Mączniak prawdziwy - Jak sobie z nim poradzić? 

Niech gada 😀 bardzo mnie relaksuje sposób, w jaki Pan opowiada. Nawet o mączniaku😂

Dziękujemy za tak rzetelnie przygotowany materiał :) Dla osób, które nie mają tyle czasu podsumowanie jest w <a href="#" class="seekto" data-time="2088">34:48</a> Zapobieganie: -> Stosować nawozy wieloskładnikowe dedykowane do róż lub Amofoska -> Dobrze nawadniać, woda powinna dojść na głębokość 50cm. Leczenie -> Preparaty, które zapobiegają pojawieniu się mączniaka nie pomogą, kiedy roślina już jest chora -> Środki grzybobójcze (należy stosować naprzemiennie z różnych grup, żeby grzyby się nie uodporniły) * Domark i mirage (grupa azole) * Luna sensation (grupa SDHI) * *Slippa (adiuwant - dodajemy do oprysku, żeby oprysk lepiej pokrył rośliny, stosować ostrożnie ) -> Warunki oprysku - późny wieczór, im wyższa wilgotność powietrza tym lepiej, po oprysku liście jak najdłużej powinny być mokre od preparatu -> Opryskujemy liście z obu stron.

Witam niech gada i opowiada o różach i wszystkim z tematami z nimi związanymi ,super wiedza i szacun że w tak fajny sposób się nią dzieli z nami ,zakup róż u Pana to strzał w 10 ,zakupiłem 4 gdzie indziej i totalna porażka ,te od Pana poezja ,Pozdrwiam

Fantastycznie. Panie Grzegorzu jest Pan moim mistrzem róż!

Tworzy Pan bardzo wartościowe filmy i traktuję je jako wzór wiedzy. Ale chwała Youtubowi, że pozwala ustawić prędkość x1,5 ;)

Te kciuki do dołu to z zazdrości:)

Super to wszystko tłumaczysz, a szczególnie zróżnicowane przyczyny. Bo chyba zawsze jest lepiej zapobiegać.

Dziękuję za dzielenie się wszystkimi cennymi doświadczeniami i radami.

Mi nie szkoda czasu....niech gada😊bo mądrego to i milo posłuchać 😉🌹

Aż miło się Pana słucha, bardzo mądre porady podejście do ludzi super, jestem pod wrażeniem.

Ależ mądre rady..faktycznie dużo osób leje gnojowke na wszystko nie myśląc że NIE wszystko można!JA mam jedną zasadę róża to TYLKO to CO DO róży...no i słucham się Pana..dzięki..serio i te stare i te nowe..mają się dobrze bo..RADY Pana są profesjonalne..dziekuje

Ja jestem z tych niecierpliwych:) przy czym chodzi mi tylko o czas spędzony przed ekranem, zamiast w ogrodzie:). Mimo to (czyli sorry, ale rozwlekłości filmów) jest Pan moim guru, jak określa rodzinka moją fascynację ludźmi udzielającymi naprawdę mądrych porad, popartych właśnie obserwacją, doświadczeniem, takich życiowych. Dziękuję za wszystko, czego się już od Pana nauczyłam. Pierwsze to było jak ciąć róże - dwa lata temu, i mam już efekty w postaci odmłodzonych krzaków, z pięknymi przyrostami i w tym roku kwitnących tak jak jeszcze nigdy. Więc dziękuję jeszcze mocniej:)

Dziękuje ślicznie! Kolejna cenna lekcja 🥰

wrocilam do roz po wielu latach-miedzy innymi dzieki pana pasji w opowiadaniu o nich

Bardzo dziękuję za rzetelne wiadomości i wiedzę przekazywaną dzięki pana wieloletniej pracy i obserwacji 😊dzisiaj za takie wiadomości trzeba dużo zapłacić a my możemy sobie usiąść wygodnie i wysłuchać wykładu piękne 😊

O rany ; konkretnie, prosto, fachowo i wszystko jasne ..dziękuje :)

Biegnę parzyć kawę i siadam do oglądania. Dla mnie filmy mogą być nawet w slow-motion 😀 😀 😀

Jak zawsze bardzo fachowe porady , dziękuję

Panie Grzegorzu dziękuję po każdym odcinku moja wiedza rośnie uwielbiam róże i pana wiedza jest mi pomocna Mam starą róże pnącą ale co roku zmagam się z mączniakiem mam nadzieje że ten film mi pomoże zwalczyć.

Rewelacyjny film! Dziękuję bardzo! Jest Pan świetnym wykładowcą.

Super filmik dużo cennych informacji ale na moją Exselsę i tak wydałam wyrok bo psuje mi reputację .Jeszcze raz śliczne dzięki za poświęcony nam czas.

Dziękuję za porady -wspaniały wykład .

Dzień dobry. Dziękuję za wyczerpujące informacje o złośliwym mączniaku. Pozdrawiam serdecznie 😀🙋🌹

Dzięki Panu Grzegorzowi zakochałam się w różach ponownie teraz patrzę w moje nowe miniaturki od Pana Grzegorza zaczynają kwitnąć przepięknie dziękuję 😊

Wspaniały film! Dokładnie takiego materiału szukałam. Dziękuję.

Dziękuję pięknie. ☺

Bardzo nam miło że lubi pan nasze okolice. To znaczy se nie raz się gdzieś minęliśmy napewno. Dziękuję za cenne informacje

Limanowa - miło słyszeć tą nazwę, mieszkam 10 km od niej, dokładnie Wysokie, piękne widoki i panorama Tatr :) Zapraszam na odwiedziny :)

Witam, dziękuję bardzo za filmik.

Super..o to chodzi..wiedza..dlaczego chorują a nie czym szybko spryskać..pozdrawiam

Nie uprawiam róż, ale z przyjemnością obejrzałam film. Fascynujące są te wszystkie procesy, zachodzące w roślinach. Turgor - nowe słowo w moim słowniku :-)

No nareszcie .Uwielbiam pana filmiki i porady😘 Jak oglądam filmiki to słuchają wszyscy łącznie z dziećmi które zaczęły interesować się różami. 🙂 Pozdrawiamy 🤗

Panie Grzegorzu ślicznie dziękuję za filmik. Diagnoza moich roz to przewożenie. Poszalałam za bardzo w tym roku i mam teraz nauczkę. Różyczki podlane, dzien pochmurny wiec dzisiaj warunki idealne na ratunek. Dziękuję bardzo i mam nadzieję że wycieczka rowerowa udana. Pozdrawiam

Bardzo dziękuję za ten film

Ja tam strasznie lubię jak Pan dużo gada 😉

Hm ,trudne choć przejrzyste... Dziękuję.🙋🍀🍀🍀

Dziękuję za filmik . Super informacje . Pozdrawiam

Bardzo cennna informacja dziekuje .

Limanowa, czyli pan pochodzi z moich stron, pozdrawiam i dzięki za dobre rady.

Jak zawsze baaaaaardzo fajny film. Długi ale ciekawy. Dla mnie i mojej żony to najlepszy kanał na RU-vid dla miłośników róż. U mnie zachorowały tylko dwie róże Rosarium Uetersen. I to dosyć mocno. Po tym filmie już zamówione Slippa i Domark. Szkoda tylko że Luna kosztuje aż 260 zł za 400ml. Więc raczej odpada w uprawie amatorskiej. Domark dołączył do Score i Topsina. Zobaczymy jak będzie przebiegać walka.

Super przekaz. Dziękuję bardzo ❤❤❤❤

Bardzo dziękuję za pomoc

Super, dzięki

Film niestety jest dość długi. Dla tych bardziej niecierpliwych polecam oglądać na przyspieszeniu 1,5😀.

Troszeczkę mi żal widząc róże u pana Hyżego-zawsze piękne.Moje na wiosnę cierpiały z powodu braku wody.Po obfitych opadach doszły do siebie, ale w niedzielę przeszedł grad i teraz wyglądają jak wyglądają.A mączniak jak co roku na tej samej starej odmianie róży pnącej.Panie Grzegorzu, dziękuję za ciągłe douczanie w sposób zrozumiały dla każdego.

Dziękuję za świetny filmik. Wszystkie te porady na pewno się przydadzą w walce później w sezonie, bo na razie nie nie widzę mączniaka. Jednak mam problem bo dalej widzę gdzieniegdzie pod liśćmi przędziorka, no i wszystkie róże silnie zaatakowała mszyca i przez Pana uwagi w tym filmiku zastanawiam się teraz, czy pryskać wszystko Siltackiem, czy już czymś innym... Mam nadzieję, że wycieczka rowerowa była udana!

Super !!!

Właśnie przetestowałem polecany tutaj Slippa. Dla mnie rewelacja. Oprysk można by rzec bardzo delikatny a wszystkie listki doskonale zwilżone. Przedtem większość listków bardzo kropelkowała. Żeby cała róża była mokra to trzeba było lać i lać 😀

Witam ( dopiero teraz😊). Film dla mnie bardzo przydatny. Różami, na razie tylko w teorii, interesuję się od lat dziecięcych. Planuję zasadzić róże na działce rodzinnej. W przyszłym roku, dwie, trzy róże, zasadzę na balkonie. Jestem na etapie wybierania odpowiedniej odmiany ( odmian?) do ,,balkonowych" warunków. Film dla mnie bardzo przydatny. Z pewnością obejrzę go jeszcze raz i polecę tacie. On, co prawda róż nie uprawia, ale ma ten problem z niektórymi warzywami. Myślę, że i on z Pana wiedzy skorzysta👍😊

Witam... kupiliśmy u Pana kilkadziesiąta RÓŻ....rok temu na Jasień....SĄ PIĘKNE ..DZIĘKUJĘ...POSŁUCHAM WSZYSTKIE RADY!!!! SUPER....MOJE STARE ALE PIEKNE ODMIANY RÓŻ CHORUJĄ...TERAZ TEŻ POLUCHAM RADY...🤗😊. MAŁŻEŃSTWO Z BRZEGU. Pozdrawiamy...moje strony rodzinne ŁĄCKO.

Też zauważyłem, że siltac działa bardzo dobrze jako adiuwant. Zauważyłem też, że Siltac właśnie może uszkodzić płatki, np. jak rośliny owocowe kwitną. Ale zauważyłem też, że jak polecane jest, aby ta wilgotność była wyższa dla środków grzybobójczych, tak pryskanie wieczorem siltaciem, który pozostaje dłużej niewyschnięty na roślinie to wtedy zostają uszkodzone młode liście. Zauważyłem to na pomidorach. Wieczorne popryskanie takie wręcz z latarką spowodowało, że na małych sadzonkach końcówki albo całe listki się po przypalały, co nigdy się nie zdarzyło, jak pryskałem, np. jak było po prostu pochmurnie i był wiaterek, który od razu osuszał. Także z siltaciem jest tak, że fitotksyczność można zmniejszyć mniejszym stężeniem co też różnie działa, bo on naprawdę w nawet 0,03-0,05 bardzo mocno pokrywa rośliny, ale jednak właśnie to, aby w momencie pryskania on jednak nie został na kilka godzin w formie niewyschniętej na roślinie. On ma pokryć szkodnika, zadusić i wyschnąć i wtedy jest wszystko w porządku z rośliną.

Dzięki za film o mączniaku . Cenne uwagi dotyczące rozwoju grzyba i choroby rośliny. Ja akurat mam mączniaka na agreście i wiem że przegapiłam leczenie rośliny , a mój Mąż ,przyznał że był przekonany iż oprysk powinien być po "grzybie "a nie od spodu liści 😁. Ułatwił nam Pan współpracę na naszej działce a że i róż mamy sporo to obserwując we dwoje ,, łatwiej wychwycimy ewentualne na nich zmiany . Pozdrawiam 😀 i życzę wielu ciekawych filmów. Ja osobiście uwielbiam filmiki o odmianach 🤩

Bardzo pouczający filmik .Pan Grzegorz jak zawsze profesjonalny i zeczowy. Bardzo dziękuję.☺

Ma pan rację, że mączniak występuje bardziej w czasie suchej pogody. U mnie jest klimat bardziej wilgotny i mam na różach czarną plamistość natomiast nie ma mączniaka. Zaczęłam je teraz dokładnie obserwować. Pan przekazuje bardzo przydatną wiedzę, dużo się nauczyłam, kiedyś myślałam, że róże są trudne w uprawie, a teraz sama zaczęłam je hodować. pozdrawiam serdecznie

Jak zawsze super ! Zasłużony wypad do Limanowej :)

Dzięki! Mam wiele róż, ale tylko pnąca Excelens choruje ( teraz się okazało na mączniaka). Myślałam, że to coś innego (szara pleśń), ale dobrze Pan mi to wytłumaczył. Dziękuję. Myślę, że też może być tak, że jak ten mączniak upodoba sobie roślinę, to już na niej będzie. Moja róża pnąca od zawsze była pokryta białym nalotem ale kwitła "zabójczo" przez 30 lat. Pryskałam ją na szarą pleśń. Oj! Nie wiedziałam, że mączniak... Ale teraz już wiem... Działam:)

Jak miło pana słuchać

świetne info, duża wiedza, która jednak pana zbytnio przytłacza :) być może konspekt pomógłby ograniczyć gadulstwo i powtórzenia a gdyby taki konspekt umieścić poniżej w opisie... ech marzenie... pozdrawiam

Dziekuje panu za tak wiele informacji. Moje roze akurat zachorowaly i nie moglam nigdzie sie dowiedziec co robic. Juz je wlasnie dobrze podlalam. Mieszkam w USA gdzie lato mamy bardzo cieple a jeszcze posadzilam je przed domem gdzie jest duzo slonca. Pozdrawiam serdecznie. Wspominal pan o Limanowej, pochodze z Dobrej a w Limanowej chodzilam do liceum. Mimo pana bylo poznac. Cecylia

Panie Grzegorzu ,już widzę po komentarzach ze ludzie niekoniecznie wszystko rozumieją, i już piszą że bojówki są be, tylko nawozy mineralne. A przecież jak rozumiem nie neguje Pan podlewania gnojówkami , ja używam nawożenia tylko naturalnego, obornikiem przekompostowanym, kompost, i gnojówki, z pokrzywy, żywokostu, skrzypu, Mam ok 200 róż, w tym 3 Chopiny, nigdy nie miałam, nie mam mączniaka, natomiast uważam że stosowanie nawozów mineralnych, niewłaściwe, w nadmiarze, możemy właśnie przenawozić i zasolić glebę. Gnojówki roślinne to nie tylko azot, to szereg też innych pierwiastków. Pozdrawiam i dziękuję za dzielenie się wiedzą.

<a href="#" class="seekto" data-time="1113">18:33</a> - <a href="#" class="seekto" data-time="1610">26:50</a> - co sprzyja chorobie i jak zapobiegać <a href="#" class="seekto" data-time="1760">29:20</a> - jakie preparaty <a href="#" class="seekto" data-time="2164">36:04</a> - PODSUMOWANIE !!!

Dzięki, za dużo informacji. Mąż pochodzi z Limanowej 😊

ogladam Pana od 2 lat i tak jak kiedys balam sie roz - tak dzis mam kilkadziesiat :)

Dzięki za filmik. Jak dla mnie jest Pan ekspertem w tej dziedzinie i szczerze gdyby nie ten kanał pewnie nie zdecydowalabym się na więcej róż a tak rozważam dokup😉 Co do ziemi to zawsze sadze w mieszaninie piachu i gliny . Najlepiej rosną róże z marketów typu tesco czy biedronka 🙄.

Bardzo ,bardzo dziękuje za film, Bardzo dbam o swoje roze,jednak macznik juz sie u mnie niestety pokazał / rosengrafin Marie Henriette/ Spełniam wszystkie warunki,podlewam długo lecz bardzo malutkim strumieniem,nawoze tylko raz osmocote, Profilaktycznie opryskałam domark i score co 7 dni,.A może przyczyna jest duże zagęszczenie i mała przewiewnosc oraz małe nasłonecznienie .?Roze które chorują wywożę na działkę nad jeziorem, i tam sa o dziwo zdrowe., ale mizerne. Jest Pan moim guru,dużo z Pana filmów naprawdę skorzystałam w praktyce,.np.wybijanie nowych pędów z podkładki i inne. Pozdrawiam Halina F.

Witam wspomniał Pan o podstpaniu super fosfatu w okresie jesiennym ,jaka to powinna być dawka w przeliczeniu na jeden krzew ?

Zgadzam się z panem, jeśli chodzi o profilaktykę. Jeżeli chodzi o oprysk, to grzyba najlepiej zwalczać innym grzybem. Sa takie środki i to bardzo skuteczne np. Amistar i inne.

Moje róże mają opóźnienie w kwitnieniu o jakieś dwa tygodnie . Przymrozki je nie oszczędziły. No cóż zobaczymy co będzie dalej , oprócz mszyc nic im nie dolega . Gdyby nie Pana wskazówki ,pasja i doświadczenie moje róże były by tylko kłopotliwymi kwiatkami w ogrodzie a nie jego ozdobą.

Witam Pana, od dwóch lat mam dokładnie takie objawy na 5 krzewach różnych trzmielin. Pryskałam je w zeszłym roku preparatem na mączniaka, ale pojawił się na nich również i w tym roku... Czy walka z mączniakiem na trzmielinie będzie skuteczna tak jak na różach? Moje trzmeliny rosną od północnej strony przy ścianie domu. Pozdrawiam serdecznie!!! :-)

A co Pan sądzi o oprysku sodą oczyszczoną?

Witam Panie Grzegorzu,czy jest możliwość zamówienia katalogu z Pana ofertą,chciałabym zamówić róże,ale ostatnio dowiedziałam się,że w katalogu zamieszczone są cenne informacje np.dotyczące podatności na czarną plamistość,proszę o informację,pozdrawiam i dziękuję za super filmiki.

Jest jeszcze jedna ważna kwestia w opryskach - parametry wody. Twarda woda i o pH wyższym niż 6.5 znacznie (nawet kilkukrotnie!) zmniejsza skuteczność środków ochrony roślin. Najlepiej użyć wody deszczowej (zbieranej kiedy pada już przynajmniej godzinę, żeby kurz się zmył z dachu i rynien), z filtra odwróconej osmozy albo kupić dejonizowaną w sklepie. Przeczytałem, że w uprawach sadowniczych odporność roślin zwiększa się podając od wiosny nawozy w fosforem w formie polifosforanów. Niestety takie nawozy znalazłem tylko w workach 25 kg. Nie wiem czy działa.

Fantastyczny film, dziękuję! Czy można łączyć oprysk na mączniaka z opryskiem na mszyce? Jeśli nie, to ile powinien trwać odstęp czasowy? Pozdrawiam serdecznie i dziękuję z góry

Dziękuję Panie Grzegorzu. No to widzę że czeka mnie niezła robota. Okazało się w tym roku że moje ukochane Rosy de Recht w 80 % zdziczały.Niestety mam je na działce i po przyjeździe w tym roku w maju dopiero to zauważyłam Teraz dziki mają kwiaty szkoda mi ich usuwać ale po przekwitnięciu biorę się za to. Tylko mam problem i tu proszę o radę. Mówił Pan,żeby dziki wyrywać .Tylko że mam ogromny problem z dotarciem do miejsc gdzie one wyrastają bo moje de Rechty są olbrzymie i b.geste, ja ich nie obcinam jak róż wielkokwiatowych bo są przecież b.odpornymi różami kanadyjskimi. Mają już 8 lat. Czy nie byłoby lepiej w tej sytuacji radykalnie je przyciąć na wiosnę a wtedy po dotarciu do dzików wyłamać ich resztki jak Pan radzi? Bardzo proszę o pomoc bo b.mi zależy na odratowania moich szlachetnych krzaczków.

Panie Grzegorzu. Mam ogodzenie z siatki i róże posadzone ok pół metra od siatki. Sąsiad chce postawić płot z drewnianych paneli zaraz przy siatce. Czy nie będzie to sprzyjało rozwojowi chorób róż?

Dzień dobry, panie Grzesiu czy różę wielkokwiatową szczepioną na pniu też można przyciąć po przekwitnieniu?

Min 9.36 mowi Pan o czarnej plamistosci na Rosarium .U mnie bylo identycznie ,zaatakowane byly wszystkie odrosty u wszystkich roz ktore przemarzly a ktorych nie dalam rady oberwac. Potem roze sie zregenerowaly ,wypuscily nowe odrosty i roze wygladaja na calkowicie zdrowe. Niczym nie pryskałam.Prosze zauwazyc ,ze zaatakowane sa malenkie listki,te pierwsze odrosty.

Przyszła do mnie taka myśl, że w poprzednim wcieleniu był Pan Głównym Ogrodnikiem na Dworze angielskiego króla. 🌞🧐

No to teraz już wszystko rozumiem. Jedna róża ma mączniaka co roku inne albo nie mają albo później. Moje pytanie - czy mączniak powoduje deformacje i zmianie koloru liście robią się karbowate a brzegi mają kolor brązowy. Będzie Pan wysyłał Róże też do Niemiec? Ukłony i dzięki za przekazana wiedzę.

Dziękuje .Mam Dwa krzaki zaatakowane wiec bardzo w porę.Co to za róża od 11.18?

Witam Jaka może być przyczyna tego że moja roża pnąca Dukat zaczeła kwitnąc na żółto i różowo na jednym krzewie ?

Prosze Pana chcialam sie zapytac czy Pan bedzie wyjezdzal na targi z saddzonkami roz np Lapanow jak Pan mowil jest Pan z malopolski

Panie Grzegorzu, nie mogę już wchodzić na Waszą stronę bo za każdym razem mam ciarki widząc wideo z Bessy na głównej. Czy ona jeszcze wróci do oferty? Śni mi się po nocach odkąd zobaczyłam ją na zeszłorocznym filmie :)

Mam niewiele róż,więc nie posiadam specjalistycznych oprysków pokazanych przez Pana ale chciałbym wiedzieć czy zastosownie pospolitego i ogólnie dostępnego Kaptanu może pomóc w walce z mączniakiem?

Eee tam. Poddać róże kwarantannie, a pozostałym założyć maseczki.

Dzień dobry. Panie Grzesiu na pnacej róży mam maczniaka, czy teraz jeszcze powinnam zastosować oprysk na maczniaka, czy już nie? Jak pomóc róży? Czy za rok również on tam będzie?

Mam kalinę angielską ok. 6 letnią.Do tej pory była super zdrowa i kwitła niezbyt obficie.W tym roku zakwitła jak szalona.Mnóstwo kwiatostanów i od razu po przekwitnieniu na całym krzewie jest mączniak.Moim zdaniem krzew był tak osłabiony ,że ten grzyb pojawił się.Podlewać nie muszę ,bo co parę dni leje deszcz i jedynie dałem azofoskę.Czy myśli Pan że obejdzie się bez oprysku?Czy jeszcze poczekać ,czy interweniować ?

Dzień dobry jaka to odmiana róży rozpoczyna ten film żółta z czerwonymi środkami proszę o informację jest przepiękna jeszcze takiej nie widziałam pozdrawiam wszystkich

W zeszłym roku mówił Pan, co zrobić po pierwszym kwitnięciu, aby róże ponownie zakwitły podczas upału :przycinanie, nawożenie, zalewanie wodą (?). A co zrobić w tym roku po pierwszym kwitnieniu, gdy pogoda tak zmienna? Może filmik o tym?

No cóż..poprostu udostępniam na dwóch forach o roślinach..ogrodnictwie i itp.dzięki..czekam na ..inne porady..a może mszyce na rozach?

Witam. Mamy bardzo mokrą i zimną wiosnę. Wilgoci nie brakuje bez podlewania a mączniak szaleje😡

Długi i wyczerpujący wykład. Dla mnie są Panskie filmy bardzo interesujące i bardzo długie, a to z tego powodu, że później, gdy chcę do jakiś informacji wrócić, muszę na nowo oglądać, a nie mam na to czasu. Wymyśliłam sobie, że będę robić notatki. Teraz wypunktowałam to, co najważniejsze w specjalnym kajeciku i nie będzie problemu z szukaniem. Jedynie nie wiem, jak się pisze nazwę tego adiuwanta Slip, Sleep? Pierwszy raz spotkałam się z nazwą turgor i musiałam sprawdzić w słowniku 😆 Zakupione jesienią u Pana róże wszystkie się pięknie przyjęły, choć jedna podejrzanie wyglądała, ale dała radę👍. Prowadzę je zgodnie z Pana zaleceniami i czekam niecierpliwie na pierwsze kwitnienie 🥰 Turgor liści mają dobry👍😆Pozdrawiam Różanego Wykładowcę 🌹🤚 pilna studentka 😁🌹

Co za odmiana na początku odcinku. Proszę Państwa powiedzieć?Dziękuję bardzo:-)

Panie Hyży mam dużo róż z pana szkółki oglądam pana filmiki i bardzo się podszkolilam w ich uprawie. Zawsze kupuję róże z atestem albo 4-gwiazdkowe. Nieraz zdarza mi się mieć mączniaka. W tym odcinku przy końcu pokazał nam pan butle preparatów, a my skromni miłośnicy róż często potrzebujemy małych buteleczek preparatu a nie w butlach czy pan może takie polecić. Pozdrawiam

Dochodzę do wniosku, że uprawa róż jest bardzo wymagająca. Chyba mam już wszystko: mszyca, wciorniastek, plamistość, mączniak i chyba już widzę przędziorka. Co robię nie tak? Staram się stosować do Pana zaleceń i róże mnie pokonują.

jestem początkująca, więc może głupie pytanie: jak opryskać, duży gęsty krzew tak żeby dotrzeć do spodu liści?

A czy wysyłacie jesienią róże do UK? Mam ochotę na kilka roślin. A szczególnie chciałabym zrobić prezent dla mojej angielskiej teściowej, która uznaje tylko David Austin.

❤❤❤

😊

W tym roku mączniak zaatakował mi młodą magnolię. Kupiłam i posadziłam ją w ogrodzie zeszłej wiosny. Przezimowała ładnie. Na wiosnę nakarmiłam dziewczynę azofoską. Jest dobrze nawodniona, bo w tym roku pada prawie codziennie. Roślina wydała mnóstwo pięknych, dużych, zdrowych liści, ma duże przyrosty. Widać, że się jej podobało do niedawna moim ogrodzie. Niestety wczoraj zauważyłam na niej nalot mączniaka. Czy w takiej sytuacji pozostaje mi tylko oprysk środkami chemicznymi? No i nie daleko magnolii jest róża pnąca, rozrośnięta, rozłożysta - mnóstwo liści i pąków. Ona niestety też jest zaatakowana. Jak w takim krzaku spryskać każdy mały listek i pączek z każdej strony? To nie wykonalne. Obawiam się, że jeżeli zdołam zwalczyć mączniaka na magnolii, to i tak przeniesie się zaraz ponownie z róży. Co robić?