✅ Link aktualny w 2024✅ mubi.pl/zachar Najtańsze OC +150 zł cashback +do 2000 zł premii Tytuł filmu mówi chyba wszystko :) * Film nagrywany częściowo na dwa razy przez pad dysku.
mubi.pl/zachar - promocja na ubezpieczenia * 150 zł cashback * do 2000 zł premii za polecenie Tytuł filmu mówi chyba wszystko :) * Film nagrywany częściowo na dwa razy przez pad dysku.
Jeżdżę taką brerą już dość długo i: - Nie zauważyłem żeby zderzak się wypinał :> Był już dwa razy ściągany i nie ma z nim żadnego problemu jeśli jest dobrze założony - Czujniki parkowania pracują idealnie tak jak powinny więc może po prostu w tym egzemplarzu są uszkodzone? - Były dekory z plastiku w biedniejszych wersjach, w tych lepszych było aluminium, tak samo z listwami bocznymi - Plastik na podsufitce może być tez czarny jeśli mamy czarną podsufitkę i wygląda to ładnie - Bose w tym aucie gra gorzej niż standardowe nagłośnienie ponieważ makaroniarze w przypadku bose na pokładzie wyłączyli EQ w radiu co jest dużą wadą - Otwieranie bagażnika w podłokietniku zostało usunięte po liftingu - jest mikrostyk w klapie zamiast niego - Ciężkie auto ale też bardzo stabilne przy wyższych prędkościach - Szkoda, że zabrakło różnych smaczków którymi się charakteryzuje brera - Szkoda, że nie było wspomniane nic o liftingu i zmianach jakie wprowadził - W kwestii eksploatacji moim zdaniem nie jest to auto awaryjne jeśli się na nim nie oszczędza i dba regularnie o serwis to potrafi się odwdzięczyć bezawaryjnością - Auto daje dość duże poczucie wyjątkowości pomimo że wydaje się dość zwykłe, może dlatego że rzadko się widzi je na drodze - Były duże możliwości konfiguracji a raczej dużo różnych wersji różniących się m.in. hamulcami, skrzyniami biegów... - Odwracacz głów :)
Wypina się, wypina. Przeważnie po wielokrotnym zahaczeniu o próg zwalniający. Dziwne w sumie, że w wersji 3.2 były plastikowe dekory. To cecha tylko najbiedniejszych wersji wyposażeniowych. No i co do Bose, to ono grało dobrze, ale w standardowym radiu przed liftem. Bose wystroiło tylko pod to radio, a nie pod modele z nawigacją czy z MP3. W tej sytuacji oczywistym jest wyłączenie EQ.
Mikrostyk w klapie. Najgłupsze rozwiązanie otwierania bagażnika jakie można spotkać. Pełno jest aut, w których to ustrojstwo po paru latach albo się zalewa wodą i rdzewieją blaszki, albo rozlatuje od środka, bo tani plastik. W mojej ocenie albo normalny zamek z przyciskiem, rączką, wajchą, albo tak jak w poprzedniczce, czyli zameczek ukryty pod logo, a po lifcie dźwignia przy drzwiach jak w Japońcach. Oczywiście przydałby się też przycisk w kluczyku jako druga możliwość.
@@michalxxzz2278 Akurat to był 100% oryginał w pudełku. Na Boże Narodzenie w 2006 dostałem. Ale żart dobry. Zapomniałem dodać że w drugiej części Brera też była tylko nie wiem czemu tylko w szarym.
00:30 Ten silnik nie jest ciekawy. On jest nijaki. 01:00 Oprócz panewki są częste problemy z łańcuchem. 01:30 Sprawdzana była kompresja? 01:59 Te interwały olejowe, które zalecają producenci, dyktowane również ekologią, są zabójcze. Nawet przy Giulii/Stelvio ludzie narzekają, że są rzadkie i na własną rękę wymieniają wcześniej olej. 02:15 "Kusi do szybkiej jazdy". Znajomy miał 159 3.2 V6 Q4. I sprzedał po dwóch, trzech miesiącach, bo miał to być drugi albo trzeci samochód, a dawał tyle frajdy, że tylko nim jeździł. I tankował do pełna przynajmniej 3-4 razy w miesiącu. 02:56 Ten solidny apetyt (15-17 litrów) to dla poprzedniej V6 w AR liczby startowe, że tak to ujmę :-) 03:25 To rozwiązanie (filtr powietrza na dole nadkola) jest niefortunne. Filtr potrafi nawet zassać wodę przy kompletnie szczelnej obudowie, wystarczy "źle" wjechać w kałużę. Inny znajomy ze 159 założył nową obudowę i pociągnęło wodę. Tutaj najlepsze rozwiązanie to przeniesienia filtra do góry (i najlepiej doprowadzenie do niego zimnego powietrza + ewentualna izolacja cieplna) i zamiana na airbox lub stożek (ja mam u siebie np. airbox i polecam takie rozwiązanie, śpię i jeżdżę spokojnie). 04:20 W takim samochodzie jak Brera aż prosi się o więcej. Ile? Uważam, że przynajmniej 300 koni, tym bardziej, że ten samochód jest ciężki (za ciężki jak na coupe) i ma złe rozłożenie masy (tak, w zakrętach przy normalnej jeździe prowadzi się dobrze, a nawet świetnie, zwłaszcza z Q4, ale na torze... zresztą wystarczy zapytać tych, którzy próbowali jazdy torowej Brerą). 04:45 Z tymi listwami coraz częściej pojawiają się kradzieże lub ich wypadanie. Warto je podkleić. 05:13 Zderzak nie ma prawa się wypinać. Ale może się to zdarzyć, jeśli właśnie wyrobiły się ślizgi i/lub zaczepy. Rozwiązania są trzy: dosztukowanie ślizgów i zaczepów (powodzenia), druciarstwo ("tuningowe" lub nie), nowy (albo używany w dobrym stanie) zderzak. 05:40 Tak, bok jest profilowany, ale są na to rozwiązania. Po pierwsze: komplet folii ochronnych z ASO (w ostatnim roku koszt jednej skoczył z kilku do kilkunastu złotych, co daje cenę kompletu jakoś 200-300 zł aktualnie, jak się nie mylę). Te folie można sobie samemu dorobić (wychodzi taniej). Po drugie: można użyć PPF (błotniki, progi). Po trzecie: są dostępne na grupach (jest osoba, która to zaprojektowała i sprzedaje) specjalne, estetyczne i spełniające swoją rolę chlapacze, czy jak kto woli ochraniacze. Cena to kilkadziesiąt złotych za komplet, ale warto. 05:50 Są na to opracowane patenty. Od dawna. Nowych lamp nie idzie dostać (w sumie już nie są produkowane z logo AR). Są dostępne nowe, produkowane przez tego samego producenta, ale nie wiem czy przypadkiem się już nie skończyły (są trudno dostępne), no i cena wysoka. 06:23 No właśnie są patenty. Już dawno wiadomo dlaczego tak się dzieje (układ lampy, brak uszczelki w jednym miejscu i "dziwny" spływ wody, która się po prostu potrafi zbierać) i jak temu zaradzić (można profesjonalnie, można na szybko "zdrutować" - zrobić dziurki w odpowiednim miejscu). 06:50 Co do cofania. Wystarczy mieć niewielką praktykę w dostawczaku i problemu nie ma. 07:20 Standard, jeśli czujniki mają swoje lata (trzeba wymienić) lub jeśli kostki nie były przeczyszczone "contact sprayem". Jeśli wszystko jest zadbane jak należy, czujniki są "żyleta" (sprawdzone). 07:40 To nie ma być funkcjonalne. To ma dobrze wyglądać xD Ah, ten włoski styl projektowania samochodów :-) 08:03 Nieprawda. Nie trzeba. Wystarczy trochę wprawy i na ślepo można obsługiwać. 08:40 Dziś jedna z pierwszych modyfikacji przy tym radiu, to radio z Androidem. Do wersji z nawigacją jest trochę więcej kombinowania (inna wielkość otworu, konieczność dobierania ramek). System głośnomówiący Blue&Me całkiem spoko. 09:10 Brera TI z pełnym wyposażeniem to rzeczywiście rzadkość. 09.28: Rameczka, która pęka to standard. Dlaczego? Najczęściej przy demontażu/montażu za mała delikatność. Potem albo nowa, albo starą połapaną się lekko podkleja i okleja. Wtedy się już nie złamie raczej :-) Co do wad jeszcze: MIEJSCE! Zwłaszcza dla wysokich osób. Nie mówiąc o tym, co się dzieje z tyłu... także no właśnie, jak w 09:41 tylna kanapa jest. I tyle. 11:00 Standardowy problem w 159/Brerze. Na forum są wątki. 12:10 Czy przypadkiem w poliftach w Brerze, tak jak w 159, nie wprowadzono otwierania z emblematu? 12:30 Jak na coupe to bagażnik jest spory. Tylko ten próg załadunkowy... w 159 równie denerwujący. NO I TUTAJ BYŁA RESZTA, ALE RU-vid NA KOŃCU SAM PRZESKOCZYŁ NA NASTĘPNY FILM I SKASOWAŁ RESZTĘ KOMENTARZA. OSTATNI BACKUP JEST POWYŻEJ. No nic, drugie tyle napisałem, ale poszło do kosza. Trudno. Pozdrawiam Właściciela, pozdrawiam Zachara, pozdrawiam Widzów tego filmu oraz wszystkich czytających ten komentarz! FORZA ALFISTI!
Ja bym dodał jeszcze to, że kupując 159/brere szczególnie (2.4/3.2) trzeba być przygotowanym na ewentualne wysokie koszta eksploatacji. Usuwanie wielu bolączek lub naprawy potrafią szarpnąć po kieszeni. Jeżeli ktoś w razie "w" nie ma do oddania mechanikowi 2-3-4-5 a nawet więcej tysięcy to powinien wybrać coś innego :) Moje 159 2.4 Ti w przeciągu 1,5 roku pochłonęło majątek żeby doprowadzić go do perfekcyjnego stanu, a zawsze znajdzie się coś do zrobienia :) Z drugiej strony wcześniejsza "zwykła" 159 2.4 aż taka kapryśna nie była :)
Swietna opinia! Kupiles samochod marzeń i nie boisz sie mowic o wadach, ktorych jest sporo. Kazdy zwykle zachwala a w praktyce ludzie sie niemiło zaskakują. Po tej recenzji wiesz co kupisz. Brawo. Niech każdy oceni czy chce piękne auto czy może inne będzie dla niego lepsze
Taki trochę kijowy egzemplarz Zachar wybrał do testów. Poliftowe egzemplarze z karmelową skórą, pakietem Ti, nowszą nawigacją i czarnymi dekorami ze szczotkowanego aluminium znacznie przyjemniej prezentują się w środku.
Ten problem z odpalaniem z 11:03 może dotyczyć blokady kierownicy, trzeba zdjąć poduszkę kolanową, wyjąć mechanizm blokady kierownicy, rozkręcić, przesmarować i złożyć z powrotem. U mnie w 159 tak było, po czyszczeniu i smarowaniu chodzi jak złoto ;)
Silnik to wspólna jednostka Alfy i General Motors... Konkretnie Holdena. Żaden Opel! Słupek i głowica to robota GM. Układ wydechowy, dolotowy i zasilania paliwem to robota Włochów. Niestety Busso zabiła emisja spalin ( oficjalnie) zaś tak po prawdzie koszty produkcji, które były przewyższające z racji na budowę tej jednostki znacznie to co można było ugrać z GM. Na kanale choćby jednego z popularnych mechaników można oglądnąć dlaczego Busso było tak dobrym silnikiem i skąd bierze się jego kapitalne brzmienie. Panewka to nie problem tego silnika a złej obsługi serwisowej - konkretnie olejowej. Wadą znaną i kosztowną jest rozciągajacy się łańcuch rozrządu. Generalnie nawet po zrobieniu tego dobrze za grube tysiące złotych to nadal nie zna się dnia ani godziny. Najlepszy wybór do Brery to wbrew pozorom 1.75 tbi. Silnik dość trwały i przede wszystkim lekki dzięki czemu to auto znacznie lżej się prowadzi. Owszem - tracimy świetne q4. Diesel 2.4jtdm to też paradoksalnie niezły wybór ( uwaga na pękające głowice) ale trochę nie przystoi do charakteru tej włoszki... Choć brzmi nieźle. Naprawdę nieźle bo to 5 cylindrów w rzędzie.
To taka choroba z tym przeglądaniem alf :) na ogłoszeniach ja mimo posiadania kilku modeli kończę dzień przeglądając ogłoszenia ok 23-1 a zaczynam dzień z kawą ok 5-6. Ogłoszeniami haha
Była w Top Gear razem z innymi autami premium. Ponarzekali na Brerę ale na pytanie co by wybrali , jednogłośnie Brerę. Stylistyka tego auta wymiata. Alfy się nie starzeją .
Zbiorniczek wyrównawczy w Brera i 159 pęka ze starości, ale również dlatego że jest zbyt wysoko względem klapy, gdy jesteś na trasie i zjedziesz by np wlać płyn do spryskiwaczy, zamykasz ostro klapę i uderza ona w wieko zbiorniczka wyrównawczego w którym jest spore ciśnienie . Często wtedy pęka przy łączeniu rurek. Nawet nowy tak załatwisz. P. S. w 159 tbi Sw panel kliny działa na każdym biegu. Elektryk płata figle często gdy któraś z kostek przy światłach jest na wykończeniu.
Rzadko dodaję komentarze, ale tutaj muszę. Właściciel mega fajny gość! Nie cwaniakuje i widać, że kocha swoje auto, ale nie ślepą miłością jak większość tylko potrafi obiektywnie opisać plusy i minusy (chyba nawet więcej ich było 🤪). Pozdrawiam
Przepiękne auto... 15 lat, a dalej prezentuje się znakomicie i ta linia nie zestarzeje się przez kolejne 30 lat. To auto nigdy nie powinno jeździć na żółtych blachach, bo wygląda, jakby dopiero co zeszło z linii produkcyjnej luksusowych aut.
Każda alfa jest projektowana z naciskiem na estetykę. Nie ma brzydkiej, niespójnej itd. czy to Breda czy poprzednie generację takich aut, czy giulia i poprzednie. Problemy mogą być jednak ze względu na specyficzne części przy niespecjalnie wysokiej produkcji.
@@elgoogssie3969 jak mniejszy ? jak buda ta sama , silnik ten sam ? chyba ze krótszy ? widziałem juz ze 3 sztuki takie w niemczech , więc nie mów ze nie ma
O! Akurat wczoraj oglądałem filmik o Busso na Povagowanych, a tu na dzień dobry ostatnie Busso. Też polecam obejrzeć. Edit: niestety to nie Busso tylko już GM ;)
Szczerze powiedziawszy to kwestia obsługi klimatyzacji to przynajmniej dla mnie kwestia sposobu trzymania lewarka :) Mi osobiście w 159 taki układ pasuje idealnie, gdyż klimatyzację obsługuje tak naprawdę za pomocą jednego palca opierając rękę o lewarek. Układ ten jest dla mnie o tyle intuicyjny, iż nie muszę spoglądać na klimę aby widzieć gdzie tym środkowym palcem sięgam ani nigdzie grzebać, tym samym mogąc pozostać w pełni skupionym na drodze :) Myślę, że o czymś takim myślał producent ale oczywiście nie każdemu taki układ musi pasować. Pozdro, ładna brerka :D
Zobacz sobie jak było to zrobione w 156 po lifcie. Tam był dłuuuuuuugi jak pindol lewarek zmiany biegów, ale trzymając nań dłoń na biegu nieparzystym idealnie można palcami sterować nawiewem. Problem w 156 jest inny. Włącznik świateł awaryjnych jest w takim miejscu, że chcąc podkręcić temperaturę, lub załączyć/wyłączyć sprężarkę klimatyzacji łatwo jest załączyć awaryjne
@@Karol-qu1oe spoko, tylko ja pisałem o 159 i własnych odczuciach dotyczących ułożenia wnętrza w danym modelu ;) Również podczas wrzuconego biegu nieparzystego. Awaryjki w tym miejscu w 159 również mi pasują, bo wystarczy, ze ściągnę poprostu rękę z lewarka :D A to jest też akurat spoko, bo ktoś mnie akurat puści to mogę od razu wcisnąć aby podziękować, a nie szukać po kokpicie... Jedyny problem mam z przeciwmgielnymi :/
Mówią, że 156 jest "niedorobiona" ale to co się odwaliło przy 159 to już poza skalę wychodzi. 156 miała zasadniczo tylko jedną wadę. Twin Sparki, choć na dobrą sprawę wystarczy jedynie dbać o wymianę oleju i ewentualnie wymienić prewencyjnie panewki, co nie jest niewiadomo jak drogie. Silnik wącha gaz, ładnie gada, super jedzie. Zawieszenie i układ kierowniczy w 156 też jest lepsze, niż w 159. Elektryka przynajmniej u mnie daje radę. Miałem jak dotąd tylko dwa problemy. Uszkodzona wiązka, przez co świrowały światła mijania, coś z przekaźnikiem od wtrysku. Jak na 9 lat jazdy to dość mało. Ewentualną bolączką są jeszcze wahacze, szczególnie górne, ale to przypadłość nie tylko Alfy. W Audi, Maździe, VW i wielu innych wielowahacz na naszych drogach też się szybko poddaje.
Hello, tym częściej oglądam prezentacje na YT tym częściej się zastanawiam gdzie jest sens reanimować stary samochód. To są koszty których się nigdy nie odzyska. Jeżeli ktoś zakłada że będzie jeździł autem 10 lat to coś innego... No ale często auto po dwóch latach się nudzi i się zmienia. Pozdrawiam
Z racji że jestem zapalonym alfistą posiadający już ponad 30 modeli tej marki w głowie mam plan wrzucić stare busso do brery :) zimy są dobre na takie projekty ;)
Akurat ten silnik się raczej omija przy kupnie tak jak inne JTS'y, ale szacun za odwagę szczególnie że na dzień dobry uszkodzony silnik ;) Test łosia dla tego samochodu to pikuś ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-zON4bWsl2Ek.html Wiele z "wad" które opisujesz, nie występuje w 159 1.8 mpi, bezproblemowa konstrukcja, ale oczywiście bez szaleństw.
Brera powinna mieć silnik Busso 3,2 - wzmocniony do 300 KM, szybką wielostopniową automatyczną skrzynie biegów, napęd na 4 koła, konstruktorzy powinni go też nieco odchudzić, tak o 100-200 kg, wtedy to byłoby to czego wielu szuka i chciałoby mieć.
Robert z Povagowanych 2 dni temu opsial ten fenomenalny silnik busso..cos wspanialego. Po twin sparku to przepasc. Odrobili mega lekcje włosi. Brawo! Cyk Zachar wrzuci film z prezentacji alfy 3.2 busso :D cos cudownego
A czy nie lepiej kupić takie auto, w których lampy nie parują? Mam fiata ideę i mercedesa c w204. W tych autach lampy nie parują. I w wielu, wielu innych również.
@@p.magrowski No nie wiem, jeśli podobała by mi się Brera to nie skreślałbym jej na rzecz innych aut tylko dla tego że parują jej lampy, szczególnie jeśli prostym rozwiązaniem można temu zaradzić.
@@wywrotkers oczywiście, że masz rację, to była lekka prowokacja. Oczywiście, że można temu zapobiec, myślę,że lampy nie parują w brerach tylko ten gostek trafił na taki egzemplarz.
@@Kamil_9292 Polecam 166 ale tylko w benzynie. Może jeszcze kiedyś jak „wspólnie z żona” podejmiemy decyzje to kupię 166 ale koniecznie do 2000roku max :)
Brera cudowna, szkoda że Ty właścicielu, tak dużo przytyków znalazłeś do belli. Trzeba podziwiać i chwalić bo się obrazi. Mam 159 tu i to był najlepszy wybór z możliwych :) pozdrawiam
Dlaczego szkoda? Właśnie dobrze. Nawet za mało wad podał :-) Ale to jest chyba najważniejsze: mieć świadomość zalet i wad samochodu, zwłaszcza wymarzonego. I mimo to nadal go lubić.
Matko boska. "Spadnie do 10-11 litrów w trasie", podczas gdy ciężkie 407 coupe 2.7hdi o większym momencie przy przelotowej 140km/h żre zaledwie 7.4l/100. Brera żre jak Jaguar 351.
Moja opinia się tylko potwierdziła... Za każdym razem jak widzę Brere to wzdycham do niej strasznie a potem odchodzę daleko dziękując w myślach dzielnemu właścicielowi za to że walczy i trzyma ten piękny samochód na drodze. Ale nie chciał bym wchodzić w jego buty ;)
@@Funky666 z tych silników 2.0 jtdm, 2.4 jtdm i 1.75 tbi sa fiatowskie. 1.9, 2.2, 3.2 to oplowski SHIT :) rozrząd do 3,2 swego czasu wychodził 10k, to tyle kosztuje do Audi R8....
Dużo zależy od tego jaki silnik, jaka wersja wyposażenie i jak ktoś wcześniej dbał. Większość bolączek typowe dla samochodów tego rodzaju (coupe). Inne łatwe do przeskoczenia.
Kurczę, sam jestem od kilku miesięcy posiadaczem Alfy, w prawdzie Giulietty z silnikiem Diesla, lecz trzeba przyznać że samochody tej marki mimo pewnych ewidentnych minusów mają w sobie to coś, czego totalnie pozbawione jest większość innych marek samochodów. Podobnie jak gość odcinka, wahałem się między BMW a Alfą w trakcie kupna (dokładnie BMW Serii 1) i... zakupu "beemki" odradzał mi kolega, który jeździ "bawarką" mimo iż jest z niej zadowolony. Jak dotychczas żadnych awarii przy przebiegu 186 tys.