Maanam Elektryczny Prysznic - I'm Just A Singer (1977) 

Byłem na koncercie Johna Portera. On i gitara, stłoczeni ludzie w małej salce klubu studenckiego. Genialny muzyk, bez sceny, świateł wbił nas w fotele. Było to ponad 30 lat temu...

Ale elektryzuje jak przebija się głos Kory. Aż łezka się kreci. Kawał życia.

Prawdziwa perełka i fotki również. Mega. Dzięki.

pamiętam, Klub pod Jaworami , pod koniec koncertu Jackowskiemu z 12 pozostało mniej niz połowa strun, ale ogień był.

bylem na ich koncercie w lutym 1978 we wroclawku w domu kultury, po koncercie zmienilem troche slow z Markiem, Kora nie byla w dobryn nastroju wiec tylko kilka zdan, z johnem tylko byla piatka gdyz nie znalem angielskiego. puzniej spotykalem soe z nimi klilkukrotnie w krakowie po koncertach a oni rosli i bylu coraz bardziej popularni. w New Jersey i w NYC juz robilem zdjecia wiec zostalo to utrwalone, dostali moje zdjecia a w nagrode dostalem plyty z autografami, niestety zlodzieje okradli mieszkanie wlacznie z polskimi plytami.

John Porter, genialny muzyk, genialne czasy, łza się w oku kręci ze szczęścia.. ..

Miłe wspomnienie😊🎸

Fajny dokument. Może dałoby się odgrzebać skądś piosenkę Portera śpiewaną po polsku o małym fiacie 126p ? Na yt brakuje tego doniosłego komentarza artysty do polskiej rzeczywistości.

1978-10-00 (sesja dla Radia Wrocław - emisja w audycji red. Adama Kasprzyka pt. "Maanam - nowe oblicze Rock'a" 9.10.1978 g.17:25) ---> ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-_cXnUQVavBE.html

Kora na tym zdjęciu jakaś do siebie nie podobna ;) Ale tak czy siak super - i fotka i muzyka :)

Porter znudzony upadkiem ideii komuny na wyspach chce ujrzeć prawdziwy świat sprawiedliwości proletariackiej i zaznać dobrobytu oraz wolności w marksistowskiej Polsce.Po miesiącu już oczywiście dowiedział się jak jest i został w tej ... pięknej inaczej Polsce.Na wyspach byłby nikim,u nas został gwiazdą może nie,ale bez Stalowego Bagażu i Helicopters nie bylo by nowej fali Mannamu, Republiki, Madame i wielu innych.😊

Ten kawałek trochę przearanżowany był chyba na Helicopters...

Gorka partyzantow wroclaw 1977 Kora z grupa punk rockowcow z ulicy worcella pozniej punkowcy zalozyli Prymity Rock - Kora z gwinta ostro obala jabola hiiii- tak bylo oj!

Happy Disability Pride Month przy okazji ! ❤️

To ona już wtedy z tym Sipowiczem waliła w rogi Jackowskiego?