coś nieprawdopodobnego, dawno nie słyszałem tego dzieła i dziś trafiłem trochę przypadkowo, ciary przechodzą jak dawniej. Kora i Marek, tęsknimy za Wami! Wierzę, że ciągle jesteście z nami.
muzyka rewelacja iiiii tekst ...nasza komuna i za papierem toaletowym z bratem kwitłam w kolejce kilka godzin jakże miło teraz wspominam te czasy a w kolejkach płakałam .........
Great! Kultowa sprawa!!!!!! To był parwdziwy Maanam. Z mistrzem gitary Ricardem. Uważam, że jest to na światowym poziomie - absolutny TOPPPPP. Uciekajcie "Madonny! z playbacku!!!!
Niestety, a może, mam nawet taką nadzieję, stety już niedługo będziemy mogli gościć Korę często na ekranach TV. Będzie jurorem w kolejnym programie muzycznym.
Tak ja tez majac 12 lat kupowalem od konika dolary.Potem do pewexu po kasete maxwel albo TDK.45 minutowa plyta nagrywala sie 45 minut-to taka ciekawostka:):)A dzis gdy zapytam mlodziez co to jest longplay to nie wiedza...Tak Maanam jest Ok.Mnie najbardziej podobaja sie "Harlem"","chce ci powiedziec cos"i "oprocz"znany bardziej jako Oprocz blekitnago nieba.3 single nagrane na sesji w 1979 roku.A Ich najlepszy utwor to chyba Granice,oczywiscie dla mnie:)
Myślałem że to Joasia Brodzik, ale jak to nagrywali to ona jeszcze w piasku się bawiła :). Mi się tek kawałek kojarzy z filmem "Wielka Majówka" - Zamachowski taki młodziutki.
Widzieliście kiedykolwiek Kowalewskiego? Tutaj basistą jest Krzysztof Kownacki (kierownik zespołu), który zresztą udaje, że gra. Tak samo było w "Wielkiej majówce". Bogdan Kowalewski dołączył do zespołu trochę później. Na pierwszą płytę bas nagrał Krzysztof Olesiński. Kowalewski jest ostatnio realizatorem dźwięku Lady Pank.
Wiem ze Placho jakies 5 lat temu zalozyl z bratem Krzysztofem grupe EX,cos tam nagrywali ale material nigdy nie wyszedl na swiatlo dzienne.Pozdrowionka
Witam, wydaje mi się, że na pierwszych płytach Maanam i O! grał Ryszard Olesinski na solowej.Słychać te same zagrywki wszędzie - pochodzące od Chucka Berrego (tak jak w wiekszości zespołów na świecie). Natomiast Paranoja ,,, na O! no to jest też jego ręka na 100%. Ten kawałek to jest niemożliwy pod każdym wględem - oczywiście o solach mówię. Po prostu wirtuoz z gościa jest. Szkoda, że nie gra teraz tam - nie wiem co z nim jest.
Brawo:)A czy aby na perkusji nie gra mistrzu Paulo?Ricardo wystapil na tej plycie goscinnie.Zagral tylko w Zadzy,Buenos,Biegnij,Szare..Ale moge sie mylic.
Gościnnie? Skąd te informacje? Moim zdaniem Maestro Ryszard Olesinski był już wtedy stałym członkiem zespołu i na moje ucho w tym utworze wszystkie partie solowe to jego robota. Ten niepwtarzalny sound i artykulacja. To cechuje tylko wybitnych. Ricardo do nich należy.
Więc dziwię się, że zrezygnowali z formuły z pierwszych płyt. W zasadzie pożegnanie się z tym Panem który improwizuje zepchnęło Maanam w dół. Same kompozycje są bardzo proste. Wszystko grane z reguły w e. Natomiast wielkości dodaje tutaj superszybki mistrz pentatoniki e - Ricardo. Oczywiście Kora coś tam daje, ale bez gitar-a w zasadzie bez solówek-które są solą ziemi - byłoby to przeciętne. Między innymi z tego powodu ACDC nie zrezygnowało z A. Younga.
