Ja jestem Niemcem i słabo mówię po polsku. Po pierwszy raz byłem w Polsce koło 2000ego roku i słuchałem tej piosenki w knajpach i pierwsze wrażenie było, że znam to, ale skąd? W rzeczywiśtości nie znałem, ale to chyba jak miłość na pierwszym spotkaniu. Lubię Polskę i tą piosenkę.
@@bartosz8186 taak? to jaka jest twoja rada na strój "po 70-tce?" Jak Caryca Katarzyna, czy może Królowa Viktoria? A może - Elżbieta II nawet? w sumie serio pytam... ?
oczywista odpowiedź młodszych - zwłaszcza w Polsce: a niech się wcale nie pokazuje i nie ubiera... ale chyba od 15 lat powolutku wychodzimy z zaścianka? dzięki tym, którzy wyjechali tu i tam i powracali... i widzieli inne kultury i obyczaje, jedne fajne, inne nie-fajne... Widzisz - wcześniej tego nie mieliśmy - Churchill spuścił na Wschód Europy swoją 'żelazną kurtynę'... od 39 mieliśmy ponad 50 lat izolacji... ALe np ten "clip", ta piosenka, tak jak jest - czarno-białe zdjęcia, dźwięk /calkiem niezły/, studio - to jest dokładnie poziom angielskiego Top of the Pops od lat 60... - ścisła, światowa czołówka! Marylka była w tej czołówce. Kulturowo, mniej komercyjnie...
Виват Марыля.Прекрасное Совместное исполнение этой песни С Червоными Гитарами.Очень хороший Вариант 💯 ЛЕТ Жизни Вам и Вашим близким здоровья счастья любви и радости в этой жизни 🎉❤❤🎉
@@ledurashine8880 A Maryla ma tysiąc lat. Ależ ja to tylko z miłości do polszczyzny. Liczę, że w Twym życiu jest dobro, spełnienie, szczęście i pieniądze.
@@ledurashine8880 niestety, nie masz racji. Mnie razi forma "tą", ale niestety Polska Rada Języka już sporo lat temu ogłosiła, że uznaje także formę "tą" jako poprawną. Ale dawne wykonania Marylki chętnie słucham.
Nogi żyją własnym życiem, układ ust nie odpowiada sile głosu, a pozostali też zachowują się co najmniej dziwnie. Śmieszne teledyski kiedyś robili. Gdyby dziś ktoś to nakręcił, zostałoby uznane za parodię teledysku, nie teledysk.
Z nogami moim zdaniem fajny pomysł. Taki styl kiedyś, można sobie zobaczyć jak kiedyś śpiewali the beatles, podobnie to wygląda. Pokerface i inne techinicznych niedoskonałości to już co innego
A vy, poslouchejte, také píseň Anny Hermannové "Jednou za rok, zahrady kvetou". Přesně stejný příběh, jeden v jednom. To je otázka, kdo má kdo pro svou píseň (Marylja Rodovičová u Anny Hermannové, nebo naopak)?
Wodecki, Krawczyk, oni już odeszli. Tamta epoka lat 60,70 się kończy. Tak szczerze mówiąc to pani Maryla ( nie życzę jej tego) przekręci się jeszcze w tej dekadzie. To tylko kwestia czasu...
Jak masz pisać głupio, to nie pisz nic. Kirk Douglas, Olivia de Havilland czy nasza Danuta Szaflarska dożyli 100 lat. Matka Maryli dożyła ponad 90 lat. Więc radziłabym nie pisać w ten sposób...