Zabawne ilu ludzi nie może uwierzyć, że tylna roleta się zacina w Mercu i zakładają, że była zaryglowana xD Nie była. I sam właściciel pokazywał, że się blokuje. Przykro mi, wasza świętość może mieć wady xD
Dokładnie tak. Chciałbym już być na emeryturze od dobrych 10 lat i mieć święty spokój! Kult mercedesa łatwo wytłumaczyć. One po prostu działały, dało sie wyjechać z domu bez kompletu świec, kopułki, trzech pomp paliwa, alternatora i gaźnika na zapas. I dało się dojechać gdziekolwiek w zakresie bezpaszportowego zasięgu bez konieczności trzydniowego odsypiania trasy. Gimby nie zrozumiejo:) dziś się fajnie jeździ kantem albo poldkiem, ale jak spóźniłeś się na egzamin bo się zesrał aparat zapłonowy albo stacyjka to było średnio fajnie. Dobrych 10 pał zaliczylem za poloneza w ogólniaku. Np jak nie byłem w stanie pisać sprawdzianu bo mnie tak jebnela cewka, że nie mogłem przez godzinę utrzymać długopisu:) a kolega z w123 patrzył na mnie jak na kosmitę, gdy pożyczał mi śrubokręt żebym sobie piłką z victorinoxa zatrzaśnięte auto otworzył.
Jakby nie niemiecka i rosyjska napaść na Polskę, zwana 2 wojną światową i mord 80% naszej inteligencji to może Polonez byłby jeszcze lepszym "Mercedesem", kto wie. Poloneza "dostaliśmy" od "polskich sowietów" za "Cud nad Wisłą !!!
Widzę że roletka wzbudziła najwięcej emocji, jestem właścicielem tego autka i chciałem sprostować-to nie kwestia kluczyka, ona po prostu się czasami zacina, wybaczcie auto ma 30 lat.
Lusterko wsteczne oraz kolumna kierownicy elektrycznie regulowane były po to dodane żeby jak wsiadał drugi kierowca i wybierał inny numer pamięci ustawienia fotela to nie musiał na nowo ustawiać kierownicy i lusterka. Ustawiając pamięć położenia fotela zapamiętywane były też ustawienia kierownicy i lusterek. Taki to burżujski wóz był.
Akurat elektryczna regulacja kolumny kierowniczej i wewnętrznego lusterka jest raczej sprzężona z pamięcią siedzenia, więc klikając w "preset" dostajesz auto ustawione pod siebie - czyli jak najbardziej jest to z sensem.
Włoskie wypasy pokroju Croma albo AR164 nie miały taki "zbędnych bajerów" więc Pan redaktor umie tylko się z nich śmiać. I lubi zimą ujebać sobie łapy zamykając klapę bagażnika zamiast otrzymać czyściutką klamkę.
Dokładnie tak jest... po to jest elektryczna regulacja wszystkiego by każdy kierowca miał swoje ustawienie... Mam Bemkę ze wszystkimi opcjami a ustawienia lusterka wstecznego nie mam w "prondzie" i jak baba jeździ to mi wiecznie przestawia
Zapewne tak, tyle,że nasz super ekspert tego nie wiedział, bo taką wiedzę posiadają geriatrycy ( ulubione słowo naszego speca), a nie juniorzy dróg wszelakich.
10:14 Funkcja REST to ciepły nawiew powietrza po zgaszeniu silnika, przez parę minut na postoju można jeszcze się dogrzewać, czekając np. na kogoś, czy zostawiając auto pod sklepem.
@@schlomoubermann Pewnie należy do rządu, więc porząda. Albo jakiś pociotek wujka Stefana z partii, to też porząda. Ale skoro oczekuje emerytury w wieku 30 lat, to wszystko pasuje... ;)
22:25 wrosty zauważa na nagrywkach, ale tego Scirocco już nie, podobnie jak tej Corvette sekundę później. No ale w końcu jedziesz Mercedesem który "izoluje" od otoczenia jak sam wspomniałeś, dlatego wybaczam. 30% utrzymane, o taki film nic nie robiłem 👌
Dziękuję za to że tworzysz tak wspaniałe spektakle. Wnosisz, przyjacielu, jeśli mogę Cię tak nazwać, wyższą kulturę do domów tysięcy rodaków. Dzięki Tobie wiedza na temat motoryzacji jest coraz powszechniejsza wśród kwiatu młodzieży naszej ojczyzny. Jeszcze raz dziękuję mistrzu.
Oznaczenie biegów na zegarze prędkości jest do jakiego biegu i prędkości maksymalnej można użyć. Skrzynia biegów ma możliwość zablokowania do wybranego poziomu. Jak na przyklad ciągniesz budę kampingowa to się przydaje. Niekoniecznie w tym modelu ale to standardowa skrzynia biegów i standardowy mercedesowski prędkościomierz.
Tylne światła miały zapobiegać nie zamarzaniu tylko brudzeniu się na autostradach jak zaciąga z tyłu powietrze syf z ziemi to te wklęsłe żebra lamp były dużo czyściejsze bo brud się osadzał na tych wypukłych tak jak wystający spoiler na klapie w liftbacku zbierac pod brud a nad spojlerem wklęsłości jest czysto
Śledziłem w tamtym czasie motoryzację i jak jak autko się pojawiło na drogach to był top of the top. Wówczas dominowały maluchy fiaty 125 i polonezy a nawet syrenki. Mieli go ci co chcieli pokazać że ich stać. 30 lat później już tak nie jest. Jako młody człowiek znęcasz się nad nim mocno i nieświadomie. Ale moi rówieśnicy pamiętają. Co do designu to chyba powinieneś go porównać do ówczesnej konkurencji.
Syrena w 1992 roku? Stały pojedyncze wraki na osiedlach. Jeśli jeszcze jakaś jechała, to była to rzadkość. Znacznie więcej jeździło już Mercedesów (choć w wiekszosci W123 czy 190) niż Syren wówczas. Konkurencji to C140 miało bardzo mało: Cadillac Eldorado, Lincoln Mark VIII, może Lexus SC chociaż ten ostatni to tak pół półki niżej. Jaguar czy Aston to wozy sportowe a nie luksusowe 2 drzwiowe limuzyny. W zasadzie tylko Bentley Continental R to jedyny europejski wóz podobny do tego Marca z tego okresu, ale to znów z kolei półka jeszcze wyżej. Zatem..C140 był jedyny w swojej klasie.
Motobieda nie kuma czaczy jaki jest fenomen tego modelu. Chcesz prawdziwych emocji to kupujesz Ferrari Testarossa albo Porsche 911 Turbo. Ten model Mercedesa jak każda kolejna S klasa jest demonstracją maksymalnych możliwości technicznych Mercedesa w danym czasie. To jest auto dla zestresowanych, zapracowanych bogaczy szukających relaksu, spokoju, bezpieczeństwa oraz demonstracji pozycji. Chciałeś trochę więcej emocji to zamawiałeś modyfikacje od AMG albo Brabus. W tamtych latach zwykle auta były zrobione z gownolitu i nie rozpedzaly się do 200 km/h a hałas w kabinie sprawiał ze pękała głowa a w takim aucie 200 km/h nie robiło żadnego wrażenia a w C140 jeszcze musieli zakładać ogranicznik prędkości do 250 Km/h. Ten samochód w tamtych latach połykał i wysrywal prawie wszystkie auta które były na drodze ( jedyne które były szybsze to były tylko auta sportowe/hypercars ) Silnik M119 to jeden z najlepszych silników jaki Mercedes stworzył w swojej historii w tamtym okresie i to był szczyt ich możliwości. Kto robił lepsze? Obecnie nic się nie zmieniło wystarczy porównać sobie Maybacha albo wersje AMG do jakiegoś zwykłego auta jak Skoda czy Opel. To jest przepaść.
Nie wiem jak jest tutaj z pamięcią foteli ale w nowszych mercedesach razem z fotelami sprzężone i zapamiętane jest ustawienie kierownicy i lusterek. Wtedy elektryczna regulacja wszystkiego ma sens bo jednym przyciskiem przełączamy się z ustawień jednego kierowcy na drugiego (fotel, lusterka, kierownica). Przydatne jeśli jeździsz np. zamiennie z żoną. Ogólnie świetny film :) pzdr.
E tam z tym czymś wysuwanym z tyłu jak się wrzuca wsteczny.W Lanosie też tak miałem 😎Tylko wysuwało się z jednej strony.Nie jak wrzucałem wsteczny,tylko jak włączałem radio i było o wiele dłuższe,więc lepiej😎 Chociaż po pewnym czasie przestało się wysuwać,ale to pewnie dlatego że sztuczna inteligencja Daewoo stwierdziła że na tyle poznałem pojazd, że nie potrzebuje pomocy w trakcie cofania 😎😎😎😂😂😂
Moje marzenie motoryzacyjne wbrew temu co mówisz to właśnie był w124 baleron i nawet jak by mnie było stać na Ferarri i tak bym go kupił bo zawsze od dziecka marzyłem o takim
Szukaj, kupuj, nie zastanawiaj się. Żyje się tylko raz. Mam w benie i automacie pierwszą serię w nietuzinkowej kolorystyce. Od 6 lat. Każdy dzień gdy otwieram garaż jest dla mnie wyjątkowy. Mogę Ci przesłać zdjęcia na maila, a umrzesz z zachwytu. Spełniaj marzenia. Nie czekaj na jutro. Jutra może nie być...
Elektryczne lusterko wewnętrzne ma duży sens przy fotelach z pamięcią. Mnie tego akurat bardzo brakuje, bo jak mam zapamiętane dwa ustawienia foteli/kierownicy/lusterek zewnętrznych pod różne osoby, i tak muszę wewnętrzne przestawiać ręcznie. Chyba że w tym modelu akurat pamięć nie obejmuje tego ustawienia. Swoją drogą ustawienie fotela jest zbliżone do mechanizmu we współczesnych MB.
Pamięć obejmuje lusterko, natomiast zaprzestano montowania z racji na częste urywanie lusterek przez kierowców. Siła przyzwyczajeń okazała się wyższa. Mechanizm regulacji foteli nie uległ zmianie, zresztą prezentowany na filmie egzemplarz był i tak bardzo biednie wyposażony. Fotele w większym wypasie miały jeszcze pneumatyczne kieszenie które również się regulowało.
16:22 ten cynkwajs o ile dobrze pamiętam chował się (i wysuwał przy otwieraniu) po to, aby nie brudził się wraz z resztą samochodu czyli żeby nie ubrudzić rąk przy otwieraniu klapy. Może i to lekko przesadzone, ale nie jest całkiem pozbawione sensu. Poza tym odcinek spoko, ale czy ten samochód aby na pewno pasuje do koncepcji tego kanału ?
2 года назад
No właśnie te elektryczne lusterko wsteczne to jest petarda. Bo masz programowane pamięci dla poszczególnych kierowców. Wtedy gdy klikasz swoją liczbę nawet te wsteczne lusterko wraca do zakodowanej pozycji.
Osobiście wolałem te stare odcinki, w których komentarz jest dodany jako podkład nagrany osobno, a nie podczas kręcenia video. Czuć było w tym jakiś warsztat, przygotowanie. Teraz jest sporo improwizacji i lania wody.
Co do cenników, to nie trzeba dębić od Złomnika. Mam katalog ADAC z 1992 i 1993 roku. Z katalogu wynika, że najtańszy SEC (420 SEC) w 1992 roku, po uwzględnieniu podatku, w wersji bazowej, kosztował 116 964 DM, natomiast podstawowy model 560 SEC - 160 398 DM. Ile to w Passatach? Passat B3 w wersji CL 1.9 D Variant (bez katalizatora), kosztował w wersji bazowej 29 380 DM. Czyli równowartość 4 do 6 Passatów. Obecna cena passata z podstawowym dieslem (tylko wersja kombi) to koszt 156 000 zł. Czyli daje to cenę takiego merca od 625 do 936 tys zł. Współczesny C217 z 2017 roku startował od 488 tys zł, a kończył się na prawie 1,2 mln zł. PS. Dlaczego niby otwierany dach miałby być stosowany zamiennie z klimatyzacją?
8:30 To tak jak z korbotronikiem. Dużo łatwiej, szybciej, przyjemniej, bardziej intuicyjnie i zdrowo (ruch to zdrowie) jest otworzyć szybę korbką. A jednak wszyscy pożądają prądu
To odpowiadając na pytanie, czemu jest to obiektem pożądania młodych ludzi. No to jestem kurwa grzybem, bo mi się te auta po prostu podobają (chociaż najbardziej okolice 2004-2008). Względnie ładne, względnie żwawe i wygodne. I można przejechać 500km, wyjść i nie mieć ochoty popełnienia rytualnego sudoku tylko z uśmiechem zasiąść przy stole z jakimś trunkiem. Ale można by pójść głębiej i popatrzeć na to ze strony łatki, która jest przypięta do kierowców BMW, jak ktoś nie chce by mu takową przypinać, to wybierze właśnie mietka. Także tego, dobry materiał, taki akurat na 30%
Przypomniał mi się stary kawał. Rozmawia dwóch zamożnych, obwieszonych złotem Afroamerykańskich raperów . Jeden mówi: Kupiłem sobie Merca 500 SEC. Drugi pyta: Jaki kolor??? Pierwszy z dumą odpowiada: Cielisty!
1. A ten schowek na tylnej kanapie to nie był po prostu zakluczony? 2. Wysuwny uchwyt klapy bagażnik był po to żeby sobie raczek na zachlapanek klapie nie pobrudzić.
W czasach kiedy zarabiało się masę forsy nic nie robiąc jeździło się karetą, nie jestem burżujem ale życie tych których znałem było raczej stresujące i męczące, a więc uspokajające auto jest na miejscu, sportowe cacka są raczej dla bankowej młodzieży trwoniącej szmalec rodziców
Ciekawostka- takie samo lusterko wsteczne występuje w Oplu Omedze B ;p Jedyna zaleta tego ze jest elektryczne, jest fakt że raz ustawione i dopisane w pamięci foteli do ich położenia ustawia się samo po wczytaniu odpowiedniego zapisu ;p Oczywiście legenda głosi że w jakimś oplu wciąż to jeszcze działa i się nie spierdoliło...
Chyba dobrze zrozumiałeś docelową grupę potencjalnych nabywców tego auta ale nie widzę dla niej szacunku i to mnie przeraża. To nie zawsze ludzie którzy wyzyskiwali ale czasem tez tworzyli miejsca pracy a może też tworzyli autka które by ci bardziej przypadły do gustu... a dzięki ludziom którzy nie potrzebują emocji za kierownicą na drogach publicznych być może przeżyłeś na nie jednym przejściu dla pieszych..
Mylisz się Panie prowadzący w kwestii elektrycznego centralnego lusterka i kolumny kierowniczej. Miałem cos takiego w W210 i nie rozumiem, dlaczego w obecnych czasach nie jest to standardem. Moja zona ma ok 160cm wzrostu. Ja mam 180cm. Za pomocą jednego przycisku, używając tego samego auta, nie trzeba było spędzać iluś tam minut by to wszystko ustawiać. Wszystkie lusterka, kierownica, siedzenie (jak zauważyłeś można je ustawić dość dokładnie pod osobę). Wiec nie jest to żadne burżujstwo. Pierwszy właściciel mojego Mercedesa miał głowę na karku i wybrał to co było ważne. Nie brał el szyb z tylu, siedzenie pasażera te z przodu nie było elektryczne (tylko kierowcy było). Ale była el regulacja lusterek i kierownicy, bo był tzn game changer jeśli auto było użytkowane przez dwie, różniące sie postura osoby. Moje obecne auto ma el szyby z tylu. Które i tak sa wyłączone by dzieci się nie bawiły. Ale nie ma tych Twoich "bezcelowych dodatków". I szlag mnie trafia jak muszę się bawić w ustawianie wszystkiego po mojej żonie. Efekt jest taki ze na male trasy ustawiam tylko to co najważniejsze. No super nowoczesność, postęp jak sie masz. Między innymi z powodu tych udręk zdecydowałem sie kupić drugie auto, dla żony - to dopiero burżujstwo. Ekolodzy nie są zadowoleni. Może nie powinni tyle narzekać na Mercedesa. Zastanawiałem się nieraz, dlaczego standardem (w lepiej wyposażonych autach) stało się podgrzewane siedzenie, a nie podgrzewana kierownica. W zimie łatwiej założyć jakieś ciepłe spodnie niż jechać w rękawiczkach. Dlaczego nie ma podgrzewanych przednich szyb jak mają niektóre Fordy? Dlaczego klimatyzacja się rozpowszechniła, a paliwowe lub elektryczne dogrzewanie silnika i wnętrza nie? No ale to już inny temat. Pozdrawiam.
I tu widać że "poloczek" nie dorasta do sposobu myślenia niemieckich inżynierów, elektrycznie regulowane lusterko wsteczne jest w taki sposób sterowane aby można było przypisać jego ustawienie do jednej z trzech pamięci dostosowanych do konkretnego kierowcy. Tzw. joystick do jego obsługi jest tylko tego dopełnieniem tej funkcji. I jeszcze jedno, drewniany schowek z tyłu nie chciał się otworzyć ponieważ jest dodatkowo zamykany na kluczyk... ;-) Pozdrawiam
Lusterko sterowane elektrycznie ma jak najbardziej sens jak masz pamięć ustawień foteli - po prostu wóz będzie pamiętał także ustawienie lusterka środkowego a nie jak w plebejskich samochodach z jakimś tam ręcznie sterowanym lusterkiem :P
akurat lusterko wsteczne regulowane elektrycznie brzmi super, nigdy nie mogę wyregulować lusterka bo zawsze wraca do poprzedniej pozycji, lub przechodzi kilometr za daleko xD
A ja chcialby miec elektrycznoe ustawiane lusterko srodkowe bo wtedy ustawialoby sie mi automatycznie razem z cala reszta wg programu.Ale takiego nie mam i za kazdym razem gdy zmieniam pozycje siedzenia to w tym lusterku nic nie widze i to mnie irytuje.To byl swietny pomysl i powinien byc kontynuowany.
Ostatnio mubi to w chuja zrobić lubi.. Kupiłem od nich OC za 900pelenow a tu niestety spóźnione PZU (tfu) zaproponowało mi 600z groszami... Więc co odzyskujemy 150zl keszbeku? Jebac ostatni raz dałem się w chuja zrobić z tymi gównianymi porównywarkami.
Cena podana w filmie wydaje się bardzo niedoszacowana. Mam na telefonie infografikę z jakiegoś fanpage z FB, na której model mercedesa CL 500 kosztuje 3 mld starych złotych, a wersja CL 600 4mld starych złotych. W przeliczeniu na nowe złotówki daje to odpowiednio 300 i 400 tyś nowych złotych. Jest to oczywiscie kompletnie niewspółmierne ze względu na inną wartość pieniądza. Z danych ZUSu przeciętne, nie minimalne a przeciętne wynagrodzenie dla roku 1992 wynosiło 3,5 mln złotych. To daje w przeliczeniu na nowe złotówki równowartość 350zł.. i weź z takiej pensji zarób na mercedesa. Minimalna wynosiła w przeliczeniu 150zł. Zarabiając średnią krajową, której specyfika polega na tym, że nikt jej nie zarabia :p trzeba było pracować na mercedesa z filmu około 70 lat :D
"Nudna, trwała, wypasiona" - Trwała, wypasiona, niezawodna - jechało się z klasą - ale dlaczego nudna? Mój Tatko w 80-ątych latach na nią chorował. Piękna i wspaniała.
właśnie sobie kupiłem takiego. Jest do renowacji, bo poprzedni właściciel odleciał z rozumiem w kosmos i postawił auto w krzakach na 3 lata. Ale jak tym się jeździ- 200km/h i cisza
1. Wysuwaną antenę (do radia) miałem w E30 z 1988 roku. Nie wiem natomiast, czy te patyki do parkowania coś pomagały, przy takim kanciaku. W starych autach były duże lusterka i dobra widoczność. 2. REST na panelu klimy to ogrzewanie postojowe - wprowadzone do BMW zdaje się w E38. Ogrzewa auto na zgaszonym silniku używając zgromadzonego podczas jazdy ciepła. 3. Szyberdach przydaje się w okresie wiosennym i jesiennym, gdzie na zewnątrz chłodno, ale słońe przez szybę grzeje mocno. Szyberdach pozwala schłodzić wnętrze bez szumu odsuniętych szyb i zawiania siebie. W lecie sprawdza się lepiej metalowy "szyberdach", bo nie wali słońce po głowie. Na wiosnę, na jesień to nie problem, bo słońce zwykle nie jest aż tak wysoko. 4. Ustawienie temperatury nawiewów środkowych jest w E32 i nowszych, tyle że nie elektryczne. Elektryczne jest w E60 i E65 (oraz nowszych) ustawiane z kompa. 5. Fotele z pamięcią były już w E32 i E34. 6. Elektryczna regulacja kierownicy to też żadna rewolucja nawet w 1992 roku. 7. Możliwe, że schowek w tylny podłokietniku nie był zepsuty, ale zwyczajnie zamknięty - tuż za nim jest miejsce na kluczyk - zwłaszcza, że auto jest bardzo zadbane. Innymi słowy poza elektryczną regulacją lusterka środkowego i wysuwanymi uchwytami na pas, które w USA są dość popularne, to auto nie ma nic burżuazyjnego jeśli chodzi o wyposażenie. To samo można mieć w zwykłym kombi e39 (produkowanym od 1996). Masa, wyciszenie i zawieszenie robi robotę. Może przyspieszenie nie wgniata ostro, ale większość zwykłych aut ze świateł musi objechać. Co do kultu Mercedesa u nas, to wynika chyba z tego, że można zapomnieć, jak zepsute są drogi. Oczywiście sytuacja jest coraz lepsza, ale nadal są miasta, gdzie jak masz większe koła z niskimi oponami (a nie daj Boże jeszcze sportowy zawias), to można zęby pogubić. Co do budzenie emocji, to spokój też jest emocją. ;)
10:13 Opcja "chuj wie co" lub jak kto woli "REST" służy do odzyskiwania ciepła resztkowego z układu chłodzenia. Jest zima -15 a Ty podjechałeś po jakiegoś biedaka na PKP. Czekasz. Nie musisz trzymać uruchomionego silnika by mieć ciepło. Silnik OFF, włączasz "REST", elektryczna pompka cieczy chłodzącej tłoczy płyn do nagrzewnicy. Dzisiaj ta opcja pozwala zaoszczędzić na mandacie.
Ten wysuwany uchwyt z klapy bagażnika jest po to aby sobie rąk nie ubrudzic. Przycisk rest w panelu ogrzewania służy do ogrzewania wnętrza pojazdu na postoju gdy silnik jest jeszcze ciepły ale nie pracuje.
Dlaczego wszyscy jutuberzy twierdzą, że obrotomierz w automacie jest niepotrzebny? To tak jakby klimatyzacja była niepotrzebna, skoro masz otwierane szyby LOL. Miałem kilka samochodów z automatem, w większości typu TipTronic i uważam, że obrotomierz może niezbędny nie jest ale bardzo a to bardzo się przydaje.
Dobrze byłoby gdybyś bardziej przygotował się do recenzji auta. Wewnętrzne lusterko owszem jest elktrycznie sterowane ale głównie po to by mieć możliwość zapamiętywania ustawień tak jak zewnętrzne lustra i fotele. Można też je przedstawiać ręcznie. Więc nie jest to bezsensowny zabytek....
Nie przesadzaj za cenę w1993 r naszego egzemplarz można było kupić 2 domy w Szczecinie albo i cała kamienice 😂 takie to były czasy zwariowane ale bardzo się tęskni za latami 90 😉
Ooooo ale śliczny on jest.... A nawet widziałem dziś takiego samego, ale opuszczony chyba, wrastał sobie na trawniku obok domów przy drodze. 4 flaki, patyna 207% i pęknięta tylna szyba.
Elektryczne lusterko wsteczne i elektryczna regulacja kolumny kierownicy nie jest po prostu fanaberią producenta. Ustawienia tychże są zapisane wraz z pamięcią foteli. Kierowca numer 1 idzie na schabowe, przychodzi kierowca numer 2, wciska i przytrzymuje klawisz 2, fotele, wszystkie lusterka i kierownica ustawiają mu się wg wcześniej zapisanego w pamięci ułożenia. No ale skąd biedoki mają to wiedzieć :)
Pojechał "Poldkiem" do Afryki, zarobił piniondze, kupił - zrobił test... A tak serio zaskoczyłeś tym modelem... Dzięki za film! Pozdro dla Ciebie i Widzów kanału!
6:40 Roleta była zamknięta na klucz. Widać że samochód z okresu Niemiec wschodnich, nawet schowek na klucz. Po nagraniach Mikiciuka, nie było takiego hendorzonego wrażenia, jak po tym filmie.