Mercedes A250e - tu dali, tam zabrali [PIERWSZY TEST PL] 

Sa fani auto centrum sa fani zlomnika i sa fani zachara. Twoj wybór czy chcesz ogladac rzetelne testy reklamy czy smieszne momenty

To nie mozna od razu podawac pomniejszonej ilosci.. Czy to tylko jes dla broszur zeby klient sie podniecal ze ma duzo koni?

i dodatkowo to jest Mercedes który jest obiektywnie jakościowo dobrze wykonany - Tesla niestety pomimo że próbuje to cały czas to amerykańska jakość samochodów czyli po prostu średnia

Tesla to wydmuszka jak cała firma Muska ale fakt faktem spopularyzowała auta elektryczne.

Hybrydy plugin są celowane w osoby, które uda się nabrać na propagandę 'idealnego kompromisu' auta 'pół elektrycznego, pół spalinowego'. Najczęściej kupują je ludzie, którzy nie mogą podjąć decyzji czy chcą elektryka, czy zwykłej hybrydy (bez ładowania z gniazdka). Wybierają wtedy hybrydę plug in ładowaną z gniazdka, bo myślą sobie że przecież to już taki 'prawie elektryk', ale ma też silnik spalinowy, więc nie utkną w trasie z rozładowaną baterią. Problem w tym, że Hybrydy plug in nie mają w rzeczywistości żadnego sensu. Nie dość, że są znacznie droższe niż zwykłe auto spalinowe, to wcale nie są żadną dobrą alternatywą dla elektryka. Musisz je ładować dużo częściej niż elektryka - przy normalnej jeździe Teslę wystarczy ładować raz w tygodniu, podczas gdy hybrydę plug in trzeba codziennie (gdy ktoś jeździ między 30-50 km dziennie), bo bateria jest znacznie mniejsza niż w elektryku, ale na tyle duża, że silnik spalinowy nie może jej naładować bez zużywania dużych ilości paliwa. Jak nie będziesz ładował bardzo często to wręcz będzie paliła więcej niż normalne auto spalinowe - bo baterie ważą swoje i silnik musi je ładować i 'holować'. Fakt, niby w porównaniu do auta spalinowego, hybryda plugin przynajmniej odzyskuje energię przy hamowaniu - ale ten efekt jest neutralizowany przez większą masę baterii w porównaniu do zwykłego spaliniaka. Także na autostradzie te baterie są zbędnym balastem. OK, można tym jeździć po mieście. Tyle że tak jak pisałem wcześniej, będziesz ładował CZĘŚCIEJ niż elektryka. Niby hybryda ma tą zaletę, że jak się rozładuje to można dalej jechać a elektryk stanie w polu. Tyle że jakim kosztem. Jeżeli chciałbyś jechać bardzo szybko autostradą na wakacje, bez przerw na zatrzymywanie się i ładowanie, i właśnie dlatego kupiłeś hybrydę plugin a nie elektryka, to szybko się okazuje że tak się nie da, bo taka hybryda przy takiej jeździe pali jak smok, bo nie dość że masz rodzinę w aucie, to jeszcze jest waga baterii, a przy wysokich prędkościach na tempomacie auto jedzie na silniku spalinowym (który ma maksymalnie 40% efektywności energetycznej, podczas gdy elektryczny prawie 100%). Przy tak długiej trasie, to spalanie uderza w budżet - a przecież nie po to kupowałeś hybrydę plug in, żeby dużo płacić za paliwo. Tak więc hybryda plug in to taki nieudany kompromis wymyślony przez producentów, którzy nie potrafią jeszcze wyprodukować dobrego auta elektrycznego. Dobrze brzmi na papierze, niby do wszystkiego - w praktyce do niczego. Jak jeździsz po mieście, i to mało, to i tak musisz ładować co max. 2-3 dni, lub codziennie gdy jeździsz więcej niż 30 km dziennie (znacznie częściej niż Teslę), jak jeździsz w dłuższe trasy z bardzo dużymi prędkościami, to też musisz zatrzymywać się na ładowanie dużo częściej niż w przypadku elektryka - inaczej pali bardzo dużo. Do tego w zimie często włącza się silnik spalinowy, żeby olej mógł się nagrzać, bo hybryda plug in korzysta też z silnika spalinowego przy mocniejszym przyspieszaniu. Hybryda plug-in to także koszmar finansowany, gdy chodzi o utrzymanie w przyszłości. Bateria jest dużo mniejsza niż w elektryku, ale na tyle duża, że jej ewentualna wymiana jest bardzo droga. Do tego mamy cały układ wydechowy (który może zardzewieć, a którego nie ma w aucie elektrycznym), cały silnik z osprzętem (którego naprawy w przypadku Mercedesa są równie kosztowne jak naprawy Tesli), do tego rozrząd (którego też w aucie elektrycznym nie ma). Hybrydy plugin są do tego bardzo ciężkie, przez to że jest zarówno bateria jak i silnik spalinowy, to ważą prawie tyle co elektryk, mimo że zasięg na prądzie mają znacznie mniejszy. Przykład - BMW X5 Plugin Hybrid waży 2,600 kg - zasięg na prądzie około 80km. Tej samej wielkości SUV Tesli Model X waży 100 kg mniej, i ma aż 500 KM zasięgu na prądzie przy baterii 100 kWh. Tak więc w teorii Hybryda plugin w teorii pozwala jeździć na prądzie, lub na benzynie więc oferuje elastyczność - w praktyce jest uzależniona od ładowarki, jeszcze bardziej niż elektryk. I ma bardziej skomplikowaną konstrukcję. Co do samej Tesli, to Model X z filmu Zachara jest najgorszym możliwym przykładem. Model X z wczesnych lat produkcji to najbardziej nieudane auto w historii Tesli, a bateria 90 kWh którą miał ten na filmie (już nieprodukowana), to najgorsza bateria w historii Tesli. Tesla ma problemy taki, że dany model jest awaryjne w pierwszym roku - dwóch latach od rozpoczęcia produkcji - bo Tesla bardzo się spieszy by pozostać pionierem na rynku aut elektrycznych, więc dają sobie mniej czasu na testy. Jak auto już trochę jest w produkcji - sytuacja znacznie się poprawia. Przykład - Model S Tesli, który jest już dłużej w produkcji, został właśnie w brytyjskim rankingu uznany za najbardziej niezawodny samochód elektryczny - a praktycznie wszystkie występujące usterki są na tyle drobne, że nie uniemożliwiają jazdy.

@@cytrynowy_melon6604 Już dawno nie czytałem takich bzdetów i framazonów. Teksty jak z 2015 na temat elektryków. Mit mitem pogania.

@@cytrynowy_melon6604 minęły 2 lata i auta spalinowe już są naprawdę cenowo blisko PHEV. Czyli pieprzyłeś farmazony...

Stylistyka

Bo Mercedes pokazuje dlaczego nie warto kupować ich samochodów.

Bo Audi pokazało, że można i klienci to kupują, a narzekania ludzi którzy i tak nowych samochodów nie kupują ich nie interesują.

@@marcinsud dobrze powiedziane

Producenci twierdzą, że to nie są atrapy wydechów, tylko element stylistyczny zderzaka.

Silnik też ma z dacii, więc pasuje

Nie nic jeszcze nie wiadomo. Motodziennik jacek balkan probowal rozwiazac sprawe lecz chyba zaprzestal, ze względu na rodzine. Teoria jest taka, ze albo Mercedes zamiotl pod dywan sprawe ? Albo zapłacił rodzinie, czyli w gruncie rzeczy mogli się dogadać. ;)

Źle ułożona wiązka masy stykająca się z nadkolem,co spowodowało zwarcie. To nie był odosobniony przypadek w A klasie,ale Mercedes ma świetny lobbing oraz układy raczej nigdy nie poniosą żadnych konsekwencji.

@@RK-ly5qj ja to myślę że zastraszyli ich, że wina była kierowcy a za działanie na szkodę koncernu, prawnicy wykończą ich.

@@NoName-lc2dv poniekad taka teoria mnie tez przekonuja. Patrzac jaka Mercedes ma ostatnio opinie i jak traktuje kilentelie ;)

@@KeyserSoze71 rowniez slyszalem o tym. Musialby byc duuuzy pozew zeby cokolwiek zaczeli robic.

Ja tam widziałem 6 :)

Albo papierosów. Jak ktoś nie pali/przestał palić, to pewnie zacznie żeby jakoś czas umilić xD

@ Janusz Kaminski - Też to zauważyłem, zwłaszcza jak tryb sportowy włączy się np. zjeżdżając z autostrady, hamując silnikiem. Nieraz potrafię doładować trzy z sześciu kresek. Pozdrowienia z Ioniqa ;-)

@@AkarZaephyr ja mam Ioniq plug in. W trybie hev aku sie nie doladowuje chyba ze w trybie sport

Prąd jest zawsze dostępny z rezerwy bo bateria nigdy nie wyładowuje sie do zera zupełnego

@@marcinf9221 perpetum mobile

@@bartektunia w moim phev gdy pokazuje mi zero baterii na zegarze to tak naprawde system zarządzania ma zaprogramowane by mieć 30% w zapasie żeby jej nie zniszczyć

No dobra ale jedziesz na tor, ciśniesz na maxa na zero baterii i skąd masz mieć prąd? Silnik spalinowy na maxa i ładuje baterie w tym samym czasie a silnik elektryczny dodaje sobie tą moc? Czy po prostu jeździsz na samej benzynie a elektryk jest niby rozładowany i się nie udziela?

@@bartektunia dokładnie, rozumiem,że po jakims czasie by sie lekko podładowała bateria jak mówił Zachar, że potrafi sie z powrotem uzbierac np na dystans 2 km no ale c'mon na torze? z pustą baterią? to nie perpetuum mobile. Koleś mówił co wypadało bo "recenzja" to reklama- nawet plastików nie macał XD

Dziękuję za przypomnienie

Do czego to doszlo zeby wielka firma ubezpieczeniowa musiala przy pomocy wielkiego jutubera szukac klientow i w dodatku ma tak kiepska renome ze az trzeba screeny pokazywać ze nie wala w chuja 😂

Zawsze zostaje trochę baterii. Nawet 30%. Tylko w taki sposób można zapewnić że bateria wytrzyma nawet 500tys km.

Można by to rozwiązać elektryczną pompą oleju i jakąś grzałką w obiegu

@@Piotrek-kertoiP byc moze, jednakze zauwaz ze olej to nie wszystko sama temperatura silnika takze ma znaczenie. Profesor chris robil n/t temat odcinek, np dotyczące tlokow, glowicy itp ;) oczywiscie bardzo wazna jest sama temp oleju. ;)

Nie wiedziałem. Dziękuję :)

Nie znam na to odpowiedzi, ale myślę że nie jesteś pierwszą osobą która o tym pomyślała, mam nadzieję że Mercedes ma jednego czy dwóch inżynierów i się tym zajęli :) pozdrawiam

Ja w swoim Phev jak wiem ze bede potrzebował kickdown to wpierw zagrzewam silnik trybem charge i to wystarcza w zupełności.

zeby wzbudzic pozadanie

@@tombouu albo odruch wymiotny

@@leszko8632 sadzac z recenzji, własnie chodzi o pozadanie

Jak na razie cała ta lewacka sitwa KE EU robi wszystko aby zniszczyć obecną motoryzację -auta były coraz gorsze , coraz droższe , z parciem na badziewne drogie elektryki - niemiecki biznes... redukcja zatrudnienia z 23 - 3 osób , redukcja części o 30-40% czyli auta elektryczne powinny być tańsze od spalinowych a są 2 x droższe , a że są bardziej emisyjne to co tam , towarzysze unijni i tak będa jezdzić mercedesami S600 i śmiać się z kowalskiego wmawiając mu jak za komuny że auto to luksus dla wybranych

Ale po co ten silnik smaruje? Przeciez nie jest w zaden sposob obciazony

@@mateuszkaminski1172 Jak dodasz mocno gazu to jest obciążony. Dlatego takie hybrydy same z siebie odpalają silnik np. w zimie, gdy olej jest zbyt gęsty. Za duży cyrk z tą komplikacją napędu spalinowego, elektrycznego i większej baterii, już czysty elektryk lepszy.

Nie, to nie jest Toyota (i tak nie każdą hybrydę Toyoty można zagazować)

Nie, to auto miejskie dla madek nuworyszek z bombelkami.

Jest. To auto z serii: nie chce oddawać kluczyków dlaczego ten test już się kończy...

Prawda, wtedy nie było CCS

@@ZacharOFF pozdrawiam i dzięki za odpowiedź:)

Szczyty wykresów nie są w tym samym miejscu

4

To jest I4. 4 cylindry.

Wyższe ciśnienie w silniku - więcej energii przy zapłonie, czyli wyższy moment obrotowy. Intuicyjnie: wybuch mieszanki mocniej "pcha" tłok. Za to obrotów jest mniej, więc - przy tej samej mocy - moment obrotowy jest wyższy.

Był w filmie wynik na spalinowym 6,7 litra, ale każdy jeździ inaczej.

Niektórym nie chodzi o pieniądze tylko alternatywę dla paliwa, które powoli lecz nieubłagalnie się kończy. Możliwe że my za swojego życia nie napotkamy deficytu paliwa lecz warto spojrzeć poza swój czubek nosa i pomyśleć o przyszłych pokoleniach.

@@Domal9666 nigdy nie miałem hybryd więc nie powiem jak się jeździ ale zapewne masz rację że jest to auto bardziej ekologiczne

@@Domal9666 myśleć o przyszłych pokoleniach przez kupowanie hybryd bądź elektryków dla których baterie są produkowane w Chinach a oni z ekologia to nie mają wiele wspólnego. O tym pomyśl albo zacznij się interesować jak oni zatruwają środowisko. Plus prąd w naszym kraju jest głównie z węgla..

@faral misiek myśląc przyszłościowo pomyśl o tym gdzie i w jaki sposób są produkowane baterie. Chiny są jednym z największych trucicieli planety a o Chiny się ten cały przemysł opiera. Z resztą spaliny produkowane przez samochody to ułamek tego co wytwarzają tankowce pływające na mazucie bądź samoloty ...

@faral misiek "6. Najważniejsze. To, że ktoś jest bogaty to nie jest zasługą tego, że wydaje dużo pieniędzy, lecz tego, że wie w jaki sposób zaoszczędzić ;)" Nasze Polskie dziad firmy już dobrze wiedzą na czym się najlepiej zaoszczędza - na ludziach :) maszynę zoptymalizujesz, przyśpieszysz ale jest gdzieś granica, a człowiekowi zawsze można powiedzieć że kryzys, że niech siedzi cicho bo ma kredyt na mieszkanie, albo że jest po prostu niewydajny, słabe wyniki. :) Człowiek to najlepsza maszyna z mięsa. :)

Kasom niekom jusz nauócz sjem pisadz po płolskó

I to jest absurd, że ekologia się nie opłaca. Takie auta powinny być np. objęte niższym VATem (np. 8% hybryda, 3% elektryk).

Po cóż komu niższy vat, jak np w Krakowie (nie wiem przez ile jeszcze) jak masz autko z zieloną tablicą to możesz sobie jeździć - UWAGA- buspasem! :D

już to było omawiane wielokrotnie, że moc systemu hybrydowego nie równa się sumie mocy poszczególnych jednostek, ponieważ, tłumacząc w bardzo prostych słowach, występują straty mocy w wyniku ich łączenia.

Nie chodzi o straty mocy tylko o to że szczytowe wartości mocy na wykresach rzadko się spotykają

cichy silnik

Nie, to nie japonczyk

Jechałem jednym z merców z tymi ekranami, to nie jest taki cham-iPad i fuck you jak w Teslach, wygląda naprawdę spoko.

Mam glc300e

Ja w focusie mk.3 kombi 1.5 tdci miałem 4-4,5l

ta 3 napewno ale ten twój diesel to śmierdzący truciciel

@@romanrobert2322 To po co są te wszystkie dpfy srefy itd

@@romanrobert2322 No dobra kłamałem 2,9 ;) www.fotosik.pl/zdjecie/8004be867e5627f7

@@oskar3133 Ten sam samochód polift. Nie przekraczam 100 km/h, bo mi za głośno, a po mieście szybko przyspieszam i trzymam gpsowe 50 km/h na limiterze prędkości. Z daleka gdy widzę czerwone puszczam gaz i na biegu się kulam spalając 0 i dojeżdżając na zielone, albo zatrzymując się za tymi którym się śpieszyło i nie zdążyli ruszyć.

Evbox

Takie są teraz realia, samochody wielkości Seicento potrafią 130K kosztować

To wszystko prawda...Jazda elektrykiem nigdy nie będzie darmowa , bo instalacja fotowoltaiki kosztuje i to nie mało. O ekologii to już w ogóle nie może być mowy...Wszyscy wiemy jak się sprawy mają...

O utylizacji baterii tutaj: ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-Bpe8HalVXFU.html

Elektryk ma sens ekologiczny. Według statystyk departamentu energii USA, nawet jeżeli wliczymy emisję CO2 związaną z produkcja baterii, i do ładowania auta będziemy używać prądu z węgla (jak w Polsce), to auto elektryczne i tak będzie bardziej ekologiczne od spalinowego w całkowitym podsumowaniu, już po 18 miesiącach jazdy. W tym filmie są zaprezentowane szczegółowe dane, od końca 5 minuty: ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-kk7ZTn9g7bY.html Jeżeli kupimy auto elektryczne które zużywa mało prądu na każdy pokonany kilometr (np. hyundai ioniq lub tesla model 3), i u dostawcy energii podpiszemy umowę na tańszą nocną taryfę prądową (trochę droższy prąd w dzień, dużo tańszy w nocy), to wtedy ładowanie elektryka w garażu jest śmiesznie tanie. Więc pomysł dobry dla każdego kto ma dom, a ceny samych elektryków będą maleć. Zgadzam się natomiast co do hybryd - hybryd plugin nie mają sensu. Są najbardziej skomplikowane, bo mamy rozrząd, silnik i osprzęt, układ wydechowy, bak z paliwem, a do tego silniki elektryczne (najczęściej 2) i całkiem ciężką baterię, do tego jeszcze więcej skomplikowanej elektryki i elektroniki niż w aucie czysto elektrycznym (bo w hybrydzie plugin trzeba koordynować pracę silnika spalinowego i elektrycznego, baterii, alternatora, i je wszystkie połączyć). Do tego hybrydy plug in ważą prawie tyle samo co elektryki (między 2 a 2,5 tony), mimo że oferują znacznie gorszy zasięg na samym prądzie. Przykład Tesla Model X, duży amerykański SUV - Masa 2,5 tony, zasięg na prądzie 500 km. BMW X5 Plugin hybrid - masa 2,6 tony - zasięg na prądzie - 80 km (i koszmarne spalanie jak jedziemy z wyładowaną baterią, bo silnik spalinowy musi wtedy całą tą masę 'ciągnąć'). Nie wspominam już nawet o tym, że hybrydę plug in trzeba ładować znacznie częściej niż elektryka, bo ma małą baterię. A jak nie naładujemy to dużo pali, a nie po to przecież kupowaliśmy hybrydę. Fakt, odzyskuje energię przy hamowaniu - ale ten efekt jest neutralizowany przez większą masę baterii. Totalna porażka. Hybryda plugin w teorii pozwala jeździć na prądzie, lub na benzynie więc oferuje elastyczność - w praktyce jest uzależniona od ładowarki, jeszcze bardziej niż elektryk. I ma bardziej skomplikowaną konstrukcję.

Mineły dwa lata i taka sama A klasa z hybrydą zaczyna się od 175 koła - tanio już było...

Toyota hybryda + gaz ;) 12 zl - 100km no i można kupić roczny samochód za 80k

Git

Jak w normalnym 1.3 ok 6l