Mercedes-Benz 190 (W201) Matka C Klasy / AUTA Z DUSZĄ Test PL muzyk jeździ 

a trick : you can watch series on kaldroStream. Been using them for watching loads of movies during the lockdown.

@Jagger August yup, I've been using KaldroStream for since november myself :D

To chyba nie mamy innego wyjścia jak tylko w jakiś ładny dzień nagrać test W124.

Saturday Car Fever I to bez gadania. Jeszcze chętnie bym zobaczył tego Opla. Ile Pan Andrzej ma lat?

Jest już seniorem, ale dziarskim :))

Saturday Car Fever Uwielbiam takie osoby. Jakbym słuchał swojego dziadka.

Prawda, ale Volvo z tamtego okresu wcale nie wypadało gorzej. Wiem, bo jeździłem w czasie studiów wspaniałym 940 Polar Edition :))

Nowe też dają radę.

dokładnie skręt kierownicy jest mega nawet te koła z tyłu są takie jakby pochylone jak na to się patrzy to po prostu na tamte czasy to było mistrzostwo

Dlatego nigdy nie byłem zainteresowany testami aut widzów kanału na większą skalę, a wielu oglądających sugrowało mi taką serię.

@@SaturdayCarFever mam dla Ciebie rozwiązanie kolego muzyku - informuj prosto z mostu, że to Twój kanał i mówisz to co myślisz o samochodzie , bez zbędnego lukrowania, pochwalić to co powinno zostać pochwalone, zganić to co jest nie tak. Myślę, że wtedy właściciel auta będzie wiedział czego się spodziewać.

Właściciel auta ma zazwyczaj dużo do opowiedzenia po wielu latach wspólnej przygody z samochodem. Warto go posłuchać. Testy samemu i z właścicielem to 2 światy, ale oba mają swoje wady i zalety.

Saturday Car Fever to prawda

Gapa ze mnie. Mogłem przecież sam na filmie zachęcić do tego :)) Chętnych zapraszam do wysyłania fotek ze swoimi skarbami i krótkim opisem na saturdaycarfever@wp.pl. Jest jeden warunek. AUTO Z DUSZĄ to seria jedynie dla aut z duszą, a więc lata '80-'90 i wcześniejsze dekady. Zapraszam :))

Diesle w W201 to rekordziści. Potrafiły zrobić dystans Ziemia - Księżyc po kilka razy bez zająknięcia.

Właśnie ten właściciel jest kropką nad i w tym filmiku!!!! Dzięki takim ludziom jesteśmy w stanie podziwiać auta 30 letnie na ulicach a nie w muzeum!!! Szerokości dla tego pana🙂

Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby nagrać odcinek z W201 190D R5. Zapraszam do kontaktu: saturdaycarfever@wp.pl

Skończyła się wtedy era analogowych Benzów.

Zależy które w124 bo te po drugim lifcie trochę delikatnIE mówiąc rdzewieją jak głupie :9

@@1991motoboy wolę jeździć pordzewiałym i wytrzymałym w środku jak silnik skrzynia itp jak samochodem który pięknie wygląda ale za to sie psuje w środku :)))

@@jacekplacek8422 nowy nie musi się psuć a o pancernosci w124 bym nie przesadzał zwłaszcza tych leciwych już

@@1991motoboy no dlatego zawsze powtarzam że ludzie nigdy nie powiedzą ci prawdy tak jak ty teraz mówisz herezje nie jeździłeś to się nie wypowiadaj

W Warszawie w warsztacie wyceniono wartość tego auta w okolicach ceny za jaką Pan Andrzej chciał sprzedać Mercedesa. Nawet jeśli to atrakcyjna cena to zainteresowanie autem po opublikowaniu filmu i ogłoszenia, bardzo małe.

Nie wiem w jakim stanie jest ten samochód,..i jeszcze gaz, z wypowiedzi tego pana samochód był malowany,..i te fotele, felgi. Z całym szacunkiem dla prowadzącego program, pana który pokazał samochód i wszystkich oglądających Pozdrawiam

Dokładnie i dzięki temu będzie mniej biadolenia w sekcji komentarzy, że za drogo! Kogo stać w PL na takie auto!? etc.

@@SaturdayCarFever tylko w201 w takim stanie to też wydatek powyżej 10 tys :p jak chcesz tanio to trzeba moja Corsę namówić by się dotyczyła do Warszawy :p

26:06 Przeczytaj proszę też napisy, które jak mówiłem w intro filmu są ważne. W dow. rej. (pokazany na filmie) ten egzemplarz waży zaledwie 1180kg, a katalogowe masy własne W201 również podałem do wglądu w czasie filmu. Żródło: WIKIPEDIA. Obstawiałem "na czuja" 1400-1500kg i byłem w szoku jak właściciel powiedział, że waży 1800kg. Po nagraniu zweryfikowałem masę własną i bardzo się zdziwiłem jak lekka okazała się 190-ka. Tym bardziej, że odczucia z prowadzenia są takie jakby auto rzeczywiście ważyło 1800kg. Warto też pamiętać o instalacji LPG, która dodaje sporo kg, więc moje + - 1400kg dla tego auta było niewielką pomyłką.

@@SaturdayCarFever Jeśli ponad 200 kg.jest niewiele dla osobówki?gdyby chodziło o pomyłkę rzędu 50 kg.to nikt by się nie czepiał.Dróga sprawa to nie każdy wlepia cały czas oczy w ekran i czyta napisy skoro testujący opisuje mówiąc.Trzecia rzecz to podany moment obrotowy w teście w opisie 126 Nm.podczas gdy aucentrum podaje 150 Nm.Moja rada to testując samochody użyczane nie przyjmujcie danych od właściciela jako wyrocznię,bo wy powinniście wcześniej znać przedstawiany pojazd.Jestem czepialski to fakt,ale interesuje się motoryzacją od ponad 30 tu lat.Motor regularnie czytam od ok.1985/86 roku do dziś.

Wszystko się zgadza. 126Nm to moment obrotowy Diesla 1997cm3 o mocy 75KM. Proszę czytać uważniej podane ciekawostki, bo potem pretensje jak te są trochę bez sensu. Moment obrotowy silnika 1.8 150Nm się zgadza i dokładnie tyle powiedziałem (trafiłem) w czasie jazdy. Odnośnie masy własnej auta przyznaję, że powinienem ją znać zanim nagrywaliśmy test, ale jak to w życiu bywa, pomysł nagrania materiału i jego realizacja to był dosłownie moment.

ja bym radzil wyremontowac nie rekomonduje zlomu

Z tego co mi wiadomo to tak. Zadzwoń na numer z kartki pokazanej na filmie.

Fajny samochód, ale trochę za wcześnie na klasyka (chyba, że wersja RS).

Focusa robili od 99 o ile dobrze pamiętam, jeszcze dekada zanim będzie kandydować do miana klasyka 😀

@@adamczyzewski1644 Od 98 roku. Biorąc pod uwagę, że rdza robi swoje, to pierwsze egzemplarze nawet wcześniej mogą kandydować do klasyka.

AUTA Z DUSZĄ to seria dla aut, które swoją konstrukcję otrzymały w latach 80 i wcześniejszych, ale nie mówię nie :))

@@QKW-vq2xs Teść miał Focusa MK1 3drzwiowego przywiezionego w oryginalne z Niemiec. Jeździł nim 10 lat i wymieniał tylko rzeczy eksploatacyjne. Niestety rdza go tak zaatakowała że musiał sprzedać. Po 10 latach wizualnie tragedia, nie było elementu bez rdzy, ale technicznie super auto. Może jakieś egzemplarze z Włoch dożyją chwili bycia klasykiem 😀

Benz.

Wszystko pokazałem na filmie. Wg. dowodu, tak. Prowadzi się jak czołg, a waga piórkowa.

@@SaturdayCarFever tylko dziadek (tylko bez obrażania się proszę -mówił że ma syna to i wnuki pewnie są)ze 1700kg. To mnie zaskoczyło.

maciek_kn ale już 260E zjadało Japonię.

Tylko że stal z tej japońskiej konkurencji trafiła już 20 lat temu do pieca hutniczego (za wyjątkiem rudego próchna które spadło na jezdnię). Wiem bo miałem i to nie jedno.

@@ukaszkowalski403 podejrzewam, że chodzi ci o 190E 2.6 160KM. Taniej można było kupić Vectrę 2000 150KM, Peugeot 405 Mi16, czy Primerę 16V. A w cenie Mercedesa, można było kupić Vectrę Turbo 204KM, czy Mitsubishi Galanta 4x4. Mercedesa tylko ratowała gwiazda. Technicznie był zacofany względem konkurencji - bardzo ciasne wnętrze, napęd na tył, mały bagażnik z wysokim progiem załadunku, archaiczne wnętrze. Japońska konkurencja w postaci Mazda 626, Toyota Carina II, Nissan Primera, Honda Accord była lepsza pod każdym względem. Wystarczy się przejechać. No i te żenujące 4 biegi w Mercedesie...

@@maciek_kn9339 nie bierzesz pod uwagę jeszcze jednej małej rzeczy ile jeździ tej twojej konkurencji dzisiaj a ile tych Mietków ? :P już nie wspominam że komfortem jazdy to nawet w205 może się schować chodzi o komfort resorowania :p

@@1991motoboy większość Mercedesów z lat 90-tych już dawno przywitało się z piecem hutniczym. To, że jeszcze pojedyncze sztuki można zobaczyć na drogach wynika z prostego faktu - wyprodukowano ich 2 miliony sztuk, większość aut sprzedana w Niemczech, dlatego większy odsetek tych aut przetrwał do dziś. Dalej - ponieważ wyprodukowano ich tyle, producentom części opłacało się opracować tanie zamienniki, które nawet w momencie, gdy Mercedes był wart 5 tysięcy złotych, czyniło eksploatację takiego auta opłacalną. Co innego, gdy użytkownik kupił 20-letniego Mitsubishi Galant za 5 tysięcy złotych, po czym się okazywało, że wahacze można kupić tylko najwyższej jakości, oryginalne za 2,5 tysiąca złotych. Dla takiego Mitsubishi to był gwóźdź do trumny, auto lądowało na szrocie, mimo, że było sprawne. W Rosji jeździ pełno starych Ład, znacznie starszych od tego Mercedesa - i ludzie użytkują to na co dzień. Czy to oznacza, że to takie świetne auto? Nie - po prostu tyle tego wyprodukowali, taka jest dostępność do tanich zamienników, że opłaca się to eksploatować.

26:06 Przeczytaj też napisy, które jak mówiłem w intro filmu są ważne. W dow. rej. ten egzemplarz waży zaledwie 1180kg, a katalogowe masy własne W201 również podałem do wglądu w czasie filmu. Żródło: WIKIPEDIA.

@@SaturdayCarFever komentarz napisałem zanim pojawiły się napisy ;)

Obstawiałem "na czuja" 1400-1500kg i byłem w szoku jak właściciel powiedział, że waży 1800kg. Po nagraniu zweryfikowałem masę własną i bardzo się zdziwiłem jak lekka okazała się 190-ka. Tym bardziej, że odczucia z prowadzenia są takie jakby auto rzeczywiście ważyło 1800kg. Warto też pamiętać o instalacji LPG, która dodaje sporo kg, więc moje + - 1400kg dla tego auta było niewielką pomyłką :))

@@SaturdayCarFever 1800 kg to pewnie dopuszczalna masa całkowita, czyli masa własna plus ładowność, co brzmi bardziej realnie.