Zdjęcia: Tomasz Dąbrowski / dabrowski.tomasz Zapraszam na swoją stronę: pertyn.com na Fb: pertynmaciejpertynski na Insta: / pertyn Kontakt: zapytajpertyna@pertyn.com
Wyłączenie informacji o ograniczeniu prędkość: wciskamy przycisk samochodu, który jest umiejscowiony po lewej stronie od centralnego touchpada, wybieramy na centralnym ekranie: asysty, wybieramy ogranicznik prędkości, mamy tu trzy opcję do wyboru: wyświetlanie optyczne i akustyczne, optyczne i wył. Wybieramy ostatnią i gotowe. Pozdrawiam, jak zwykle świetna recenzja.
Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku! Właśnie byłem ciekawy tego testu. Samochód mi się podoba i mam dokładnie te same odczucia zarówno co do tabletu jak i czekolady brązu. Z tyłu wolałbym jednak trzy osobne fotele. Przyzwyczaiłem się już do tej wygody i raczej trudno mi z niej zrezygnować.
Jezu jaki dobry odcinek! Był Pan taki szczery ze sobą i z nami widzami, i wręcz emocjonalny miejscami. Podoba mi się, że Pan ocenił naprawdę merytorycznie wrażenia jazdy tym samochodem.
Śledzę Pański kanał i jeżdżę tym właśnie GLE 400D od roku. Co do wyposażenia seryjnego - trochę Pan przechwalił GLE, ale umówmy się, że taki obecnie jest rynek, czyli zaczynamy od przytoczonych 355tys., a wyjeżdżamy z salonu za ponad 500, a i tak jak ktoś chce przekroczyć 600, to też nie ma problemu. Samo opcjonalne zawieszenie aktywne znane z GLS tutaj też jest dostępne za dopłatą lekko ponad 50tys zł. Co do tabletów - gdybym miał do wyboru klasyczne zegary lub tablet - proszę mi wierzyć wybrałbym to drugie rozwiązanie. Dla mnie ok. pod każdym względem. Najbardziej irytuje mnie jednak brutalny system utrzymania pasa ruchu, który trzeba dezaktywować po każdym uruchomieniu silnika i niestety nie ma dedykowanego przycisku. Każde wychylenie np. w celu sprawdzenia możliwości wykonania manewru wyprzedzania powoduje bardzo niekulturalne reakcje pojazdu. Życzę dużo zdrowia w Nowym 2021 Roku. Pozdrawiam
Świetny test i fantastyczny samochod. Zaskoczył mnie komentarz o tym jak innym samochodem jest x5. Pozostaje przetestować GLE. Fajnie gdybyś mierzył decybele bo ciężko jest znaleźć punkt odniesienia względem innych testowanych aut. Pozdrawiam
Dzień dobry, Panie Macieju, jak zwykle doskonały materiał! Przepraszam, jeśli to pytanie gdzieś już padło, ale... Kiedy test nowej klasy S? Może być na niemieckich lub polskich drogach, byle z Pana udziałem! Bardzo czekam! Pozdrawiam JG
Wszystko ładnie i pieknie tylko ten tablet zamiast zegarów to wg mnie porażka.. Fajnie gdyby były zegary w formie tradycyjnej z wyświetlaczem ale ten tablet wygląda okropnie.. Może na filmie tego nie widac ale na żywo nie ma uroku.. Oczywiście wielu sie to mega podoba ale..... No żeby jeszcze jakos ładniej je wkomponowali w deskę to może...
Widzę, że przekonałeś się, w stosunku do tego, co mówiłeś o 300d :P Wiedziałem, że tak będzie i w innym się zakochasz. Myślę, że kwestia tego, co Ci się nie podobało w 300d, to też fakt, że on się różni od każdego innego GLE, nawet od 4 cylindrowego benzyniaka 350 (instalacja 24V, zamiast 48V, napęd klasyczny 4Matic o stałym rozkładzie, itp., a myślę, że jakby go rozebrać do śrubek, to tych zmian będzie więcej). W pakiecie off-road jest reduktor włączany fizycznym przyciskiem - też istotna sprawa, o której warto powiedzieć. Użyteczna zabawka. Na polskim rynku jest tylko pakiet AMG zewnętrzny - nie ma aut w Classicu, jak np. w USA. Masaż jest chyba najlepszy na rynku. Pani o zgrzytliwym głosie jest naprawdę użyteczna na codzień, jeśli się nie mówi ciągle nazwy marki. Ale tempomat aktywny jest akurat tragedią czystą. Przejmowanie znaków i warunków terenowych jest w niej tak skasztanione, że aż momentami niebezpieczne. Po roku użytkowania widzę takie wady, że jednak lubią sobie plastiki gdzieś w tle strzelić, stuknąć, puknąć, głównie okolice drzwi i tabletu (też mam w drewnach i w ich okolicach jest w porządku), touchpad się łuszczy na krawędziach, skóry też dość widocznie znoszą eksploatację. Do tego brak tylnej skrętnej osi, a jednak to strasznie szerokie auto (2,10 m), więc czasem zdarza się przyhaczyć oponami o krawężnik w ciasnym łuku (felga 22 cale) i czasem nie da się za 1 razem zrobić wąskiego łuku na parkingu podziemnym, nawet pomimo tego, że jak na swoje gabaryty i tak jest dość sprawnym autem. Jeszcze irytuje postawa samego M-B. Nie ma zimówek 22 cale (chociaż na rynku są, ale z homologacją Lambo) i Mercedes nigdzie nie informuje, że jak weźmiesz 220 cale, to musisz kupić drugi komplet felg, albo nie powinieneś brać przedłużonej gwarancji, bo i tak Ci jej nie uznają. Ponadto nie ma nigdzie informacji, że jak weźmiesz "przygotowanie pod system rozrywki z tyłu", nie dokupisz nigdzie monitorów. Także polityka koncernu to jakiś żart. I to wcale nieśmieszny.
Widzę, że jesteś mocno obeznany w temacie MB. Wiesz może jaki jest „rodzaj” 4Matic w GLC 300d ? 😊 Zamówiłem taki dla lepszej połowy, ale w szczegóły techniczne aż tak się nie zagłębiałem
Szczęśliwego Nowego Roku i podziękowania za materiał. Szkoda, że Mercedes nie upodobnił tabletowych zegarów do klasyki a'la R129... Chociaż jak na MB, tablet w GLE jest przyjemniej wkomponowany w deskę, niż w E klasie. Napiszę to co zawsze: Bruno Sacco wróć!
Panie Macieju, proszę się nie przejmować tymi co cały czas wypominają Panu ograniczenia prędkości na nagraniach. To nie jest ich dbałość o przepisy i porządek prawny, a jedynie zwykły ból czterech liter spowodowany faktem, że przez całe życie nawet do takiego auta nie wsiądą, nie mówiąc już o jego posiadaniu, a nawet leasingu.
Panie Macieju, kiedy mozemy sie spodziewac testu E Klasy w wersji All Terrain? FL bedzie dostepny w wersji E200 co wydaje sie ciekawa alternatywa do drogich wersji E450 i E400d. Na papierze 197KM z MH wydaje sie w pelni wystarczajace nawet dla duzego kombi, a jak to wyglada w rzeczywistosci?
Wróciły elektroniczne wyświetlacze prędkościomierza i obrotomierza, tylko że obecnie można zmieniać ich grafiki według własnej konfiguracji lub trybów jazdy. Ekran zamiast zegarów analogowych daje możliwość wyświetlania dużej mapy i dużego obrazu z kamery noktowizyjnej.
Ten luxus panie Macieju to brudzi nogawki spodni ponieważ drzwi nie zakrywają progów, ten luxus ma dużą średnicę zawracania bo nie posiada tylnych kół skrętnych, spasowanie materiałów jest gorsze aniżeli np. w BMW X5, a oba auta są montowane w USA. Kieszenie boczne w drzwiach to plastikowa porażka i jest jeszcze wiele mankamentów.
Panie Macieju ciekawy jestem jakby `Pan porównał GLE z Q7, które ma również super zawieszenie i wyciszenie? Oczywiście przestronnością to inna kwestia...
Jechałem kiedyś za takim i byłem zdegustowany jego "zawielkością" a jak jechałem za GLS-em wtedy mi szczena opadła że takie monstra w ogóle są. Bardzo podoba mi się projekt i estetyka wnętrza tego GLE.
Panie Macieju, może wrzucał by Pan przebitki jak każde z aut wygląda właśnie w opisywanym Pana garażu? Może Parę ujęć filmiku na ile razy takim kolosem się parkuje w takim garażu? :) pozdrawiam
Oj nieładnie panie Pertyn. Pamiętam pana recenzję po pierwszym teście tego gniotka około półtora roku temu. Proszę sobie to odtworzyć bo wypowiadał się pan zupełnie inaczej a samochód dalej prowadzi się jak kupa...
Gdybym jednak myślał o dużym SUVie z dwulitrowym silnikiem (bo w Polsce przez akcyzę 3-litrowy kosztuje kilkadziesiąt tysięcy więcej), to co by Pan polecił z trójki GLE, X5, XC 90?
Dzięki za jak zwykle rzetelny, świetny test. Czy miał Pan okazję jeździć GLE bądź GLSem z opcjonalnym zawieszeniem E-Active Body Control? Czy Pana zdaniem warte jest ono aż tak słonej dopłaty, jakiej życzy sobie Mercedes (37 tys.)?
Zdecydowanie jest warte każdej złotówki. Fakt, że inaczej działa w GLE i GLS - w końcu jakoś trzeba uzasadnić różnicę w cenie bazowej (80 000 zł). W GLS-ie, jak już mówiłem w filmie, przemieszcza się człowiek jak na latającym dywanie. W GLE jest wyśmienicie, ale jednak o stopień gorzej :)
Kocham Pana testy, ale bardziej interesują mnie pod kątem technicznych ciekawostek i nowinek, bo co niektóre pojazdy - jak ten np. - są poza portfelem "Kowalskiego" niestety...choć pomarzyć zawsze można :) Pozdrawiam.
No to jest odpowiednik swojego własnego domu projektowanego i budowanego pos siebie.Wszystko jest takie jak ma być i tam gdzie ma być i tyle ile potrzeba,
Dobre lub bardzo dobre wyciszenie kabiny przed hałasem można wykonać w niższych segmentach samochodów przez wyspecjalizowane firmy za bardzo małe pieniądze. Nie trzeba kupować drogiego samochodu segmentu E i F, żeby ciszyć się ciszą.
Czy nowy Mercedes-Benz GLE 400 d jest bezpieczny w Polsce, gdy niezgodnie z przepisami poruszamy się szybciej niż inni na autostradzie przy prędkości 200, 220 i 245 km/h?
Panie redaktorze, BMW też wprowadziło ogrzewanie podłokietników itd. to tak uzupełniam na marginesie ;) A propos BMW i "gwiazdy", kiedy możemy się spodziewać testów nowych M3/M4 oraz klasy S? Czy ma Pan informacje dot. premiery klasy S coupe? Dziękuję i pozdrawiam :)
Dwie uwagi panie Macieju - po pierwsze kwestia wizerunkowa - gwiazda w wydaniu E to menu dla seniora (~80% nabywców w UE to dziadki - no bo czym w końcu dziadek ma jeździć jak nie barokowym E?) , a w odmianie tego wieloryba targetem statystycznym jest senior z 4literami XXL. I druga sprawa - proszę pojechać na szyszkową, albo na zjazd do hali z tarką, albo gdzieś gdzie są poprzeczne garby - w przeciwieństwie do S pneumatyka w E działa marnie na wielu kiepskich nawierzchniach zaskakując dechą - co nawet przyznali Niemcy w jednym z ostatnich artykułów z AutoZeitung pisząc dosłownie o "drewnianym zawieszeniu" które naprawdę sprawdza się na autostradzie o ile ktoś lubi asensowne delikatne kołysania "auf einzelne Kanten reagiert er dagegen etwas hölzern".
Pracownik fabryki MB, wyemigrowany Polak, powiedział mi kiedyś wprost - nie warto kupować Mercedesów poniżej litery E. Nie stać cię na A6 to weź A4, dostaniesz to samo tylko dla chudszych/niższych, ale w Mercedesie różnica między C (i wariacjami) a E jest zbyt duża.
Czy w tym samochodzie na prawdę jest cicho czy wciąż tak samo jak w poprzedniku GLE i X5 ? Chodzi o jazdę 140-160km/h oczywiście bo wiadomo że przy 50 to i skodziny są ciche.
Z szacunkiem do autora ale nikt już nie chce kupować zwykłych analogowych zegarów w mercedesie. Jak zamawiałem nową e klasse to na wersję z analogami czekały na klienta a na egzemplarze z dużą navi i wirtualnym kokpitem trzeba było długo czekać bo taki był popyt.
W jakim sensie „przeszkadza”? Estetycznie? Bardziej tablet. Różne upiększenia są w tym aucie - w każdym innym też. Więc nie, nie przeszkadza, choć próbowałem z początku przyczepić tam uchwyt na telefon i - surprise, surprise! - nie dało się :)
Zrobiłem aż cztery filmy o obecnym Touaregu, który pod wieloma względami leje po tyłku najlepsze marki świata. Z całą pewnością to jeden z najlepszych samochodów klasy wyższej SUV na świecie - i w porównywalnej wersji silnikowej (286 KM wobec słabszego 3.0 d 272 KM w Mercedesie, niestety Volkswagen wycofał boskiego diesla V8) ma gigantyczną przewagę cenowo-wyposażeniową, jako że olbrzymia większość systemów komfortu, wsparcia i ochrony jest tu seryjna. Nie, nie ma tej postrzegalnej klasy premium, co Mercedes, tej salonowej atmosfery, ale nie miałbym nic przeciwko przemieszczaniu się Touaregiem do końca życia. PS. podobno jeszcze kilka V8 stoi u dealerów…
@@Pertyn dziękuję Ci bardzo za odpowiedź. Filmy oglądam wszystkie, te o Touaregu skłoniły mnie z przesiadki z Mercedesa w212 E350CDI 4Matic na Touarega 286KM waśnie. Nie jeździłem jednak X5, czy GLE, stąd było moje pytanie. A Touareg jest absolutnie perfekcyjny. Touareg V8 za drogi i jak wspominałeś w poprzednich filmach - Pneumatyka nie do końca daje radę, a ma być komfortowo. 5.0 V8 mam w Mustangu GT 2017, wystarczy ;-)
Wyciszenie jest świetne, widać to na filmie. A poza tym jak zawsze - ględzenia miło posłuchać. Jakby Pan porównał komfort do Volvo XC 90 z pneumatyką i / lub Lexusa RX?
Zupełnie inne auto. Trzeba się nimi przejechać - inna filozofia auta. Sens żaden porównania. GLS jest bardziej komfortowy -BMW jest bardziej dla lubiących jeździć - trzeba wiedzieć co się chce. Oba auta są super podarunkiem że ktoś lubi takie auta. Mi nie odpowiadają - jeździłem, fajne. Ale to nie dla mnie
Jeździłem dwoma autami i są super pod względem prowadzenia, jak i komfortu. Nie oszukujmy się ale dla mnie BMW miało przewagę z jakich materiałów jest wykonane wnętrze i jak jest spasowane. Jednak BMW X7 miało coś w sobie, że postanowiłem wziąć X7 M50D na moje daily i z czystym sumieniem mogę polecić ten samochód 😀 Tylko szkoda, że BMW już tego silnika nie produkuje od października i zostały tylko ostatnie sztuki 😕
@@serektv6784 dzięki za odpowiedź ☺ ja celuję bardziej w 40d. W M50d masz już na pewno zestrojone zawieszenie na sportowo. Mi zależy na maksymalnym komforcie.
@@mateuszmates5569 40d to również bardzo dobry silnik ale ja brałem pod uwagę dynamikę, a ten kolos waży prawie 2.5t😅, i komfort, więc padło na m50d. Co do zawieszenia to napewno w standardzie m50d ma zawieszenie, które jest bardziej zestrojone sportowo, dlatego wybrałem zawieszenie Excutive Drive Pro, które jest posłuszne jak piesek😊. W trybie comfort płyniesz po drodze, samochód wybiera każdą nierówność, a gdy chcesz trochę poszaleć w trybie sport samochód automatycznie się obniża o parę cm, zawieszenie robi się twardsze i wtedy z normalnego samochodu rodzinnego i daily robi się potwór, wprawdzie nie taki jak np. M50I lub gls63, ale nawet taki dieselek potrafi pokazać pazur 😀
Test poprzedniego GLE był zdecydowanie chyba na temat innego samochodu.. Dość zastanawiający brak konsekwencji. Pozdrawiam w Nowym Roku i czekam na następne filmy.
W laboratorium do tej pory nie przeprowadza się testy zderzeniowe przy prędkości 100 km/h ze słupem czołowe i boczne, a kolejne generacje samochodów są szybsze.
Myśle że poprzednie wideo o GLE 300d było bardziej żetelne ! A to wideo jest zrobione dla Mercedesa wiec dziękuje za poprzednie wideo które pomogło mi w grudniu zamówić X5 30d i niebawem odbieram 👍 Jeździłem każdym z nich i dużo lepszy układ jezdny ma BMW X5 G05 co daje nie nieporównywalnie lepszą frajdę prowadzenia 👌
@@malami1678 moje testowanie tego auta zakończyło się na wyjechaniu z salonu i mocnym przyhamowaniu na przejściu dla pieszych. Uczycie bujania jak podczas sztormu. No i śmigam BMW ;-)
Tak sobie myślę, że w ramach reparacji, to połowa mocy produkcyjnych Mercedesa, BMW i Porsche (no... może ałdi też ;-) ) powinna być nieodpłatnie poświęcona na potrzeby polskich obywateli :-) Serdecznie Pana pozdrawiam i życzę szczęśliwego roku 2021. Oczywiście łapka w górę. Ukłony
"Jest monstrualnie wielki" - Czy taka jest różnica w klasyfikacji między Europą a USA, czy to Pana Macieja percepcja? W USA on jest klasyfikowany jako "midsize". GLS jest fullsize, GLC jest compact, GLB subcompact.
dużo w USA jest rzeczy uważanych za małe a u nas jest za duże. Ćwierć funciaki w USA a w europie - jest pewna różnica. Inny świat - inna kultura. Jeszcze inaczej jest w Japonii
Nie no 2020 już za nami i miał być tym najgorszym a tutaj w pierwszy dzień 2021 a Pan Maciej mówi że przyzwyczaił się do tabletu Mercedesa i nawet akceptuje SUVa :P Pozdrawiam i wszystkiego dobrego w Nowym Roku :)
Co za czasy nastały, że trzeba się tłumaczyć z wyświetlanych ograniczeń prędkości na desce i tego, że się nie jest "wielbłądem" :( Jak to zwykle bywa, Ci którzy biernie lub czynnie są nagrywani i wyczyniają wariactwa na drodze mogą spać spokojnie...bo najczęściej rozchodzi się po kościach...
jeden duży brak GLE i GLS to brak tylnej osi skrętnej - nawet jako opcje - zarówno Audi i BMW takie opcje mają, a rozstaw osi i długość nadwozia tego wymagają, nowa S klasa ma rewelacyjny system z kątem 10 stopni... czemu nie w SUVach?!
Panie Maćku proste pytanie: Pan ma jaką alergię na bluzę, kurtkę, marynarkę, sweter, pulover, dresik, kożuch...what coorwa ever adekwatne do pory roku i temperatury? 😆
W nowym Mercedesie GLE 400 d dostaniesz skóry, jeśli dopłacisz niemałe pieniądze. Większość nowych Mercedesów GLE opuszcza salony z tapicerskim skajem.
Super film i super kanał. Jestem z Pana pokolenia i pewnie dlatego kanał idealnie do mnie przemawia. (Czasami jak czytam komentarze to mam wrażenie że jestem z innej bajki...) Ps. Jeśli mogę prosiç o Pana zdanie w takim temacie tą całą elektronika nadmiar informacji czujników asystentów itp itd jak dla mnie pozbawia auta duszy. Prowadziłem ostatnio Nowego cls i jak kumpel pokazał mi Wszystkie bajery to czułem siè jak w grze komputerowej a ja chcę czuć auto..
Niby fajnie z tymi perfumami, ale jak się wsiada do naperfumowanego auta, to ja mam wrażenie, że urzytkownik stara się ukryć zapach fajek, czy ten zapach się przebija, czy nie
Wszystko ok, ale ciągle te doklejone paskudne tableciki robią wrażenie bardzo negatywne do reszty wnętrza auta , uczucie jakby ktoś nie złożył kokpitu do końca , a wystarczyło dać daszek.