@@bartekro1 Ja nie wszystkie piosenki byłem w stanie rozróżnić bo na D17 taka chujowa akustyka była. Te najbardziej znane tak. Enter Sandman na koniec super ale organizatorzy koncertów na narodowym powinni poszukać sposobów na jakąkolwiek poprawę akustyki tego tworu architektonicznego
Oj ale slychac ten nieslawny poglos. Narodowy to kpina jesli o koncerty chodzi niestety. Bylem na dalekich sektorach na trybunach w Chorzowie na Śląskim na GUns n ROses pare lat temu i bylo idealnie, tyle ze daleko ale glos perfect. A tu dramat.
Metallica dała fajny koncert, zagrali fajne utwory i nie mam im nic do zarzucenia. Inna sprawa to ludzie, którzy przyszli na ten koncert. Pierwszy raz byłem na koncercie na narodowym i nigdzie nie widziałem tak sztywnej publiki. Ludzie przychodzicie na koncert metalowy na którym w dodatku jest beznadziejna jakość dźwięku bo to narodowy i siedzicie w miejscu i co? Kontemplujecie muzykę jakby to były 4 pory roku Vivaldiego? Najlepsza to była siedząca obok mnie grupa, która przyszła nagrać tylko Nothing Else Matters na telefony i wyszli XD
Jak słucham tego wykonania, to się nawet nie dziwię że wyszli.... Hammett miał problem żeby trafić w progi w intro, Hatfield żeby trafić z tonacją głosu... :) A tak na serio, to nie jesteś od mówienia ludziom jak się mają bawić skoro zapłacili spory hajs, bo Mettalica zawsze była pazerna. Pozdro.
Qrwa ludzie, zostawcie w pizdu te telefony! Na cholerę przychodzicie na koncert? Gapić się w telefon czy posłuchać muzyki??? Metallica jest wszędzie, na zdjęciach, płytach DVD, Bluray. Prawie każdy koncert jest zapisany cyfrowo więc po cholerę jeszcze wy to filmujecie w gównianej jakości dźwięku i obrazu. Opanujcie się, płacisz ciężką kasę za bilet a gapisz się w mały ekranik smartfona. Nie jestem w stanie tego zrozumieć...
Jak dźwięk na płycie? Byłem na górnych trybunach i uczciwie było by żądać zwrotu pieniędzy za bilet- naprawdę- czasami człowiek musiał się domyślać jaki utwór jest grany, bo słychać było tylko i wyłącznie huk. Jeżeli akustyka na narodowym nie pozwala na części trybun zapewnić dostatecznie dobrego nagłośnienia, to powinny być one wyłączone ze sprzedaży biletów na wydarzenia muzyczne. Jak organizatorowi szkoda kasy przelatującej koło nosa, to niech wybierają inne obiekty...
To prawda, na górnych trybunach ciężko było momentami wyłapać jaka piosenka była graba 😢 Osobiście czułam się rozczarowana i chyba drugi raz bym nie poszła na koncert na Narodowym.
Dokladnie bylo tak samo. Stalem tuz przy barrierce. Najgorzej jak spiewal obok Bo slyszalem ze 3 glosy z sekundowym opoznieniem. Perkusja obok mnie byla ok. Zagluszala poglos w wiekszosci
Może i to dobrze, że nie pojechałem te nagrywarki są wkurwiające na koncertach. Chcesz zobaczyć na żywo i zjeby zasłaniają ci wszystko telefonami bo przecież to nie będzie zarejestrowane na youtubie przez kogoś innego.