On natchniony i młody był, ich nie policzyłby nikt On im dodawał pieśnią sil, śpiewał, że blisko już świt Świec tysiące palili mu, znad głów unosił się dym Śpiewał, że czas, by runął mur, oni śpiewali wraz z nim Wyrwij murom zęby krat Zerwij kajdany, połam bat A mury runą, runą, runą I pogrzebią stary świat! Wkrótce na pamięć znali pieśń i sama melodia bez słów Niosła ze sobą starą treść, dreszcze na wskroś serc i dusz Śpiewali wiec, klaskali w rytm, jak wystrzał poklask ich brzmiał I ciążył łańcuch, zwlekał świt, on wciąż śpiewał i grał Wyrwij murom... Aż zobaczyli ilu ich, poczuli siłę i czas I z pieśnią, że już blisko świt, szli ulicami miast Zwalali pomniki i rwali bruk - Ten z nami! Ten przeciw nam! Kto sam, ten nasz największy wróg! A śpiewak także był sam Patrzył na równy tłumów marsz Milczał wsłuchany w kroków huk A mury rosły, rosły, rosły Łańcuch kołysał się u nóg... Patrzy na równy tłumów marsz Milczy wsłuchany w kroków huk A mury rosną, rosną, rosną Łańcuch kołysze się u nóg...
Za każdym razem,gdy słucham tej pieśni wściekają się domownicy,ponieważ "wklejam" się w laptopa i słucham i porywa mnie ten utwór tam gdzie nikt nie może mnie odnalezc.Obrażeni są.A ja myślę o Polsce w której tak długo nie byłam i... o moich emocjach.Ta Bujajaca W Obłokach.Zawsze.Prawie...
w dzisiejszych czasach ludzie mają w sobie tyle jadu, że zatruli by każdego po kolei gdyby tylko mogli, niech przynajmniej jednostki odcinają się od tej części społeczeństwa ... Co do utworu, oraz wykonania diament
Pięknie zaśpiewał! Własna interpretacja, ale nic nie ujmuje to Jackowi Kaczmarskiemu, który na zawsze pozostanie w naszych sercach! Oby więcej ludzi propagowało Jego teksty i pieśni!
Moi drodzy powtarzam po raz kolejny, że to MOJA OPINIA! i w moim mniemaniu mam racje:) Po prostu MI nie odpowiada Jego interpretacja... a z resztą widzę, że mamy tu jakiś problem z "wolnością słowa" choć może w tak nieistotnej sprawie to za mocne określenie;] Pozdrawiam i dziękuję za wszystkie minusy przy moich wypowiedziach;]
Facet ma głos super ,ale ugrzązł gdzies i szkoda bo głos wybitny.Cos tam spiewa sobie,ale to nie jest kariera na ten głos, mógłby wiecej i bardziej, pamietam go dobrze i co?
Matusi0 Kaczmarski wcale nie chciał stworzyć piosenki, która będzie hymnem Solidarności. Śpiewa o tym w Murach '87. W tej piosence jest właśnie opisane jak to lud przejął piosenkę od autora i sam zapędził się w niewolę, z której uciekał tworząc pieśń propagandową. W czasach Solidarności często omijano trzecią zwrotkę z refrenem lub śpiewano 'Mury nie rosną, ale runą, runą'. I właśnie tego NIE CHCIAŁ Kaczmarski, takie jest właściwe przesłanie. A L'estaca była do Murów tylko, albo aż inspiracją.
Droga PannoSowo- nie oceniaj ludzi po jednym komentarzu. "Mury" są dla mnie swojego rodzaju hymnem, cząstką historii i J. Kaczmarski to mistrz, którym był, jest i zawsze będzie! A wykonanie M. Gasza nie ma w sobie tego czegoś, On nie ma tej iskierki w oku, dlatego też nazwałam te wykonanie "nijakim" i jak mówiałm to moja opinia. Pozdrawiam i na przyszłosc nie zyczę sobie nazywania mnie "Dziewczynką" takie określenie nie tylko mi kojarzy się jednoznacznie...
Trzeba przynzac ze wiele tu dala aranzacja, w przypadku tej piosenki jest wspaniala. W sumie to z tej szany wyjatkowo podobaly mi sie tylko dwa wykonania. Wykoannie powyższe i wykoannie Giny Tarasiuk, ma ktos moze ta z grane? nie widze nic na youtube
