"Wiesz, że przed wojną kolesie zamawiali sobie tę melodię u orkiestry a potem strzelali sobie w łeb. Chcieli, żeby to była ostatnia piosenka w ich życiu..."
Mietek nie tylko był elitarnym śpiewakiem i gwiazdorem estrady. Był bohaterem wojennym, Powstańcem Warszawskim, Wielkim Patriotą, AKowcem i Sprawiedliwym Wśród Narodów Świata! A Julki dzisiaj mają atak paniki jak pomyślą o własnym kraju. Cześć i chwała bohaterom
Poland Strong Naprawdę? To wtedy panowała jakaś moda na ten akcent wśród artystów? Pytam, bo wszystkie piosenki które znam z tamtego okresu są z tym charakterystycznym „ł”
@@anianowak6232 pl.wikipedia.org/wiki/Dialekt_p%C3%B3%C5%82nocnokresowy , pl.wikipedia.org/wiki/Akcent_w_j%C4%99zyku_polskim (ogółem to nie znam się na akcentach za bardzo, ale masz te linki)
Mimo, ze nie zylem w tamtej epoce i kiedys drwilem z takich i podobnych jemu utworow; dzis przyznaje racje i sypie sobie glowe popiolem. To swietna piosenka. Moje pokolenie konca lat 80 nie ma tego, choc lata 90 daly nam dosc fajnej muzyki. Tak zostalem w klimacie lat 90 i od lat cofam sie w czasie do co rusz starszych utworow. Odkrywalem lata 80, teraz 70 i ciagle w tyl. Wiele mnie omija tego, co nie znam. Nie kazda perle widac od razu, ale slucham i szukam. Muzyka jest piekna. Tak znalazlem ta piosenke i nie dziwie sie, ze moi dziadkowie tak ja kochaja jak i inne z tej epoki. Czasu ich mlodosci
No cóż, fajny Twój komentarz... wszak słowa poety mówią: "Ale nie depczcie przeszłości ołtarzy, Choć macie sami doskonalsze wznieść: Na nich się jeszcze święty ogień żarzy, I miłość ludzka stoi tam na straży, I wy winniście im cześć!..."
Mietek Fogg to był równy gość. ,,Daj mi tą jedną niedziele, ostatnią niedziele, a potem niech wali się świat" To jest prawdziwa piosenka o niespełnionej miłości. Wiesz, że przed wojną kolesie w knajpie zamawiali tę melodie u orkiestry, a potem przy stoliku strzelali sobie w łeb. Chcieli żeby to była ostatnia piosenka w ich życiu... Bo jest prawdziwa. Nie mówi o tym że ,,Widziałem ptaka cień" albo że kurna ,,Wszystko się może zdarzyć" wielkie odkrycie! Jasne kurwa że wszystko się może zdarzyć! Tak jak teraz...
bo mieli czym palnąć sobie w łeb, zwykle byli to wojskowi, dziś, gdyby była dostępność do broni, byłoby tak samo (w każdym razie ja nie czekałbym chwili i też przy "ostatniej niedzieli").
@@Wendro3 nie reklamuję „się” tylko stare piękne piosenki, w których można znaleźć ukojenie. Nie rozumiem jak moje zaproszenie na kanał mogło być odczytane jako reklamowanie siebie.
@@Indywidua Nie uważam tak, ale dziękuję za opinie. W tych piosenkach naprawdę można znaleźć ukojenie po stracie bliskiej osoby. To są przepiękne, wzruszające melodie i właśnie uważam, ze muzyka jest idealna terapia. Sam jestem terapeuta zajęciowym - prowadzę terapie przez muzykę osób starszych i samotnych. I jest perfidnym kłamstwem to, ze reklamowałem „siebie”, bo gdyby tak było to bym napisał numer telefonu albo wysłał link do mojego drugiego kanału z oferta koncertowa. A ja zaprosiłem na kanał na którym nieodpłatnie, bez żadnych korzyści materialnych publikuje muzykę sprzed lat. Poza tym muzyka jest jedyna ze sztuk, która uczestniczy w życiu człowieka absolutnie w każdej jego chwili życia i w każdej sferze. I w godzinę śmierci przypomnieniem boleści umarza, i w chwili zgonu, w chwili konania i podczas pogrzebu także. Może ta Pani wśród pieśni odnajdzie te, które zwykł nucić jej ukochany mąż?
Opowiadają: «We Lwowie lato 1939 roku było bardzo upalne. Wszystkie okna były szeroko otwarte i słychać było przez nie dźwięk radia. Z reguły był to świeży hit - tango Jerzego Peteburskiego „To ostatnia niedziela” w wykonaniu Fogga. W Związku Radzieckim znane jest jako „Утомлённое солнце”. Smutna piosenka ze smutnymi słowami. Ludzie napisali do gazet, że jest to wyraźna aluzja do oczekiwań wojny i prosili o podaniu czegoś innego. Zaczęli słuchać „W starym kinie” tego samego Fogga. Smutne, ale nie tak beznadziejne».
Tą ostatnią niedzielę i niech wali się świat... Od 1936 czekali 3 lata (w 1936 była "premiera" tej piosenki) ... Niedziela była tą ostatnią, a w Polsce zawalił się świat.
"bo ta piosenka jest prawdziwa, nie mówi o tym że widziałem ptaka cień, albo kurna wszystko się może zdarzyć" "wiesz, że przed wojną dwoje przyjaciół zamówili tę piosenkę u orkiestry, a potem przy stoliku *puff* ztrzelili sobie w głowę, chcieli żeby to była to ich ostatnia piosenka w życiu"
Miałem to szczęście na żywo zobaczyć i posłuchać tę osobowość minionej epoki.Był tam klimat elegancji i nostalgii za minionym czasem,a media promowały piosenki mojego dzieciństwa "Czerwonych gitar".
Życie przemija kochany A ja, wciąż jestem przy tobie Wtulona w twoje ramiona Jak byśmy się żegnali I choć wiele czasu, już nie mamy Jeszcze raz naszą młodość Powspominajmy W twoich oczach Wciąż jestem Tamtą dziewczyną, przed laty I choć siwych włosów przybyło Ty kochasz mnie Tak samo Miłość to wszystko Czego nam w życiu potrzeba Kiedyś i ty to zrozumiesz Szczęście samo Do ciebie się uśmiecha Tylko czas Za szybko ućieka
Teraz nie pora szukać wymówek Fakt, że skończyło się, Dziś przyszedł drugi, bogatszy i lepszy ode mnie I wraz z Tobą skradł szczęście me. Jedną mam prośbę, może ostatnią Pierwszą od wielu lat, Daj mi tę jedną niedzielę, Ostatnia niedzielę, A potem niech wali się świat. To ostatnia niedziela Dzisiaj się rozstaniemy, Dzisiaj się rozejdziemy Na wieczny czas. To ostatnia niedziela, Więc nie żałuj jej dla mnie, Spojrzyj czule dziś na mnie Ostatni raz. Będziesz jeszcze dość tych niedziel miała, A co ze mną będzie - któż to wie... To ostatnia niedziela, Moje sny wymarzone, Szczęście tak upragnione Skończyło się.
Teraz nie pora szukać wymówek Fakt, że skończyło się, Dziś przyszedł drugi, bogatszy i lepszy ode mnieI wraz z Tobą skradł szczęście me. Jedną mam prośbę, może ostatnią Pierwszą od wielu lat, Daj mi tę jedną niedzielę, Ostatnia niedzielę, A potem niech wali się świat. To ostatnia niedziela Dzisiaj się rozstaniemy, Dzisiaj się rozejdziemy Na wieczny czas. To ostatnia niedziela, Więc nie żałuj jej dla mnie, Spojrzyj czule dziś na mnie Ostatni raz. Będziesz jeszcze dość tych niedziel miała, A co ze mną będzie - któż to wie... To ostatnia niedziela, Moje sny wymarzone, Szczęście tak upragnione Skończyło się. Pytasz co zrobię i dokąd pójdę, Dokąd mam iść, ja wiem... Dziś dla mnie jedno jest wyjście, Ja nie znam innego, Tym wyjściem jest, no, mniejsza z tem. Jedno jest ważne - masz być szczęśliwa O mnie już nie troszcz się, Lecz zanim wszystko się skończy, Nim los nas rozłączy, Tę jedną niedzielę daj mi. To ostatnia niedziela Dzisiaj się rozstaniemy, Dzisiaj się rozejdziemy Na wieczny czas. To ostatnia niedziela, Więc nie żałuj jej dla mnie, Spojrzyj czule dziś na mnie Ostatni raz. Będziesz jeszcze dość tych niedziel miała, A co ze mną będzie - któż to wie To ostatnia niedziela, Moje sny wymarzone, Szczęście tak upragnione Skończyło się.
Mam 30 lat wzruszyłem się na tej piosence,dziwne jedynie kilka razy w życiu mnie jakaś piosenka wzruszyła i nie chodzi o tekst ale o styl piosenki i śpiew może w poprzednich wcieleniach żyłem w latach 30 bo mam sentyment do tych czasów,ale tak przemyślałem dlaczego te wzruszenie bo moja babcia śpiewała w identyczny sposób i tez śpiewała stare piosenki
@@zyciowetematy8679 no problem w tym że sam akurat właśnie chciałeś się wcielić w tych obecnych czasach a są one bardzo wyjątkowe to moment przełomu gdy panuje ogromne zło na świecie a ludzie jak nigdy do tej pory wybudzają się z tak zwanego "matrixa" naprawdę wyjątkowe to czasy pozostaje nam dobrze się temu wszystkiemu przyglądać i nie dawać się wciągać w jakieś głupie gierki typu fikcyjne zarazy i wojny ponieważ im chodzi głównie o to aby nami rozgrywać i wzbudzać strach w nieświadomych masach ludzkich.
@@slaviaascendencja7464 a kto powiedział że miałem wybór tego nie wiesz moze mówiłem jak teraz że pierd...le wcielenia a ci z góry ni ch...uja jesteś w naszej pułapce i sprowadzili mnie znowu na ziemie tego nie wiesz a czy w tym życiu masz wybór prawdziwy to iluzja wyboru a po śmierci myślisz ze jest inaczej ze masz wybór? wątpię Bo ja na pewno nie chciałem wracać bo jak się urodziłem ciągnąłem z powrotem do brzucha jakbym nie chciał sie narodzić więc wiesz ;p
w 2010 roku Tata mojego przyjaciela wstał rano, zanucił tą piosenkę, a następnie dostał wylewu i padł martwy w przedpokoju swojego mieszkania... Zawsze mam ciarki, jak tego słucham.
Moja Babcia widziała Go na żywo. Opowiadała mi o tym w latach 70. Polonia, Morskie Oko, Adria. Słuchajcie Babć i Dziadków. Warto. Nie tylko komórki rządzą...
Wzruszający utwór, słucham z wielką uwagą nic nie zastąpi takich utworów pełnych prostoty a teraz same durne piosenki są puszczane.Szacun dla Pana Mieczysława.🥀🥀🥀🥀🌷🌷🌷🌷
Teraz nie pora szukać wymówek fakt, że skończyło się, dziś przyszedł inny , bogatszy i lepszy ode mnie i wraz z Tobą skradł szczęście me. Jedną mam prośbę, może ostatnią pierwszą od wielu lat, daj mi tę jedną niedzielę, ostatnią niedzielę, a potem niech wali się świat. To ostatnia niedziela dzisiaj się rozstaniemy, dzisiaj się rozejdziemy na wieczny czas. To ostatnia niedziela, więc nie żałuj jej dla mnie, spojrzyj czule dziś na mnie ostatni raz. Będziesz jeszcze dość tych niedziel miała, a co ze mną będzie - któż to wie... To ostatnia niedziela, moje sny wymarzone, szczęście tak upragnione skończyło się. Pytasz co zrobię i dokąd pójdę, dokąd mam iść, ja wiem... dziś dla mnie jedno jest wyjście, ja nie znam innego, tym wyjściem jest, no, mniejsza z tem. Jedno jest ważne - masz być szczęśliwa o mnie już nie troszcz się, lecz zanim wszystko się skończy, nim los nas rozłączy, tę jedną niedzielę daj mi. To ostatnia niedziela dzisiaj się rozstaniemy, dzisiaj się rozejdziemy na wieczny czas. To ostatnia niedziela, więc nie żałuj jej dla mnie, spojrzyj czule dziś na mnie ostatni raz. Będziesz jeszcze dość tych niedziel miała, a co ze mną będzie - któż to wie... To ostatnia niedziela, moje sny wymarzone, szczęście tak upragnione skończyło się.
Najwiekszy Polski Piosenkarz. Jego piosenki sa najlepsze i nikt niejest wstanie Jego pobic Mega piosenki!!!czy jest mozliwosc kupic CD z jego piosenkami?