Hmmmm noooo wolność jest ale jak to z wolnością bywa, trzeba za nią zapłacić i to sporo... i nie mam na myśli tylko pieniędzy. Niemniej, to jest możliwe i my po 3 latach absolutnie nie planujemy powrotu :-) Trzymam za Ciebie kciuki.
@@Kasia-Kempinguje.KazikTV koniecznie kochana zapraszam serdecznie, ja chętnie bym w oczywiście cieplejszym okresie odwiedziła wasz kamping uwielbiam takie miejsca ale nie posiadam przyczepy 🤗🤗pozdrawiam serdecznie
Bardzo mnie to cieszy. To ciekawa, rozwijająca przygoda. Widzę że masz jeszcze filmik o plusach do nadrobienia :D O ile minusy są konkretne i dość prozaiczne, plusy są bardziej abstrakcyjne, bo to co zyskujemy mieszkając w przyczepie czyli wolność, spokój i pogoda ducha - tego się nie da zmierzyć miarką czy walutą ;-)
Bardzo fajny konstruktywny film pokazujący naprawdę dużo o życiu w przyczepie a najlepiej ma diesel ,zlew oczywiście musi być pusty aby coś rano zacząć,wynajmowałam w Stegnie przyczepy i tam bolał mnie brak ubikacji i nocne chodzenie do wc ale to było lato,aha i kolejki pod prysznic ale to nic gdy trzeba mieszkać cały czas i gdy jest chłodniej oj , pozdrawiam jeśli takie życie daje przyjemność , wolność ,czekam na drugi odcinek o plusach
Witamy ;-) Staramy się żeby nasze filmy przekazywały konkretną wiedzę i miło że to doceniasz. Zdecydowanie Diesel ma najlepiej! To dla niego rozpoczęliśmy życie na kółkach ;-) Przyczepa bez toalety? Ojjjjjj.... wybitnie nie fajny pomysł. Widujemy czasami w ogłoszeniach tkzw suche przyczepy, są duże i dla niektórych ładne (dość barokowy styl), jednak nie mają toalety [; Takie proste życie jak najbardziej sprawia nam przyjemność i dobrze wpływa na nasze samopoczucie. Myślę że już podarowaliśmy sobie kilka lat więcej życia :D Dokładnie: WOLNOŚĆ- to słowo będzie padać bardzo często w odcinku o plusach, który pojawi się na kanale już 12 grudnia ;-)
Kasia ja zyje w przyczepie i mam fajne konto bankowe a ci co mieszkaja w blokach maja same problemy z chwilowkami albo ledwo kuleja finansowo ...ja zyje ...jak lubie i jak chce nie paterze sie na portfel i nie mhsle co jutro bede jesc ...jak ci z blokow wielkie Pany
To prawda, aspekt finansowy jest bardzo dużym plusem mieszkania w przyczepie. Odkąd mieszkamy na kółkach paradoksalnie nasz standard życia bardzo się podniósł, mimo że mieszkamy w przyczepie...
Dziękuję za komentarz! 👍 Nowy filmik co tydzień wcsobotę o 16:00, za kilka tygodni nastąpi podsumowanie naszej wyprawy kamperem, powrót na nasz kemping i wracamy do tematów "okołoprzyczepowych" 😊
Odcinek prosto od serca ;-) Bardzo nas cieszy jak na niego odpowiadacie... Jeśli takie pozytywne reakcje wywołuje ten o minusach, to co będzie jak opowiem o zaletach życia na kółkach :-)))) Pozdrawiamy Cię serdecznie. Właśnie pieczemy pierniczki, za chwilę do zobaczenia na insta :-)
Życie w domu też ma swoje minusy i plusy. Ciekaw jestem, jak by wyglądał materiał plusów i minusów życia w domu/bloku. Na co zwrócić uwagę? Często się nad tym nie zastanawiamy, bo po co. A jak się zastanowimy to sami to rzucimy jak idealny przykład Kasi i Marka z Dieselkiem :D
Myślę że jeszcze sporo lat minie nim na tym kanale pojawi się materiał z mieszkania w bloku :-) Jest duża szansa że taki na tym kanale nie pojawi się nigdy ;-)
Jak kupisz odpowiednią przyczepę to jest odpowiednio zaprojektowana do danych celów koleżanko więc nie generalizuj. Znam ludzi którzy mają w przyczepie czy kamperze odpowiednie ocieplenie i wyposażenie na okresy zimowe nawet w polskich warunkach. Kwestia ceny i zasobności portfela. Rozumiem że nie każdego stać ale bez przesady , powinnaś powiedzieć o pewnej grupie sprzętów kempingowych a nie jak o całości bo to się z lekka mija z prawdą. Osobiście mam też kolegę który wywalił wszystko z niewiadówki i przerobił ją na wersję zimową , więc da się , kwestia chęci , czasu no i oczywiście pieniędzy choć z tym ostatnim to wszystko zależy od kreatywności i rozłożenia pracy w czasie bo jak ktoś chce mieszkać w komfortowych warunkach w przyczepie zimą przy minus 20 stopniach C no to sory , kupienie zwykłego gotowca letniego itp sprawy nie rozwiązuje , nawet całoroczne mają swoje wady i tu się kłania wiedza, kreatywność, umiejętności majsterkowania plus czas, pieniądze jak zawsze też się przydadzą... Ps. Niektóre twoje narzekania są naprawdę trywialne lub wykazują totalne wygodnictwo , sory , bez obrazy ale takie odnoszę wrażenie😉
heh za kawalerkę w niektórych miastach europy trzeba zapłacić 200-300tyś. euro, za te pieniądze można kupić super kampera i żyć w nim, dodatkowo możemy zmieniać lokalizację zamieszkania. Gdzie sens i logika mieszkania w betonowych pudełkach, tak nas programują Ci od góry, trzeba otworzyć umysł, i żyć poza systemem!
podziwiam Cię jak mieścisz tam swoje ciuchy,to jest dla mnie nie do przejścia,sama potrzebuję dużo,dla mnie spanie, oj nikt się przy mnie nie wyśpi,rzucam się 3 razy wychodzę do toalety,a to co ludzie powiedzą mi loto i powiewa ,zresztą zawsze coś mają do mnie to już małe piwo,uważam ,że gorzej jak przestaną mieć wąty,znaczy,że jestem im obojętna,Wam życzę pomyślności i zdrowia
@@Kasia-Kempinguje.KazikTV Plus to koszty zycia np 700E plus media razy 12 to konkretna suma.Mieszkalem w przyczepie i lodzi w Polsce przez kilka miesiecy w roku,wychodzac rano do pracy nad wode.Teraz gdy moja zona czasem kupuje w jeden dzien na promocjach wiecej ciuchow niz Wy mozecie wlozyc do przyczepy,mieszkamy w wygodnym apartamencie.Z zazdroscia patrze na znajomych mieszkajacych na lodziach i barkach.Niektorzy maja tam apartamenty z dwoma poziomami.Kazdego z nich na pewno nie mozna zaliczyc do biednych lub gorzej wyksztalconych.To jest po prostu styl zycia.Spotkalem bezdomnego czlowieka ale wyksztalconego grajacego ballady na gitarze,ktory zostawil dziewczyne bo znalazja mieszkanie.Mlody,wyksztalcony,czysty czlowiek chcial mi piwo postawic twierdzac,Ty masz zone ,dzieci mieszkanie,musisz za to placic,ja zarabiam od 60 do 120 Euro dziennie,duzo nie pije,duzo zostaje.Zalatwilismy mu prace za 120 E/dzen z noclegiem przy zbiorach,po trzech dniach podziekowal i odszedl na swoje.Czasem go widuje,czysty,zawsze trzezwy i grupka ludzi sluchajachych jego ballad.Kiedys,na emeryturze moze i ja zamieszkam na stale na lodzi.Pozdrawiam wszystkich, szczegolnie tych mieszkajacych w przyczepach,kamperach i na lodziach.
Odrazu widać że jesteście z marginesu ale szczęścia ważne że był to wybór świadomy i że jesteście szczęśliwi. Mam taki sam układ sypialni w ptzyczepie i chwale sobie łazienka jest u mnie na końcu przyczepy z oddzielna kabiną prysznicową ogrzewanie Truma elektryk i gaz w jednym z rozprowadzeniem ciepła na całą przyczepe porzez nadmuch do lazienki sypialni i na środek przyczepy gdzie jest pojedyńcze łóżko rozkładane z możliwością piętrowego idealna przyczepa dla rodziny 2+2 jest ciepła w chłodne dni ciepła woda ogrzewana gazem lub prądem jest to SWIFT Barnwell fajny filmik pozdrawiam😉
nadmuch można by zainstalować w bagażniku przyczepy lub co bardziej ciekawe czy gdyby wasz olejowy kaloryfer zabudować w przedsionku w odpowiednio dużej skrzyni obudowanej styropianem (taka elektryczna kotłownia z zapasem gorącego powietrza) bo kaloryfer olejowy ma ten plus że po nagrzaniu olej trzyma ciepło i przez parę minut wyłącza prąd i to w tej skrzyni zamontować wentylator z płynną regulacją obrotów i centralną rurą gorącego powietrza do przyczepy a na końcu grubej rury podłączyć kilkanaście małych rurek i rozprowadzić po całej przyczepie - powietrze z zewnątrz mogłoby być zasysane z przedsionka lub z zewnątrz ale małą średnicą rurki żeby dawało świeże powietrze lecz za dużo nie schładzało gorącego powietrza w skrzyni kotłowni - to jest temat dla majsterkowiczów czy to zadziała bo trzeba wyliczyć proporcje skrzyni kotłowni do średnicy rury centralnej i pozostałych rurek....
Grzejnik gazowy sprawdza mi się na działce, ale oprócz niebezpiecznych spalin i ryzyka pożaru, jest jeszcze jedna wada: WILGOĆ. W wyniku spalania gazu (propanu) C3H8 powstaje CO2 (w gorszym przypadku C0) oraz H20. Po godzinie grzania gazem woda mi płynie po ścianach.... Pozdrawiam!
Akurat ten konkretny piecyk zastosowany w naszej przyczepie (i taki też mieliśmy w kamperze) ma obieg zamknięty - powietrze pobierane jest z zewnątrz i spaliny wydalane są na zewnątrz. Płomień można obserwować przez maleńką szybkę, więc wilgoci nie powoduje, lecz może dlatego jest tak mało wydajny. Przydatny raczej tylko latem na chłodną noc.
Zeby nie przechodzić jedno po drugim, należy zmienić przyczepę na taką, gdzie są oddzielne łóżka. Mało tego, są przyczepy z oddzielną sypialnią i po problemie.
Bardzo fajna praktyczne informacje dzięki bardzo bo chciałem kupić przyczepę to bym sie wpakował w niezłe bagno. Gdyż zależy mi bardzo na prysznicu i dobrym ogrzewaniu.
Hejka, oczywiscie sa przyczepy z normalnym prysznicem to jest oddzieloną kabiną, są też takie z centralnym ogrzewaniem na gaz lub prąd i nadmuchami gorącego, suchego powietrza w różnych punktach przyczepy... ale to nie są tak stare przyczepy jak nasza :-)
Latem jest sielanka, to prawda. Cały czas czekam aż ujawni się para która tak jak my żyje w przyczepie na stałe :D Cieszę się że film zaciekawił Cię na tyle że dotrwałaś do sceny o stereotypach :-) oby z czasem było ich jak najmniej ❤
Strasznie niepraktycznie tam jest. Z wielu rzeczy nie korzystacie, ale i tak je trzymacie. Dużo dałoby przearanżowanie tej przestrzeni i nie piszę tutaj o przeznaczaniu na to dużych sum, tylko o bardziej przemyślanym zagospodarowaniu.
Serdecznie witam, wiem ze w niemczech tez ludzie mieszkaja w przyczepach kempingowych przez caly rok, wielu z nich kuchnie wyzuca do przedsionka zyskujac troche miejsca w srodku, odnosnie czym ogrzewaja zima i kosztow nie mam pojecia ale wisienka jest to ze jest to legalne meldunek z pola kempingowego, kiedys pisalem sprubujcie ogrzewac przyczepe webastem, ktore posiadacie tylko powietrze ktore jest zasysane do ogrzewania musi byc pobierane z przyczepy tak jak w kabinach ciezarowek jest to naprawde bardzo wydajne ogrzewanie, z minusow przyczepy napewno toaleta, prysznic i pranie w sensie pralki i suszenia reszta to raczej na+ czlowiek staje sie bardziej zorganizowany a co do powodow zamieszkania w przyczepach jest to kazdego prywatna sprawa pozdrawiam serdecznie
W wielu krajach są ludzie którzy mieszkają w przyczepach kempingowych. W jednych krajach jest to łatwiejsze, w innych trudniejsze i trzeba spełnić sporo kryteriów. Praca na kempingu daje bezpieczną przystań i zapewnia legalną możliwość mieszkania w przyczepie na kempingu 😊
Cieszę się, że udaje Ci się tak dobrze korzystać z przyczepy nawet zimą! To zawsze wspaniałe, kiedy możemy spędzić czas wśród natury bez względu na porę roku. Pozdrawiam serdecznie!
Słuszna uwaga, przyczepy nie służą do tego, żeby mieszkać w nich na stałe. Koniec cytatu i koniec tematu, więc nie rozumiem dlaczego pani się nad tym tak bardzo rozwodzi. Przyczepy służą do turystyki, a jak ktoś tego nie rozumie to jego problem. Inaczej sprawa wygląda gdy ktoś musi. Wtedy musi się przeprosić z tymi nieudogodnieniami.
Nie muszę, lecz chcę. Dlaczego? O tym w filmie " PLUSY i ZALETY życia w przyczepie kempingowej. Dlaczego zamieszkaliśmy w przyczepie kempingowej? ": ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-nIluNSqayvs.html
Dzień dobry, mam pytanie z którego roku jest ta przyczepa? To pani (wasz) pierwszy film który oglądam, nie wiem czy nagraliście taki, ale możecie napisać pozdrawiam!
Cześć 1995/ 1996 w tych latach produkowany był ten konkretny model. Właściwie wiek przyczepy nie ma aż tak dużego znaczenia jak sposób traktowania jej przez poprzedników... widziałam niejedną nowszą, ale bardziej dobitą ;/
Nasz pies nie ma takich królewskich warunków w przyczepie jak u Was ;) Dobrze, że tego nie widzi ;) Przyjemnie się Ciebie słucha. Zapraszamy również na nasz kanał :)
Myślimy nad tym żeby zastosować takie rozwiązanie... póki co zastosowaliśmy jeszcze inne rozwiązanie w trakcie remontu łazienki, ale o tym w najbliższym sobotnim odcinku. Zapraszam do oglądania i serdecznie pozdrawiam! 😊
Bony same minusy. Kobieto co ty tam jeszcze robisz? Pozytywnego więcej nastawienia. Ład i porządek trzeba wszędzie utrzymywać. Wyjeżdżamy na wakacje z przyczepą i mam wrażenie ,że jest o wiele łatwiej niż w domu. Ludźmi radzę się nie przejmować, nie rozumiem po co się zagłębiać w myśli innych. Czekam z ogromną niecierpliwością na plusy życia w przyczepie. Pozdrawiam.
Kurcze i Pani tak mieszka w przyczepie od ilu lat jesli mozna wiedzieć? Coś Pani mowila o 2 latach ale nie wiem czy dobrze zrozumialem. Bardzo ciekawy filmik znaleziony przez przypadek :D Az dal mi troche do myslenia... Zycze duzo zdrowia i żeby zylo sie nadal Państwu szczęśliwie
Cześć :-) Mieszkam na kółkach już prawie 3 lata i nie planuję powrotu do domu. Wszystko zaczęło się od kupna starego kampera, to w nim najpierw podróżowaliśmy i mieszkaliśmy przez ponad rok (ja+ mąż + duży pies). Potem znaleźliśmy genialne wyjście aby kontynuować taki styl życia: sezonowa praca na kempingu i przyczepa jako dom, a kiedy kemping się zamyka, przenosimy się do kampera. Jeśli ten film Ci się spodobał, to obejrzyj ten też o plusach ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-nIluNSqayvs.html Minusy to proza, plusy to poezja :-) Fajnie że napisałeś :-) domyślam się że też myślisz o tym żeby się wyłamać?
@@Kasia-Kempinguje.KazikTV Ja jestem dosc mloda osobą i teraz jestem na takim etapie w swoim zyciu, ze biore udzial w takim wyscigu szczurów przez co mam troche stresow. Bardziej chodzilo mi o to ze fajnie zobaczyc osobe ktora ma zupelnie inną jakość zycia i mimo niedogodnosci potrafi sie tym cieszyc :D Pozdrawiam i podziwiam 😊
Wyszukanie całorocznych miejsc na caravanning w UK jest stosunkowo proste. Można to zrobić za pomocą internetowej wyszukiwarki i wpisując hasła kluczowe takie jak "year-round caravan sites UK" lub "all-year caravan parks UK". Na pewno pojawią się wtedy różne strony i fora, gdzie można uzyskać informacje o lokalizacjach i kosztach. Co do kosztów, to zależą one od wielu czynników, takich jak lokalizacja, wielkość działki i udogodnienia dostępne na miejscu. W niektórych przypadkach, ceny mogą również zależeć od sezonu i popularności danej lokalizacji. W związku z tym, najlepiej jest skonsultować się bezpośrednio z danym parkiem lub właścicielem i zapytać o ceny i warunki wynajmu. Warto również pamiętać, że dość popularne są w UK strony prywatne, gdzie właściciele oferują wynajem działek na swoich prywatnych terenach. Ceny mogą wówczas być niższe, ale warto upewnić się, że dany właściciel posiada odpowiednie pozwolenia i licencje na prowadzenie takiej działalności.
Kasiulko nigdy nie zamieszkałabym w przyczepie i nigdy co bym musiała po schodach latać .... o i słyszę o ubraniach ;-) nie jestem szmaciarą ;-) mąż nie chce chodzić ze mną na zakupy ....bo ja nic nie chcę
Hej, w naszej mieszka duży pies i bardzo dobrze się w niej czuje. To oczywiście zależy od temperamentu zwierzaka ale o ile ma swoje stałe miejsce i właściciel jest zadowolony, to według mnie powinno być ok :-) Nasz pies może wskakiwać i leżeć gdzie chce... na tak małej przestrzeni chyba inaczej się nie da. Na każdej kanapie są koce. Na naszym łóżku też. Raz na tydzień trzeba wyprać, jesienią i zimą jak nie ma przedsionka to można i codziennie!
@@Kasia-Kempinguje.KazikTV a chciałem się zapytać, bo niektórzy mówią że nie można zamieszkać na stałe w przyczepie kempingowej, a ja chciałem kiedyś nie wiem.....
Każdy żyje tak jak chce. Ale mam pytanie... skoro jesteście osobami pracującymi w UK dlaczego mieszkacie w 30 letniej przyczepie? Potrafię to w jakiś sposób zrozumieć, że ktoś lubi mieszkać w przyczepie (dziwne, ale ok, potrafię), ale dlaczego w tak starej i nie funkcjonalnej? Nowsze przyczepy mają ogrzewanie podłogowe lub chociaż rozprowadzanie ciepła po całej przyczepie, klimatyzacje, wygodniejsze łóżko itd. Ja rozumiem, że jak ktoś jedzie na wakacje na 2 tygodnie taką przyczepą 1-2 razy w roku to nie musi to być dla niego aż tak istotne, ale skoro wy tam mieszkacie - dlaczego nie zadbacie o minimum jakiegokolwiek komfortu? Mówiłaś pod koniec filmu o stereotypach, natomiast skądś się one wzięły. Jeśli dwoje ludzi pracuje to stać ich na mieszkanie lub dom a przyczepa służy do tego do czego została skonstruowana - czyli do wakacyjnych wypadów. Proszę nie odbierz też mnie źle, bo każdy żyje jak chce. Zauważyłem, że wiele komentarzy jest w pozytywnym tonie to mój niech będzie dla zdrowej przeciwwagi ;) Powodzenia.
Wlasnie stoimi przed wyborem czy zamieszkac w przycxzepie na teneryfie cala rodzina:D 2+2 i kot ^^ chcemy sprobowac ale przeraza mnie troche kwestia porzadkowa wlasnie i jak zmiescic cala rodzinie w takiej przyczepi e:D dzieki za film i pozdrawiam :)
Pod koniec życia żałuje się tego czego się nie zrobiło. Ja bym w to poszła ale z dobrym planem B. Zawsze trzeba mieć plan i możliwość zmiany decyzji. Powodzenia!
@@Kasia-Kempinguje.KazikTV zobaczymy jak cala ta sytuacja z testami itd sie rozwinie i chyba ruszymy poki dzieci male ;D plan B, to ewentualny wynajem tam mieszkania, a przyczepe mozna wynajmowac innym (o.ile ktos bedzie chcial:D) w kazdym razie zmiana zycia z ponad 100m2 (takie obecnie wynajmujemy mieszkanie w De) na przyczepe, może nas pewnie troche zdziwic ;D rzeczy zaczelismy juz wyprzedawac i wydawac, ktore nam nie beda potrzebne, a bedea zajmowaly tylko miejsce ;D w kazdym razie, zanim urodzily mi sie dzieci i zanim zaczel byc ze swoim mężem, chcialam jechac sama takim ogorkiem w swiat, a dokladnie w podroz na gibraltar 😅 jednak teraz wole Teneryfe ;D a moj mąż, to Hiszpan, więc językowo i formalnie myślę, bedzie to udogodnienie. No nic mam nadzieję, ze nasz plan wypali i zawsze tez juz ostatecznie do De mozemy wrocic i żyć, jezeli takie zycie nas przerosnie. Pozdraeiam i masz racje, ze sie zaluje czegos czego sie nie zrobilo najczęściej, a nie odwrotnie 🙃😁
Dobrze że już pozbywacie się gratów, to duże obciążenie. Potem długi i zobowiązania, umowy i kontrakty... z 'normalnego' życia trzeba się zwyczajnie wykupić. Warto też rozważyć domek angielski/ holenderski. Można znaleźć takie na sprzedaż albo na wynajem w Hiszpanii, moglibyście mieć 2 albo i 3 sypialnie. Pokazywałam takie domki w środku w tym filmie ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-bZPGyYZLq-0.html Te są nowe, ale takie z 2000-2005 jak najbardziej nadają się do mieszkania na stałe zwłaszcza na Teneryfie. Jak jedno z Was zna język i ma obywatelstwo to suuuuuper. Ja rozważając opcję pracy w Hiszpanii jako nl angielskiego byłam przerażona formalnościami związanymi z legalną pracą jako obcokrajowiec, no i słynne falta uno...ale Wy już tam prawie żyjecie :D :D i bardzo ważna sprawa mieć opcję powrotu, dach nad głową i utrzymanie. Czekam na wieści od Was! Buziaki
Chodzi pani o urządzenia które się ładują, czy ogólnie (chodzi mi ot waty, czy przeciążenie sieci) przepraszam że to już trzecią wiadomość ale chciałem się dopytać trochę, bo też chcem kiedyś na stałe gdzieś nq działce pustej obok rodziców mieszkac
Bardzo proszę po to nagrałam ten film. Cieszy mnie że chcesz spróbować. Chodzi mi o pobór prądu i przeciążenie sieci, kilka urządzeń na 240V uruchomionych jednocześnie przeciąży bezpiecznik w przyczepie, w moim wypadku także ten na zewnątrz w skrzynce elektrycznej (16 amperów). Jeśli masz możliwość podłączyć się do sieci domowej to zrób to bezpośrednio, pomijając instalację w przyczepie. Albo i tak i tak żeby mieć prąd w gniazdkach przyczepy, podłącz ją do prądu a dodatkowo przeciągnij normalny przedłużacz żeby podłączyć np grzejnik. Jeszcze jedna uwaga ja mieszkam w południowej Anglii, tutaj zimy są łagodne. Jeśli masz jakieś pytania, pisz ;-) Pozdrawiam
@@Kasia-Kempinguje.KazikTV ok, pozdrawiam również a jak to podłączyć do sieci domowej jakby pani mogła wytłumaczyc. Wiem że pani mieszka w Anglii, ale na zimę bym przyczepę trzymał w garażu i spał w domu z rodzicami, co pani sadzi?
Podłączyć do sieci domowej to znaczy kupić długi przedłużacz i wsadzić jeden koniec w gniazdko w domu a drugi do przyczepy - ten w który w przyczepie będziesz wpinał wtyczki :-)
Na sezon 2021 nie planujemy zmieniać przyczepy. Jeśli byśmy zmieniali to na Hobby 695 lub coś tego typu. Pozdrawiam serdecznie z mroźnego dziś North Devon 😁
Hej, ta osłona nazywa się "caravan skirt", spódnica do przyczepy kempingowej. Można łatwo znaleźć na ebay czy amazon. My naszą dostaliśmy od jednego z gości kempingu który zmieniał przyczepę i nie była mu potrzebna - chciał wyrzucić na śmieci 😁
Uuuuu to grubszy projekt. Jeśli poszycie przegniło to trzeba wszystko zrywać i wymieniać... najlepiej to nie kupować zalanej przyczepy, rocznik nie ma znaczenia.
Tutaj film z plusów: ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-nIluNSqayvs.html P.S: Nasz dom wynajęliśmy, na kółkach mieszkamy już 3 lata 😊 Pierwszy rok w podróży kamperem, potem trochę w przyczepie, trochę w kamperze. Zapraszam do zapoznania się z kanałem 😊 Pozdrawiam serdecznie
Zawsze wlos mi sie jezy, gdy slysze osoby negatywnie oceniajace innych nawet ich nie znajac, ani przyczyny ich innosci. Wiem, ze naleze do malej mniejszosci, ale czesto ten 'margines' czy 'patologia' to sa osoby duzo bardziej wartosciowe, pod roznymi wzgledami, niz ci ktorym sie wydaje ze sa lepsi, a ich 'lepszosc' w sumie polega niby na tym, ze zyja jak .. klony. Zyjecie inaczej, i to czy tego chcecie czy musicie nie ma zadnego znaczenia. Wydaje mi sie ze to media i polityka tworza rzeczywistosc tych krytykujacych osob, np.: w Stanach osoby zyjace na ulicy to sa glownie ludzie, ktorzy maja problemy psychiczne czy rodzinne i z powodu zlego funkcjonowania panstwa nie otrzymuja pomocy. Powinno byc to powodem wstydu ze bogaty kraj nie pomaga tym, ktorzy tego potrzebuja, ze ludzie mieszkaja w slamsach, w namiotach na ulicach najbogatszego kraju swiata, w ktorym osoby chore umieraja, bo nie stac ich na pomoc lekarska. Ale latwiej jest nazwac ich marginesem, i wina z panstwa spada na tych niewinnych czy chorych ludzi. Daze do tego :), ze te osoby ktore oceniaja was zle, sa prawdopodobnie zmanipulowane a i niezbyt oswiecone aby miec wlasne zdanie. To jest naprawde wystarczajacym powodem do tego aby sie tym nie przejmowac, a wrecz byc ponad tym. Wazne aby nie bylo wam zimno i abyscie byli zdrowi, i wszyscy ludzie na swiecie ktorzy chca, lub musza zyc inaczej
Bardzo mądre słowa Candy. Brak publicznej służby zdrowia w USA to jakiś tragiczny paradoks... Pamiętam taki dokument Meet the natives (Channel 4, 2007) opowiada o członkach plemienia z wyspy Tanna którzy odwiedzili UK... i między innymi dziwili się jak w tak zamożnym kraju ludzie śpią na ulicach. Powiedzieli: w naszej wiosce jeśli ktoś nie ma domu, to wszyscy się schodzą i mu go budują... Naprawdę nie mogli pojąć jak w tak w UK ktoś może nie mieć dachu nad głową. Inna złota myśl która mi się nasuwa czytając Twój komentarz to cytat z Global Convoy: ' W Afryce krąży takie powiedzenie o Europejczykach - są tak bogaci że robią kupę do wody pitnej' (...) Świat jest naprawdę nieżle popierdzielony i często trudno uwierzyć że wszyscy żyjemy na jednej planecie. Różni ludzie różnie sobie radzą z rzeczywistością, my mieszkamy na kółkach. Cieszę się że chociaż Ciebie nie muszę za to przepraszać :D Pozdrowienia
@@Kasia-Kempinguje.KazikTV Racja, tez konkurencja rozniac ludzi sprawia ze staja sie sobie wrogami. W biedniejszych krajach czlowiek, przyjaciel, rodzina sa wieksza wartoscia, w bogatszych pieniadz, czlowiek wiec jest mniejsza :( Zerknij na Soft White Underbelly na RU-vid, tam widac jak czesto przez traumy dziecinstwa ludzie laduja na ulicach, i jak trudno to naprawic. Kiedys organizatorka pomocy dla tych osob tlumaczyla ze jest im trudno zaakceptowac pomoc, i trzeba po prostu again and again probowac, i 'gdy zobaczysz w sklepie matke z dziecmi, i widzisz ze na niewiele ja stac, po prostu zaplac jej za zakupy'. Zgadzam sie z tym, gdy chce sie ludziom pomoc, nie nalezy stawiac wymagan. Ale.. zeszlam z tematu :). Ostatnio po mojej ulicy szla pijana kobieta owinieta tylko przescieradlem, i.. ludzie sie z niej smiali. Podeszlam do niej, nie dlatego ze jestem aniolem, ale martwilam sie ze ktos ja skrzywdzil i moze trzeba jej pomoc, interweniowac; gdy inni zobaczyli ze odprowadzam ja do domu i rozmawiam, przestali sie smiac i zrobilo im sie chyba glupio. Taka.. lekcja czlowieczenstwa i poszanowania innosci.
Na święta mamy zaplanowane coś specjalnego - i mamy nadzieję nagrać fajne odcinki w związku z tym, mamy tylko nadzieję że wirus nie pokrzyżuje nam tych planów :-)
Dziękujemy za podzielenie się swoją opinią. Faktycznie, życie w przyczepie może być znacznie tańszą alternatywą dla tradycyjnego wynajmu mieszkania lub spłacania kredytu hipotecznego. Jednak, podobnie jak w przypadku każdej "inwestycji", ważne jest, aby dokładnie przemyśleć swoje wydatki i dostosować je do swoich możliwości finansowych. Dzięki życiu w przyczepie można zaoszczędzić sporo pieniędzy, ale także cieszyć się niezależnością i mobilnością.
