Witam jestem pełen szacunku dla Pana hodowli pełen profesjonalizm tylko dlaczego tak mało filmików prosimy o więcej jestem hodowcą z długim stażem ale podziwiam jak pan to ogarnia.Pozdrawiam Waldek z Warszawy.
Zadowolony jestem z tych wojlero - gołębników, bo są wygodne, widne i dobrze wentylowane, więc dobrze w nich widać też gołębie. Dlatego mogą być małe, na wysokość człowieka i wtedy łatwo w nich złapać gołębia a i dobrze widać gołębie na dachu, oraz jest łatwy dostęp do półek.
Na zimę można przód zakryć plexą, ale przy takich zimach jak obecnie to nie trzeba bo gołębie wytrzymują dobrze ujemne temperatury al;e trzeba dobrze karmić wtedy najwięcej jęczmieniem aby nie pomarzły.
Nad półkami jest wyskok pod hordę przez podnoszoną na żyłce klapę aby nie chodziły po drabince i się nie brudziły. Horda powinna być wtedy zadaszona plexi aby była widna i aby do gołebnika nie padało.
Jak zawsze pełna profesjonalna analiza stada ! Tylko pogratulować ! Gołębie zdrowe, lśniące można śmiało powiedzieć 1 klasa ! Szczęśliwego Nowego Roku ! Gdybym miał możliwość założenia gołębi to z pewnością kupowałby u Pana bez dwóch zdań !
Dziękuję za opinię. Troche ich zgubiłem, bo cały rok ganiam a i jastrząb też się posilił. Mieszkam w lesie i w koło też mają stada, więc naturalna selekcja doskoinali lot i często giną te ładne. No ale coś za coś. Pozdrawiam.
Lubię wprowadzać coś nowego, bo krótkie gołębie zbyt mocno kręcą w górze a zbyt długie wolą prostszy lot, więc takie wielkości murzyna byłyby najlepsze.
@@leskie3 I tak trzymać mają się podobać mnie a nie pszeciwnikowi ja miałem też fajne ptaki krzyżówki z Budapesztem i co musiałem zlikwidować część lotu I wytraciłem ponad 200szt zostało 300szt I kaplica chodzą słabiej jestem sam na siebie zły że tak zostawiłem ładniejsze a co teraz nakupie to wszystko ginie niby na początku niektóre pięknie śmigają tydzień dwa I giną a z tych kasztanów to tyle nazwozilem że glowa mała około 50sz narazie jest 8 ale jak długo niewiem tylko żółte gładkie i bez łapci mam w planach że 30 oblatać.pozdrawiam
@@amaimonastaroth7997 Nie wiem z czym krzyżowałeś Budapeszty i trudno się domyśleć. Natomiast moje Winery i Berlinki mają podobne umaszczenie, wiec młode powinny wyjść takie same, lecz średniej wielkości. Wtedy będą też gabarytowo pasowały do reszty gołębi i równo z nimi fruwały. Ja wolę trzymać czerwone kasztany zamiast żółte, bo bardziej mi się podobają, gdyż mają wyraźny kolor i wtedy ładniej wyglądają w górze. Pozdrawiam.