Dziękuję za dobre intencje, byłem Katolikiem ale obecnie jako ortodoxyjny chrześcijanin v (Świadek Jehowy) święta tego nie obchodzę, gdyż Biblia nakazuje chrześcijamom obchodzić tylko 1 świeto w roku - rocznicę upamiętniającą śmierć J. Chrystusa Łuk.22:19 a nie wolno nic do Tej księgi dodawać ani ująć. Życzę Ci więc bezokolicznościowo wszystkiego najlepszego nie tylko w hodowli gołębi. Pozdrawiam
Ooooo kurna bela jaki harley pod gołębnikiem i ubrany całkiem jak pan hodowca.A który se co w noge zrobi albo sie ociąga i nie chce fruwać to nima zmiłuj do ciemnego karceru idzie
Też nie widzę jak twoje fruwają a z tego co wiem to dużo gubisz, więc nie ma z czego też zbytnio sie cieszyć. Obecnie hodujesz budapeszty i koroniate srebniaki, no i karmisz je bardzo dobrze, Więc lot takich najbarziej kotnych gołębi w takich warunkach to normalnie musi dobrze fruwać. Przy takim jedzeniu z dodatkiem elektrolitów to nawet kury by fruwały, ale co z tego że mają dobre warynki jak przy złych warunkach atmosferycznych ich nie wypuszczasz ? .
Strauzery te zlikwiduję, gdyż jak zauważyłem, do lasu nie za bardzo się nadają, gdyż są płochliwe i bardzo boją się jastrzębia podobnie jak bródki. Pozdrawiam.