To samo oferuje aplikacja z ZE np. Mój Licznik via Energa. Licznik prosumenta ma moduł gsm i wysyła te dane i tylko od ZE zależy czy zrobi nam taką stronę na której obejrzymy te dane bez prezentowanego urządzenia. A sam koszt prezentowanego urządzenia to około 100PLN drogo jak za właściwie "nic". Te dane sprowadzają się do tego ile opustu nam zostało bez potrzeby analizy raz na 15 min.
@@76manix niby tak, ale jak się zepsuje to nie ma problemu. a jak Ci się zepsuje onemeter to masz problem. Te urządzenia mają wadę fabryczną, magnes jest za mocny i wczesniej czy później niszy obudowę przy próbie zdjęcia go z licznika - mi tak uszkodzło PGE go.
Fajny produkt, ja także rozważam zakup tego czytnika. Fajnie byłoby gdyby istniał soft aby go zintegrować z raspberry pi. Pytanie do Ciebie - jeśli od początku posiadasz instalację do serwisu "PVMONITOR", to dlaczego zakupiłeś "WATTrouter", przecież instalacja pvmonitor może sterować przekażnikami do grzałek? Zapewne OneMeter robi duży krok w przód aby nasze domy stały się bardziej smart ;)
Sterowanie grzałek nie jest wcale takie proste, a WattRouter "obszedł" ten problem algorytmem którego sam nie mogę rozkminić do końca. Grzałki maja załączać się kiedy będzie nadprodukcja, a przecież jak załączysz grzałkę to tej nadprodukcji już nie będzie. Więc grzałka się będzie wyłaczać, po chwili znów się załączy itd. Dlatego też dla przekaźnikowych wyjść WattRouter ma czas zwłoki np 15s. ale to bardzo dużo... Natomiast na PWM sterowaniu działa to ok, bo dokładnie tyle dostarcza mocy na grzałki co jest "luzu" na wyjściu energetycznym. Wszystko co próbowałem zrobić na raspberry i na arduino spełzło na niczym... Nie osiągnąłem zadowalającego efektu.
Można. Nie można robić z licznikiem nic nielegalnego tzn próbować zakładać obejścia czy powodować aby źle naliczał. Odczytywać można. Podobnie jak można podłączyc sie np pod impulsator w liczniku (przed zaplombowaniem) lub tez pod port rs485 też można. Nie można tylko przez niego programować, ale to już jest odpowiednio zabezpieczone.
Firma musi uregulowć swoje bycie na rynku....kupiłem .działało ok..1 miesiąc...firma energetyczna przyjechała i zmieniła licznik i już nie działa a pieniędzy też nie ma....
To teraz pomyśl sobie dlaczego firmy energetyczne tak robią? Ja wiem oczywiście, bo wszystkie te homologowane dla Enea liczniki zawsze oszukują na moją niekorzyść. Jeszcze nigdy nie było odwrotnie.
