Cześć Faza. Jak dotąd to mój jedyny wpis na youtube. Tydzień temu wróciłem z Chorwacji i Bośni. Dzień przed wyjazdem obejrzałem Twój film. Okazał się bardzo przydatny (kamizelki odblaskowe, żarówki, zielona karta, patent z linką zabezpieczającą itd). Z listy przez Ciebie zaproponowanej postanowiłem ominąć zapasowe kluczyki (no bo przecież nie zgubię - wystarczy pilnować -frajerem nie jestem), jednak w ostatniej chwili wrzuciłem je do saszetki. No i ok 1000 km od domu na stacji paliw złamałem kluczyk we wlewie benzyny. Przeżyłem lekki szok i chwilę stresu - ma szczęście posłuchałem kogoś z większym doświadczeniem. Dziękuję!!! Trzymaj się! Pozdrawiam Rafał
kamizelkę faktycznie trzeba mieć, bo jest traktowana jako wyposażenie pasażera a nie pojazdu, co do reszty, zgodnie z konwencją wiedeńską z 1968r., pojazd musi być wyposażony w elementy które wymagane są przez prawo państwa w którym jest zarejestrowany, co za tym idzie policja w Czechach czy Austrii nie może ukarać kierowcy polskiego pojazdu za brak zapasowych żarówek czy apteczki a policjanta który chce taki mandat wlepić należy uświadomić że my też znamy przepisy, co nie zmienia faktu że apteczkę warto mieć :)
Dokładnie tak, policja nie może za to dać mandatu, ale apteczkę, czy żarówki na zmianę i tak warto mieć. Dodam tylko od siebie, że jeśli już mowa o apteczce, to gdyby się już policjant przyczepił, to nie wystarczy apteczka wyposażona "w co tam kto uważa", tylko taka zgodna z normą DIN 13167 (dla motocykli) lub DIN 13164 (dla samochodów). LWG
Jeśli jedziemy w kilka osób warto podzielić się bagażem który może się przydać, żeby nie wszystkie osoby brały po zestawie kluczy, kompresorów czy innych pierdół bo po co.
Bartek dzięki że mogliśmy dziś przybić pionę w Częstochowie i zrobić wspólne foto. dzięki wielkie !!! Fotki wyszły Mega, gdybyś chciał to mam. Pozdro i szerokości w Chorwacji !!!
Linka fajna sprawa. Spinam linka kurtki, kaski itd.Kluczyki zapasowe obowiazkowo. Zabieram jeszcze olej na dolewke, szkiełko kierunku. Nie ma w sumie jeszcze jednej waznej rzeczy otóż kpl.naprawczego do linek stalowych. Do tej pory nic mi się nie przydało ale lepiej mieć. W tym roku jechalismy przez Bosnie i to takimi drogami ze człowiek mógł liczyć tylko na siebie.
Siema ! Fajny filmik, popieram wiekszosc gadzetow do podrozy :) Mam taki sam multitool z biedry hehe :) Trytytki i tasma klejaca to tez podstawa w podrozy. Nawet na winklowanie zabieram gdyby cos poszlo nie tak zeby pospinac co sie rozsypie i wrocic na kolach do domu hehe :) Jak to mowili w wojsku ... masz leb i chuj to kombinuj ! :))) Pozdro Faza i czekam na fajne poradniki techniki jazdy i najlepiej sportowej ! Bo wiedzy nigdy za wiele :))) Pozdro !
Imo smarowanie łańcucha na trasie co 400km jest lekkim przegięciem. Zatrzymasz się na trasie przesmarujesz łańcuch i co będziesz czekał 1h aż rozpuszczalnik wyschnie? Ruszysz i od razu wszystko będziesz miał na feldze, albo co najgorsze na oponie przy nieuważnym smarowaniu (no bo będziesz się spieszył - kumpel czeka, czas goni itp). Dojedź spokojnie na miejsce przesmaruj łańcuch - masz wtedy na to dużo czasu, rozpuszczalnik spokojnie wyschnie i następnego dnia nie nie będziesz miał tak obsranej felgi. Pozdro
cieslus1988 przejechaliamy. zrobilismy 3tys km smarowalismy co 600km w trasie rowniez i dojechalismy :) na oponie nie bylo sladu smaru ale na feldze bylo dosc ostro :)
jak smarujesz chińskim badziewiem za 10zł co bryzga na wszystkie strony to wiadomo, że pół dnia trzeba czekać zanim łaskawie wyschnie :D ja stosuję Belray i jadę już po 10-15 minutach. Zero brudu na feldze, zero syfu przyklejonego do łańcucha.
Witam.... kolego wybieram się za tydzień i weź mi powiedz co w kwestii żarówek.... chodzi o to że ja mam motocykl nowy i 100% Led. Więc mam brać żarówki na lipę? A I o co chodzi że nie wystarczy jedna apteczka jak się jedzie w 2 osoby. To co mam mieć 2apteczki jadąc w 2 osoby ?
Dużo rzeczy niepotrzebnych. Kompresor? Na każdej stacji benzynowej możesz sprawdzić/ dopompować ciśnienie. Ja i tak mam wykupiony assistance na samochody+ motocykl, więc głowa spokojna a nie trzeba brać tylu rzeczy ze sobą.
Spoko filmik. Dobry pomysł z tą linką. A gdzie dorwałeś ten zestaw żarówek z bezpiecznikami? Ja wożę wszystko osobno i trochę to nie praktyczne , a takie pudełko z zestawem to fajna sprawa. Szukałem na necie ale jak już to znajdywałem tylko coś do samochodu.
Dobry poradnik, kilka rzeczy zaadoptuję :) Jeśli masz wiedzę na ten temat powiedz gdzie można jechać na 125ccm posiadając jedynie prawko B? Obawiam się, że jestem ograniczony granicami naszego kraju...
zazwyczaj za granicą trzeba juz miec A2/A że by jezdzić na 125cc Co do predkosci przelotowej to 100km/h to optymistycznie, ja bym powiedział że 125 w miare komfortowo to można jezdzić 80
Drogi Fazo😊 A co z jakimś etui na tel czy cos w tym stylu?Jeżeli używasz nawigacji to gdzie znajduje sie telefon?Czekam na filmy instruktażowe na temat zdawania ns kat A😊Pozdrawiam.
Wspomniałeś, że korzystasz z nawigacji Here. A masz interkom? Pytam z tego względu, że ja też korzystam z Here, jednak występuje u mnie jedynie na tej mapie problem z komunikatami głosowymi, że ucina początek i nakłada kolejny na siebie, co czasami jest bardzo denerwujące. Z innymi mapami tego problemu nie ma, a tylko Here tak ma. A interkom jaki posiadam to Sena Smh5-fm.
Hej 😊. Może Ciebie zapytam i mi odpowiesz na 💯%. Czy na odcinkowym pomiarze prędkości na Moto dostanę też mandat jak przekroczyłem prędkość ???. Wiesz może coś na ten temat? Pozdrawiam wesołych świąt 😊
Blackbird 99 ja zawsze w chorwacji szukam noclegow na miejscu bo to kwestia 10min max :p Assistance mialem z allianza - nie wiem jak dziala bo nie byl mi na szczescie potrzebny :p
Podziekował , szerokosci heja ! aha bardzo fajna seria filmików z przygotowan do wyjazdu, nie bawem sam bede jechał w moja pierwsza podróz na moto, te filmiki sa bardzo przydatne dla mnie, hejka !
A słyszał ktoś o konwencji wiedeńskiej? ....No właśnie autor chyba nie słyszał ;) I brakuje mi w tym zestawie międzynarodowej karty NFZ . Do odebrania darmowa w siedzibie NFZ
byłem w szpitalach na wegrzech , albanii i rumunii . karta NFZ nie była potrzebna . szpitale ogarneły wszystko na podstawie peselu. na jednym z wyjazdów cięzko sie zatrułem i obleciałem wszystkie szpitale w krajach po trasie. do tego stopnia że za kazdym razem zabierała mnie karetka. polska ma podpisane umowy i nie należy się bać . takze dodatkowe ubezpieczenia na wypadek choroby to wyciąganie kasy . jedynie trzeba sprawdzić w jakich krajach te umowy działają. najlepiej zajął sie mną lekarz w albanii. pozdrowionka
E tam sie będziesz wyposażał.. Jedziesz i już, nic nie powinno się dziać, szkoda stresu na zapas.To nie MZ czy WSK. W najgorszym wypadku, jak już silnik padnie to jesteśmy w EU a nie afryce,zawsze trafisz na kogoś kto cię przywiezie do PL