Chcialem tylko powiedziec ze swietne filmy, bardzo ladnie zmontowane, przyjemny glos i dykcja. Zycze wytrwalosci a sukces na yt na pewno przyjdzie 👍leci subik
Jeżdżę XCapem już od zeszłego roku i powiem ze motocykl jest fenomenalny . Tak jak w recenzji mogę tylko polecić i zachęcić do wypróbowania maszyny . Pozdrawiam
Super recenzja. Oglądam Twój kanał mniej więcej od prezentacji Hondy CB500X a potem KTM-a 390 ADV. Fajnie jak wlatuje jakiś film o ADV w Twoim wykonaniu. Dobra robota 👍.
z tymi motorami "chińskimi" będzie tak jak z telefonami, niby chińczyk ale tak jak z Xiaomi vs Aple, to Chrl nie są gorsze, a dużo tańsze, i to zrobiona na sprawdzonych technologiach głównie japońskich z lat 90 tych. Juz niebawem te wszystkie marki jak Voge, Benda, itp. fakt nazwy mają tragiczne ale wygląd i jakość użytych elementów jest zaskakująco dobra. Ten model M Morini wygląda super.
Jeździłem ostatnio X-Capem i Seiemmezzo SCR. Oba wykonane bardzo dobrze, na dobrym osprzęcie. Niby ten sam silnik, ale kompletnie różne maszyny. W X-Cape silnik trochę dychawiczny. Trzeba go wysoko kręcić. Brak ochrony przed wiatrem, drgające lusterka w których nic nie widać. W Seiemmezzo natomiast działał dużo bardziej żwawo. O ile X-Cape jest w porządku, to Seiemmezzo to ciągły uśmiech na twarzy. Hamulce w obu bardzo dobre, ogólnie dźwięk i kultura napędu bardzo ok. X-Cape początkowo ma opór w składaniu się w zakręcie, ale po pokonaniu tego delikatnego oporu, wali się w zakręt aż miło.
Ja z kolei czekam z wypiekami na twarzy na TRK 800 😎 Zawias Marzocchi, heble od Brembo, wyświetlacz TFT i podobno o około 10 kg lżejszy od TRK 702. Będzie co testować :)
Serwus. Dobry materiał. Jeździłem wczoraj, więc pozwolę sobie dodać swoje spostrzeżenia: Plusy: - świetny wygląd, jakość wykonania dobra - wyswietlacz super - hample mocne, zwłaszcza tył - rewelacyjna praca skrzyni biegów - pirelki są bezdętkowe - świetna cena - stabilnie i przyjemnie sunie prędkościami 120-140, nie czuć zmęczenia jednostki napędowej - po czarnym jazda na stojąco w miarę wygodna (mam 179cm) - super widoczność w lusterkach - w sumie nie czuć chińczykiem Minusy: - terenowo tylko na płaskie szutry, na dziurach tłucze nim niemiłosiernie i na stojąco słabo - ciężki, choć rzeczywiście zwrotny - sprzęgło ciężko chodzi (moje ma 30k i chodzi lżej) - silnik ma bardzo słaby dół, na solo jeszcze jeszcze, ale z kurami i pasażerem było by bardzo kiepsko - średni i górny zakres obrotów prawie ok (ja mam u siebie 74konie więc nie wymagam cudów) - ogólnie praca silnika taka "klekocząca" mimo rodowodu Kawy to nie jest jednak japonia - liczyłem na lepszą ochronę przed wiatrem - b. kiepski profil kanapy, dogniatało mnie jajami do baku, ciągle musiałem poprawiać pozycję - spory poziom wibracji, na wolnych delikatnie trzęsie lusterkami Generalnie kibicuje produktowi, bardzo mi się podoba wizualnie, minusy które wymieniłem to nie żadne tragedie, ale może warte wspomnienia dla wyboru ułatwienia. Dobrze jak Ty, czy ja napiszemy czy nagramy coś niezależnie, bo to jest wartość za darmo dla przyszłego nabywcy. Nie musi on bazować jedynie na materiałach MV, który tytułuje się ojcem tego projektu w pl (i w sumie chwała mu za to). To jednak powoduję, że łatwo wyczuć poziom przesłodzenia na jaki natrafimy w ich recenzji, nie musimy jaj nawet otwierać. Lewa
Mam go od pół roku i jestem bardzo zadowolony, ale kolejny raz muszę napisać, że akcja MM Polska z aktualizacją softa to porażka. Dali nawigację która nie działa, na posty zero odzewu, zawracanie głowy i zmarnowany czas.
W mojej ocenie prezentuje się bardzo ładnie , ale jego masa mnie mocno zaskoczyła . Mój XR waży prawie tyle samo 🙂 Pozdrawiam prowadzącego i oglądających 👍
Niestety do najlżejszych nie należy 😓 Byłoby idealnie, gdyby ważył na mokro tak do 215 kg 👌 Nie ma jednak tragedii, bo motocykl mimo wszystko jest dość poręczny 👍 Również pozdrawiam! 👋
Czy brak stopki centralnej stwarza Twoim zdaniem duże zagrożenie, ze moto się przewróci gdy stoi w takich leśnych miejscówkach, jak te, gdzie robiłeś zdjęcia?
Myślę, że mkotocykl przy obecnych cenach konkurencji z Japonii czy Europy i nie tylko ten ,bo także CF Moto czy Benneli lub Vouge będą coraz popularniejsze i coraz lepsze. Czasy, żę chińskie oznacza badziewie skończyły się i nastąpi przetasowanie na rynku nowych motocykli.
Rodzi się poważna konkurencja dla Japonii i Europy, która potrzebuje tego rodzaju impulsu do wzrostu, innowacji i poważnej restrukturyzacji. Słysząc tłumaczenia Yamahy, że nie można było zrobić odkręcanego subframe’u w Tenere 700, „bo koszty”, a widząc jednocześnie jak zbudowany jest CFMoto 450 MT takowy subframe posiadający i kosztujący połowę tego, co Tenerka, to śmiać mi się chce :)
Hmm, Benek nie jest zły i to trochę inny (niższy) segment, ale zdecydowanie wymaga odświeżenia. Morini jest jednak zdecydowanie lepiej wykonane, lepiej wyposażone i lepiej jeździ. Mam tez wrażenie, że jest o wiele bardziej poręczne mimo praktycznie identycznej wagi, co TRK 502X. Jest o czym myśleć, ale to dobrze :)
@@Szlakier zgadzam się. Lecz dla przeciętnego kierownika suzuki v-strom to i to jest chińczyk z jednej półki. Gdy ktoś się bliżej zainteresuje to istnieje ryzyko że obecne moto może pójść na olx a morini stanie w garażu
jesli pomimo wiekszej wagi xcape wydawal ci sie lzejszy niz cb 500 x to moze byc spowodowane kilkoma rzeczami ma nizej srodek ciezkosci 👌🏻 jesli ma 🤷🏻♂️ ma wieksza moc i lepszy stosunek mocy do masy sprawia ze ta moc ta wieksza mase teleportuje z mniejszym wysilkiem lzej czy jak to okreslaja ludzie 🤷🏻♂️ poprostu to samo uchylenie manetki na zblioznych obrotach pwooduje ze sprzet wyrywa bardziej co powoduje wrazenie mozna to okreslic lekkosci jak slabemu moto o niewle mniejszej masie odwiniesz w srodku zakretu a on zamaist wyjsc na duzym przyspieszeniu wyepie sie do wenwatrz ladujac na twoim lbie to bedzie sie wydawal dosc ciezki natomiast jak nieco ciezszy sprzet o kilka razy wiekszej mocy jak mu odwiniesz to cie wytelortuje z winkla jak poparzony zajac i to moga niektorzy ludzie opisywac jako lekki albo ciezki 🤷🏻♂️ lub np , miales zupelnie inne nastawienie psychiczne i inaczej to odebrales byles pobudzony pelen energi vs na cb niewypiles 5 kaw i ledwo sprzeglo mogles wycisnac jak baba 🤭 i ci sie cb wydaall ciezka jak smok 🤷🏻♂️ badz jezdziles w inny sposob albo mix paru tych czynnikow 😉 ogolnie xcape to fajny sprzet w klasie 650 i tyle ja coprawda idealna 650 tego typu widze inaczej ale to podobnie widze to inaczej patrzac na wszystkie inne modele w tym segmencie 🤷🏻♂️ mniej biegow wiecej nm z dolu szmery bajery .
Akurat siły żyroskopowe nie maja nic wspólnego z tym ile co ma mocy. To jest wyłacznie kwestia wyważenia motocykla a w tym temacie Włosi stoją oczko wyzej od wszystkich lub prawie wszystkich producentów. Nie wiem jak to robia ale potrafia zrobić motocykl nawet o masie 240kg z wysokim środkiem cięzkosci, który nie edzie sie walił w zakręty a przy przepychaniu nie bedzie chiał zgnieśc cięzarem pchająceego. Sam mam włoski motocykl, zatankowany wazy ok 215kg. jest tradycyjnei dla włochów V2ką wiec relatywnie z wysokim środkiem ciezkości, do tego wysoko prowadzony wydech z ogromną puchą pod siedzeniem jeszcze dodaje masy i...Można go prowadzac jak nieco cięzszy rower. Tymczasem zdażało mi sie meić kontakt nawet z lżejszymi japończykami, których przepachane przez 50m to droga przez mękę. Czesto tez miały zauważalne tendencje do walenia sie w zakręt, lub srednia chąć do mozliwe szybkiej zmiany kierunku, mimo wyraxnie wyzszego środka ciezkości..I tu nalezy tez upatrywać tejemnicy moto Morini - doskonałe wyważenie. Wzieli co najlepsze z Kawasaki, poprawili lub zbudowali niektóre elementy po swojemu z uwagą na sensowniejsze rozłozenie masy i efekt jak widac jest zgodny z oczekiwanym.
@@thombike3742 nieopowiadaj bajek ,wywazenie jest wywazeniem wysokosc srodka ciezkosci to jedna z skladowych pozatym rozlozenie na osie % jesli jeden sprzet wazy 200 kg i ma srodek ciezkosci na wysokosci 1 metra vs drugi wazy 150 kg i srodek ciezkosci na wysokosci 0,5 metra to juz determinuje co ci bedzie trudniej prowadzic /przestawiac 👉🏻 200 kg z srodkiem ciezkosci na wys 1 metra i niema najmniejszego znaczenia czy to jest ducati honda bmw czy cokolwiek innego jesli cos soe latwiej przestawialo na parkingu czy w garazu to inne rzeczy moglu moec wplyw jak profil szerokosc opony zawiszenie lozyska wkolach zapiecozne hamulce rozlokowanie elementow wzgledem siebie sprawiajace ze musiales przybrac inna pozycje itd , sily zyroskopowoe niemaja wiele wspolnego z tym ile co ma mocy a gdzie ja tak napisalem 🤷🏻♂️ napisalem ze silnik o duzej mocy sprawia ze sprzet wydaje sie lekki podczas przyspieszania robiac to szybciej 👌🏻…
@@mociczyczki No i się mocno mylisz...Każdy motocykl z relatywnie wysokim środkiem ciezkości prowadziłsie będzie relatywnie lżej, łatwiej, bez wysiłku będzie zmeiniał kierunek...Tak właśnie jak to ma miejsce w motocyklach sportowych. Ale srodek ciezkości to nie wszystko, bo istotne jest też rozłożenie mas i rozdział tychże na poszczególne koła. Idealnie jest, gdy to jest 50/50 wzgledem tyłu i przodu, choć skupienie tejze masy takze odgrywa pewną rolę. Jest jeszcze takie pojecie jak centralizacja masy...Nie bede juz teraz dyskutował o jakiś całkowicie bzdurnych w tym temacie wynurzeniach op zapieczonych łożyskach i hamulcach, bo mówimy o motocyklu sprawnym,relatywnie nowym, reszta to twoje fantazje wyszukiwane dla udowodnienia własnej tezy. Tak...napisałeś...Motocykl mocniejszy rozpedza sie łatwiej, wiec szybciej znika poczucie ciażkosci czy coś w tym guscie...To jest tak totalna bzdura, że az nie ma co komentować. Narra.
@@thombike3742 chcesz powiedziec ze kij dlugosci 1 metra na ktorym zawiesimy 50 kg na wysokosci 0,5 metra lezacy na ziemi bedzie latwiej podniesc za koncowke do pionu niz kij wysokosci 1 metra na ktprym zawisimy 50 kg na wysokosci 0,9 metra chwytajac za koniec blizszy temu ciezarowi ? 🫣 i co jeszcze ? 🤮odpowiednio wieksza moc np 100 hp nadaje wieksze przyspieszenie wiekszej masie np 200 kg niz 50 hp na 170 kg to ludzie opisuja ze idzie jakby masy niebylo masa ciagle tam jest ale nieczlowiek ja musi pchac a ze moc wieksza to ta masa rusza sie zwawiej stad niektorzy nie ja opisuja to jako uczucie lekkosci choc to zle okreslenie bo sprzet jest ciezszy on tylko przyspiesza duzo lepiej przez duzo wieksza sile ktora generuje na kole 👌🏻 z srodkiem ciezkosci wes niepieol 👍🏻 masz wyzej srodek ciezkosci przy tej samej badz niewystarczajaco nizszej masie calkowitej i musisz uzyc wiekszej sily trzymajacej sprzet wpionie lub w tym samym kacie nachylenia niz sprzet znizej umiejscowionym srodkiem ciezkosci na tym samym profilus zerokosci opon itd zeby sprzet sie na bok nieprzewrocil …i niema znaczenia czy to jest ducati honda yamaha kawasaki susuzki bmw czy cokolwiek innego 🤭podstawowe prawa fizyki leja na marke motocykla i pochodzenie wszystkie tym prawom podlegaja tak samo 👍🏻
jednak jest to ciągle chiński motocykl w cenie hondy nc750x, która ma jeszcze lepsze parametry, świetny pojemnik na kask oraz spalanie 2 litry niższe.... oczywiście życzę chińczykom sukcesów ale jak dobrze powiedziałeś konkurencja nie śpi...
Honda ma słabszy zawias nastawiony na turystykę asfaltową, słabsze hamulce i zerową przydatność terenową, ale fakt, jest to bardzo dobry, bezawaryjny motocykl. Cieszę się jednak, że rynek motocykli nieustannie się rozwija i mamy w czym wybierać, a chińskie motocykle, to nie te same maszyny, co jeszcze kilka lat temu. Zobaczymy co dalej :)
@@Szlakier Znowu ten szlagier "chińskie maszyny to nie te same co kilka lat temu" Jednak na fakturze z Chin wciąż jest pieczęć z gwiazdą pięcioramienną. Wykupili parę upadłych marek z Europy i próbują mydlić oczy
Ale Chińczycy nikomu nie mydlą oczu i całkowicie jawnym jest w przypadku marek, w które zainwestowali, kto odpowiada za design, za produkcję i jakie komponenty siedzą w każdej maszynie. Dodatkowo ten szlagier, to po prostu prawda. Chińczycy przechodzą obecnie tę samą drogę, co kiedyś Japończycy, a później Koreańczycy. Ich marki i produkty również były na początku najgorszym z możliwych crapów, a teraz są synonimem jakości. Nie ma sensu zakrzywiać rzeczywistości i twierdzić, że jest inaczej. Motocykle marek związanych z chińskim kapitałem, to jeszcze nie poziom Hondy, ale jest co raz lepiej.
@@Szlakier Ja znam inna pieśń bardziej realną "Co tanie to drogie". Możesz sobie śpiewać swoją nawet operowym głosem. Tą bajkę że Chiny idą tą samą drogą co Japończycy, jednak dla mnie to zwykłe hasło reklamowe. To że Chiny leżą na wschodzie podobnie jak Japonia to o niczym nie świadczy. Różnica jest chociażby w tym, że Japończycy nie kupowali żadnych upadłych marek, tylko tworzyli własne od zera. W przypadku chińczyków to jest zakup znaczka i klepanie swoich motorków na głównie swój rynek z przylepionym znaczkiem z innej części świata, ale po co? Nie stać ich zrobić swojej marki? No widocznie to zbyt trudne. Jednak to jeszcze nie ten etap rozwoju. To że coś można tanio poskładać, czy natłuc miliony egzemplarzy co robią w Chinach to jeszcze nie świadczy że jest to coś czego bym pożądał.
Nie śpiewam reklamowych pieśni, bo nie siedzę w niczyjej kieszeni. Jeżdżę już trochę na moto, a obecnie dosiadam maszyny, powiedzmy, że uznanej europejskiej marki, więc wydaje mi się, że jestem w stanie powiedzieć, czy coś jest dobrze wykonane. Biorąc to pod uwagę, jak i to, że aktywnie i z chłodną głową obserwuję poczynania Chińczyków, uważam, że ich produkty są coraz lepszej jakości, coraz lepiej jeżdżą i są coraz lepiej zarządzane pod kątem produkcyjno/marketingowym. Poza tym, nieistotne jest dla mnie to, gdzie Chiny leżą, ale istotnym jest model transformacji gospodarczej, jaki przechodzą - model podobny do japońskiego i koreańskiego. I nie jest prawdą, że Chińczycy nie mają swoich marek, bo wśród nich możemy wyróżnić choćby Lenovo, Huaweia, Xiaomi, Oppo, BYD, Chery, czy też CFMoto i Voge. Dlaczego natomiast reaktywują inne marki swoim kapitałem? Bo dowodząc umiejętności produkcji modeli marek znanych na akceptowalnym i/lub porównywalnym poziomie jakościowo/technologicznym, co inne marki, destygmatyzują to, co "chińskie", tym samym budując fundament pod wprowadzenie swoich własnych marek na rynki zachodnie, co zresztą robią z CFMoto i z Voge. Zresztą, Twój negatywny głos jest coraz bardziej osamotniony, bo najlepszym weryfikatorem aktualnej sytuacji chińskiej obecności na zachodzie jest zainteresowanie ich produktami, które jest ogromne i ciągle rośnie. Zobaczysz, że ich produkty będą coraz lepsze i coraz powszechniej występujące nie tylko na polskich drogach, ale również coraz rzadziej obecne w serwisach. Jest jeszcze taka bardziej życiowa pieśń pt. "bywa i tak, że co drogie, to drogie i co tanie, to tanie". Dlatego też marki nie-chińskie, powinny zewrzeć cztery litery i postarać się o jeszcze wyższą wartość swoich produktów i nie spoczywać na laurach, bo (chińska) konkurencja dyszy im w kark.
Fakt, motocykl mógłby być lżejszy, ale jeżdżąc nim zgodnie z przeznaczeniem waga nie przeszkadza. Stosunek mocy do masy wynosi bowiem w X-Capie 0,26 natomiast w TRK 502 X 0,20. W CB 500 X jest to z kolei 0,24. I to czuć w przypadku X-Cape’a, który ma przyzwoitą dynamikę w swojej klasie. Co ważne, waga nie przeszkadza również przy wolnych manewrach, co jest pewnie związane z niskim środkiem ciężkości. Jednak najlepiej przejechać się samemu i wyrobić własne zdanie.
@@Szlakier Stosunek mocy do masy nie ma znaczenia kiedy położysz motocykl , albo za każdym razem kloca wyciagać lub parkować w garażu to udręka. Dla mnie to bardzo dużo na 650.
Kawasaki R6...No to ani w Kawasaki ani u yamahy nie słyszeli o takim modelu :) A silnik pochodzi niemal w prostej lini z Versys 650 tylko po przystosowaniu go do normy Eyuro 5 stracił jeszcze na parametrach co w ostatecznosci czyni go niemal bezsensownym, majac na uwadze, że jest ledwie nieznacznie tańszy od najnowszego Versysa 650...Motocykl dla tych, którym Versys 650 sie nie podoba i za odrobinę nizsza ceenę są w stasnie pogodzić sie z faktem posiadania starej wersji silnika Kawasaki pordukowanym w chinach :D nawet rama to wariacja tej oryginalnej z Kawasaki versys tylko pozbawiona plastikowych osłon po bokach :)
W materiale odwołuję się do silnika z Kawasaki ER-6, nie z Yamahy R6 (dla większości sprawa oczywista, dla innych wyjaśniana w komentarzach), czyli też silnika wykorzystywanego w Versysie 650, który wg. niektórych pochodzi z okresu między 2012 a 2015 rokiem. Oczywiście odrobinę w nim pogrzebano przed wsadzeniem w X-Cape'a. Faktem jest jednak to, że Versys 650 ma kilka kucy więcej i jest o kilkanaście kilogramów lżejszy. X-Cape natomiast jest na tę chwilę około 5 tysięcy zł tańszy. Coś za coś.
@@Szlakier fonetycznie słychać Kawasaki eR6 :) Kwestia dykcji może ;) No tak...5k PLN moze robic różnicę...niecały 1000€ w DE mając na uwadze jakim prestizem cieszy sie tu Kawasaki tez robi różnicę ale juz na niekorzyść Moto Morini...Choć nie powiem, wygląda lepiej i właściwie MM powinno wysłać fotki tego modelu do Ducati z dopiskiem - Tk powinien wyglądać Desert X :D Nieodparcie design przywołuje mi skojarzenia z terenowym Panigale :D
@thombike3742 Nie tyle dykcji, co poprawności wypowiedzi, bo powinienem był powiedzieć E-ER-6, a powiedziałem ER-6. Ot i sprawa wyjaśniona. A co do popytu na MM, to, cóż, czas pokaże. Zobaczymy jak będą kształtowały się statystyki w bliskiej przyszłości, których sam jestem bardzo ciekaw.
ER-6 :P Całe życie na nie mówiłem „er sześć”, za co kiedyś mój ziomek jeżdżący na R6 się strasznie pieklił :P Strasznie jednak lubiłem go denerwować, więc jakoś tak mi już zostało :)
Nie wiem czy ten motocykl będzie hitem wiem natomiast, że cała ta " recenzja" jest niezłym kitem. Ciekawe ile kasy można przytulić za wylanie takiej ilości lukru że zbiera się na wymioty.
@@Szlakier Jak byś przejechał pół Europy np. GS 1200 to byś zaczął narzekać. MZ-tką też jeżdżą do Szwecji, ale czy ten motocykl jest do tego stworzony, myślę, że w dzisiejszych czasach MZ- tką najlepiej podjechać do sklepu po piwo.
@@grichukowalski6910 Drugie pół przejechałem Tigerem 900 Rally Pro i wciąż nie narzekam na cebulę :) Myślę więc, że GS 1200 by tego nie zmienił. Co więcej, w planach mam przejechanie jakiejś części świata na 125tce. Uważam bowiem, że to, co jest w stanie dać mi motocykl znajduje się w mojej głowie, a nie w jego specyfikacji technicznej, czy głowach moich kolegów. Szerokości! 👋
@@Szlakier Ale autostrada służy do zapierdalania, anie podziwiania widoków. Do zwiedzania Europy nawet 125 sie nada, a ja cały czas mówię o tym, że jazda piecetką po autostradzie nie daję żadnej przyjemności. Pozdr,
Hmm, w sumie nie wiem za bardzo co tam miałoby się sypać bardziej, niż w moto innych brandów. Osobiście jestem jednak ciekaw, czy moto nie będzie korodowało ponad miarę. Czas pokaże.