Podziękujcie sobie nawzajem - czytałem kiedyś wywiad z jakimś wysokim urzędnikiem z nadzoru budowlanego i on tam bez żenady powiedział, że 90 % spraw o samowolę budowlaną u prywatnych inwestorów to efekt tzw. nadzoru społecznego (czytaj podpierdolenia).
Nie wiem co dokładnie jest w planie, ale moja pierwsza myśl to było by pomalować dach. Jeśli tylko kolor, a nie materiał jest ważny. Będzie sporo taniej niż wymiana dachówek.
Człowiek zapiernicza, płaci podatki, między innymi na utrzymanie urzędasów, a potem urzędasy decydują co i jak można wybudować za własne pieniądze. Grunt, że kolesie budują osiedla bloków, niezgodnie z prawem budowlanym i tam nie ma problemu, Polska.
Ten urzędas wykonuje tylko zadania zgodnie z zarządzeniami i aktami prawnymi obowiązujący w cebulandii. Wiadomo najładniej taka osobę obwinić, a nie tych których lud wybiera.
W Polsce jest tak pisane ,,prawo,, aby jak najbardziej utrudnić i zniechęcić inwestora. Ale co się dziwić jak od czasów II wojny światowej NIE było Polskiego rządu tylko polsko-języczny i mamy tak jak mamy jesteśmy ,,gnojeni,, na każdym kroku tylko za to że jesteśmy Polakami. Inne nacje przebywające na naszym terenie mają wszystkie udogodnienia i dużo lepsze uprawnienia jak Polaka. Oczywiście te wszystkie obostrzenia są NIE LEGALNE bo Polska to korporacja zarejestrowana w USA trzeba się umieć tylko obronić. Pozdrawiam wszystkich myślących. Niebieska gwiazda chce przejąć nasze bogate w minerały ziemię i mamy jak mamy.
I tylko 7 lajków. To pokazuje jak mało ludzie wiedzą. Wciąż robią wszystko dla kraju zwanego korporacją i nie rozumieją, że na każdym kroku są okradani. Bo jak nazwać to, że kiedyś 1/10 z naszych dochodów było nam zabierane a dziś 70%? P.S. Król Angli wiecznie żywy.
Są Firmy które malują dachy i są farby do tego odpowiednie czy do ceramicznych pokryć czy blaszanych więc nie ma takiej potrzeby wymiany dachówki tylko zmiany koloru i to w stosunkowo małej cena w porównaniu ze zmianą pokrycia dachowego Pozdrawiam.
Kosztami to się powinno obciążyć kierownika i architekta za niedopełnienie obowiązków wraz z zawieszeniem uprawnień. Powiedzenie bo tu nadzór budowlany nie przyjeżdża- niekompetencje
Za budowę odpowiada kierownik budowy ktory bierze za to pieniądze i ponosi odpowiedzialność zawodową. Powinien realizować budowę zgodnie z projektem budowlanym ktory uzyskał pozwolenie na budowę. Jeśli budował niezgodnie z projektem budowlanym i zgodził się na zmianę koloru dachu wprowadzając inwestora błąd ze to zmiana nieistotna można próbowac go pociągnąć do odpowiedzialnośći. Kierownicy budowy czyli ludzie pełniący samodzielne funkcje w budownictwie należą w Polsce do Okregowych Izb Inżynierów Budownictwa i posiadają ubezpieczenie OC na kwotę 50 tys. euro. Proszę się zwrócić do Izby Inżynierów budownictwa do której należy kierownik budowy.
@@mireksy6752 to tak jakby właściciel niesprawnego samochodu na przeglądzie technicznym upierał się że jest sprawny. Żaden diagnosta nie powinien mu podpisać badania technicznego
@@mireksy6752 a to nie jest tak, że w takiej sytuacji, jeśli Kierownik uzna żądaną zmianę za nieistotną, bez wpływu na konstrukcję budynku i zgodzi się żądaną zmianę wprowadzić, powinien dokonać stosownego wpisu w książce budowy, a inwestor powinien ten wpis poświadczyć własnym podpisem?
hola hola już chcesz odszkodowanie? a ja przypominam że na Inwestorze zgodnie z Prawym Budowlanym ciąży obowiązek zgłaszania robót do odbioru to raz. 2 to jak jest dach czerwony w projekcie to jakiej cholery robią dach czarny? Inwestor też jest uczestnikiem procesu budowlanego i ma swój rozum.
Kurczę to mnie Pan zmartwił, część mojej działki znajduje się na stanowisku archeologicznym i konserwator zabytków zgodził się na budowę ale zastrzegł w pozwoleniu czerwony kolor dachu i elewację spójną z resztą budynków. Panowałem nie zawracać sobie tym głowy ale chyba nie warto podejmować takiego ryzyka. Dzięki za wartościowy materiał
@@Investczer to akurat nie nowość i z drugiej strony prawidłowo bo znajac ludzi zaraz by robili w kolorach teczy i cale otoczenie wygladalo lekko nieestetycznie :)
@@MrSwiatek81 huja prawidlowo 200m wiatraki nic nie zeszpeca a dachy przeszkadzaja kolorowe? Smiechu warte. Traktuja nas jak bialych murzynow i tyle. Ale to sie kiedys skonczy. Nastsnie anarchia a te zastepy farmozjadoe urzedasow pojda do prawdziwej roboty.
Na co ma wpływ kolor dachu jeśli chodzi o MPZP Polska absurdów za moje pieniądze moj dom a oni mi narzucaj jaki mam mieć kolor dachu a jak mi się nie podoba to co na tak powinno być to nie jest samopas nie mówimy o takich skrajnościach jak dom jednorodzinny a obok spalarnia ale kolor dachu
To jest kabaret! 🤦🏼♂️ W Malborku były burmistrz w najbliższym sąsiedztwie zamku krzyżackiego postawił sobie nowoczesne kamienice z dachem z blachy trapez! I jest super 👌 A zwykły człowiek na wsi musi się w odcień wstrzelić…
niewolnikowi trzeba określić wszystko nawet kolor dachu W przeciwnym razie mógłby zwariować z nadmiaru swobody ale czuję się wolny ponieważ żyje w państwie demokratycznym ma prawo wyboru polityka nieważne że nie ma pojęcia o polityce i wybiera ciągle tych samych pajaców którzy ustanawiają prawo dla niewolników Ważne że ma poczucie wolności Aby prawo nie było absurdalne totalitarne prawo wyborcze powinny posiadać tylko osoby które wykażą się podstawową znajomością spraw politycznych Kierowca musi mieć prawo jazdy i nikogo to nie dziwi Musi się znać na przepisach ruchu drogowego Ale dziwi wielu ludzi a nawet oburza że prawo wyborów powinni mieć wyłącznie ludzie znający się na polityce którzy wiedzą że iksiński był już we wszystkich partiach jedyne z czego dał się poznać to pazerność chamstwo i służalczość popierał tworzenie praw które zniewalają współobywateli i pozwalają rozkładać majątek państwowy i prywatny Tacy ludzie nie powinni być w polityce ale są i mają się dobrze ponieważ wszyscy pełnoletni mają prawo wyborcze
@@adrianpiex7006 a z skąd wiesz co ja bym robił przy tych brylantowych korytach ale zapewne tak mnie określając ujawnilłeś swoją syjonistyczną okupanta mentalność
Bo taki radny jeden z drugim mają swoje widzimisię i tak sobie marzą jak to pięknie będzie jak wszystkie dachy będą brązowe na trawniki zielone i żeby to wyglądało jak poziom ich kompetencji i pracy. Uderzyć do radnych, wnieść o zmianę MPZP, wykreślić zapis o kolorze i będzie normalanie. A póki co pomalować plakatówką na właściwy kolor.
@@tomasz639 wiesz ile kosztuje dach skośny a ile zrobić pełne piętro i dach płaski? Czemu mi ktoś tego zabrania? Czemu dachy oprócz terenów górskich muszą być skośne? Czemu kąt dachu jest określony np. min 35 stopni? Bo jakiś radny kiedyś tak miał w głowie lub został zmanipulowany?!
@@tomasz639 Tak, w sytuacji gdy na dom trzeba się zakredytować do końca życia, a czasami i to nie wystarcza - tak, chcę mieć możliwość postawienia domu choćby z trapezówki.
@@tomasz639 w Teksasie nie potrzeba żadnych pozwoleń masz pole kukurydzy to możesz budować, z kolei w Kalifornii jest tak jak w Polsce urzędnicy nie chcą dawać pozwoleń i za jeden dom w Kalifornii można kupić 10 domów w Teksasie. Wysokie ceny nieruchomości to tylko i wyłącznie winą urzędników oraz osób które to popierają.
Zgodnie z ustawą o planowaniu przestrzennym nie powinno się określać koloru dachu w decyzji o warunkach zabudowy, w planie miejscowym jest to dopuszczone.
@@tiktak9827 Zgodnie z prawem Decyzja o warunkach zabudowy określa wymogi: 1) linii zabudowy; 2) wielkości powierzchni zabudowy w stosunku do powierzchni działki albo terenu; 3) szerokości elewacji frontowej; 4) wysokości górnej krawędzi elewacji frontowej, jej gzymsu lub attyki; 5) geometrii dachu (kąta nachylenia, wysokości kalenicy i układu połaci dachowych). I gdzie tu jest kolor dachu? Takie decyzje wz powinny być zaskarżone i unieważnione a sprawcy oskarżeni o przekroczenie uprawnień!
U mnie w mpzp jest zapis odnośnie kolorystyki dachu: "kolor naturalnie wypalanej gliny". Czyli jaki? Zapytałem plastyka miejskiego, a ten rzekł: "wypalona glina może przyjmować różne barwy w zależności od zawartości żelaza oraz technologii wypału - od jasnej szarości do czerni, od koloru jasnoróżowego do intensywnego czerwonego brązu. W takim szeroki rozumieniu pojęcia także kolor antracytowy dachówki odpowiada palecie "naturalnej kolorystyki wypalanej gliny" i jest dozwolony. Także co miasto i co urząd to obyczaj.
Pod Elblągiem jest miejscowość Gronowo Górne i tam też według MPZP dachy muszą być w czerwieni ale nie odbiegające od sąsiadów! po paru latach powstaje dom który całkowicie ma inna kolorystykę dachu i nawet kształt (miały być domy z dachem 2 spadowym itd) gość zgłosił zmiany w MPZP i wszystko jest po jego myśli! bo gmina zmieniła plan ... można? można! Pozdrawiam
Dlaczego podobają nam się niemieckie wioski? bo tamtejsze plany uwzględniają wręcz kolor framug okiennych. U nas pstrokacizna i pasteloza. Bardzo dobrze, że zaczęli przynajmniej kolor dachów uwzględniać w planach....Trochę porządku do naszej urbanistyki i zarządzania krajobrazem przydałoby się wnieść...
"Większość ludzi tutaj chciała mieć czarny dach" to wyjaśnia czemu zostało zgłoszone. Zawiść ludzka jest straszna dzisiaj. Ja nie mogę to on też nie będzie miał...
Ani ziębi, ani grzeje! 😁 U nas w centralnej Polsce dachy są w każdym kolorze. Od żółtego, szarego., czerwonego, czarnego, brązowego i cholera wie jeszcze jakie. Nadzór u was chciał się wykazać ze coś robi, to zaczął gnębić ludzi. Pozdrawiam.
@@7quercus77 Może silne państwo to rozliczanie afer i oszustw a nie jaki sobie "Mietek" kolor zrobił. Może zróbmy krok dalej pan urzędnik pozwoli na obowiązujący kolor w pokoju, lub fryzurę jak w Korei Północnej:)
@@7quercus77 wskaż mi gdzie tu sens w tym przepisie. Najlepiej niech obowiązuje projekt jeden na całą Polskę. Władza będzie zadowolona bo społeczeństwo będzie żyło pod linijkę. Proponuję emigrację do Korei Północnej. Tam się odnajdziesz.
@@psotnik3626 A ja tobie proponuję emigrację do Bangladeszu. A w cywilizowanym kraju jak chcesz mieć konkretny kolor dachu to zapoznajesz się z planami zagospodarowania i kupujesz działkę tam, gdzie ten kolor jest dozwolony. Jest wybór. Tylko trzeba umieć czytać ze zrozumieniem.
U znajomego MZMP na dachy skośne, zabudowę jednorodzinną. Przyszedł deweloper i zrobił dom wielorodzinny, dach płaski. Jak przekonał urzędników do akceptacji odstępstwa można się domyślić. Gąszcz przepisów i zakazów jest dla "dobra" 500 000+ urzędników. Mandaty są planowane w budżecie, stąd znaki stojące w dziwnych miejscach i suszarki w krzakach gdzie nie ma domów.
U mnie na osiedlu podobnie, ale jest taki potworek architektoniczny, że większość dachu płaska i przez środek idzie taki wycinek dwuspadowy. Dodatkowo raczej przekroczona powierzchnia zabudowy, ale zastosowane coś w stylu arkad z betonowymi słupami. Jak kto lubi...
U mnie w Piotrkowie też podobnie - najpierw nie dawali pozwoleń na dach płaski w pewnych lokalizacjach, ale okazało się że interpretacja uległa zmienie po tym jak znajomy urzędników postawił taki dom. naginając przepisy
Ja mam wpisane w MPZP kolor od czerwonego do brązowego. Kilka osób ma pokrycie czarne. Ja zdecydowałem się na ciemno brązowy...maksymalnie jaki ciemny jaki znalazłem. Kolor dachu ma znaczenie dla zachowania spójności zabudowy, czasami dla zachowania historycznej ciągłości...czasami to aspekt lokalnej kultury (tradycja zabudowy).
@@andrzejhajder6405 nie, sam decyduje o tym co robię. kompletne niezrozumienie zasad MPZP i wytycznych konserwatora zabytków, całe wsie czasami są objęte taką ochroną.
Wymóg jasny i zrozumiały. Problemem nie jest MPZP, tylko powszechny ich brak i generalny chaos w zabudowie tam gdzie MPZP nie ma. Zgadzam się z Panem co do tego, że przepisy powinno się przestrzegać. Nie ma zmiłuj! Pozdrawiam!
żebyście "wpuścili" to musielibyście wy papuasi mieć moc sprawczą , a takowej nie macie i mieć nei będziecie, także buńczuczne "wpuściliśmy " brzmi jak zagłoboskie "usiekliśmy bohuna panie michale "
@@dziadWSZEWIED pieprzysz głupoty, ludzie przez dziesiątki lat są trzymani za mordę i stąd robią bezkarnie co chcą. Dla mnie te wszystkie rządy są nie polskie, są Polsko jezyczne. Dopóki Polak kochający Polskę i Polaków mie będzie rządził nic się nie zmieni.
Ciekawa jestem, czy nadzor budowlany sprawdzil budowe wieeeelkiego zamku , nad jeziorem, do tego w miejscu niedozwolonym- w Parku Narodowym........???? Tylko zwykly Kowalski nic nie moze....
Zakładam, ze o Stobnice pytasz? Przeciez tam od dawna sie sprawy tocza i na rozbiórkę raczej sie nie zanosi. Zawiklany temat, juz nie pamietam dokladnie, ale ktos, kto wydal decyzje (starosta?) teraz pracuje w jakims pisowskim koncernie, generalnie tam jaja sa.
jesteś mistrzem. Temat na 3 minutowy materiał składający się z paru zdań złożonych - a ty robisz prawie 15 minutową dobranockę, gdzie po kilka razy powtarzasz to samo w kółko i w kółko. Ciężko przebrnąć. No ale mnie to "ani ziębi ani chłodzi"
Tez chcialem to napisac, jedyna oplacalna opcja jest malowanie. Inna sprawl, ze nie zgodze sie z autorem is kolor dachu nie ma znaczenia I szybko o nim zapominamy. Kolor dachu ma znaczenie i patrzymy na ten czerwony dach, do którego zostaliśmy zmuszeni, przez kolejne 20lat ;(((
W Polsce powinien być zakaz instalacji ciemnych(a szczególnie czarnych) elewacji, dachów, chodników, dróg komunikacyjnych(poza asfaltowymi) podestów itp. Wszędzie, nie tylko domy, szczególnie w zabudowie miejskiej. Dlaczego? Ponieważ przy panującej wszechobecnie betonozie, podczas intensywnej ekspozycji słońca, a w szczególności podczas upałów, te elementy emitują wysokie temperatury przez co podnoszą jeszcze bardzie temperaturę otoczenia. Wiem to z własnego doświadczenia(mimo, że dookoła domu mam sporo zieleni) i jeśli będę miał kiedyś wolne środki, to ją zmienię na jasną. Problemem dodatkowym tak jak u mnie, jest np. odporność klejów na wahania temperatur, zimą do -25, a latem elewacja nagrzewa się do 80, mam na całym domu ciemne płytki klinkierowe, a dach akurat mam czerwony. Czarne dachy były praktyczne kiedyś, jak spalało się węgiel, żeby nie było widać zabrudzeń od sadzy, ale dziś?
A w zimę za to dzięki absorbcji ciepła powodują że śnieg topnieje szybciej, i lepiej izolują co za tym idzie oszczędzając energię, mniej spalamy, mniej zanieczyszczamy a wydaje mi się że zima trwa znacznie dłużej niż te kilka upalnych dni w roku w Polsce.
Ale jaki ma sens ten kolor? Przecież na drugim planie nawet widać, że ktoś ma kolor dachu ceglasty i cały dach zawalony czarnymi panelami fotowoltaicznymi
Dachówkę czy blachę można pomalować ale czerwonych paneli jeszcze nie widziałem , w konstrukcji typu Sun roof- pełnego pokrycia dachowego to chyba tylko rynny i wiatrownice mogą być zgodne z mpzp
Czy ktoś doniósł, czy nie to jest nie istotne. Istotne jest, że w planie jest napisane ta jak ma być, jest wiele taki przykładów, że ludzie nie rozumieją, bądź nie chcą zrozumieć dla czego tak jest napisane.... jesteś ma taki narodem, mamy takie podejście do przepisów jakie mamy... przykład z dziś, jadę rowerem po ścieżce rowerowej, a ulicą jedzie grupa rowerzystów, auta ich omijają, kierowcy trąbią, a ci dalej po ulicy..... ale jak by to oni byli w autach to co by robili... Ma Pan rację, przepisy nie muszą nam odpowiadać, ale trzeba ich przestrzegać...
Na zachodzie jest jeszcze lepiej. W niektórych krajach projekt domu w tym jego kolor i kolor elewacji oraz usytuowanie względem innych i drogi polega uzgodnieniom nie tylko z urzędem ale i sąsiadami. Jak się wszyscy nie zgodzą to nie ma budowy
Jestem po rozmowach z dekarzem i pomiarach i w sierpniu zmieniam dach. I nie mam zamiaru pytać burmistrza czy jakiegoś inspektora o zgodę na konkretny kolor! A jak im nie będzie pasować, to podstawię drabinę i niech sobie zmieniają. W Polsce właściciel posesji jest właściwie tylko na papierze. Pełno pozwoleń, uwarunkowań, opłat, podatków. A przecież buduję na własnej ziemi. Płacąc za materiały uiszczamy w cenie VATy, sraty i i inne koszty. Państwo zdziera z nas skórę w "świetle prawa" i jeszcze mówi jak nasz dom ma wyglądać???
Ale wybierając miejsce na budowę ufasz w to że to miejsce diametralnie się nie zmieni. Krajobraz który uznałeś za piękny chcesz aby taki pozostał. Dlatego należy przestrzegać planów. Chcesz czarny dach buduj w innym miejscu. .
Bo tam będą zjeżdżały się elity czasami i obradować sobie będą ,no i może jaki burdel będzie ekskluzywny za wielką fosą i murem. Są równi i równiejsi... żuczki mają być rozgniatane gdyby się zapomniały.
Dobre, ja przed kupnem domu od dewelopera, czytałem dla siebie samego MPZP, czy mi obok domu chlewni ktoś nie postawi. Takie życie - cytując autora ;-)
W UK nie sprzedasz samodzielnie nieruchomości, ani nie kupisz, wszystko za pośrednictwiem prawniów. Trochę to kosztuje i zajmuje czasu, ale oni są odpowiedzialni za to żeby nieruchomość była wolna od wad prawnych. Otrzymuje się odpis planu zagospodarowania, wszelkie mapy z mediami włącznie. Sprawdzają nawet czy dom nie stoi na kopalni (mój stał 😉) oraz czy na mojej działce nie było wejścia do kopalni. Ogólnie ten system mimo jego ograniczeń uważam za dużo bezpieczniejszy od tego co mamy w Polsce.
To jest trochę chore. Osobiście nie przeszkadzałoby mi jaki kolor dachu ma sąsiad, czy też zamiast drzwi ma snopek. Jeszcze trochę i zaczną wytyczać kształt i kolor płotu, ale cicho, bo podłapią temat.😁 Pozdrawiam Cię serdecznie I życzę miłej niedzieli
Dziękuję Panu za ten film. To smutne jakie głupie przepisy a jeszxze bardziej smutne jacy ludzie są dla innych. Wszystkiego dobrego i proszę więcej nagrywać bo ciekawe są Panskie programy 🤗
jeszcze kolor zasłonek powinien być uwzględniony. Rozumiem ograniczenia stawiane w MZPZ, by nie powstał jakiś koszmarek, ale tak to wygląda to nasze prawo własności, niby coś jest Twoje ale nie do końca masz wpływ na to co na tym chcesz robić, wycinka drzewa potrzebne zgłoszenie, tutaj kolor dachu, wygląd ogrodzenia etc etc.
U mnie w mieście kiedyś blokowali budowę domów typu kostka - bo nie miały dachów o odpowiednim kącie - od kiedy znikomy urzedasów postawił nowoczesny dom z dachem płaskim i poszło lawinowo - czasami wygląda to średnio
Wiele osób tutaj, jak to w Polsce, chciałoby mieć samowolkę i nagaduje na "urzędników" że pakują się z butami w nie swoje sprawy. Bez MPZP a jeżeli MPZP nie ma, to WZ mielibyśmy sajgon i nieład jak widać w obszarach nie regulowanych np. reklamy i banery reklamowe. Po to narzuca się takie dokumenty żeby utrzymać ład architektoniczny. Zobaczcie sobie jak to wygląda w Niemczech, Austrii, Szwajcarii - spójna zabudowa, ład architektoniczny, ładne osiedla i miejska infrastruktura. Ale Polakowi nigdy nie dogodzisz, zawsze będziemy czuli się uciśnieni przez urzędników. Sam nie jestem zwolennikiem zbędnej biurokracji ale architektura która ma istnieć dziesiątki lat powinna być spójna wizualnie. Za zgodność MPZP i WZ odpowiada architekt - bez zgodności nie dostaniecie pozwolenia na budowę. Jeżeli jest pozwolenie na budowę a dach nie jest zgodny z projektem i de facto MPZP to odpowiada za to kierownik budowy swoimi uprawnieniami i OC ponieważ wszelkie zmiany w projekcie powinny być przez niego zaakceptowane pod rygorem odpowiedzialności cywilnej i materialnej kierownika.
@@7quercus77 Inwestor może zaproponować i nalegać, finalnie kierownik się pod zmianą podpisuje w dzienniku budowy jeżeli zmiana jest istotna. Tak jak opisujesz można by zmieniać konstrukcje budynku bez nadzoru.
MPZP jest dobrym pomysłem i chroni np. osiedla domków jednorodzinnych przez budową bloków np. Czesto na terenach starych siedlisk, np u mnie Olederskich są też wymogi co do wysokości budynku, brak możliwości budowy domu z dachem płaskim, u mnie kolor dachówki dopuszczony, czarny, grafit, czerwona ale nie ma możliwości ogrodzenia działek płotem o przęsłach pełnych, np betonowych. Może śmieszne, ale wszyscy sąsiedzi mają siatkę panelowa i piękny widok wsi widać po horyzont, tak część działek byłaby ogrodzona jak Alcatraz. Trzeba czytać co jest dozwolone, co nie. Jak nam nie pasuje szukamy innej działki. Tyle. Tutaj u was, zdaje sie na Mazurach stare osadnictwo miało dachy z czerwonej dachówki stąd ten wymóg w MPZP, pewnie po to, aby zachować unikalny charakter zabudowy wiejskiej wysteoujacej w tym regionie Należy się cieszyć że nie ma wymogu stawiania domów szczytem do drogi jak to w większości budowali sobie osadnicy pochodzenia niemieckiego.
Nie wiem jak to u mnie wygląda bo kupiłem dom z rynku wtórnego, większość domów ma dachy ceglaste, ale nie wszystkie i nie robi mi to żadnej różnicy. Jest jednak coś co słabo mi się podoba, mianowicie wszystkie domy są w tradycyjnej bryle z dachami spadzistymi, aż tu nagle dwa lata temu powstały na jednej z pozostałych działek bliźniaki w nowoczesnej bryle z płaskim dachem. Za nic to nie pasuje do pozostałych domów na mojej ulicy i po prostu zaburza, szpeci ogólny wygląd. Kto na to wyraził zgodę? Jak można było wydać pozwolenie na tak odmienną zabudowę? I nie, nie będę nigdzie dwonił i dociekał legalności zabudowy. Stoją już i trudno, śmieszy mnie tylko że gdzieś indziej się czepiają o kolor dachu, jak na mojej ulicy stoją domy całkowicie niepasujące do otoczenia.
@@mondek6863 to już Ci odpowiadam na Twoje pytanie, Zapytaj się Wójta gminy, ile dostał do "łapy" za przyklepanie tych projektów?! Mój znajomy miał identyczną sytuację: chciał dom z dachem płaskim, ale odrzucili to w gminie po plan zabubowy zakładał inaczej... Poszedł więc do swojego kolegi wójta i pozwolenie uzyskał... (finalnie i tak postawił dom z dachem spadzistym)
Ze względu na tragiczną demografię w Europie/Polsce obecne prawo budowlane (poza bezpieczeństwem) pełni jedynie rolę narzędzia represji. Co z tego jaki dach, kolor, kształt skoro ten kraj wymiera. Całe osiedla starych ludzi, zadłużony kraj bez innowacji i silnej gospodarki. To tak jakby opisywać że to nic że ktoś ma raka i aids ale mu zegarek nie pasuje do koszuli, lub torebka do butów.
Kierownik budowy ma OC - zgłosił bym roszczenia . Jeżeli w warunkach jest czerwony - to ma być czerwony. Obserwuję w zachodniej europie często całe obszary o dachach w jednym kolorze , pewnie takie były warunki i nikt nie pomyślał , aby je łamać . 😁
Kierownik budowy realizuje budowę zgodnie z zatwierdzonym projektem budowlanym. Jeśli w projekcie jest błąd, to odpowiada za projekt uprawniony projektant nie kierownik czy firma wykonawcza.
A jak na czerwony dach założę panele fotowoltaiczne po całości dachu. To dach będzie czarny. To jak? Założenie paneli fotowoltaicznych będzie samowolą budowlaną bo są czarne?
@@dankers15 A jeżeli dach jest zrobiony z paneli fotowoltaicznych? Takie oferty są na rynku. Wydaje mi się ze jest to zła wola urzędników. Blachę dachową można pomalować na czerwono A idąc tym tokiem interpretacji prawa budowlanego, zabrzmiało to jak farba nie należy do konstrukcji dachu. Oczywiście nie jestem ekspertem to tylko moje przemyślenia. Z wyrazami szacunku pozdrawiam
@@dankers15 I co z tego, że nie jest? Tu chodzi o kolor, a nie konstrukcje dachówki! Zatem o kompetencje, które nigdy nie powinny być w rękach pasożyta urzędnika.
Tx za film. Tak uwaga tylko - biorąc pod uwagę obecne temp. latem można jedynie napisać iż robienie czarnych dachów za mądre nie jest. Każdy materiał pokryciowy nagrzewa się dużo bardziej z zasady co ma szczególnie znaczenie w przypadku blachy i ma ostatecznie wpływ na użytkowanie domu.
@@lewaktypowy5280MPZP chodzi o to żeby kolorystyka dachów w danej okolicy była jednolita, pakując na czerwone dachy czarne panele robi się kolorystyczny kogiel mogiel czyż nie ?
To jest rzeczywistoście ciekawa kwestia, za którą prawo nie nadąża. Płaskie dachy też zazwyczaj są zabronione a przecież mogą być bardzo ekologiczne gdy się je pokryje murawą.
MPZP są potrzebne, ale niestety często zwyczajnie nielogiczne. Np. u mnie jeśli buduję dom jednorodzinny to muszę mieć dach skośny, ale gdybym budował bliźniak (dokładnie na tej samej działce miałbym możliwość postawić połowę bliźniaka) to mógłbym mieć płaski... to o jaki tu ład architektoniczny chodzi? Na szczęście u mnie kolor dachu w MPZP jest dowolny z wyłączeniem koloru żółtego oraz blachy trapezowej.
5 lat temu robiłem odbiór domu tez na mojej działce był plan zagospodarowania i kolor dachu, po prostu zrobiłem odbiór domu z dachem przykrytym papą, a puzniej pokryłem blachodachówka w kolorze jakim chciałem.
Jeśli w projekcie jest wszystko zgodne z MPZM i zmianę koloru dokonał kierownik lub architekt, to w takim razie oni ponoszą odpowiedzialność za tę sytuację. Tym,, oni powinni ponieść koszty naprawy.
@@tadeuszjakubowski6470 Wybrany w wyborach samorządowych - ludzie SAMI dokładnie te osoby wybrali więc mają. Nie głosowali na partię - to nie wybory parlamentarne - ale na konkretne osoby. Jeżeli więc trafił się okupant to na wyraźne życzenie mieszkańców. Osobiście jednak uważam, że jak jest PZP to trzeba się go trzymać. Po to on jest, żeby nagle nie znalazł się debil, który pieprznie sobie dach koloru różowego i elewację .uj wie jakiego i będzie to na tle osiedla wyglądało strasznie kijowo. Ponadto zazwyczaj mamy tutaj szerokie widełki - palona glina np. Szeroki zakres ale jednak zabezpiecza przed pomysłąmi debili. Osobiście mijam fjne osiedle domków, prawdopodobnie jednak bez takiego planu albo w łapkę poszło gdzie jeden wywalił sobie betonowy mur na 2,5 metra naokoło. Wygląda to strasznie .ujowo.
@@tadeuszjakubowski6470 Akurat w małych gminach tak. To, że ludzie durni to inna sprawa i często wolą "starą miotłę bo ją znają" ale mają realną możliwość wybierania. A jak się nie podoba to kopa w dupę - przykład gmina Miłkowice na Dolnym Śląsku.
Na Lanzarote lokalne wladze wymyslily sobie w zgodzie z tradycja tylko niska zabudowe w kolorze bialym z dodatkami (okiennice, drzwii itp) w kolorze zielonym lub niebieskim, rozni inwestorzy temat olewali, pobudowali wielkie hotele, apartamenty, rezydencje i inne jak sobie chcieli. Lokalne wladze jednak nie odpuscily i co nie bylo zgodne z planem poszlo do rozbiorki, straty co najmniej w setkach milionow e, ale wyjatkowy klimat wyspy udalo sie utrzymac.
Jednak na wsi u mnie, gdzie nie ma zagospodarowania przestrzennego każdy buduje co się chce i to jest jakaś wolność a nie jak za komuny kwadraty i każdy taki sam.
Zgodnie z prawem Decyzja o warunkach zabudowy określa wymogi: 1) linii zabudowy; 2) wielkości powierzchni zabudowy w stosunku do powierzchni działki albo terenu; 3) szerokości elewacji frontowej; 4) wysokości górnej krawędzi elewacji frontowej, jej gzymsu lub attyki; 5) geometrii dachu (kąta nachylenia, wysokości kalenicy i układu połaci dachowych). I gdzie tu jest kolor dachu? Takie decyzje wz powinny być zaskarżone i unieważnione a sprawcy oskarżeni o przekroczenie uprawnień!
@@ukasz5898 Sprawdziłem, w planie miejscowym można narzucić kolorystykę budynku i pokrycia dachu ale w decyzji o warunkach zabudowy tego nie można robić!
Zdzisław , nadzór kontroluje w momencie,gdy od rozpoczęcia budowy mijają 3 lata ,a nie ma odbioru . To jest z automatu. Kolor dachu i elewacji jest określony albo w MPZP, albo w warunkach zabudowy . To samo dotyczy koloru stolarki okiennej czy drzwiowej od strony zewnętrznej. W całej tej układance chodzi o tzw "ład urbanistyczny". Nie obwiniaj tu kierbuda,bo najpierw trzeba zatrudnić takowego z prawdziwego zdarzenia ,a nie z łapanki.
@@sylwesterkrawczyk4766 W powiecie poznańskim też tak jest. Kierownik budowy tak mówił. PINB był dość wymagający. Wszystkie przeglądy, pomiary elektryczne, kominowe trzeba było mieć.
Dziękuję za bardzo wartościowy film! Mamy ten sam problem… W MPZP narzucony czerwony kolor dachu. Nawet nie przeszło nam przez myśl, żeby zrobić go w innym kolorze ale jeździmy po hurtowniach i jest ciężko z dostępnością dachówki ceramicznej w czerwonych odcieniach... Wciskają nam czarną (w dodatku po kosmicznej cenie) więc wolimy poczekać aż czerwona będzie dostępna lub zdecydujemy się na blachodachówkę :) Co śmieszne pytaliśmy w nadzorze budowlanym i naszym urzędzie co by było gdybyśmy wzięli czarną to usłyszeliśmy, żeby się nie przejmować i brać 🤔
Często jest tak, że projektant w ogóle nie zwraca uwagi inwestorowi, że pokrycie dachu musi być zgodne z projektem, bo de facto można je zmienić na etapie budowy. Projekt musi być zgodny z MPZP. Ja jak jest w MPZP czy WZ kolor czerwony to wpisuję czerwony. Problem taki, że nie w każdym mieście i wsi się tego przestrzega. U mnie sąsiedzi wybudowali domu z dachami pokrytymi blachą, gdy w projekcie mieli dachówkę. Dodam że nie był wymagany jednoznaczny kolor dachu. Jednak był wymóg dachówki i tutaj sprawa jest że tak powiem śliska. Wg mnie wykonali dom nie tylko niezgodnie z projektem ale i z MPZP. Także to nie jest tak że to jest zmiana istotna. Nie jest. Ale zmiana musi być zgodna z MPZP. I musi się pod tym podpisać projektant. Można zmienic kolor i nawet pokrycie dachu o ile jest ono zgodne z MPZP czy WZ i generalnie przepisami. Jeśli jednak np zmiana wyk dachu zmienia warunki ppoz to jest to zmiana istotna.
A jednak dzisiaj się wgrał. Całe szczęście, że niczego nie zmieniałem od projektu, mogę spać spokojnie. Za to 3 dni temu dostałem pismo, że deweloper z naprzeciwka nie dostał pozwolenia na budowę i wymienione 16 niezgodności - między innymi ilość kondygnacji niezgodna z MPZP i kolory elewacji niezgodne z MPZP, więc to ma znaczenie.
W końcu kiedyś ludzie pogonią widłami tą urzędniczą hołotę, jeszcze się trochę kryzys rozkręci. Na razie skomlenie państwa że dzieci mało...Patusy, socjaluchy pójdą po rozum jak nie będzie miał kto na nich robić. Najlepiej pić tanie wino i żebrać w Mopsie. Chcesz coś budować to kłody pod nogi.
Pochwal Anię za bardzo ładnie udekorowany i utrzymany ogród 👍. A tak szczerze to te normalne dachówki akurat w takiej leśnej okolicy dużo lepiej wyglądają ... bardziej naturalnie od tych czarnych .
@Maniek Maniek czy w okolicy naszych gór: Zakopane, Nowy Sącz itp,itd - można legalnie stawiać tysiące obrzydliwych bilbordów i reklam? Czy to nie jest ingerencja w naturalny wygląd okolicy?
W 2020 r planowałem wymianę dachu na kolor antracyt plan zagospodarowania przestrzennego dopuszczał ten kolor jednak musiałem przesunąć wymianę o rok .W 2021 w lutym umówiłem ekipę ,hurtownie materiał , musiałem coś sprawdzić w planie zagospodarowania i ku mojemu zdziwieniu okazało się że jesienią 2020 zmieniono plan zagospodarowania i dopuszczalny kolor dachu to czerwony lub pochodne . W ostatniej chwili udało mi się wymienić kolor za lekką dopłaty.Znajomy z nadzoru budowlanego powiedział że na domki nie jeżdzą ale jak ktoś zadzwoni to przyjadą i nakażą wymianę .
Mnie bardziej zastanawia czy o czymś takim jak kolor budynków nie powinni jednak decydować mieszkańcy w jakimś referendum? Bo jeśli cała wieś jest czerwona to ma sens się tego trzymać, ale załóżmy że mam działkę od kilku pokoleń i nagle urzędnikowi podobają się domy z żółtym dachem i wpisują coś takiego przy uchwalaniu planu zagospodarowania.
Ale dlaczego referendum? Masz wybrany samorząd, samorząd powierza prace jakimś urzędnikom i gotowe. Natomiast kompetencje urzędu powinny być ograniczone do rodzaju, umiejscowienia, wysokości i stopnia zabudowy. Od kształtu, materiałów i kolorów wara, bo to cudza własność. Jak gmina chce mieć jednolite domki niech kupi teren, zabuduje go wedle upodobania i wynajmuje.