1:33 ale jest tu małe ale ,jeżeli pyro będzie stać na teleporcie enga i w tym czasie będzie odpalać swoje kryty i w tym samym czasie eng zniszczy teleport to animacja drwiny zostaje anulowana ale dostajemy kryty ale też niezniszczalność przez tyle ile animacja drwiny trwa czyli około 2-3 sekundy. Oczywiście animacja drwiny nie musi być anulowana przez zniszczenie teleporta na którym stoi pyro np. Poprzez spadnięcie z ruchomego obiektu np. Czołg na mvm (ale wtedy trzeba wejść na niego). Nawet powstał o tym filmik (taki funny moments)
0:57 jets błąd dizęki któremu dostajesz kryty na wsyzstkim a nie tylko na phlogu. Jeśli kritzkrieg się skończy a ty przed skończeniem użyjesz mmmph to masz kryty na wszystkim ( poprostu uber kritzkrieg ci się przedłuża w skrócie )
Ja nie nienawidzę Phlogistinatora. Uważam, że jest zbalansowany. Tak jest limitujący i sytuacyjny, ale kiedy wszystkie planety ułożą się w odpowiedniej kolejności, proń kosi wrogi team. Dlatego uważam, że pod względem statystyk broń jest dobra, ale nie pod względem frajdy z gry, bo albo ty albo wróg poczuje się nie sprawiedliwie potraktowany
Nieliczą jeszcze tego, iż dzięki innej broni, osiągamy to samo,tylko że wymaga trochę kombinowania, + mamy 4 airblasty. Dopalacz. Ale dalej,stock lepszy.
Ogólnie floga można bez problemu ale tylko wtedy kiedy grasz w mvm lub trzeba zniszczyć obronę wroga. Poza tym ten fioletowy to sold z fioletową brodą?
