Nawet przy pracy z tradycyjna gliną, aby przedmioty można było używać jako naczynia trzeba korzystać ze szkliwa spożywczego. Więc nie polecałabym próbować z gliną samoutwardzalną :D Film oczywiście mega przydatny! Dzięki za niego ❤️
Witam nie mogę znaleźć karty charakterystyki pentart matte varnish, chciałam sie upewnić czy mogę lakierować patery do owoców lub słodyczy. Masz moze jakąś wiedze o tym.
Hejka, mam ogromny problem z pękaniem ! Dwie moje prace nadają ssie na śmietnik a są to małe domki dla wróżki z dużą ilością szczegółów i nie da się czasem tak zrobić by nie było jakiejś szparki ale i tak pęka np. Na ściance gdzie jest gładko. Suszę na biurku zostawiam na noc . Brak kaloryfera itd. Zaczynam się zniechęcać...oczywiście robię to na słoiku ale ta RU-vid tak ludzie robią..i nic nie mówili o pękaniu
Jeżeli glina pęka Ci po oklejeniu słoika, to nie jest to Twoja wina, a jedynie niewłaściwa glina dobrana do tej metody. Musisz sięgnąć po masę tłustą i mokrą, np. glinę Das. Ona świetnie się nadaje do oklejania :)
Glinka samoutwardzalna jest dość delikatna i nie tak odporna na działanie wody. Możesz jednak użyć lakieru tworzącego warstwę wodoodporną lub takiego na bazie żywicy. Nie polecę konkretnych marek, bo nie znalazłam idealnego rozwiązania :)
Czy lakier pentart jest lepki po wyschnięciu? Do swoich gliniaków używam mode podge (czerwony) i niestety pierścionki i inne rzeczy lubią się do nich lekko przylepić 😪
Nie używałam nigdy takiego szkliwa. Wiem jednak, że glina samoutwardzalna nie jest na tyle odporna, np. by wytrzymać częste mycie po kontakcie z jedzeniem :)
Można próbować ją odzyskiwać. Ja mniejsze fragmenty zawsze kruszę i zalewam wodą, by stworzyć tzw. "błotko" do przyklejania elementów. Nie miałam okazji jednak nigdy przetwarzać jej tak, by ponownie użyć jako masy do lepienia :)
Glina samoutwardzalna nie jest odporna na warunki atmosferyczne, dlatego nie nadaje się użytku zewnętrznego. Co do oklejenia naczynek, musiałbyś dobrać odpowiednią glinę. Powinna być bardziej mokra, bardziej elastyczna. Trudniej się nią pracuje, ale się da :)
@@Poprostukreatywnie Dziękuję, do tego sam doszedłem, chodzi mi o to, czy można z niej zrobić główkę do fajki w której spalany jest tytoń, a więc występuje tam żar, jak podczas tlenia się palonej trawy. Nie wiem ile ma stopni, ale napewno jest gorący na tyle by się poparzyć. Na niektórych filmikach mówi się o tym, że można z tej gliny robić np. Domki do olejków zapachowych. Taki domek funkcjonuje w ten sposób, że wlewa się olejek od góry, a z dołu od tyłu wkłada się taką małą świeczkę, która go podgrzewa od dołu i pod wpływem ciepła olejek intensywnie paruje, co powoduje roznoszenie się zapachu po całym pomieszczeniu. Dlatego też pytałem o to czy można tą glinę wypalać (chodzi mi o to, czy już po wyschnięciu, wytrzyma żar w fajce.
Ja osobiście nie polecam. Podobnie jak do robienia kominków. Ale oczywiście zawsze zachęcam do testowania. Może któryś rodzaj gliny samoutwardzalnej akurat okaże się ok.
Dostałam zestaw dla początkujących do lepienia z gliny samoutwardzalnej. Próbowałam wazonik i osłonkę i popękały. Nie wiem jak naprawić te pęknięcia żeby nie zmarnować prac. Proszę o poradę.