Mój piec na ekogroszek założony został w 2008 roku. W tym roku się zaczął cieknąć a nie miał żadnych ochron poprzez zawór mieszający i wyrównywanie temperatury zasilania i powrotu. Niecałe 16 lat to może nie najlepszy wynik jak na firmę Buderus ( piec Funke Econo 25 kW a właściwie firmę Cichewicz Płońsk - piec Futura Ekono 25 kW ). Jestem na etapie szukania pieca i teraz wszyscy producenci i instalatorzy opowiadają o zaworach mieszających Afriso i koniecznej ochronie pieca c. o. . Oczywiście ładują w instalację ile się da elektroniki a to wszystko kosztuje a im więcej urządzeń i elektroniki w nich tym większa szansa, że za jakiś czas będzie większe prawdopodobieństwo awarii. W DTR-kach pieców, instrukcjach sterowników, pomp, zaworów, programatorów pokojowych wszyscy producenci piszą, że przed rozpoczęciem użytkowania należy się z nimi zapoznać by właściwie użytkować produkt i mieć deklarowaną gwarancję ( 5 lat piec c.o., 2 lata sterowanie ). Normalny człowiek nie będący związany z techniką jest skazany na serwis i związane z nim koszty. Tak więc, jak to mawiał mój kolega z pracy ( kiedyś poseł na Sejm w PRL ) to nie jest "postęp tylko podstęp". Proste rzeczy są coraz bardziej komplikowane i reklamowane jako "słodkie przedmioty pożądania". A chodzi tylko o pieniądze, o zyski bo który użytkownik pieca c. o. nie chciałby go chronić przed korozją i "punktem rosy" ? . Ludzie, dbajcie przede wszystkim o swoje zdrowie oraz zdrowy rozsądek bo tego coraz mniej w tym naszym zwariowanym świecie.
Proszę Pana, czy tak trudno wysuszyć go sobie ? W ciepłym pomieszczeniu z wentylacją, w workach polipropylenowych a nie plastikowych z dziurkami ekogroszek schnie bez problemu.
Troszkę się nie zgodzę się z tobą. Te czujniki są potrzebne by kocioł pracował w PID czyli automat. Zgadza się że są one nie potrzebne gdy pali się w trybie dwuzmianowym czyli PALENIE-PODTRZYMANIE. Powietrze powinno być dobowadzone w twoim przypadku ,, ZETKĄ,, FI200. najlepiej rura spiro bezpośrednio do wentylatora. Twój deflektor napewno pomógł w sprawie ale nie do końca.zeby spaliny się dopalały, potrzebne jest powietrze wturne.czyli komora spalania musi być natleniona. Ogólnie dziękuję za chęci nakręcenia filmu
@@Best-kociol też dobrze ale najlepiej jest doprowadzenie bezpośrednio powietrza do wentylatora.bo wtedy mamy Świeże powietrze bardziej bogate w tlen przez co spalanie paliwa jest bogatsze w kalorie.
Mam pytanie... Ostatnio zapycha mi się podajnik... Po prostu zatrzymuje się na ślimak... Czy jest takie urządzenie, które wykrywając obciążenie na ślimaku na moment odwraca kierunek pracy silnika i ponownie powróci do właściwego kierunku podawania...
@@Best-kociol nie zrywa.... Slinik staje i się grzeje... Myślałem, że ktoś przez tyle lat na to wpadł a ja piec mam od kilku miesięcy... Boję się, że mi kiedyś spali silnik...
Nie zgadzam sie co do okna... Najlepszym rozwiązaniem jest tzw "Z" Z odpowiednią przepustowością do pobieranego powietrza przez kocioł... Ogólnie film ok, zawsze to co innego niż pseudo...palacze.
Nie wiem, czy te powielane historie o skraplaniu i punkcie rosy, to mit czy legenda, ale ja kocioł Defro użytkuję już 19 lat na temperaturze poniżej 60 st., bez żadnych zaworów trój- i czterodrożnych i rdzewieje tak samo jak u znajomych. Zanim kocioł zardzewieje, to będziesz musiał wymienić kocioł na nowy z certyfikatem, a potem na pompę ciepła. Kocioł rdzewieje latem, najważniejsza sprawa to wietrzenie nieużywanego kotła przy otwartych drzwiczkach i ewentualne zasypywanie go suchym popiołem lub palonym wapnem. Wapno i popiół drzewny w środowisku wodnym ma odczyn zasadowy i neutralizuje kwasy powstałe przy spalaniu siarki.
@@Best-kociol Przy paleniu suchym węglem żadna rosa nie powstaje, bo w węglu nie ma wodoru. Roszenie występuje w piecach gazowym i pelletowych. W tym roku wymieniam piec i nie będę zakładał, żadnych zaworów i dodatkowych obiegów. Przekonałem się, że to nie ma w ogóle sensu, zwłaszcza, że mam wydajny obieg grawitacyjny, zawór wszystko zepsuje.
Witam .Tak trochę z mojego doświadczenia . Wszystko się zgadza , tylko dobrej jakości węgiel , to tego właśnie nie rozumiem . W komentarzu poniżej Gość pisze --- najgorsze to brak zabezpieczenia powrotu --- tego też nie rozumiem , przed czym ten powrót zabezpieczać ? Czujnikami to fakt , można cały piec obłożyć , popodłączać ich do przeróżnych sterowników , a ogień i tak się będzie palił tylko w takim zakresie jak 2 miliardy lat temu . Ale jak kto lubi " pokazówe " to mnie oczywiście nic do tego . A kto się chce dać ogłupić na te całe krzywe grzewcze , jego wybór . Tylko nie rozumiem dla czego u Pana , u mnie bez tych całych PIDÓW i czujników i krzywych grzewczych , mamy w domu nagrzane nie gorzej niż tam gdzie te PIDY i krzywe grzewcze stosują . Może jeszcze dodam , że rozwiązałem problem TYPU i kaloryczności węgla , czyli ogólnie -- nie ma na całym świecie takiego węgla , którym bym u siebie na podajniku ślimakowym palić nie potrafił , również koksem , czy peletem . Pozdrawiam .P. S . Ten sterownik TIGRA to rewelacyjny sterownik , ma wszystko to , co potrzeba i żadnych dodatkowych ogłupiających , a nic nie wnoszących funkcji . Hej .
Otóż to . Ludzie nabiorą tej elektryki do kotłów a później zdziwienie że się kocioł wyłącza bo błąd tego błąd tamtego. To chore. Ja mam najprościej jak się da.. a to czujnik spalin czujnik powrotu. Wykresy jak przy EKG serca . Trochę skoczy i ludzie wkurzeni hahah. Po co to komu. Też zadaje sobie to pytanie
@@Best-kociol Dodam jeszcze , że kamrat zamontował sobie właśnie piec z tymi ' NAJNOWSZYMI CUDAMI TECHNIKI " z retortą obrotową i jego radocha trwała od momentu montażu w lecie , do pierwszych odpaleń . A potem to już nie tak wesoło . Na dzień dobry upaliło końcówkę ślimaka , najpierw palił w słynnym PIDZIE , ale w domu zimno , piszę to nie z opowieści , a kamrat poprosił mnie o jakąś tam pomoc , czy doradztwo , wiec byłem bezpośrednio przy tym piecu . Przeszliśmy na dwu stan , jak na TIGRZE , ale aby tak to ustawić , to nie lada wyczyn , bo tyle ogłupiających funkcji , jestem dość odporny , ale płakać już zaczynałem , ale kiedy był ogień którym można było już grzać dom , to upaliło właśnie końcówkę ślimaka . Upaliło to upaliło , ale dla czego ? i tu konstruktorzy dali sobie popis własnej wiedzy , jak zrobić niesamowity interes na niewiedzy użytkowników , wmawiając im , że to dla tego , że nie palili w tym słynnym PIDZIE . Do końca palenia , czy sezonu palenia musi przeżyć , a potem modernizacja , między innymi zlikwidowanie temperatury na tylnej ścianie gdzie przykręcony podajnik . Zamontowałem czujnik pomiaru temperatury na samym kolanku , tylko po to aby widzieć jaka tam jest temperatura , skoro upala końcówkę slimaka . Czujnik podłączyliśmy do steronika po poprzednim piecu NEGROS , bezpośredni krewny TIGRA pod wejście czujnik kosza . Temperatura kolanka oscylowała około 120 -- 130 st . C . to by było logiczne , ale w miejscu tylnej ściany podajnika , upaliło mi , czy nam przewody tego czujnika , więc znów dylemat , z kąt tam taka temperatura . Tyle lat MODERNIZACJI konstrukcji PIECY , KOTŁÓW , bo znów się ktoś będzie czepiał o nazewnictwo , aż do piątej klasy ( ja mam 11 klasę na moich systemach ) i temperatury z tyłu pieca możni nie dali rady ujarzmić . Chyba Czesiu Niemen kiedyś to przewidział w piosence --- DZIWNY JEST TEN ŚWIAT -- . POZDRAWIAM .
Gościu, najgorsze to brak zabezpieczenia powrotu!, następne to za dużej mocy kociął a za mały przekrój komina. Dalej to głópoty o których mówisz i nie doceniasz czujników tj. tlenu tzn. cz.lambda.