▶ Sprawdź ofertę Betclic: partner.betclic.pl/ksiazulo/ Zakładając konto z kodem KSIAZULO możesz grać bez podatku. Codziennie. Całą dobę. Wszystkie sporty. Dodatkowo możesz otrzymać cashback, ubezpieczając swój pierwszy zakład, gdyby okazał się przegrany. Szczegóły w linku!
@KarolSliwinski-dz4dlten narwany teraz łazi po fame'owych profilach i wkleja ten swój koment xd Prymas czy inny czarodziej Cię wysłał do wklejania tego? 😅
W Biesiadowie kupują swoje tańsze produkty, a tylko przy kontroli te, które mają mieć wg regulaminu. Przynajmniej w lokalu w Katowicach, mam info od byłego pracownika więc pewne :)
Brzmi interesująco. Planowałem zainwestować w jakieś kryptowaluty, oszczędzać i rzucić na kilka lat, ale kiedy to zobaczyłem, zmieniłem zdanie. Wielkie dzięki... Skontaktuję się z nim
Rynek kryptowalut jest bardzo dochodowy z doświadczonym brokerem, takim jak Mike Torsten. Polecono mi go i od tego czasu moje życie finansowe układa się dobrze...
@ksiazulo Chętnie bym zobaczył wycieczkę do Tirany, stolicy Albanii w celu spróbowania ich kebsów - są że tak powiem specyficzne i praktycznie zawsze zawierają taki gęsty jogurt na górze, który lokalsi porównują do tzatziki, a ogólny smak jest bardzo odmienny od naszych polskich standardów kebsowych. Mi akurat nie podeszło, ale jestem ciekawy Twojej opinii. Póki nie ma jeszcze sezonu można dorwać tanie bilety lotnicze (trzeba śledzić, normalnie kosztują koło 600zł, a w promocji zaczynają się nawet od 60) i cała wycieczka może zamknąć się w granicach 500zł-700zł/os już razem z nocowaniem, lotem w obie strony i jedzeniem/zwiedzaniem (chyba, że postanowisz odwiedzić restaurację na dajti gdzie wjazd to koszt 1400 ich waluty czyli około ~110zł na nasze i to trzeba też wtedy doliczyć.
W Opolu jest również Western Tortilla , ale obsługa zdecydowanie jakoś milsza i przyjaźniej nastawiona dla klientów . Tam i być może do kuchni wpuściliby z kamerą!
W Lublinie do sprawdzenia: Abdul cuda na kiju (kurczak sous-vide i ciekawe przyprawienie) oraz nowość: Grab Fresh Kebab który twierdzi ze ma baraninę co jest ciekawe a w smaku według mnie wypada naprawdę spoko
Jest kwestia odporności. Nawet jeśli nie jesz dużo ostrego, czy bardzo ostrego, ale tylko od czasu do czasu. To masz inną tolerancję niż ktoś kto w ogóle unika tego typu potraw
@@MotomaniaCampDawno przez park na Grk nie chodziłem, sprzedaje jeszcze tam ta kobitka te hamburgery chamskie z budki? Ostatnio mam niepodrodze i nie mam jak sprawdzić.
Panie Szymonie, składam pozew o śledzenie! Mieszkam w Łodzi, byłeś na jarmarku na Piotrkowskiej, teraz znowu jesteś w Łodzi, a niedawno byłeś w Zakopanem akurat wtedy, kiedy ja też tam byłem! :D Przy okazji jak będziesz jeszcze w Łodzi, polecam (z racji nazwiska, ale nie tylko) Gorącą Kiełbasiarnię! Jeśli chcesz mogę nawet oprowadzić :D
To że pracownik nie życzy sobie nagrywania nie musi znaczyć że będzie robił coś podejrzanego, po postu nie każdy chcę aby go nagrywać i wstawiać do internetu
Wpadnij do mnie, też będą ostre wyzwania i nie tylko ;) A mam parę ciekawych miejscówek, które raczej testowane jeszcze nie były ;) Mam też parę Buldaków, więc soon coś wrzucę ;) Plus, jak mi się uda dostać na Wyzwanie Ostrości na WFP za parę dni, to zrobię stream'a
Piekielna tortilla z nieistniejącego już Western Chicken na Piotrkowskiej przy Placu Wolności to było chyba to samo. Jedyny raz kiedy serio obawiałem się o zdrowie. Ale zjadłem całą.
Panowie. Jesteście w temacie gastro a nie wiecie, że mleko to MIT. Ostrość to ból. Przeciwbólowo działa jak wiemy alkohol, który dodatkowo spłukuje ostry sos z języka i gardła. Tak więc drink, później coś tłustego. Mleko ma sens, a dokładniej TYLKO I WYŁĄCZNIE tłuste. Tak mleko można popijać między kęsami jak i przed pierwszym gryzem ale tylko TŁUSTE. Tłuszcz zapycha kanaliki (pory/receptory) w buzi przez co sos nie penetruje tak bardzo i nie podrażnia powodując bólu. Dodatkowo można przed chalange'em napić się łyżkę oliwy/oleju. Dobrze wypłukujac gardło i jezyk, w celu przytkania dokładnego receptorów.
Jako amator jedzenia ostrych rzeczy mam jeden wniosek- pewnie dla wielu znany, że lepiej nie popijać w trakcie jedzenia, bo ten cały sos rozprzestrzeni się po całej "buzi" i tylko spotęguje efekt. Picie owszem pomaga złagodzić, ale tylko na sekundę, dopóki przestaniesz pić xd
Tam gdzie kupowałeś mleko, obok miałeś bardzo dobra restauracje włoska ( wybitne makarony ) Restauracja Pepperocini jak cos. Ale to może dobrze ze tam nie wszedłeś, już teraz są tam często kolejki :)
@@k.leszcz9385 czy ja się skarżyłam w lokalu? Raczej chciałam sprawdzić czy serio ostre. A tu przypadkiem ktoś może się dowiedzieć z mojego komentarza że blisko siebie może przetestować kawałek "cieplego placka"
Jak proponuję challenge na ostrość. Kup ognistą pastę Carolina 95% Reaper. Kraftowy wyrób firma EMILES Marcin Leśny. Słoiczek 100 g. Wypala przełyk, żołądek, jelita i to przy wyjściu. Polecam
W temacie ostrości bratku proszę o sprawdzenie, czy pewien kebab w Poznaniu na ul. Kraszewskiego leci w kulki czy faktycznie mają 12 mln SHU... serdeczne pozdro
W Warszawie jest restauracja Bez Słowa, tam mieli bardzo ostrą pizze Naga Jolka. Nie wiem ile SHU, ale ja ostre lubię, a przy niej dostawałam czkawki od razu xd
@@pmroz93 ogólnie mają pizze na cieście orkiszowym, bardzo dobrą i różne dania i wege i mięsne - karta jest sezonowa. Nie zachęca z zewnątrz, ale latem ogródek jest piękny.
Byczku czekam na filmik z sosem Da Bomb z First We Feast. Jest do kupienia na polskim bądź niemieckim Amazon. Sesja w domku z jakimś smażonym kurkiem mogła by nabić wyświetleń. Do dzieła!!
W Krakowie masz knajpę z burgerami M22 i tam mają dosyc ostrego burgera ;) zasady są takie, że nie można popijać przez 20min i dostajesz go wtedy za friko 🙌 stifler kiedyś próbował, powinienes znaleźć ten film
Dobrego to on rzadko coś je, bo to nie ten profil kanału Większość to chamskie kebsy i bary mleczne + burgery. W Siedlcach knajp multum i choćby dwudaniowy obiad za 20 złotych w Sabince pasuje pod profil
@@pompito87 Zapiekanki z klasą na Pułaskiego, kiedyś słynne zapiekanki na pl. Tysiąclecia, ale podobno nowy właściciel i dużo gorzej. Kebabów jak wszędzie dziesiątki na każdym kroku i coś tam niektórzy chwalą, ale rzadko jadam takie rzeczy to nie wiem Bardziej bar Sajgon bym polecił bo to moje smaki skośnookie na wzór polski ;)
Jadłem mnie tam potargało ale ja robiłem małe gryzy non stop bez zatrzymania, póki jadłem było spoko a końcówka była najgorsza sosidła sporo i to już takie łykanie powietrza jak ryba. Sam sos i jego smak to generalnie szit nie ma już frajdy z jedzenia. U mnie leciało na usta, podniebienie i gardło. Gorzej było jak się w żołądku zakręciło gdzieś po 20 min od zjedzenia. No i po paru godzinach nawilżany papier toaletowy XD spoko loko też jadłem dla mnie właśnie na odwrót, loko było łagodniejsze.
Jadłem piekielną z Westernu w Opolu kilka lat temu i pamiętam, że zjedzenie jej zajęło mi ponad godzinę z popijaniem mlekiem co chwilę, potem cała noc incydentów gastrycznych. Jadłem tą samą tortillę parę dni temu i odniosłem wrażenie, jakby była nawet słabsza niż Buldak x3, zjedzona bez popijania, szybciutko, bez problemu. Powiem oczywistość ale niestety w tego typu ostrych daniach to po prostu kwestia ilości sosu, czasem sypnie się mniej, czasem więcej i stąd później różnice w pieczeniu. Plusem tej tortilli jest fakt, że (przynajmniej w Opolu) jest ona całkiem smaczna :D
Buldak x3 ma 13k shu, a wszystko zależy od ilości sosu i odporności człowieka, a tym bardziej wiadomo, że random ludziom dają tylko odrobinę, że niby super ostre, bo dla nich to będzie męczarnia
Siemanko ! Jak bedziesz kiedys w Niemczech musiaz spróbować kebab w Stuttgart nazywa sie Beykebab z 40 letnia tradycja. Wszystko ręcznie robione, żadnych kul mocy i ten smak kebaba! Polecam
Jest w restauracji "bez słowa" jadłem a ja jem dużo ostrego i to daje radę podpisujesz papier i dostajesz pizzę 3 rodzajami papryki Carolina Reaper, Trinidad Scorpions i Naga Joloka jeszcze nikt nie zjadł jest to na mokotowie
Szkoda, że i Ty musiałeś się skusić na reklamę bukmacherów. Patologia hazardowa w Polsce... każdy i wszędzie to reklamuje a ludz z problemami tylko przybywa. Przykre..
@książulo jak zawsze zacne odcinki 😀 przy okazji wypatrzyłem że w moim mieście od roku jest miejsce Zapiekane z niesamowitymi zapiekankami, jak byś przy okazji był tam w okolicach to zajrzyj - ja siedzę w Szkocji teraz więc ciężko bedzie 😅 - drugie fajne miejsce z dobrym jedzonkiem to Green Food 😀 - niech nazwa nie zmyli tam to mają dobroci 😀
