Przy Super Kebab King to chłop kompletnie w chuja z tobą poleciał. Jem tego kebsa od dobrych kilku lat (bo mam pod blokiem XD) i nigdy żaden nie był tak dopieszczony. Zawsze rozwodnione sosy, a do tego takiego wielkiego nie ma po prostu, to wygląda jakby ci dwa kebsy po prostu zrobił. Normalnie mały kebab u nich to jest mniejszy niż od łokcia do nadgarstka. Ewidentnie ktoś tam mu szepnął, że sławny jesteś i ci dopieścił. Radze zweryfikować go jeszcze raz posyłając na niego widza tak jak robiłeś to przy zapiekankach, a mogę się założyć, że kompletnie inną (gorszą) jakość dostaniesz.
Pracowałam w dwóch punktach Zahira i mogę potwierdzić, że wszystko zależy od tego jacy są pracownicy w danym punkcie. Ja trafiłam na naprawdę solidnych chłopaków, którzy dbali o jakość kebabów. Bo oni wiedzą, że jeśli będzie smakować, to klient wróci. Co do sosu... są one przygotowywane na miejscu więc w zależności od tego który Pracownik w danym dniu przygotuje, to będzie bardziej lub mniej słodki, bardziej lub mniej ostry, bardziej lub mniej czosnkowy. Kapusta.... jeśli mały punkt to rzadziej jest dokładana, dłużej leży i "wiednie". W jednym z punktów, w których pracowałam kapusta była kilka a w weekendy nawet kilkanaście razy dokładana. Jeżeli chcesz przekonać się jak powinien smakować Zahir Kebab, to koniecznie odwiedź punkt w Jeleniej Górze w Galerii Nowy Rynek. 😉
Miło Cię widzieć w moich rodzinnych stronach, prawie 30 wiosen na Bielanach. Ocena Habiby adekwatna, to raczej kebab z sentymentu, chociaż Pani tutaj myślę, że delikatnie wprowadziła w błąd - Lokal ma grubiej ponad 10 lat na rynku, sam z 15 lat temu wcinałem tam kebsy :D Do tej pory się zdarzy, jak najdzie ochota na kulę mocy. Ten ostatni to dosłownie 5 minut z buta ode mnie, też mieszkam na Conrada, jeden z najgorszych kebsów na Bielanach niestety. Zajebista seria chłopaki, oby tak dalej! :) PS. Polecam Wam House Kebab na Klaudyny, jeden z najlepszych na całych Bielanach, a mega niepozorny, buda na bazarku, a jest topem!
co ty mowisz, musi byc kraftowe mieso w kraftowej bulce z kraftowa surowka, polany kraftowym sosem, zapakowany w kraftowa folie, zjedzony przy kraftowym stole siedzac na kraftowym krzesle.
W zahirze u mnie w mieście to jest tak, że pracownik przychodzi do pracy rano, zakłada rękawiczki, i przez CAŁY dzień ich nie ściąga. Zahir to jedyne miejsce aktualnie, do którego nie mam zamiaru już nigdy pójść, bo ten syf z brudnych rękawiczek, w których oni śmieci wynoszą, sprzatają, szczają, i ogólnie robią w nich WSZYSTKO. Nie polecam, choćby się świat miał zawalić.
Powinieneś zrobić odcinek, w którym kontaktujesz się z producentami / dystrybutorami mięs do kebabów. Dałoby to wam i nam pogląd na to jaki jest rozstrzał w jakości i cenach "kul mocy" @ksiazulo
Nie zgodzą się, napewno. W "kulach mocy" jest mało co mięsa. Odpady głównie, jakieś skóry, tłuszcze, kości i dużo przypraw żeby to wszystko zatuszować. Generalnie śmieci z ubojni. Trochę jak z parówkami.
Witaj pisałem już do Ciebie wiadomości, gdzie zapraszałem Cię do Chrzanowa, a potem możecie zrobić wypad na Śląsk -Katowice, Jaworzno. Chrzanów: Legendarny kebab ( tutaj mięso 100 procent kraftowe z ubojni - mają na zamówienie) - Antalya - własne placki, bułki z piekarni, pita ( to taki lachmachun świetna rzecz), Dodatkowo : najlepsze zapiekanki jakie spotkasz : Zapiekanki bolęcińskie na bułeczce z piekarni ( super puszysta), kilka kebabów jest w Chrzanowie - można je sprawdzić. Legandardny bar puchatek też, dodatkowo restauracja Włoska - Dal Forno, a coś na deser - rzemieślnicze lody ze swojskiego mleka w Regulicach - Lawendowe Pole. Potem z Chrzanowa macie dobry wypad na Śląsk i tam wiele Kebabów.
co do Zahirka, to w Łodzi moc w nim silna, bo na samej Piotrkowskiej (czyli głównej ulicy) i w jej bliskich okolicach są chyba ze 4 lub 5 lokali, no i właśnie na fazie właśnie dużo osób odwiedza; no i jeszcze zgodzę się z tym co Wojek mówił - trochę Zahir Zahirowi tam nierówny :D generalnie jak na to jak dużym miastem jest Łódź to za bardzo niestety wyboru nie ma, bo dominator jest właśnie jeden, a szkoda bo konkurencja zawsze spoko... niemniej chętnie bym Was zobaczył na tropie Złotego Graala, czyli najlepszego kebsa w tym mieście ;) pozdro!
Ooo będzie moja Habiba, super! Już nie mogę się doczekać jak się pojawi. Zabieram się za oglądanie! Edit: zgadzam się z Twoją opinią. Habiba nie jest jakaś wybitna, kiedy zestawi się ją z dobrymi lokalami z Warszawy, ale na naszym bielańskim poletku jest naprawdę super. Jem tego kebaba właśnie jakoś od otwarcia. 2013-14 rok, czyli jeszcze jak byłem w liceum. Dość długo trzymał cenę. Ostatnio znalazłem paragon z 2015, kiedy mały był za 10. Potem długo za 12 i tak dalej. Kiedy mam chęć na kebaba, a nie chce mi się jechać do centrum, biorę habibę i jestem z grubsza zadowolony
Byłem w warszawie to właśnie poszedłem z polecenia książula i nie rozumiem skąd taka wysoka ocena, nie mogę powiedzieć ze był to zły kebab, ale 9.9 to zdecydowanie za dużo, zwykły dobry kebab.
@@Dawid-fs6ji w ogóle frytki w kebabie są obrzydliwe. Jak ktoś ma ochotę na takie połączenie to już lepiej zjeść dobrego kapsalona albo wziąć kebab na talerzu gdzie będą oddzielnie i nie nasiąkną wodą i sosami.
szkoda ze kazdy z was nie oceniał kebabow osobno a na końcu nie było wielkiego porownania ocen bo wydaje mi sie ze czasami Wojtuś przed obawa przychylał sie do ocen ktore wystawiał jego małżonek
@@kolek1804 jak się kupi dobrą mortadele a nie najgorszą mielonkę z kuraka to jest bardzo dobre. My jeszcze dodajemy w środek ser zółty albo długo dojrzewającego bursztyna
Fajnie ze przyjechałeś do Haddy. Mieszkam obok i w sumie tylko tam jem kebaba, tylko z kurczakiem bo za tą wołowinką nie przepadam i sosiki robią robotę. No i porcje są naprawdę spore.
Zahir na Półwiejskiej w Poznaniu robi dobrą robotę. Zawsze jak byłem to wszystko było świeże, polecam spróbować Baklavy i darmowego napoju imbirowego 😁 A ten placek z tego kebsa za 15zl, to chyba Lahmacun
Zróbcie może test kebsow z Leszna ( woj Wlkp) sporo ich jest do wyboru, najlepszy EURA Doner na tą chwilę ( dobra kuleczka :) ) Sami robią sosy, duże porcje fajna proporcja miesa i warzyw) - Będzie MUALA 😊 Ps : zawijaniec najlepszy , a zawijanca XL nie będziecie w stanie zjeść na raz :D Warto sobie dobrac Ayrana do popity
Zwieńczeniem miliona subów i kontentu kebabowego , bedzię zrobienie własnej budki / lokalu z kebabem Ksiązulka :D Będę to pisał pod każdym filmikiem jakby nie zauważyli
Nie wiem co zrobiłeś, ale odkąd poleciłeś Chate Wariata to nie dość, że polecieli z wielkością, to jeszcze tą całkiem niezła wołowinę zmienili na chamską kule mocy. No i jeszcze ceny podnieśli
Jak ktoś odwala taką maniane to ksiażulo mógłby wrócić zamówić samodzielnie lub przez widza na testy. My będziemy sie sugerować rankingiem wypaczonym przez pazernych januszy, którzy po dobrym odcinku i darmowej reklamie zacierają rączki. Może warto zweryfikować ranking skoro tak szybko ktoś go wykorzystuje i wypacza.
Z każdym odcinkiem czekam na Masha Kebab z Bemowa :D Przed przeprowadzką głównie od nich brałam ze względu na tę "pastę" sosową, którą nakładali na wierzch. Ciekawa jestem czy coś się zmienił i jakbyście go ocenili.
Mój top warszawski (mieszkałem tam w latach 2005-2011). Sahara, bardziej z sentymentu - przyjechałem po dwóch latach i chłopaki mnie kojarzyli i Efes na Saskiej Kępie. W Efesie mieli dobre mięso, a w Saharze dobre bułki - pita, ale nie taka wielka łódka. Nie wiem czy to nie barbarzyństwo, ale ja lubiłem "super kebab" z żółtym serem.
Spróbujcie Beitut House w Legionowie, po tej stronie Wisły to wg mnie najlepszy kebab. Mi bardziej podchodzi niż józefowski Fazir, pomimo braku węglowego rusztu. Kraftowa baranina plus domowe kiszonki robią robotę.
Dosłownie wczoraj zamawiałem tam kebaba w sensie w "hadda kebab". Jadłem o wiele więcej lepszych kul mocy nawet na bemowie "masha" była lepsza. Mięso nie przypieczone, zalane sosem by zabić smak jeszcze chciałem mieszanym a był prawie sam łagodny. Ten sos prawie bez smaku bardziej jak ziołowy nie czosnkowy a surówka jak na polskim obiadzie prawie sama marchew i czerwona kapusta. Brałem pozycje na talerzu mięso wołowe i sos mieszany chociaż po tym co dostałem nie mogę tego tak nazwać. Jedynym plusem była dobra kasza. Nie mówie juz o dostawie z półtora godzinnym czekaniem. Jak zamawiam pizze neapolitańska z dostawą tyle nie czekam. Polecam wpaść jak masz ochote na coś co przypomina schabowego z marchewka w cieście a nie kebaba.
offtop do Zahira W Kołobrzegu jest lokal, nie ważne o której pójdziesz zawsze są ludzie. Moim zdaniem tam jest najsmaczniejszy (próbowałem jeszcze w Mielnie, Poznaniu i Pile). Pozdrawiam
Z tym Zahirem to faktycznie baśń tysiąca i jednej nocy. Co lokal to inny smak i opcjonalnie inne komplikacje. Ale smakuje mi od nich wersja w bułce którą niedawno wprowadzili
tbh - pamiętam jak Zahir zrobił ekspansję w Łodzi w latach 2015-16 i był wtedy czymś dobrym. Teraz to masówka którą omijam, strasznie suchy, drogi i małe porcje.
W rankingu nie widzialem jeszcze Bafra kebab, a w wielu strategicznych miejscach mozna go zjeść, osobiście polecam tylko najlepiej koło południa się pojawić bo często mięso pod wieczór im się kończy bo zwykle mają budki ala foodtruck
Jeśli chodzi o super Kinga z Olsztyna, to znam go ładnych parę lat, i te kilka lat temu był petarda, mimo kuli mocy -stad liczba lokali w Olsztynie i ekspansja na inne miasta. Jakieś 2lata coś się zdupcylo, zmienili kule, sosy wzięli z tarsmaku zamiast robić swoje (pamiętam jak jakieś 5lat temu poprosiłem o mega ostrego to gość wyjął z zaplecza wiadro mielonych papryczek i tym mi smarował), zmienili surówkę, jedynie placek jest ten sam.
Drogi Panie polecam wycieczkę do skawiny miejscowość granicząca z Krakowem jest kebab o nazwie Istambuł. Sam jem go od około 13 lat i można powiedzieć że cały czas trzyma poziom, niestety polecam kurczaka bo przez wiele lat mieli tylko kurczaka teraz wiem że jest też drugi rodzaj mięsa ale warto wybrać kurczaka. Jak by tego było mało kawałek dalej możesz spróbować podobno najlepszej zapiekanki w Małopolsce, tak słyszałem od ludzi w kolejce i podobno nawet ludzie z Wawy wybierają się specjalnie by ją zjeść. Nazywa się zapiekanki Adamus zaraz koło stacji kolejowej. Polecam mam nadzieję że będzie smakować.😅😅
Do polskiego Słowo "kraftowy" wprowadził kilka (z 10lat) temu Kopyra z blog Kopyra w odniesieniu do piwa:) gdy do Polski wchodziło piwo rzemieślnicze..:) I poszlo na inne branże:)
Z tego filmiku wynika, że chyba ten Hadda Kebab był lepszy,niż kebab z "Yum Yum"-nawet ze względu na te samo robione sosy i bez tych dziwnych "kłaczków" w kebabie.. ;) a i może powinnam na samym początku odpowiedzieć na to pytanie Twoje Książulo: "Ja jako widz, odpowiadam na Twoje pytanie z pokazanego przez Ciebie kebaba z "Yum" :- 😢 3/4 warzyw, a 1/4 mięsa 🤷♀️ Twój kolega chyba też takiego połączenia nie lubi ,bo oglądam Was od dawna i coś mi kiedyś tak napomknęło 😉 Pozdrawiam Was chłopaki,róbcie swoje i jestem z Wami, lubię Was oglądać, dobrze wiedziec gdzie chłopa na dobrego kebsa zaprowadzić w różnym zakątku Pl 😉👍🥙🌯
Jak ja się cieszę, że na 14 do kopalni idę pracować na 12h, a nie musze łazić po tej warszawie i się męczyć z tymi kebabami, trzymajcie się tam chłopaki
Cały ten Wojtex jest kraftowy. Polecam przyjrzeć się początkom firmy! Fenomenalna pizza, ponad 1000 (tysiąc) sprzedawanych pizz DZIENNIE w lokalu. Typ podbił rynek aleksandrowa łódzkiego, zdominowany przez 3 pizzerie. Po mieście krążą legendy jak kasy fiskalne tam aż płonęły. Jaki kraj taki Breaking Bad... 😮 Ciekawe czy ktoś zrozumie 😂😅
Polecam sprawdzić Eahfa Kebab na Broniewskiego. Niepozorna budka przy pętli tramwajowej która chyba istnieje od kilku miesięcy. Ostatnio nawet jak od nich zamawiałem do domku to dostałem naprawdę porządnego gagadka a w smaku też jeden z lepszych które mam w okolicy 😁
Zahir był u mnie w mieście jako jeden z pierwszych lokali w Polsce, kebaby po 7 zł i na prawdę były zajebiste. Później z tego zrobiła się sieciówka i jest jak jest
Rozgraniczyłbym kraftowy od rzemieślniczy, mniej więcej tak, jak jest to w browarnictwie. Rzemieślniczy, czyli robiony samemu, zgodnie ze sztuką, z dobrych składników itp. Kraftowy, czyli rzemieślniczy z dodatkiem czegoś od siebie, tzn próbowaniem nowych smaków, zmienianie składników, kompozycji itd. Klepanie rzemieślniczych kebabów, non stop takich samych, nie nazwałbym kraftem. Z fartem.
Ale w browarnictwie kraft i rzemiosło jest używane naprzemiennie. Bo to przecież jest to samo 😂 Browar Widmo jest tak samo kraftowy jak Magic Road rzemieślniczy. Kraft w kwestii browarów i rzemiosło to to samo. Z tym, że jedno jest nazwane po angielsku. Przecież Pinta jest tak samo rzemieślnicza jak Browar Widmo kraftowy. Piwa kraftowe też są robione zgodnie ze sztuka. Ale czy według twojej logiki Pinta jest kraftowa skoro od lat klepią ciągle taka samą Pierwszą Pomoc, Atak Chmielu czy Aja Pale Ale? Nadinterpretacja trochę za mocno wjechała.
@@Wookash11111 nie jest to samo i nie masz pojęcia o czym mówisz. Ma swoje podstawowe piwa typu pierwsza pomoc czy atak chmielu, ale przy tym robi mnóstwo nowych rzeczy praktycznie ciągle. Pinta barrel brewing, pinty miesiąca, colaby z browarami z Polski i Europy, pinty z okrasa dla Lidla, mocne sztosy i pewnie sporo innych. Podałeś najgłupszy przykład, który tylko potwierdził, że mam rację.
Kiedyś, lata raczej 2016-2017, robiliśmy dostawy do Haddy. Brali 15-20 kilo pekińskiej, jakieś ogórki, marchewki, pomidory, czosnek, majonez i jogurt grecki (jak dobrze pamiętam to proporcja była 1:1). Więc po tym, co do nich jechało wiedziałem, że jest przemiał, że nie ma taniego majezanu z czosnkiem granulowanym. Także było generalnie spoko, typowy kebab. A że często i dużo jeździło, to znaczy ludziom smakowało.
Ciekawostka, że Zahir ma również swoje lokale w... Portugalii a dokładnie w Lizbonie i według każdego jest to najlepszy kebab w Lizbonie, więc możecie sobie odpowiedzieć jaka jakość kebaba tam jest 🤣
W swoim miescie zjadlem raz kilkanascie lat temu , byla to nowa pizzeria w miescie i chyba czesc ludzi zjadla wlasnie ten jeden raz ....;) 6 mscy i po pizzeri , rynek szybko zweryfikowal tą padline . Jak widze tego grubasa reklamujacego te swoje franczyzy to mi slabo ;)
Potwierdzam, biesiadowo to syf. A najgorzej jak kupujesz pizzę z bekonem a dostajesz jakieś wędzone gówno, tego nie da się zjeść, myślisz sobie bekon no spoko, mniam chrupiąca pizza, a tu pyk pyk wędzony bekon, 100% tego bekonu zdjąłem z pizzy i z samym serem zjadłem. Szynka to też najtańsze gówno z biedronki, wędliny mają okropne na pizzy.
To zależy w Biesiadowie od kucharza. U nas w Otwocku to było wielkie G. Jadłem kilka razy i to było dno. A miarka się przebrała jak serową zamówiłem o konsystencji błota... No ale w Falenicy przy stacji benzynowej. To Biesiadowo jest najlepsze. Normalnie jak nie ta sieć. Często staram się brać od nich pizze i za każdym razem jest dobra.
Jeśli piszesz, że "całkiem przyzwoity" to szkoda benzyny aby tam jechać poza tym praktycznie w wiekszości masz to samo, kula mocny i surówki te same, tortilla ta sama.
Wiatrak kebab jest lepszy niż te słabiaki co testują.Mieso kurczak przyprawiają sami,sosy też własnej produkcji.Tam nawet czosnek do sosu jest mocno selekcjonowany . Pozdro Zykfryd
Kebab pół na pół prasuje mnie ;) Lubie tak że jak chce to sobie gryzne to mam kapuchę a jak sobie z drugiej strony to mam mięsiwo ;) A jeśli chodzi o tego pikantnego no skoro ten taki lekki to powinien przyjemnie szybko wjechać :) Jednak jeśli miałbym odwiedzić Warszawę to nie było by to dla mnie miejsce które chciałbym odwiedzić ;)
Moim zdaniem najlepsze, to Efes, Efez expres, (niestety, tymczasowo zamknięty.) i ten przy rondzie ONZ, pieczony, razem z warzywami. Wszystkie te kebaby łączy, to, ze miso robią sami i ścinają maczetą a nie golarkami.
Zahir jak to zahir, każdy lokal inny. Raz wleciałem w biegu do przypadkowego i był przepyszny. Potem jak sobie podbiłem do innego lokalu zahira to chciało mi się płakać. ;v
Lepiej mieć swoje niż dawać franczyzę, ten gość nawet nie jest w stanie zapewnić, że w każdym lokalu będzie dobra jakość, jak ktoś ma swoje to jest lepsza kontrola.
Zahir jest spoko (bez jakichś fajerwerków) jeśli jest w boxie, dają tam wszystko, łącznie z fetą, oliwkami i papryką. Smakuje to jak pojebana sałatka gyros w której jest dużo mięsa
U mnie w mieście też jest zachir, na początku było extra. Po kilku miesiącach zrobił się bardzo suchy i nie raz dostałam kebaba bez surówki albo z samym ostrym. Szkoda
Mieszkam niecaly kilometr od Habiby i mowisz dobrze. Odwiedzam jak tylko jem kebaba i dla mnie jest 9.4/10, ale nie kzademu moze to smakowac. Pozdro Ps: tak skipnalem do tego momentu, bo bylem bardzo ciekaw
widziałem kolejki w Kebab Rafik na ul Mołdawskiej na Ochocie. Spróbowałem i smakował. Myślę o Boxie miesnym lub warzywnym bez bułek następnym razem. Pozdrawiam