Lag przy starcie jest spowodowany normami WLTP i kastrowaniem nowych aut żeby spełnić te wymyślone normy przez unijnych urzedasów którzy latają samolotami po 50km.
Świetny samochód, ale jak nie ma się tyle szmalu i nie musi to być premium, a ważne jest aby był to nowy samochód, to stosunek FANU DO CENY wygrywa Mazda MX-5 🙂 A ten kto twierdzi że nie, to widocznie nigdy nie prowadził MX-5.
@@motopatros no tylko chyba jeszcze nie poszedl Ci komputer od poduszek, czy czujnik abs w 4 letnim aucie... Na koniec opieszałość ASO. Po 15 lat z mazda i trzech mx5 mowie dość, bo ostatnia generacja mimo ze piekna udowadnia ze Mazda to juz nie to samo auto co kiedyś.
W tej chwili najlepszym konkurentem dla Boxtera/Caymana 718 jest Alpine A110. Łączy je to samo, silnik po środku, napęd na tył. Nawet cenowo mieszczą się w dokładnie takich samych widełkach od ~270k . Mimo godnego konkurenta, zostałbym przy Porsche.
Znam prawie na pamięć cennik obecnego boxtera 😂 moim skromnym zdaniem idzie się wyrobić w kwocie 310 tyś. PLN i mieć mega ładne i dobrze doposażone auto. Mimo wszystko nigdy nie wybieram PDK (która jest genialną skrzynią) a nie wybieram jej ponieważ manuala nikt nie bierze i samo to będzie świadczyć o unikalności tego wozu w przyszłości, dodatkowo samochód posiada nadal świetny manual. Zastanawiałbym się nad pakietem sport chrono, ale bez tego również można żyć zwłaszcza jak przeznaczeniem tego wozu jest daily + sporadyczne kręte trasy. :) Ten boxter naprawdę robi robotę!
leon cupra 300 combi, ktorym smigałem dosc sporo, na paliwie 95 robi rowniez 4.7 :P ale to tak tylko w ramach ciekawostki, bo gdzie seatowi do Porsche :D
To bardzo trafne porownanie, bo Cayman/Boxster ma byc zazwyczaj ktoryms autem w rodzinie, bezkompromisowym, dawac frajde a podstawowa wersja to jednak wersja kompromisowa. Wiec jak ktos chce kompromisowe usportowione auto, lepiej wziac takiego Seata/Cupre, bo i dzieci przewieziesz, i w trasie depniesz a i na torze zrobisz kilka kolek.
No ale przecie to jest normalne, że golasy mają swoją (wysoką)cenę, ale jakoś mało kto je kupuje. A jak się je doposaży, to cena już się robi bez sensu. Ale człowiek jakiś taki już zmęczony tymi różnymi wariantami w końcu kupuje z dodatkowym wyposażeniem. Fajny film!
@@Maro2196 2.7 manual 2006 150k km. 2 lata temu przyjechał do mnie z USA, naprawiony po kolizji i od tamtej pory bez większych problemów. Wymiany oleju, filtrów, raz komplet świec i śmiga. Ma coś koło 6 sek do setki, więc z pod świateł to nowe suvy go biorą :D ale ten samochód żyje w zakrętach, trzyma się jak przyklejony i daje mega frajdę z każdego zakrętu. No i kabriolet, to już samo w sobie robi robotę dla mnie, ale to już co kto lubi
Jeden z niewielu samochodów który ma normalną deskę rozdzielczą - a nie wszechobecna "dotykoza" - na tym coś ustawić w czasie jazdy to można cholery dostać.
Kurde nawet nie potrafi przeczytać broszurki napisane przyspieszenie do setki 47 czyta cztery sto wtf . Druga rzecz widać w tym wyposażeniu wykończenie o wyglądzie aluminium a ten mówi że to szczotkowa czytać nawet nie potrafi o co tu chodzi
Octavia 1.5 etec nie ma takiego laga. Przynajmniej przy ruszaniu bo cała jej elektronika to jeden wielki lag - od carplay po sterowanie szybami czy wycieraczkami.
Porszaki intrygują mnie od chwili, kiedy w Forzy 5 przejechałem bodaj 911ką i zwróciłem uwagę, jak pewnie prowadzi się w porównaniu do innych aut w grze 😅 Zastanawiam się od tego czasu, czy wrażenie z wirtualnej rzeczywistości przekłada się jakoś na tę prawdziwą. Okazji sprawdzić na żywo raczej się nie spodziewam, bo raczej nieprędko pozbędę się Mustanga. A nawet jeśli, to kasa na takiego Caymana i tak będzie raczej poza moim zasięgiem 🙄
Obejrzyjcie co Scotty mówi o boxterze. Brak dostępu do silnika, do byle naprawy trzeba go wywalać, a to wiele roboczogodzin za które zapłacisz. Generalnie omijać to szerokim łukiem.
To jest gosc co robil program w tv 40lat temu i zyje w czasach gdzie kazdy mial ksiazeczke "sam naprawiam malucha". Bez przesady, slaby argument. Kazde sportowe Porsche ma taki problem i kazde jest drogie w serwisie..
@@schwagier gdzie napisałem, że masz to sam naprawiać? Po prostu zgadzam się z mechanikiem, który twierdzi, że porsche to drogie awaryjne gówno, które trudno naprawić. Jako nowe kupujesz na firmę żeby wrzucić w koszty i ok ale kilkuletnie puści cie z torbami. Do byle drobnych napraw wywalaj silnik, bo nie włożysz ręki. A to kosztuje. Dlatego to gówno tak traci na wartošci.
@@mariuszborowski2646 mam 997 z 2007 r 3.8 wolnossące carreraS . Kupiłem w 2014 r i ma u mnie dozywotke . Przez ten czas tylko rzeczy exploatacyjne - żadnego wyciągania silnika . Zreszta wyjęcie silnika z tego auta to banał - jest przygotowane pod takue akcje . Także nie przesadzajmy z tymi „trudnościami” nie ma tragedii.
Mam do ciebie prośbe przetestoj infiniti sport z roku 2008. Moim zdaniem to najlepszy i szybki samochud sportowy za mniejsze pięniądze noi dzwięk lambo
Boxter bardziej do wożenia się, Cayman bardziej na tor bo jednak ma dach i to daje sztywność. PS. Boxter po co niebieski dach (extra płatne) skóra fajna ale latem to się ostro nagrzewa, PDK-to ma być funcar a zabawa to możliwość samemu decydowanie na którym biegu jedziesz. Navi- mam w telefonie, elektryczne fotele-szkoda kasy i wagi. Duże fele fajne ale po co. Zostawił bym tylko Ledy i ten pakiet Crono. Aha kolor czerwony tez raczej nie jest z podstawy, tam chyba czarny to podstawa.
Cena nie gra roli , właścicielami 90% tych samochodów są leasingi i inne wypożyczalnie którym to nie robi różnicy , bardzo jestem ciekawy ile osób przychodzi do salonu porsche i kupuje je sobie na własność :)
To jest samochód bez sensu, tylko dla fana Porsche, nikt kto nie jest fanem takich pieniędzy za TAKI samochód nie wyłoży. Bo kto rozsądny da 300 tyś PLN za 2 litrowego, 4 cylindrowego, dwuosobowego golasa ze szmacianym dachem czyli na pewno nie na całoroczny daily? Bo nawet bogaty rodzic dla swojej pociechy przecież golasa nie kupi
Uważam, że ceny tych aut są chore. Nie ujmuję im klasy, ale to jest przesada. Zamiast jednego roadstera można by mieć 4 inne auta🤦. Dla mnie zbytek i fanaberia.
Kurka tyla kasy za taką zabawkę powinno kosztować Max 200 tyś ponieważ uważam że za 440 tys można kupić 2 super wozy w tym dobrego rodzinnego oraz małą sportową koczke np. Toyota higlander oraz hiundai i30 N 275 kucy i jeszcze zostanie na paliwo na pół roku zabawy:)
Chad male coupe w cenie 440tys można wyjechać z salonu np 2 mazdami mx5 które mają co prawda mniej mocy i silnik bez turbo, ale dają porównywalną frajdę z jazdy ( i jeszcze z 50k na paliwo zostanie )