@@misikicikotek1638 wiesz że to był żart słowny... Chodziło mi o WC czyli kibel, a nie Warcraft. Więc zanim zaczniesz starać się być najmodniejszy to przeczytaj text 2 razy 😉
Ja z tą misją nie miałem w sumie nigdy problemu. Choć grałem na normalu, więc może to stąd wynika. Ogólnie, to chcąc poznać fabułę Thralla, spieszyłem się niepotrzebnie przez co niestety mało co z kampanii Nieumarłych pamiętam (Tylko pierwsze dwie misje, oraz upadek Silvermoon i ta misja, w której walczysz z orkami, zaryły mi się w pamięci). Bardzo podobał mi się stary głos Tichondrusa, był chyba moją ulubioną postacią tuż po Gromie. Ten nowy jest jak na mój gust za szybki :/
@@nikodemzakrzewski7948 no w normalnym warcrafcie i w WowWie on i Kil'Jaden to są bydlaki śmierdziele. Nawet w cinematiku jak zaciąga się mocą z Drzewa świata to jest olbrzymi.
Zależy od taktyki, ja w tej mapie zawsze stawiałem na coś a'la tower defence (przekształcone nekropolie na t3) i wyrmy, parę Cieni postawić by widzieć skąd będzie atak i w miarę możliwości uprzedzić go, natomiast ogary piekieł, które przychodzą pasywnie świetnie niszczą czołgi. Szczerze mówiąc trudniejsza jest pierwsza misja kampanii strażniczek, jeśli nieopatrznie 'wtopisz' parę archerek
Większa niż ktokolwiek inny? Jak to, a Archminde i Kil'jaeden? Oni chyba są najpotężniejszymi czarnoksiężnikami w tym uniwersum, a w każdym bądż razie jednymi z najpotężniejszymi. Gdyby tak było to Medivh by się nie pierdzielił i nie poniżał się przed durnym niby królem Terenasem i nie odprawiał Arthasa czy Jainę albo Thralla do Kalimdoru, bo sam by mógłby pokonać wielkich wodzów legionu. Tychondrius mówił prawdę, że nie miał dostatecznej mocy, ale akurat myli się mówiąc o jego rzekomej śmierci, bo Medivh akurat dożył do samego końca the frozen throne xD.
Ciekawa strategia trochę na farcie:D ale git💪 zdecydowanie polecam obwarowac wejścia nekropoliami I później upgrade w sale umarłych:) Przeciwnicy maja co robić na koniec i jest w miarę spokoj:)
W W3 te infernale wyglądały naprawdę groźnie i potężnie a tutaj... Wyglądają jakby były upośledzone ... Naprawdę ich model w Warcraft 3 wyglądał doskonale, ogromny i straszny demoniczny płonący kolos na nogach. A tutaj to szkoda słów
Misja nie jest trudna. Musisz mieć kompozycję: Biesy (5-7)+ Banshees (3-4 z mastery upem) + 4-5 wozy mięsa z upem na trujący gaz oraz po 6-9 zikkuratów w górnej i w prawej stronie od Kelthuzada. Posatraj się też zrobić szybki exp na druhą kopalnię - m.in Dodatj też Salę umarłych/ czarną cytadelę i z 3-4 zikkuraty i powinno być - najlepiej gdyby obie kopalnie byłtby wydobywane to wtedy nie musisz martwić się o hajs i od czasu do czasu buduj (w trakcie meczu) z 1-cmentarze blisko drzew jak zobaczysz że ghule zwalniają z wydobyciem (4 ghule minimum do wydobycia).
Gdzie ten Tichndrius się tak śpieszy? Nowy model Archimonda ma w końcu tą bródkę czy nie? Bo mieć nie powinien xd. Nowe modele Infernali są o niebo lepsze od tych z WoWa. Cinematic ze zniszczenia Dalaranu zawsze był dla mnie jakiś taki przerażająco poetycki, pokazywał, że dla Archimonda zniszczenie miasta, jest jak zniszczenie babki z piasku. I pytanie jak to się stało że tutaj Dalaran jest niszczony, a w wowie sobie lata? No i czy w wowie, mamy ten znak który zrobił Archimonde w ziemi?
Ja grałem na wysokim i w sumie problemy zaczęły się dopiero od The Frozen Throne. Akurat te misję przeszedłem z palcem w dupie robiąc masę wieżyczek i nie za bardzo skupiając się na armii. Wydawało mi się, że na normalu w klasycznym ta misja była trudniejsza. Podobnie z ostatnią kampanią nocnych elfów. Na klasyku męczyłem się strasznie wybraniając sie w bazie orków. Na wysokim w Reforge nie przebili się przez bazę ludzi :v
@@dawid0597 Wysyłałem Tyrande non stop po miny goblińskie i robiłem masę wież. Do tego szkoliłem gryfy z łuczniczkami które od tyłu niszczyły wozy mięsa bardzo szybko. Nie można też zapominać o "ultach" Tyrande i Malfuriona bo one robią robotę.
3 podejścia na wysokim do tej misji musiałem zrobić. Serio wydaje się bardzo ciężkie. Za każdym razem ostatnia minuta to był koszmar. Musiałem biegać i bawić się w podchody jednostkami zamiast walczyć i budowałem zigguraty w mini labirynt żeby przedłużać. Dziwne to trochę, biorąc pod uwagę że cała reszta reforge'a jest raczej prostsza od oryginału.
Jaka tam najtrudniejsza? Od strzała przeszedłem na hardzie, Spam ziguratow po 15 albo 20 z obu stron i w bazie, tylko tak jeden na drugim żeby zasięgiem łapały wszystkie jak jeden dostaje potem upgrade żeby strzelały, koniecznie prawym dolnym rogu kopalnia, do tego po 5 akolitów na każdą flankę z autonaprawianiem włączonym i się samo przechodzi, nawet wojska nie robiłem starczyły infernale i artos i kilka biesów, te fale do ostatniej minuty to śmiech na sali, starczy małym patrolem dobijać a ziguraty to zmiatają a w ostatniej minucie jak się zleci ekipa zanim te ziguraty rozdupcą to już po misji, chociaż jakby jeszcze minutę to trwało to by komp w pizde dostał bo z prawej różowy zdechł na ziguratach całkiem a niebieski rozwalił połowę ich i mu tam już ledwo co zostało, miałem na koniec misji golda jeszcze z 3 koła to by starczyło chwilę wcześniej dorobić nekromantów i biesy z tych trupów to bym szkieletow druga populacje natrzepal nekrosami jeszcze bym im bazy dokończył
Imo trudniejsza już jest ostatnia misja orków. Tam musiałem zaczynać grę od nowa 3-4 razy, żeby dobrze poukładać sobie wszystkie aspekty :) W tej misji zaskoczyła mnie jedynie końcówka - nie spodziewałem się aż tak zmasowanego ataku (przez 28-29 minut misja jest banalna). Po wczytaniu o kilka minut do tyłu i przerzuceniu wszystkich sił wokół Kel Thuzada (100/100) można na spokojnie przetrzymać ostatni szturm Ludzi.
Pamiętna misja dla mnie. Na niej zakończyła się moja przygoda z Warcraft 3 (lata temu) bo wielokrotnie nie dałem rady jej przejść. Jestem ciekaw co będzie dalej :) Ps. Niedźwiedziu mógłbyś odpowiedzieć na moje pytanie z poprzedniego odcinkia - co się stało z krasnoludem który towarzyszył Artasowi po znalezieniu ostrza mrozu ? Czy on tam zginął ?
@@prime7245pl nie, po prostu jest zbyt przyzwyczajony do grania normali przez co zapomniał jak się gra kampanie, przez co gra kampanie tak jakby grał normala, ale jednak nie dokońca przez co sobie utrudnia życie dwukrotnie :D
Siema sądzicie że cena w najbliższym czasie spadnie bo chciałbym sobie kupić i zagrać, jakoś tak się zdarzyło że nie grałem w przeszłości :/ w podstawkę
przeciez ta jest banalna z powodu tego, ze stackowanie orkowych wiezyczek jest broken 4-5 obok siebie na starcie przy kazdym rogu i baza jest z automatu obroniona przed wszystkim a ty tylko sobie wesolo idziesz po jednostki chaosu napis sie drinka ze studni i tyle zrobione bo z chaos dmg to robisz masakre.
Szczerze? O wiele trudniejsza misja wg mnie to 3 chapter u elfów, trzeba tam zniszczyć bazę orkow praktycznie od razu a i tak jakimś cudem raz udało mi się zmieścić w tym absurdalnym czasie:/ poza tym w rocu nie było jakiś super trudnych misji (choć ostatnia misja undedow pod koniec tez potrafiła zdenerwować;d)
Nie trzeba niszczyć tej bazy by ukończyć misje. Wystarczy zrobić armię wbić się i skupiając się na jednostkach przeprowadzić 1 ognika. Jak to zrobiłeś to już wygrałeś. Dużo szybsze rozwiązanie niż niszczenie bazy całej.
@@maghnib2806 da się. To najszybszy sposób by to zrobić bez niszczenia bazy orków. Najlepiej wbić się, dać im się zająć pierwszą falą, a potem jedziesz do centrum i pilnujesz by all ogniki przeszły, im więcej tym lepiej. Ale jeden też da radę. Grunt to usunąć wieżyczki albo skupić ich ogień. Ewentualnie metoda trochę bardziej laikowa. Zbudować armię, zrobić do tego 5 ognikow, iść pod ich bazę z ognikami zrobić 3 wojny i 2 wiedzy, i ich zaspamic jednostkami, byle nie mieć wcześnie niskich kosztów, bo musisz mieć hajs na spam. Akurat są dwie kopalnie na mapie więc easy.
@@polios3123 ja pamiętam ze tak zrobiłem- AoW pod ich bazą, z 2 obrońców, i spam jednostek, akurat sobie teraz odświeżam kampanie na hardzie, jak dojdę do tej misji to wypróbuje tę metodę:) dzieki za tip.
@@maghnib2806 elfy to jedna z najłatwiejszych ras w kampanii, bo o ile nie masz mocno ograniczonych surowców albo limitu czasowego to jest to najlepsza rasa do przebijania baz. ja w jednej custom kampanii gdzie AI jest bardzo zaawansowane i współpracuje przy obronie swoich baz nawzajem , by się przebić przez połączone armie 3 baz zrobiłem 60 obrońców, 12 wojny i 4 wiedzy, 30tyś golda, i spam master xD ale się okazło to zbędne bo się wstrzeliłem w felerny moment że akurat all 3 bazy niszczyły bazę którą miałem defować, przez co zniszczyłem jedną z nich zanim oni wrócili po zniszczeniu bazy ale się okazało że jeden budynek olali przez co nie przegrałem xD zauważyłem atak dopiero przy niszczeniu centrum bazy xD
Jezu niedźwiedziu gadasz o tym ze biesy są IDEALNE do walki z magami a ich nie uzywasz(później ogarnąłeś). Wczesniej patrzyles tylko na armie(nie ruszales sie, nie uzywales umiejętności) stał tam budowniczy, przez to straciłeś wieże. Wiem, że część twojej uwagi skupia się na komentarzu, ale czasami robisz takie błędy, ze ręce opadają