Grzeje, chłodzi i kasa została w kieszeni. Brawo dla Ciebie że zrobiłeś sam 💪 można oddać do mechanika, ale mieć auto i w nim nie grzebać to jak .... A nie będę kończył 😃
Bardzo spoko filmik, elegancko pokazane. Ja podobnie naprawiłem nawiewy w Cruz'ie bo tam też te plastiki pękają. Tyle że sam na takie rozwiązanie nie wpadłem i znalazłem filmik na necie. Jak szukałem w zeszłym roku auta, to rozważałem coś z Francuzów z silnikiem 2.0-140 koni benzyna. z lpg ale jednak padło na Cruze'a 1.8 też w gazowni.
Tam też jest tak chora procedura naprawy? A wystarczyłoby zrobić klapy za klapką na zatrzaski. Każdy by mógł wymienić ale.... Trzeba zarabiać na serwisie
@@GruzDrajwer W tych chevroletach ogólnie pęka ramię które przymyka/ otwiera nagrzewnicę. W jednym miejscu jest węższe i to jest słaby punkt. Ja miałem taki objaw że przy włączonej klimie pasażer miał zimne powietrze a ja ciepłe. Zalecana naprawa to wymiana tego pudła zawierającego przesłonę nagrzewnicy i klapkę obiegu otwartego/zamkniętego. Końcówkę tego ramienia dorobiłem z wieszaka meblowego znalezionego w śmieciach do tego drut i klej na gorąco.
Naprawy drucikiem zawsze spoko dopóki nie zakładamy drucików zamiast bezpieczników 👍 ja blaszkę do wzmocnienia klapy wziąłem z maskownicy okapu kuchennego
O, to spoko patent i że akurat tak pasowało. Ja miałem w Lacetti j300 tarcze kotwiczne przerdzewiałe z tyłu, a można je było kupić tylko z piastą, 500zł sztuka. Wyciąłem takie tarcze z blachy z kuchenki gazowej, starych użyłem jako szablonu i istnieją do dzisiaj, a to było 6 lat temu.
Kilka lat temu to robiłem, c5 po lifcie, tylko boczek plastikowy zdejmowałem, odkręcałem motoreduktor, dorobiłem tulejkę którą nabilem na ten złamany element i żeby pasowało na motoreduktor. Miałem ciąć ale udało się bez i też działało, a te nowe klapy potrafiły podobno po miesiącu w mrozie pękać, także druciarstwo lepsze
@@Tomek420 albo silniczek. Z tej strony wystarczy schowek wyjąć. Pierw wyjmij silniczek, potem spróbuj pokręcić klapą za pomocą śrubokręta. Jeśli to nic to nie da to klapa
Nie moja bajka takie rozwiązanie, ale jak ktoś chce w ten sposób zrobić, to na alli są specjalne lutownice do zatapiania metalowych zszywek w plastiku. Powinno to lepiej trzymać, chociaż sam tego nie próbowałem. Nazywa się to "Plastic welder". Sami zdecydujcie czy to się przyda.
Pytanie, opłaca sie wymieniać radio i ekran? Posiadam w swojej c5 zwykły, monochromatyczny ekran, widywałem reż c5 z dużym ekranem kolorowym, jak wychodzi to kosztowo? I czy podpasuje do każdej wersji i wersji silnikowej?
@@GruzDrajwer zawieszenie wiadomo, lepsze, może z awaryjnością jest różnie no ale elektronika... Kolega w prawie najwyższej wersji nie ma tempomatu, ekranu, czujników parkowania a jak zobaczył elektryczne fotele to w szoku był że takie coś w tamtych latach istniało i to jeszcze w aucie tańszym od jego
@@schab00wy zawieszenie jest praktycznie bezobsługowe, raz na 5 lat wymiana LDS, dbać o to by przewody nie rdzewiały no i sfery po jakimś czasie trzeba sprawdzić. Niedługo pokaże ile ubytku ciśnienia miały moje po 19 latach
Wszystko zależy od tego jak ktoś się do tego przyłożył. Jeśli ktoś zrobił byle jak, plastik przykleił dwuskładnikowym zamiast zgrzać to musi się rozpaść. U mnie działa 💪
@@GruzDrajwer Klej był konkretny i było go grubo. Pękło dokładnie tam gdzie już nie było kleju u nasady gdzie wchodzi serwo motor, ale nie mogłem go spasować przy składaniu to założyłem drugi. Zakładam że się przekręcił i złamał klapę
Masakra trzeba było kupic komplet naprawczy za45zł który jest naprawde dobry ,zdjąc konsole i zrobic za porządkiem tym bardziej ze dla siebie to robisz.Naprawiałem u siebie i nie trzeba spuszczać klimy wyciągać pedałów wystarczy tylko chcieć zadna mi filozofia.
👍 można wydać więcej kasy, dać komuś żeby ściągnął deskę, ściągnął gaz z klimy, spuścił chłodziwo i wymienił wadliwy element na taki sam ale nie pęknięty i tylko po to aby za jakiś czas zrobić znów to samo. Wolę jednak zdrutować i jeździć niż płacić i mieć tą świadomość, że wada pozostała ale zrobione zgodnie ze sztuką.