Dzięki za film, bo mam ten sam problem! Myślałem, że to wina rozdzielacza, ze nie można włączyć na odpalonym silniku dźwignią przy siedzeniu, a przy kierownicy nie reaguję/ nie zatrzymuję wałka
@@pawi914 tak, wiem ;). Chodziło mi o to, że nie reagowała dźwignią przy kierownicy, która steruje rozdzielacz, który jak wiesz steruje sprzęgłem hydraulicznym. Okazało się u mnie, że zerwał się zeger trzymający końcówkę wom w obudowie, co sprawiło, że była luźna i weszła parę milimetrów do środka, co sprawiło, że zmieliło zabezpieczenie do połowy, które trzymało sprężyny trzymajace tarczki kosza sprzęgłowego przez to ciśnienie tarczki były cały czas na włączone. Muszę wymienić teraz cały kosz sprzęgłowy, tarczki są jak nowe, więc zostawię
W swoim mam problem bo nie zatrzymuje mi wałka caly czas się obraca i mam problem bo gwint w tuleji od nakretki wałka wom jest zerwany i co jego wkleję, zaspawam to po tygodniu wałek wylata a na wałku podwieszony mam multiplikator z pompą od HDSa
witam mam pytanie (pierwszy raz oglądam film na twoim kanale trafiłem przez polecane dlatego takie pytanie) przedni napęd oryginalnie był czy dokładałeś? pozdro
Mam pytanie, jak odkręciłem te dwa przewody z tyłu co zasilają wom w ursusie 912 i po właczeniu walka nie idzie olej to wina mikropompki? Z tym że serwo działa? Jak jest w tym ciągniku z serwem czy napęd jest z tej samej mikropompki? Czy nie sugerować się tym że serwo działa i pomierzyć ciśnienie? Chyba że ktoś ma jakiś pomysł co mogło się stać?