Mam. Polecam. Nie zapominajmy, że to do prac do garażu, ogrodu, w domu, a nie na plac budowy na całą zmianę. Tryb pracy to S1-ciągły, 10 min. Potem musi odpocząć, bo jest ciepła. Z reguły akumulator 4Ah po intensywnym cięciu do podładowania. :)
Posiadam taką lisicę i mam identyczne wnioski. Dedrę wybrałem ze względu na dobrą cenę do spodziewanej jakości, szybko rozwijający się system i głównie stała dostępność narzędzi w sprzedaży. Póki co używam kilku "zabawek" z adaptorami na aku Makity ale z czasem może się skuszę na zasilanie Dedry.
Test przeprowadzałem na Wolfcraft. Spisują się całkiem dobrze. Orginalny dedry przerobił sporo palet. Poprzednik razem do lisicy używałem marketowych to bardzo szybko znikały. Mam w planach jeszcze zobaczyć różnicę na Milwaukee. Bo są bardzo chwalone.
Bateria 4ah trochę wytrzymuje. Materiał cały został nagrany na jednej baterii. Używana była to wycięcia busa z ogrodzenia i jeszcze ujęć które się nie znalazły na filmie. I chwilę w odkurzaczu.