3 lata temu miałem sen i zapisałem go, bo nie wydawał mi się zwykłym snem. Wtedy jeszcze nic nie wiedziałem o Nevill'u. Mógłbym zmienić tekst na bardziej finezyjne słowa, ale zostawiam go w wersji oryginalnej. Miałem życie i chyba umarłem (mniejsza z tym) Budzę się i koleś do mnie mówi, że żeby przejść na wyższy poziom muszę dobrowolnie oddać swoje Ja. Ja do niego, że w żadnym wypadku. To moja świadomość, moja indywidualność i za żadne skarby wam jej nie dam. Jestem jaki jestem i to lubię w sobie. I cyk, budzę się znowu i ciągle ta sama gadka. Kilkadziesiąt razy powtarzało się to samo. Obudziłem się taki styrany jakbym maraton przebiegł.
Usmiechnij się i zacznij nadawać formę Twoim narzeniom, Poniewaz te, które sã uksztaltowane, I, odpuszczone, Spelniajã się, Ksztalć nie umysl , ksztalć marzenia, 🌿🌸🌿 Dziękuję Kamilu , kochany, Niebojam’ka
@Przebudzona Wyobraźnia dzis słucham nagrania tego z 27.11. 20 ,w roku kolejnym mego urodzenia, w Wielkanoc 21 roku naszła mnie inspiracją i przez tydzień chodziłam w nocy i śpiewałam i przywoływałam ukochanego i łzy leciały z poczucia wdzięczności że to już się dokonało. On mnie szuka,jest kwestią czasu i dokonalo się pod koniec lipca,po wielkim moście incydentów.A w 22 ,po roku trafiłam na Twój kanał🙂
Witam serdecznie. Z której Książki jest ten wykład, bo chcę zakupić Książki Nevilla Goddarda, bo chcę mieć też te słowa na papierze. Cieszę się że jest taka możliwość słuchania oraz czytania . Dziękuję ❤
To nie jest z żadnej książki, to jest wykład z 1970 roku co napisane jest w opisie filmu. Książki Neville'a zakończyły się na 1961, wtedy gdy zaczęły się kształtować wykłady w pełnym wymiarze 62-63 roku i trwało to aż do śmierci Neville'a w 1972 roku. Moje książki z wykładami zawierają takie wykłady których nie ma na YT, bo jest to uzupełnienie dla chętnych, więc tego tam nie znajdziesz. Jeśli chcesz te słowa z tego wykładu tutaj to napisz do mnie maila na adres bladeusz44@gmail.com to Ci wyślę.
Moj umysl mi podpowiada caly czas,ze przeciez obserwujac swoje mysli stwierdzilam,ze wiekszosc z nich to katastrofy. W snie i na jawie, ale naszczęście, zadna z nich sie nie spelnila wiec jak uwierzyc,ze te "dobre" sie spełnią? Pozdrawiam
Wiesz nie po to jest to całe przedsięwzięcie opracowane i zindywidualizował się między innymi jako Ty abyś teraz wchodził w coś bezkształtnego i tam Go poszukiwał :)
Jeżeli Bóg działa za pomocą ludzkiej wyobraźni to co było ze światem zanim Bóg stworzył ludzi , jak wyobraźnia wykazywała się we wszech-świecie ? Jest to dla mnie zagadka
Dobrze że jest to dla Ciebie zagadką i interesuje Cię to. Nie sądzę jednak byś uwierzyła i zaufała mi w kwestii jej rozwiązania, dlatego nie skomentuję tego 🌞
@@przebudzonawyobraznia Od dłuższego czasu śledzę Twoją pracę i muszę przyznać, że to, co odkrywasz, stanowi dla mnie najbardziej sensowne wyjaśnienie działania wszechświata. Mam swoją drogę i wątpliwości, ale tak to chyba musi być...Jestem bardzo ciekawa Twoich kolejnych odkryć i z niecierpliwością czekam na to, co jeszcze ujawnisz
Czyli dobrze rozumiem, że np. globalne ocieplenie, wyczerpywanie się zasobów, promowanie bycia eko, niejedzenia mięsa oparte na strachu, opozycji dobre - złe to część programów wpajanych nam w celu zastraszenia jednych przez drugich, tak?
@@przebudzonawyobraznia Jeśli mam w rodzinie osobę która pali, ale jednocześnie jest w pełni zdrowa, a reszta rodziny dla zabawy? z głupoty? regularnie przy spotkaniach rodzinnych uwielbia wydawać osąd nad nią, mieszając jednocześnie w relacjach z domownikami tamtej palącej osoby. Mam zagwozdkę czy w takiej sytuacji wyobrazić sobie, że ona już nie pali, czy tylko, że nikt tego nie komentuje.
@@przebudzonawyobraznia Mam jeszcze jedno pytanie człowiek jest przywracany w dane środowisko, najlepsze dla pracy która ma być w nim wykonana. Jednocześnie skoro stworzenie jest kompletne, nie ma linearnego czasu, więc to co ja mam o sobie w pamięci, co ma w pamięci moja rodzina to jest tylko iluzja, jakby jeden konkretny film, pasujący właśnie do tego jaka praca ma być wykonana, tak?
Bardzo prosta filozofia Goddarda zamiast rzeczywiscie pomagać bliżniemu, to będę sobie wyobrażać że mój bliźni jest bogaty i zdrowy. Łatwo i przyjemnie. Tylko w Pismie Świętym nie ma słowa, o tym żeby sobie coś wyobrażać, za to Pan Jezus wiele razy mówi za to o modlitwie do Ojca i sam czesto oddala sie w miejsce ustronne, żeby się modlić("proście a otrzymacie"). Ponaddto powiedział, że cokolwiek uczyniliście jednemu z braci najmniejszych mieście uczynili (czyli wg mnie chodzi o działanie, konkretne czyny, a nie wybrażanie sobie). Wg mnie proste słowa Pisma świętego Goddard bardzo przeinaczył. Wolę sama czytać Pismo święte, a nie tylko zdania wyrwane z kontekstu i interpretowane przez kolejnego filozofa
Nie zamierzam wcielać się w adwokata Neville'a Goddarda. W tym miejscu moja rola to rola tłumacza i lektora. Jeśli chcesz oskarżać go publicznie o cokolwiek w co sama nie wierzysz, to załóż własny kanał i tam czyń takie analizy, ataki i od razu wyroki, na pewno znajdziesz wielu chętnych rozmówców. U mnie na kanale takich dyskusji nie będziesz prowadzić bo sobie tego nie życzę. Jeśli chcesz to możemy się spotkać osobiście, poświęce Ci swój czas bo taki mam obowiązek i porozmawiamy. To wszystko w tym temacie.
Kieruj prośby do Boga do Jezusa bo to są odrębne osoby a nie wyobraźnia. Natomiast faktem jest, że jak się modlisz np. Ojcze Nasz... to wyobrażaj sobie dokładnie każde słowo z modlitwy, skup się na niej i na intencji jaką kierujesz do Boga. Następnie każdy człowiek ma pierwiastek Boży w sobie dlatego Duch Święty może działać przez każdego człowieka. I zasady są podobne miłość wybaczenie cierpliwość i praca nad sobą. I jest wszystko ok. :) Lubię Nevilla ale faktycznie są tu pewne sprzeczności w jego naukach. Pozdrawiam.
Skoro wszystko jest bogiem to my wzajemnie sobie służymy. A skoro wyobraźnia jest twórcza to wspieramy innych na poziomie podświadomym czyli serca. Czasem lepiej dać komuś wędkę niż rybę To jest mądrość.
Jakas kobieta opisuje jak w myslach se lzami w oczach przywolywala ukochanego .Tali sposob zakrawa ha stosowanie magici ,przymusu.Czlowiek ten wraca jak w hipnozie co nei znaczy se ha przyszlosc bedzie dobrze.Moim zdaniem powinna mu tylko dobrze zyczyc a on jak kocha Sam by wrocil. Ludzie zaczynaja mylic pojecia i traktuja to jak czary.