Dobrze mówisz, nikt lepszego nawozu jak obornik jeszcze nie wymyślił, a niektórzy rolnicy są tego zdania ze sprzedadzą slome z pola kupią polifoski i urośnie
Ja stosuję obornik i gnojowicę i jeśli chodzi o plony po zastosowaniu gnojowicy były znacznie lepsze jak na obornik, jeśli dobrze z nieba pada to operator sieczkarni nie raz mówił że jeszcze taniej nie kosił. Robiłem usługę sąsiadowi przyczepą samozbierająca 55 m3 to z 3 ha zbierałem jedną przyczepę. Odkąd wziąłem te łąki od niego w dzierżawę to bez żadnego odsiewania czy też podsiewania tylko przy odpowiednim nawożeniu i zastosowaniu gnojowicy na dzień dzisiejszy zbieram około 2 przyczepy z hektara. Moim zdaniem jeśli ziemię są utrzymane w dobrej kulturze to z gnojowicy można wyciągnąć więcej.
@@KosaTV. zwyżka plonu jest bo jest bardzo dużo potasu plus mikroelementy a my dajemy tyle w nawozie co kot napłakał ale gdyby było dawane więcej to i tak to nie to samo..
Powiat Siemiatycze tez sa co krzycza po 70 ale jak przychodzi co do czego to 25/30zl wiec spokojnie z tymi cenami. A propo obornika pare lat miałem na rusztach i powiem ze zeszlem z tego na ściółkę niech beda koszta za slome i praca ale krowy zdrowsze i oko cieszy jak sie spojrzy na pole wiadomo jak sucho to i obornik nie uratuje. Niema co ogladac sie na innych ze maja lepiej. Co z pola wywieziesz musisz wwiesc.
Jeśli chodzi o dobrostan bydła to słoma zapewnia o wiele lepsze warunki bytowania i niema co dyskutować ,pozostaje problem pracochłonności Co się tyczy wpływu na glebę obornika czy gnojowicy to przy odpowiednim zmianowaniu są podobne Natomiast potwierdza się jedna prawidłowość iż pola nawożone naturalnie są odporniejsze na braki wody a plony są stabilniejsze
Gnojowica bardzo dobra sprawa działa od razu jak rsm nie potrzebuje tyle wody co obornik aby przekształcił się w próchnicę dla bakterii a nastepnie dla roslin ale za to dziala 2-3lata. Wielki minus gnojowicy to zubożenie gleby w pruchnice. Ten efekt dzieje sie powoli a odbudowanie jego trwa latami. Dlatego przy gnojowicy podstawa to poplony najlepiej zielone kasować i bogate w paletę roślin. Oczywiscie słoma jezeli jest nie przerabiana w gosp. tez powinna zostać na polu. Odnosnie ph to raczej standard wapnowanie wazniejsze jest utrzymanie odpowieniego stosunku wapnia do magnezu aby ta gleba żyła i przerabiala wszystkie poplony i resztki co skutkować bedzie utrzymaniem próchnicy na odpowiednim poziome.
W mojej okolicy 35 zlotych za belke i tyle sie placi z pokosu. Kiedys o slome bylo ciezko ale teraz bydla jest juz mniej w okolicy i ludzie na roslinna przechodza to mozna spokojnie tej slomy nazbierac.
Obornik powinien kosztować dwa razy tyle co słoma za tonę ale rolnicy oddają go za bezcen ale przyjdzie czas że tona obornika będzie za dwie tony słomy tylko nie jeden musi się jeszcze zdziwić
U mnie na 6 klasie, kopalnie piachu za miedzą rok temu pszenica dała 7 ton a teraz rosną fajnie buraki. Mam farta do deszczu :D Bez deszczu miałbym tam jak u Ciebie:D
A maszyny rolnicze drogie jak ch.....$ sprzedają się jak bułeczki mieszkam koło dilera to tak zwani biedni rolnicy kilka maszyn rolniczych tygodniowo kupują to gdzie bida
@@maciejkowalski9734 maszyny się starzeją i psują. Bez nich nie jesteś w stanie jako rolnik funkcjonować. Dlatego musisz sobie od buzi odciągać żeby ładować to w gospodarstwo.
@@Investczer kurde z tymi różnicami w cenie to tragedia.. U mnie 1,75 przy 20 000 litrach :/ gdyby było to 2.20 to by już na jakieś inwestycje starczyło
u sasiada pokażna obora , ile tam wchodzi z 200 krow? / to ciekawe co mowisz, bo powrot do korzeni twierdzil ze obornik ma wapno i spzredawal nawozy wapniowe ktore nakupil bo ph wysokie ./ ja w tym roku pierwszy raz wymieniam sie na slome za obornik(chodz zawsze bronilem sie od tego wierzac w obornik) , bo niestey przy mojej slebej ziemi i braku opadow nic wiecej nie zbieram niz ten co daje tylko 200 kg polifoski , w porownaiu do moich 40 ton obornika na ha co roku( przy cenie rynkowej 80 zl za tone koszty ogromne plus przerzucanie tego.., w zasadzie zbieram mniej niz wkladam w ta zimie ;/ bedzie gnojone co 2-3 lata reszta na zamiane
Ja co roku kupowałem po 500 bel co roku zawsze było gnojone pod qq ale w tym roku daje sobie na luz i cały obornik oddaje za słomę koszta zakupu słomy i usługa rozwiezienia obornika są duże
W wiosce obo jest prywatny pgr( 850 ha) Gosc jakis czas wymienial sie słoma za obornik, teraz od kilku lat słome zostawia na polu. Od tego czasu co obornika nie ma, plony z roku na rok coraz niższe.
@@KosaTV. Też dodaje kiszone ziarno, ale w ostatnie lata kukurydza nie wyrastała zbyt wysoka, w tym roku za to jest petarda, bizon z kabiną w niektórych miejscach by się schował tylko ciekawe czy kolbe zrobi.
@@KosaTV. to was omijalo. U nas na mazowszu blizej plocka tak bylo rok temu. Kuku licho a w tym zboza tak sobie a kuku to normalbie 3.20m ma na 5 klasie. Na kuku pogoda jak do tej pory luks. Kolby juz ma sporawe konczy kwitnienie.
Zapytam się tak nie w temacie odcinka, zadowolony jesteś z tych wentylatorów poziomych w oborze, co kiedyś pokazywałeś? Muszę coś kupić na lato, bo mi się bydło ugotuje, a stary wentylator nie wyrabia już.
