Komiczna scena. Tylko jak się tak widz postawi w sytuacji Miauczyńskiego to to naprawdę nie jest nic śmiesznego. I chyba każdy kiedyś był w takiej sytuacji, kiedy zawalił coś tak bardzo, że miał ochotę zapaść się pod ziemię. Ten film to kwintesencja naszych porażek, ale oglądamy go bo cieszy nas to, że nie my jesteśmy na miejscu Adasia. A tak naprawdę jesteśmy na tym samym miejscu, tylko u nas to nie trwa półtora godziny, a całe życie. Każdy doznaje porażek mniejszych czy większych, ale najważniejszym jest żeby nie brać ich za bardzo do siebie. Trzeba wstać, otrząsnąć się i iść dalej - inaczej nie osiągniemy swojego celu.
to samo myślalam kiedyś o polskiej muzyce, że już tylko jakieś badziewi... aż tu przyszło pokolenie polskich artystów rzez którch aż serce rośnie.. bass astral i Igo, Kortez, Łąki łan, podsiadło, daria zawiałow...i wielu innych i teraz modle się aby to samo stało sie w zawodach aktor, reżyser, montażysta:) kiedyś byli wybitni przedstawiciele tych zawodów, więc znów muszą się pojawić...więc czekajmy jeszcze kilka lat i moze znów będziemy się ciszy dobrym polskim kinem:) wciąż kręcimy dobre filmy, choć więcej gniotów i paździerzy:p
Dokładnie. Nawet taki mały gest genialny w 1.17 minucie kiedy Pazura mówi:"Myślę że to jest bardzo dobry obiekt." A Kozłowski się odsuwa na wszelki wypadek żeby sie od jego pomysłu zdystansowac fizycznie i psychicznie coby nie miec przechlapane bo coś czuje 😂
Fajna scena kiedyś - zajebiście przemyślana, trwa kilka minut, zaskakuje widza, perfekcyjnie odegrana przez dobrych aktorów. Fajna scena teraz - jakiś pajac mówi na kaczkę gołomp.
@@Gutek524 bo mnie wkurwia takie rozplywanie się jak wylew, jak dosłownie ciecz tylko dlatego że to stary polski film. Dorabiacie jakieś pojebane ideologie i porownujecie to z wylgaryzmem Wegi. Szukacie drugiego dna gdzie go nie ma tylko dlatego żeby się poczuć wyższym sortem, a sami jesteście średniej półki i nic byś mi nie powiedział o tej scenie. Umiałbyś mi jedynie powiedzieć że film pokazuje co odebrała komuna - to nie jest kurwa trudne zwłaszcza że każdy już to powie. Potrafisz sobie tylko coś takiego powiedzieć, a jakbym cie zapytał masz zanalizowac wytłumaczyć każdą sekundę w tej scenie i wytłumaczyć głębszy sens niż ją streścić to chuja mi powiesz. Co najwyżej desperacko przekopiesz internet skopiujesz mądrze brzmiącą krytykę i jakoś sobie dopasujesz do tej sceny z myślą "w sumie bym tak powiedział bo też tak uważam" - chuja wiedziałeś gówno uważałeś.
To jednocześnie najśmieszniejszy i najsmutniejszy film jaki widziałem. A Adama Miałczyńskiego rozumiem, każdemu się w życiu zdarzyło przecież mieć wpadkę :D
@@matrix13113 W sumie mi to pomaga zorientować się czy samochód za mną jedzie, czy stoi, szczególnie w sytuacji, kiedy mam tylko jedno krótkie spojrzenie. Np. skręcając rowerem, przez oś jezdni jedno krótkie spojrzenie wystarczy aby oszacować, czy manewr będzie bezpieczny, bo zapalone światła oznaczają, że samochód jest w ruchu, nie muszę poświęcać dłuższego spojrzenia, aby zauważyć ruch.
- ale zielono. strasznie. - no ... zielono jak szlak! - w rzeczy samej. wegertacja roslinna w tym roku wybuchla w tym roku nad wyraz silnie. mistrzoski dialog! uwielbiam ten film!
Tacy fajni aktorzy i co sie z nimi dzisiaj porobiło. Kozłowski ten do samego końca był zawsze taki sam. Samiec Alfa pełnym ryjem. Wielki szacun dla niego.
@@k4m1l3x2 A wyobraź sobie co będzie np. za 100 lat, jak nasze komentarze będą np. 87 lat temu, 109 lat temu... I ludzie czasem będą zastanawiali się o co tam chodziło bo ten "slang" może być dla nich zupełnie obcy
@@knz021 Nie mówię, że film był zły - choć dla mnie żadne arcydzieło, ale wiem, że to subiektywna ocena - tylko że te powtórzenia w zdaniach były już tak na siłę przez wszystkich nadużywane, że straciły pierwotny wdzięk wpadki językowej spotykanej w żywym języku.
Każdy z nas ma w sobie ten pierwiastek przegrywa - Adasia Miauczyńskiego 😊 Chyba dlatego tak się z nim identyfikujemy. Ważne, by w życiu Miauczyński jak najrzadziej z nas wychodził 😉
Dobry przykład, dlaczego, jeśli zdanie nie zmieści ci się na końcu strony, należy je zacząć na następnej stronie zostawiając "brzydkie" wcięcie w tekście od prawej strony.
"Jeszcze 20 jeszcze?" "To wybierasz/wynajdujesz obiekt zdjęciowy 100 km od wytwórni/bazy?" :D "Pokaż go to palcem, bo chciałbym uwierzyć, że śnię." "W scenopisie pisze, że 'las' jest napisane" Najlepsze ;]
Grzegorz Tomczyk Odnoszę wrażenie, że ten przepis został wprowadzony z powodu nieświadomych debili, którzy jeździli bez świateł w lesie albo 'ze słońcem'. Chociaż tak naprawdę wystarczyłoby tylko zaostrzyć egzaminy na prawo jazdy.
@Dispel Sądzę, że zdanie kogoś, kto nie potrafi wejść w polemikę, tylko przekrzykuje się obelgami w stylu dzieci z pierwszych klas podstawówki jest gówno (czyli ciebie) warte.
Ale ten film byl dobry. Chciałbym po mojej smierc,i żeby pracownicy prosektorium zachwycali sie moim czarnym olkiem. Tez zawsze bywlem ten gorszy utozszamiam sie z adaskiem mialczynskim
Tak się robiło filmy. Zapierdalała ekipa, by znaleźć dobre miejsce, często uzyskiwało się pozwolenia i trzeba było wyrobić się w czasie. Teraz wszystko komputery i studio.
nie ma już ludzi ze swoją wizją, teraz każdy napierdala sprawdzonym schematem czy to reżyseria, aktorstwo, muzyka czy gry. Sprawdziło sie to nakurwiają ciągle te same schamaty tylko postacie sie zmieniają ale i sens i styl ten sam.
@@MrZajunc Może i nie ogarnąłem, bo nie sprecyzowałeś, co miałeś na myśli - trudno po kontekście twojej wypowiedzi dojść do tego. Natomiast moja metafora była oczywista.
P. Marek : Co to jest?? Cezary : Jak to co?! Las🙂 P. Marek : Możesz mi powiedzieć po chuj mi las?!! Cezary : Jak to po chuj?! w scenopisie jest napisane xD