Film jak zwykle KOZAK - oglądam Cię już od kilkunastu miesięcy i chyba nie ominąłem, żadnego - zainspirowałeś mnie też to stworzenia własnego kanału, na który swoją drogą Cię serdecznie zapraszam ;) Piona Dawid! Rób to co robisz :)
Ja kiedyś w autobusie podniosłem dychę spod okienka kierowcy bo pewnie komuś wypadła. Oczywiście kierowca zniesmaczony. Ja mu powiedziałem, że mam się zapytać czyje to 10 zł? Skąd będę wiedział czyje, pozatym banknot jest własnością państwa. To profanacja że leży na ziemi, a zniszczenie jest karalne :P Zapłaciłem nim za bilet i poszedłem. Nie oszukujmy się, wtedy mi się trafiło, innym razem ja zgubiłem i innemu się trafiło.