Niemieckie czołgi T-34-747 (r) 

siema Kawa, pozdro z JWG

Ja jak mam w drużynie takiego z Z lub V to jeżdżę za nim i mu przeszkadzam na wszystkie możliwe sposoby. Całkiem fajna rozrywka.

to tylko gra

@@kocipanwielkopolski6677 Jak ktoś popiera ruskich nazioli to nawet jeżeli to tylko gra to fajnie jest się poznęcać na takim ułomem

@@michalsza7107 A jak ktoś popiera ukraińskich to jest w czymś lepszy?

@@kocipanwielkopolski6677 Tak

W war thunder czołgi wybuchają po zniszczeniu. Musiało to być zreworkowane że wybucha tylko jeśli trafi w ammo lub benzynę.

@@Agent_NKVD mi chodzi o sytuację kiedy amunicja jest prawie nie ktnięta albo jest częściowo uszkodzona

@@_oski_ albo pożyczać od kolegi z teamu

@@xflashu8075 też Ja nawet wpadłem na koncept na wozów inżynieryjnych Który by miały śmieszna obronę własną i zdobycie kilka było cudem Ale raczej by się charakteryzowały pomocą drużynie +Uzupełnianie amumicji sojuszników +Szybsza naprawa i większe nagrody za to +Możliwość budowania pancernych jeżów +Stawianie min przeciw pancernych(ograniczenie na pojazd) +Dźwig to przestawiania wraków i sojuszników +Lemierz +Wciągarka +Często dużo granatów dymnych -znikomy pancerz w większości przypadków -znikome uzbrojenie Owszem jako idź zabijanie tym pojazdem jest mało możliwe Więc nagrody były by za stawianie min/pancernych jeży/cholowanie/naprawy Oraz nowa mechanika Gdzie wykopiesz miejsce sojusznicy pojazd dostawał by +5% do nagród Odnośnie pancernych jeży Będą zniszczalne przy pomocy bomb/HE/ostrzał artyleryjski Miny przeciw pancerne były by płatne jak amumcija w czołgach Oczywiście miały by też swoje parametry oraz jedyna ochrona przed nimi był by pancerz podłogi oraz twoje patrzenie pod gąsienice by na nie nie wjechać By to lepiej zbalansowana to bym dał ograniczenie by nie stawiać min i jeży w pobliżu punktów/spałnów A między BR by się różniły udźwig dźwigu/wciągarki Ilość min oraz ich rodzaj do postawienia Prędkość stawiania Rodzaj zasłony dymnej Ochrona (KM) Oraz rzeczy oczywiste jak optyka/mobilność I częściowo pancerz

@@_oski_ tylko pod to są za małe mapy

Tak to podejrzewam że robili w warsztatach polowych i tak też je naprawiali Niemcy , z czego było

@@romperb792 nie chodziło mi o warsztaty ruscy wypuszczali takie składaki z fabryk.

@@damianzaremba1695 było to zależne od dostępności gumy.

Kowal aby tak gra pod odcinek wodzu nagrywa serie gdzie prezentuje lineupy

To nie jest nawet w top 100 najgorszych rzeczy jakie robili w tej fabryce, żeby utrzymać tempo produkcji. Potrafili np. nie pospawać płyt pancerza po całej długości tylko odcinkami żeby trzymały się jako tako przez co strzały które nawet nie przebiły pancerza niszczyły teciaka, bo po prostu pękały spawy i otwierał się jak puszka mielonki. Często nie montowali wentylatorów odprowadzających gazy prochowe więc załoga żaby się nie udusić musiała zostawiać otwarte włazy, co często kończyło się tym, że niemcy po prostu wrzucali do środka granaty albo strzelali do środka przez właz kierowcy. Nie montowali oświetlenia, więc w niektórych czołgach załoga musiała używać lamp naftowych albo świeczek. Włazy były źle spasowane przez co w zimę były przypadki, że kierowcy odpadali z walki bo dostawali zapalenia płuc (Koszkin- inżynier odpowiedzialny za cały projekt- zmarł w '40 na zapalnie płuc które złapał w drodze T-34 z frontu Wojny Zimowej do Charkowa) czy innych chorób których można było uniknąć dając w środku elektryczną grzałkę...

@@edim108 już sobie zdaję z nich sprawę, zapomniałeś dodać że nawet jak montowali elektrykę to nie montowali uszczelnienia przez co włazy przeciekały i paliły elektronikę, podczas hartowania stali przegrzewali ją przez co przy uderzeniu pryskała odłamkami jak panie w wiadomych filmach, zbiorniki z paliwem często były nieszczelne (przypomnę że paliwo było także w pokładzie załogi więc smażone pierogi po rusku) i wiele innych... tak naprawdę jedyny co było w tych teciakach dobre to silnik i działo (szkoda że z obrzydliwie wadliwymi pociskami)

No chyba nie xD

@@TVKowalowe a dlaczego t 34 z 42 miały pierwsze przednie i tylne dwa koła z ogumowaniem? Żeby mogły jechać po drodze, a takiego teciaka na skręcanie jak w bt7 trudno nie było zrobić

@@wojciechwieczorek2213 ale do modelu z 42 roku można zobaczyć dwa pierwsze i tylne koła z ogumowaniem nie. Miały przeniesienie napędu jak w bt 7 na ostatnią ośkę (że tak to ujmę). łyse koła jak w stz lub w d5t albo nawet w ZiSie istniały bo było to już niekorzystne w tych teciakach. Bo czołg miał przejechać te 200 km od wypuszczenia z fabryki i tyle było gwarancji bo jak wiadomo to już po 20 przejechanych km czołg został niszczony pod ostrzałem niemieckim.

@fargored pierwsze wersje t34 wgl miały silniki benzynowe, ale szybko się przenieśli na silnik diesla. T34 były owszem nie przystosowane do jazdy bez gąsienic, ale spójrzmy na konstrukcję bt7 gdzie było bardzo łatwo przerobić. Więc skoro w bt 7 były te same koła, i te samo zawieszenie. To w czym jest problem? Gąsienica pierwszych t34 była tylko poszerzoną wersją z bt7 tak samo odlewane koła.

@@maluchdriver3792 Koła niegumowane były tańsze, dlatego zaczeli zakładać je do czołgów. Pierwsze i ostatnie w miare możliwości pozostawiali gumowane żeby nie pogarszać jeszcze mocniej amortyzacji czołgu (zewnętrzne koła najmocniej pracują przy pokonywaniu nierówności). T-34 nie był projektowany do jazdy bez gąsienic (już w BT-7 stwierdzili że to zbędne jest)

O to to to to to

Na starym kanale tak

Nagrał na starym kanale tzn teraz Blacksmith i w playliście czołgi jest

Przecież strzela do przeciwnikow XD

@@mateuszharasiuk6194 Chodziło mi o te dziwne strzały bo przeciwnika to ja widziałem jak przebił a nie przedtem.

@@ukaszbuze8690 Ja tam większość przeciwnikow widzę. W trybie realistycznym w WT musisz jakby to powiedzieć sam zobaczyć przeciwnika, a nie jak to jest w wocie ze czolgi są obrysowane czerwoną linia i widzisz je przez krzaki itp.

Po tym ile kosztuje pojazd.

ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-zOfzv2HefVk.html

Za pierwszą siadło jakoś 100k ale wyciąłem xD

jakby* ;-; poza tym Kowal chyba wie co wstawia co, nie? xD

Dlaczego?

@@Adrian-ii6so Jako T34, T32 i M103 się męczysz. Co innego taki M60. Shermany spoko, tylko zawyżony BR... Sherman na 5.7 taki sam jak 4.7... (M4A1 76 (W)) jeden z najlepszych czołgów

Amerykanie na BR 4.7 są spoko.

@@mariusztarnowski4340 Noooo i to bardzo

Najtragiczniejsze to jest zsrr na łamach 6.0-6.9, chujowe i powolne czołgi w większości, przeładowanie trwa wieki, a koszty napraw po 6-7 tysięcy. Dopiero na siódmym jest czym pogrindować kasę. Zastanawia mnie czemu tak jest, że na top tierach naprawa czołgu stockowego to jakieś 2 kafle, a zarabiasz krocie, a na mid tierach więcej tracisz niż zyskujesz w bitwach

Nie nie było by to możliwe łuska od pak 40 jest prawie 3 razy dłuższa zamek f22 czy zis 3 by rozerwało. Natomiast faktycznie około 300 f22 zostało przekalibrowanych na nową amunicję trochę mocniejszą. Oprócz tego Niemcy produkowali w pewnych ilościach standardową ruską amunicję 76x385mm

@@filipmisko9363 jak mi przypomnisz to dam ci wspomnienia które o tym mówią