Przychodzą rozliczenia dla prosumentów za pierwsze półrocze 2024, a przy okazji zmiana w terminie rozliczeń. Prosumenci w net-meteringu najprawdopodobniej stracą kilkaset złotych, albo i więcej.
Chciałbym powiedzieć że to moje zdanie, ciekawe że i ja i Sławek wpadliśmy w ten sam okres rozliczeniowy, ciekawe jak inne osoby, czy faktycznie było to losowo czy też jak bardziej pasowało PGE. Tu jeszcze wkleję co znajduje się na końcu informacji o nowych terminach -- Pozostałe postanowienia zawartej z Państwem umowy pozostają bez zmian. Wprowadzenie nowego regulaminu nie wymaga zmian w treści obowiązującej umowy. Jeśli nie akceptują Państwo zmiany regulaminu, mogą Państwo wypowiedzieć umowę w terminie 14 dni od dnia otrzymania tego pisma, ze skutkiem na koniec miesiąca następującego po miesiącu, w którym Państwa oświadczenie do nas dotarło bez ponoszenia kary umownej lub odszkodowania z tego tytułu.
Mówisz Dzidek, że komuna się skończyła i nikt z rządu dzisiaj nie naciska na tych, których sami rządzący tam wstawili? Proszę cię.. Nazwa ustrojów się zmienia, a rzeczywistość cały czas taka sama..
@@marcinmarcinez9897 Oczywiście zgadzam się z Tobą, kto by nie rządził wsadza swoich, czasami lepszych czasami gorszych, nawet w USA jest tak samo, chociaż tam bardziej chodzi o wymianę kadr w administracji na swoich... tylko to nic nie ma wspólnego z komuną.
@@turbokrypto7875Możesz policzyć, jak Ci starczy energii w magazynie z tego roku do marca roku przyszłego to nie, ale raczej na pewno nie starczy więc będziesz miał dopłatę.
Witam losowanie jakieś musiało być bo ja sprawdzałem i zostałem nadal w rozliczeniu czerwiec i styczeń, albo sami sobie sprawdzali kto więcej zużywa energii to ich zmieniali na korzyść PGE i na inne okersy
Chłopie, ludzie w tym kraju mają klapki na oczach. PiSowi są wdzięczni bo 500+ wprowadzili i podnieśli minimalną. PO są wdzieczni bo spora część była utrzymywana w biędzie i okradana, pan Dzidek czuł satysfakcję jak przywoził euro od Helmuta. Mam kolegę który od lat pracuje państwowo i twierdzi że za PO miał lepiej bo on zarabiał 3 tys. a reszta zarabiała 1100 na śmieciówach, teraz zarabia 4 tys. a sprzątaczka 3200 i ma wielki ból 4 liter, ale nie chce iść na wolny rynek tylko chce pracę państwową. To jest właśnie ten eletorat. Większość wyborców Tuska jest na państwowych posadach, lub jak pan Dzidek pracuje za granicą im nie pasuje żeby tu ludzie dobrze zarabiali bo oni w tedy mają gorzej. W Polsce mają być parobki za 1100 zł na zleceniu u prywaciarza i garstka szlachty na państwowych posadkach i twardy elektorat pracujący u Helmuta na budowie albo zbieraniu szparagów i śmiejący się z głupich ciuli pracujących w Poslce za grosze, ale chyba to już nie wróci.
@@marcinw5515 przez to podniesienie minimalnej (PRZECIEŻ NIE PŁACI KACZYŃSKI CZY MORAWICKI ani Tusk)) TYLKO PRZEDSIĘBIORCA wiele firm - pozwalniało LUDZI!! bo koszt pracodawcy to nie tylko 4300 brutto a ponad 5500 brutto!! FENOMEN kto NAJWIĘCEJ ZYSKAŁ Z PODNIESIENIA MINIMALNEJ????? NIE KOWALSKI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! A Państwo bo z 3600 (2023) na 4300 (2024) to jest 700 zł brutto z czego KOWALSKI otrzymał 478 zł na konto a PAŃSTWO (daniny, zusy, podatki) 843 zł na konto Kto zyskał na podnoszeniu (obciążaniu) przez pracodawcę ?????? pis zafundował czy się stoi czy się leży 2000 się należy (tak było za czasów prl) że wszyscy praktycznie zarabiali równo!!! za czasów po najniższą zarabiało 1,3 mln (dane gus) za czasów pis najniższą 3,6 mln (dane) czyli 300% wzrost zarabiających najniższą!!!!!!!! Zostań pracodawcą to zobaczysz jakie będziesz musiał ponosić koszty zatrudnienia i na dodatek czy znajdziesz chętnych do pracy za 4300 zł brutto/??? Powodzenia
@@Dzidek1 Wszyscy już potwierdzają, że ma być od farm fotowoltaicznych, ale nie ma sprecyzowanych informacji co z PV na gruncie, zapewne to też obejmie zwykłych ludzi. Ci co mają na dachach zapewne nie będą płacić. Pamiętam pierwsze dotacje na PV i warunek żeby dostać ,,darmową,, kasiorkę to PV na dachu, jak ktoś zrobił na gruncie to nie dostał dotacji, już w tedy wiedzieli że mogą być problemy prawne. Więc pan Waldek na którego się pan powoływał miał sporo racji, bo on ma na gruncie i może zapłacić podatek.
@@Dzidek1 Ja tylko się przyglądam jak uśmiechnięta władza zaczyna gotować swój naród a naród ten uśmiecha się mówiąc że jest ciepło ale przecież jeszcze nie parzy.
@@Dzidek1 Miało być inaczej przecież. Tusk w 5 minut miał wszystko naprawić i powsadzać PiSiorów do więzień. Jakoś nie widać żeby ktoś siedział, paliwa nie ma po 5,19, chyba że ma być w euro, bo Donek nie sprecyzował, tylko się uśmiechać😆
@@globexterglobexter5069 A przez kogo, bo ja widzę na jakiej podstawie będzie zmiana... Przeczytaj i pomyśl - Rozporządzenie Ministra Klimatu i Środowiska z dnia 29 listopada 2022 r. w sprawie sposobu kształtowania i kalkulacji taryf oraz sposobu rozliczeń w obrocie energią elektryczną. Na tej podstawie zmiany.
@@Dzidek1 przecież podpisali umowę że z zakupionego przez PIS rosyjskiego węgla wyprodukują dla Ukrainy prąd, a węgiel to nie wszystko, infrastrukturę i ludzi trzeba opłacić i skąś te pieniążki trzeba wziąść.
@@major3679 Czegoś chyba nie rozumiesz albo wierzysz w przekazy osób które popierasz... Pamiętaj na wojnie się zarabia, no ale widać że ktoś Ci powiedział że to będzie za darmo dane i uwierzyłeś... Twoja sprawa. Pozdrawiam.
A co mam zrobić? narzekać? ludzie w net-billingu narzekają, protestują nawet i większych zmian nie widać, a nie sorki 23 procent będą mieli więcej... Oczywiście można jechać po PGE po rządzie ale czy to coś zmieni? Wątpię, a nerwy tylko zdrowiu szkodzą.
Ja nie rozumiem jak ktoś uwierzył że państwo mu da za darmo. Macie jakąś mentalność postkomunistyczną. Dali na zachętę żeby ludzie wydali kasę, ci pierwsi skorzystali żeby pokazać jakie to jest dobre, a reszta będzie dymana, prosty system jak strzyc owce. Nie ma nic za darmo, gdyby zależało rządzącym na tym aby gospodarka przeszła na zieloną energię to zaczęli by od najbiedniejszych, a nie od najbogatszych. Bogaci mają na tyle dużo pieniędzy że stać ich bez dotacji zbudować dom nisko emisyjny, a biednego nie stać. Po prostu wydymali bogatych. Za 15 lat zapewne wymiana PV i pomp ciepła i znowu ktoś na tym zarobi.
moim zdaniem to jest zmiana jednostronna postanowień umowy dwustronnej zawartej na 15 lat na podstawie, której prosument dostarcza do zakładu energię elektryczną, natomiast zakład elektryczny zobowiązuje się to energię rozliczyć . Moim zdaniem tą zmianę można skarżyć do sądu, nie może być tak, że jeżeli ci się nie podoba rozwiązuj umowę, to tak jak bym podpisywał umowę na dostawę czegoś, ale zmieniał sobie terminy zapłaty faktur naprzykład z sierpnia na grudzień, przecież na taką zmianę trzeba uzyskać zgodę drugiej strony, moim zdaniem jest to bezprawna jednostronna zmiana, którą będzie można skarżyć do sądu, bo takie zmiany regulaminu można robić co rok i doprowadzić do tego że energia naprodukowana nie zostanie w ogóle rozliczona, co będzie sprzeczne z istotą zawartej umowy z PGE.
Ogólnie się zgadzam, zobaczymy co z tego wyjdzie, nie rozumiem tylko tego zapisu właśnie na końcu, może źle to interpretuje, o tym że jak nam nie pasuje to możemy rozwiązać umowę, wklejam dokładnie treść informacji na końcu. Pozostałe postanowienia zawartej z Państwem umowy pozostają bez zmian. Wprowadzenie nowego regulaminu nie wymaga zmian w treści obowiązującej umowy. Jeśli nie akceptują Państwo zmiany regulaminu, mogą Państwo wypowiedzieć umowę w terminie 14 dni od dnia otrzymania tego pisma, ze skutkiem na koniec miesiąca następującego po miesiącu, w którym Państwa oświadczenie do nas dotarło bez ponoszenia kary umownej lub odszkodowania z tego tytułu.
@@Dzidek1To nie jest zmiana regulaminu tylko jest to zmiana warunków umowy. W pge Łomża podpisywałem dokumenty że rachunki mają być 2 razy w roku a nie co dwa miesiące. A ostatni ten zapis mówi jasno jak ci się nie podoba to możesz rozwiązać z nimi umowę i tyle
@@Dzidek1 Z tego co mi podałeś dobrze rozumiesz tą informację oni piszą, że jak ci się nie podoba to możesz rozwiązać umowę i "wspaniałomyślnie" cię informują że nie będziesz ponosił dodatkowych kar i odszkodowań za zerwanie umowy, to standardowy bełkot korporacyjny mający za zadanie nawijanie makaronu na uszy. Z tego co zauważyłem w mojej umowie kompleksowej bo pewnie masz tą samą umowę co ja, kwestia okresów rozliczeniowych znajduje się w załączniku nr 1 do umowy zatytuowanego "warunki świadczenia usługi kompleksowej sprzedarzy energii elektrycznej itd. ....w paragrafie 1 punkt 2 wprowadzono taryfę i okres rozliczeniowy w moim przypadku i w twoim jest to okres 6 miesięczny dekadowy, jednak w załączniku tym nie ma określone kiedy te odczyty mają być faktycznie dokonywane, nie precyzuje tego także regulamin z tego wynika że oni sami sobie narzucili takie okresy w moim przypadku instalacja została założona we wrześniu 2020 r. i wtedy podpisałem umowę kompleksową oraz założono mi licznik dwukierunkowy, następnie dostałem fakturę wyrównawczą do 17 września 2020 r. i następny odczyt miałem już 30 grudnia 2020 r. co oznacza że początkowo oni przyjęli okres rozliczeniowy od 30 grudnia do 30 czerwca, jednakże nie jest to prawda że wszyscy prosumenci mieli okres rozliczeniowy 30 grudnia i 30 czerwca bo mój kolega, który zakładał instalację w 2022 r. miał okres rozliczeniowy końcem marca i września na forach też słyszałem o osobach które miały okres wrzesień marzec, co oznacza, że PGE kłamie twierdząc, że wszyscy mieli rozliczenia grudzień, czerwiec moim zdaniem jedynym powodem tej zmiany jest chęć skasowania starych prosumentów na większą kasę. Przechodząc do meritum moim zdaniem skoro weszło się w okresy 6 miesięczne to nie mają oni prawa w tych okresach wystawiać faktury w innym okresie np 3, 4 miesiące itp. po to tylko żeby zmienić cykl okresu rozliczeniowego, ponieważ jest to niezgodne własnie z załącznikiem nr 1 do umowy kompeksowej wprowadzającej 6 miesieczne okresy dekadowe , ponadto zgodnie z paragrafem 5 pkt 6 umowy kompleksowej integralną częścią umowy są regulaminy i załącznik numer 1, z kolei zgodnie z paragrafem 9 pkt 3 regulaminu sprzedawca może zmieniać warunki umowy poprzez wprowadzenia nowych lub zmianę dotychcasowych taryf, cenników i regulaminów, w tym paragrafier nie ma mowy o zmianie załącznika nr 1 do umowy komplekswowej wprawadzającym 6 miesięczne okresy rozliczeniowe, przez na przykład wprowadzenie nowych 6 miesięcznych cykli skoro raz zostały one już wprowadzone do umowy i są jej integralną częścią, dodatkowo należy zwrócić uwagę na paragraf 15 punkt 7 regulaminu zgodnie z którym jeżeli tresć regulaminu odbiega od treści umowy lub załącznika nr 1 do umowy, wówczas jako obowiązujące stosuje się postanowienia umowy lub załącznika nr 1 co oznacza, że takiej zmiany oni nie mogą wprowadzić jednostronnie zmianą regulaminu.
@@adammialczynski6909 PGE podparło się takim rozporządzeniem, ja go nie potrafię niestety opisać po ludzku, czyli tak aby zwykły Kowalski zrozumiał.- Rozporządzenie Ministra Klimatu i Środowiska z dnia 29 listopada 2022 r. w sprawie sposobu kształtowania i kalkulacji taryf oraz sposobu rozliczeń w obrocie energią elektryczną
@rafawillecki3318 zobacz na jakiej podstawie są zmiany--- Rozporządzenie Ministra Klimatu i Środowiska z dnia 29 listopada 2022 r. w sprawie sposobu kształtowania i kalkulacji taryf oraz sposobu rozliczeń w obrocie energią elektryczną.... Co ma do tego uśmiechnięta Polska.
@@zaksiu-ss4vq a no nikt nie powiedział że ktoś przywróci stary system, jak pamiętam to Dzidek nawet nagrywał o tym film w tamtym roku, więc proszę nie ściemniać.
@slawekzok No niestety, tylko że te zmiany są na podstawie pewnego rozporządzenia, tutaj zapis i informacji z PGE - Rozporządzenie Ministra Klimatu i Środowiska z dnia 29 listopada 2022 r. w sprawie sposobu kształtowania i kalkulacji taryf oraz sposobu rozliczeń w obrocie energią elektryczną. Koniec, kropka.
Niestety mylicie się. Rozliczenie nie jest, nie było i nie będzie półrocze. PGE rozlicza produkcję i pobór w okresach miesięcznych tylko podsumowanie z tych rozliczeń wysyła co pół roku klientom. Zmiana terminu wysyłki podsumowań nic nie zmienia i tak prąd wyprodukowany w styczniu 23 straci ważność w styczniu 24. Jeśli w lutym mamy dopłatę bo zużycie było większe niż produkcja i stan zapasów to zapłacimy za to nie w lipcu tylko w innym terminie, ale kwota się nie zmieni.
No wygląda że nowe terminy rozliczeń nikogo nie ominą, no chyba że rozwiążesz umowę, ale to nikomu w net-meteringu nie będzie się opłacało, muszę przyznać że to moja interpretacja, możliwe że będzie inaczej, ale tak to wygląda.
Wszędzie w cudownej europie tak jest Duńczyków namawiali na pelet jak większość przeszła to cena maks do góry a miało być tanio i cudownie za panele trzeba w końcu zapłacić naiwnością ludzi było to iż myśleli że to za darmo tak od serca w imię ekologi na koniec będzie kosztowna utylizacja
Jedynym rozwiązaniem na dzień dzisiejszy jaki widzę to wyjście z Unii Europejskiej (lub likwidacja zielonego ładu). Sieci przesyłowe nie są dostosowane do takiego źródła energii jakim są panele fotowoltaiczne, szczególnie w tak dużej ilości (niestabilna sieć). Dodatkowo na przykładzie elektrowni konwencjonalnej w Opolu: Na przestrzeni ostatniego roku średnio w ruchu ciągłym pracują 2 bloki energetyczne na 6 dostępnych (przeważnie jeden blok 900 MW i jeden blok 360MW) w dodatku na "pół gwizdka" . Pozostałe są uruchamiane przez operatora sieci w momentach zwiększonego zapotrzebowania na energię. I tak dochodzimy do sytuacji, gdzie bloki są uruchamiane i odstawiane prawie codziennie. Wiąże się to ze znacznymi kosztami (rozpalanie lekkim olejem opałowym/mazutem, znaczące zużycie wody, przekroczenia emisji spalin). Koszt uruchomienia bloku 900 MW to około 1 mln zł. Nie wspominając już o zużyciu urządzeń i materiałów, które po prostu nie są przystosowane do takiej pracy (jednostki takie powinny być odstawiane wyłącznie w sytuacjach awaryjnych lub dla potrzeb remontowych). Jednocześnie nie ma pieniędzy na remonty i inwestycje. Prowadzona jest polityka autodestrukcji energetyki konwencjonalnej. Polska potrzebuje własnych, stabilnych źródeł energii, na które nie będą nałożone horrendalne podatki, opłaty od emisji spalin czy inne bezsensowne pomysły. Wtedy nie będzie problemu z cenami energii.
Masz rację. Podobne objaśnienia słuchałem od kolegi, który pracuje w elektrowni Bełchatów. Tą polityką doprowadzą do ruiny naszą gospodarkę energetyczną a to z kolei będzie miało wpływ na zapaść całej gospodarki i nasz poziom życia! Szkoda że ten problem widzi tylko Konfederacja.
Netbiling już dojechali teraz zabrali się za netmetering a Ty jeszcze ich bronisz !!! Nie wierze to co opowiadasz 😁 zobaczysz następna zmiana będzie polegała na tym że wprowadzą opłaty za przesył, bo na razie w netmeteringu przesył jest darmowy i jak nikt nie zareaguje to tak powoli będą posuwać się dalej.
Mam panele i pompę 2 lata co zostanie prądu to zostanie stać mnie będę musiał dokupić to ale robią cyrki.Teście maja na starych zasadach i zostaje im nawet kw.
No dobrze by było abym się mylił, ale raczej tak będzie jak powiedziałem, czyli po zmianie terminów rozliczeniowych większość z nas, prosumentów w starym systemie będzie musiało dopłacić do drugiej faktury rozliczeniowej.
No przecież tak to nie miało być bo przed wyborami to obiecali a "A obiecanki cacanki a głupiemu radość" A tam jest lato i miło i sympatycznie ważne że się gdzieś na wczasy pojedzie jakiego wynalazku grilla zrobi coś się poje i popije. A może rząd od nowego roku do 1000+ na dziecko, pensje podniesienie najniższą.
Pożyjemy, zobaczymy, to tylko moja interpretacja, chociaż Sławek z kanału Panele Fotowoltaiczne też doszedł do podobnego wniosku... z tym że u niego info jest takie że cały czas będziemy tracili, z czym ja się nie zgadzam...
@@Dzidek1 Ma pan wielką wiarę w ten nierząd, przecież oni robią to co im w Brukseli powiedzą, ale uśmiechniętym polakom to wystarczy byle by Polska nie była skłócona i Donka w kamerach będą klepać po pleckach, to twardy elektorat dostanie orgazmu oglądając TVN😆
Sprawdziłem, u mnie został plan rozliczeń tak jak wcześniej. Wynika to pewnie też z tego że fakturowanie jest rozłożone na cały rok a nie na dwa razy w roku. Dzięki temu faktury będą wystawiane na bieżąco a nie z dwu miesięcznym opóźnieniem.
Prawda jest jedna powinno być sprawiedliwie dla wszystkich czy co 2 miesiące czy 6 miesięcy ale jednakowo. Ja rozliczam się od czterech lat co 2 miesiące moja pierwsza faktura to była dopłata 1700 zł jakbym się rozliczał co pół roku to bym nic nie dopuścił
Jak startowałeś do końca czerwca to nie ważne w jakim byś był rozliczeniu, bo instalacja zdążyłaby wyprodukować do pierwszej faktury wystarczającą ilość energii, czyli np. do końca grudnia, następne rozliczenie do końca czerwca i znowu instalacja by nadrobiła zaległości ze stycznia i lutego.
Już dawno się tak rozliczam to zadna nowość w Energa rozliczenia co dwa miesiące trochę tego nie rozumiesz bo tylko raz zapłacisz bo później więcej w magazynie zostanie na przyszły rok pomyśl trochę bo burza w szklance wody wyszła
Zastanawia mnie tylko czy dostawca energii (stare zasady - net metering) ma prawo żądać zapłaty za ENERIĘ ODDANĄ do sieci. U mnie tak jest Nawet prognozy robili, jakie będę miał nadwyżki nad energią pobraną i od tych nadwyżek wystawili fakturę. Wie coś ktoś?
No ale w czym problem. Nie miałeś energii w magazynie ZE i kupowałeś od nich to yrzeba zapłacić. Ja w styczniu opłaty stałe ale już w marcu właśnie za styczeń i luty musiałem 600zl dopłacić bo kupowałem przez pierwsze dwa miesiące roku i to chyba normalne a nie, że w plecy.
Moim zdaniem okres rozliczeniowy to nie jest loteria a po prostu zależy od tego kiedy została zgłoszona instalacja fotowoltaiczna..., jak ktoś miał zgłoszną np. w lutym to jego okres rozliczeniowy zaczyna się od lutego...
Bzdura. Będą nornalnie faktury co pół roku jak teraz , tlyko nie będzie to 6 i 12 dla wszystkich tylko każdy będzie miał swoje miesiące odczytów. Jedni 6 i 12, inni 5 i 11, jeszcze inni 4 i 10 itd. Nie bedzie po drodze zadnych prognoz. Nadal faktura 2x w roku na podstawie rzeczywistych odczytow, tylko nie odczytow z końca 6 i 12 dla wszystkich, tylko kazdy będzie miał wlasne np 4 i 10. I jak "wylosował" 4 i 10 to będzie dostawał w maju fakture na podstawie rzeczywistych odczytów na koniec kwietnia i w listopadzie na poestawie rzeczywistych odczytów na koniec października i tyle, żadnych prognoz po drodze nie będzie
haha dlaczego tak jest? Bo wprowadzono tą fotowoltanikę konsumencką bez ładu i składu nie zważając czy to system energetyczny uciągnie a że Polak jest zdolny to wykorzystał okazję. Znajomy z energetyki mi pokazał jaki mają bilans przepływu energii na GPZ, 2-3 lata temu jeszcze pobierano z elektrowni w dzień, od zeszłego roku w słoneczne dni pompują z GPZ w linię 110kV i notorycznie wyłączają farmy wiatrowe i fotowoltaniczne. Ciekami mnie z czego będą remontowane te wszystkie PRLowskie sieci i stacje tr, bo koszty modernizacji poszły o 50% w 3 lata.
W kolejnych latach energia oddana kwiecien-czerwiec przejdzie dalej i pokryje juz pobor w styczniu i lutym 2026, ale za styczen i luty 2025 przyjdzie zabulic gotowka,bo nie bedzie czym "skredytowac" tego poboru - na nowy dzien wystwiania faktury czyli koniec kwietnia czy tam marca 2025 (zalezy co kto wylosowal) nie bedziesz mial energii oddanej maj-czerwiec 2025 , tak jak miales w momencie,gdy rozliczali na koniec czerwca :)
@@rafaelo_92 najprościej przez falownik off grid on sam ci dobierze z sieci gdyby ci brakło możesz też ustawić według zegara kiedy jaki priorytet :) a gdybyś miał nadmiar to ma przekaźnik i w prosty sposób włącza grzałkę i nadmiarem np dogrzewasz wodę
Ja dzisiaj otrzymałem rozliczenie za pół roku i mam płacić teraz nie raz w miesiącu jak do tej pory tylko dwa razy w miesiącu do tej pory było to 42zl a teraz będzie 45 zł dwa razy
Rozumiem, że masz policzoną instalację na styk i dlatego Ci braknie? Czy jak to rozumieć, tzn te dwa miesiące lipiec sierpień traktują jako okres rozliczeniowy i tylko na ten okres masz nadwyżkę a potem wykasują? Mam około 3500 nadwyżki więc teraz produkuje praktycznie na zapas a zużywam z nadwyżki, teoretycznie do wiosny zapas plus produkcja do października wystarczy do wiosny 6000. Czy dobrze kalkuluję?
Nie lepiej rozliczać się co miesiąc? Niektórzy w styczniu dostali takie prognozy że musieli wpłacać po 5tyś zaliczki do PGE jak do jakiegoś banku. Po zmianie na rozliczenie (odczyt co miesiąc) miesięczne okazało się że tych 5 tysięcy starczy na cały rok.
w starych zasadach im dluzszy okres tym lepiej,bo magazynujesz sobie energie, aw PGE mozna energia oddana pozniej splacic ta pobrana wczesniej,czyli jak miales odczyt na koniec czerwca to nikt nie wnikal,ze np 5 stycznia zerowal Ci sie magazyn, tlyko energia oddana marzec-czerwiec pokrywales pobor styczen-czerwiec. Teraz jak wystawia fakture na koniec marca, czy kwietnia 2025 to trzeba bedzie wylozyc kase,bo nie bedzie energii z maja i czerwca 2025. W kolejnych latach bedzie juz normalnie,bo ta energia z maja i czerwca 2025 przejdzie na 2 polrocze 2025 i 1 polrocze 2026
Dzidek Twoje założenia sprawdzą się jeżeli faktycznie jest nadprodukcja i zostaje dużo w magazynie, a conw przypadku osób które nie mają nadwyżek, tylko co roku dokupują np. 5000 kWh?
Te osoby co np zawsze w grudniu dokupywaly np 5000 kWh,a teraz wylosowaly np 02/08 to zaplaca dodatkowo za to,co zuzyja styczen-luty 2025 (czyli nie za 5000 a np za 7000 kWh). Potem juz normalnie powinni placic w lutym 2026 tylko za brakujace 5000, Bo energia oddana wiosna roku 2025 "zaplaca" za dodatkowe 2 m-ce zuzycia (np energia oddana marzec-kwiecien do tej pory "placily" za styczen-luty,a teraz ta energia beda placic za np wrzesien-pazdziernik ) i finalnie powinno im nadal braknac 5000 w lutym 2026
@@maciejjacek180 dokładnie ,można kupic baterie z auta za grosze ,trochę pomyśleć,poczytać lub dać znajomemu koledze co się zna jak to skleić,ja tak mam ,magazyn zrobiłem sam 40 kWh z ogniw lev 40 -46 ,piękna sprawa ,mam ich w dupie
W PGE max polroczne. Jak zmieni na m-czne lub 2 m-czne to zabuli za styczen lub styczen i luty gotowka praktycznie tyle samo,co gdy jest na polrocznych i ma fakture w marcu :)
Ty wiesz co to wolny rynek...😳😂 W wolnym rynku gdy firma z którą masz umowę odwala ci taki numer to składasz wypowiedzenie i podpisujesz umowę z inną 👏
@@Jarek_Szefer w takim razie nic nie stoi na przeszkodzie, żeby tak zrobić. Autor filmu sam wypowiadał się wcześniej, że jest za "uwolnieniem cen" i jest przeciwnikiem wszystkich dopłat i wtrącania się państwa.
@@rafalaskowski4545 ty sobie jaja robisz , czy rozumu nie masz...🤔 Jakbyś nie zauważył to państwo steruje Z E nie ważne czy to PGE, Tauron, Enea... O tym właśnie mówi w materiałach👏 To jak może zmienić na coś innego skoro każda jest sterowana odgórnie przez państwo na tych samych zasadach 👏 Coś ci nie wyszło z tym komentarzem albo trzeba się wrócić do podstawówki , bo mój syn 7lat rozumie co to wolny rynek 🤷🏻
Szkoda tematu... Ja nie wypowiadam swojego zdania na ten temat tylko przytaczam wielokrotnie powtarzane stanowisko autora kanału i zaznaczam, że sam sobie zaprzecza. Pozdrawiam @@Jarek_Szefer
Mnie zawsze dziwi że ludzie dają się nabierać na hasła typu darmowy prąd 😁. Kto założył na początku PV i miał prosumenta, to mu się zwróciło, bo te złe PiSiory przynajmniej przez kilka lat wprowadzili proste czytelne zasady, kto założył tuż przed końcem, zyski będzie miał wymierne. Kolega na początku płacił 250 zł tylko przesyłowego, teraz zapłacił 1400, ale twierdzi że to jego wina bo dużo prądu zużył i ma zamiar rozbudowywać fotowoltaikę i zapewne tak w nieskończoność. Rozbuduje, wyda z 5 tys i za 3 lata znowu rozbudowa.
Mówiłem Ci Dzidek, że tak będzie jak się zmieni władza. Teraz dopłaty do magazynów i buforów będą. A ja ci dzisiaj jeszcze inną predykcję zapodam. Jeszcze się ta kadencja Donalda nie skończy a ty już prosumentem nie będziesz :) Obym się mylił.
Całe szczeście że jestem na rozliczeniu 80/20 ale pewnie i za nas się wezmą żeby wszyscy prosumenci byli uśmiechnięci. Znajomy sołtys głosował na Tuska bo Pis zły i gospodarzyć mu przeszkadzali. Tydzień temu sprzedał bydło i szuka pracy na etacie z żoną. Tamci dobrzy nie byli ale rudzielec ogoli nas do reszty.
Ale kumasz,ze to o czym mowi autor dotyczy wlasnie tych w starym systemie czyli 80/20 ? :) I nie chodzi o to,ze sie proporcja 80/20 zmienia, tylko datay fakturowania ;)
W PGE 1,2 lub 6 m-cy. Nie ma rocznych. Zreszta nawet gdybysmy mieli roczne,a PGE postanowilo,ze nagle rok nie zaczyna dla czesci osob nie w styczniu a np w marcu to sytuacja byla by taka sama - za styczen i luty trzeba by z kasy wyskoczyc :)
Na starych, dla nowych inne okresy rozliczeniowe niczego nie zmienią. Spróbuje wytłumaczyć o co kaman. Rozliczenie do końca czerwca, w magazynie zero, normalnie teraz pv produkuję energię aby starczyło do końca grudnia. Po zmianie terminu rozliczeniowego na koniec sierpnia i koniec lutego, panele wyprodukują mi tylko prądu który starczy do końca grudnia, może kilka dni stycznia, czyli będę miał brak energii w magazynie na styczeń i luty, będe musiał po prostu za niego zapłacić, w roku następnym wszystko już powinno wrócić do normy, ale jedna faktura ekstra do zapłacenia będzie. Tak to interpretuje. Pozdrawiam.
@@Dzidek1 dokladnie tak będzie, trzeba bedzie wyskoczyc z kasy, jak do końca nowego okresu nie zdazysz uzupelnic magazynu Dla nowych zasad sie nic nie zmienia,bo na nowycy nie mozna brac pradu "na kredyt" :)
Mam licznik dwukierunkowy od 1.11.2023r od tego czasu nie pobrałem ani 1kwh z sieci od PGE. Instalacje PV mam jednofazową 3,6kwp na starch zasadach z dotacji Gminnej. Dostałem fakture z której wynika że mam 1.600kwh nad produkcji . Czy coś się dla mnie zmiei???
Oni bardzo dobrze wiedzą że jazdy miał energię od lipca do powiedzmy października wyprodukowana w magazynie wirtualnym dlatego chcą nas wydymać i nie pozwolić na to. To tak zwane ekologiczne posunięcie zakładów energetycznych i jak to Dzidek mówisz usmiechajmy się szeroko 😂
@@AT-Sys przesadzasz z tym kilka milionow :) Na koniec 2023 prosumentow bylo 1,3 mln w calym kraju. Niech PGE ma 1/3 z tego to max :) to masz na starych moze z 400k gora :)
Dzidek a zastanawiales sie koedys nad tym ze jak wyjedziesz do slonecznych krajow na walacje czy to w np Turcja Hiszpania Portugalia itp nikt tego badziewia nie ma na dachach a slonce jest non stop praktycznie. Klima w kazdym domu na prad ale nikt tam z siebie nie dal zrobic jelenia jak PL
Mało wiesz dlaczego nie mają w Turcji w Hiszpanii Grecji fotowoltaiki Oni mają tam kolektory słoneczne a a 65% ludzi w tamtych krajach wynajmuje mieszkanie Czy ty jakbyś wynajmował mieszkanie to zainwestowałbys w fotowoltaikę w Hiszpanii nawet większości domów nie ma centralnego ogrzewania a jak przychodzi zima to ogrzewają się kominkiem tak jest w Hiszpanii Portugalia w Turcji a Mrozu mają najwyżej tydzień
Myśleliście że te panele są promowane tak za darmo? Nadchodzi niestety czas zapłaty i wydatków nie koniec bo przecież trzeba to będzie kiedyś zutylizować
Panie kochany,po co wy sie spuszczacie nad tymi rozliczeniami?Daj wam boze abyscie wyszli na zero z oplatami co wprowadzą.Jak sie mówiło,ze gowno z tego bedzie prócz biznesu dla monterow i państwa,to psioczycie.Od panstwa jeszcze nikt nic nie dostał za darmo.Troszke jeszcze poczekaj co wyjdzie z tej nowoczesności 😂😂😂
Poki co u mnie wyszo,ze od kwietnia 2021 roku za prad zaplacilem lacznie ok 1000 zl przy zuzyciu okolo 5300 kWh/rok. Przy obecnych cenach na poziomie 1 zl/kWh z przesylem oszczedzam wiec okolo 5300zł rocznie,co daje zwrot inwestycji w 5 lat, biorac pod uwage, ze wlasnie minal 3 rok,to xostaly dwa :) A stare zasady sa na 15 lat, wiec 10 lat bedzie energia za free
Heh pamiętasz ? Olej opałowy po 3 latach buum cena oleju .. ci co się wbili to zgrzytało zębami.. eeejj !! Gaz gaz zakładajcie ... Buum cena gazu... Kurna... Pompy pompy zakładajcie... Jeeb cena prądu w góre (a do tego nakaz zlikwidowania klasycznego pieca-- pętla na szyje dla tych co niezałapali o co tak naprawdę chodzi -- by nie było wyjścia bo wcześniej wszedł zakaz sprzedaży piecyk 1/2 etc klasy tylko 5 a ceny ich znamy ).. Dlatego piec się demontuje tylko na moment kontroli... .. A kto ma PV na FV i mój prund ... To kolejny podatek się szykuje... Dlatego nic się nie bierze od państwa tylko robi samemu...
PROSUMENCI firmy ENERGA.!!!!!! Zmieniamy taryfę z G12w na G12r. Wiosenny niedobór magazynowy energii w taryfie G12w nie da nam oszczędności, bo cena nocnej i dziennej energii jest teraz taka sama w tej taryfie. Tylko w G12r jest różnica. (Dzienna netto 50 gr a nocna 37 gr) O tykle to jest istotne, że w moim przypadku mam niedobory w nocnej, i mój rachunek jest wystawiany w cenie nocnej . Dla mnie będzie to oszczędność 13 gr na kilowatogodzinie. Tyle w temacie dla prosumentów i konsumentów w rejonie przynależnym do mafii nazywającej się ENERGA .(wtajemniczeni wiedzą, że w czasie władców pisu, firma była zarządzana przez wieśniaków z Pcimia)
No tak niby prawda, ale jak Ci przyjdzie rozliczenie w marcu, czyli licząc od 1 lipca 2024 to nijak nie starczy Ci energii w magazynie do końca lutego np.,( dla mnie starczało do końca grudnia, początku stycznia), będziesz musiał dokupić energię, następny okres rozliczeniowy ruszysz z zerem w magazynie i potem wrócimy już do sytuacji jaką mamy obecnie, trochę nagmatwałem, ale powinieneś zrozumieć. Pozdrawiam.
@@piotrask1 tak jest jak trafisz na takie rozliczenie, jak trafisz np. jak ja od końca lutego do końca sierpnia, to zobacz..., na koniec czerwca miałem zero w magazynie, musiałem trochę dopłacić. Nowa faktura przyjdzie we wrześniu na której coś tam zostanie ale na następnej fakturze zabraknie mi energii w magazynie bo do tej pory starczało mi do końca grudnia ( następnej faktury), więc dwa miesiące ( styczeń ,luty ) do zapłacenia za pobór, potem już się wyrówna, ale ta jedna faktura w plecy.
@@Dzidek1 nie można chyba rozliczać energii wyprodukowanej w miesiącu X z pobrana w miesiącu X, oraz po nim następujących. Moment wystawienia faktury jest totalnie niezwiązany z rozliczeniem energii bo w energię pobraną z sieci w miesiącu np. Styczeń 2025 możesz rozliczyć energią wyprodukowaną między styczniem 2024 a grudniem 2024, od nastarszej dostępnej w wirtualnym magazynie. Jeśli przyjedzie faktura za miesiąc rozliczeniowy październik 2024 i energia ze stycznia 2024 nie będzie nadal rozliczona, to przy fakturze za miesiąc rozliczeniowy kwiecień 2024 ona będzie rozliczona.
@@piotrask1 W PGE mozna brac prad na kredyt tzn energia oddana w kwietniu 2024 mozesz pokryc energie pobrana w styczniu 2024. Do tej pory wazne bylo,zeby na koniec 6 i 12 suma odddania w okresie 1-6 albo 7-12 byla odpowiednio wieksza od sumy pobrania w tych okresach . Nikt nie wnikal w ktorych m-cach byles lub nie na minusie, liczyl sie bilans na koniec polrocza. Mi magazyn konczyl sie jak autorowi filmu na poczatku stycznia,ale dzieki temu ze do rozliczen brali energie oddana do konca czerwca, to placilem tylko oplaty stale i jakies tam kwH przechodizly na 2 polrocze. Obecnie w kwietniu 2025 bede musial wylozyc kase,bo w kwietniu 2025 nie bede mial w magazynie energii oddanej w 5-6.2025,a wylacznie ta oddana w okresie 1-4.2025,gdzie pierwsze dwa m-ce sa praktycznie martwe jak chodzi o oddawanie :) Owszem w 2026 wszystko wroci do normy bo energia z 5-6.2025 przejdzie na 2 polrocze 2025 i pierwsze 2026, ale w kwietniu 2025 trzeba bedzie kase wylozyc
Widocznie nowi prezesi muszą sobie odbić ostatnie 8 lat posuchy od spółek skarbu państwa i czas na strzyżenie jeleni, ich twardy elektorat przyjmie nawet złoty deszcze na twarz i będą uśmiechnięci dalej. Nowy prezes Orlenu ile ma zarabiać? 100 tys. zł brutto plus premie? Myślę że zasłużył za to że Orlen straciił prawie 10 mld. zł na start🤌. Skądś te pieniążki na ich pensje i premie muszą wziąć.
Jaja co ty mówisz jak masz ochotę płacić to płać ale inaczej było mówione ty jesteś miękkim facetem ty płać i płacz podniósł bym Tobie opłaty o 1000% może wtedy zrozumiesz jak cię robią w bam bam
