Mam od premiery GLC C254 (coupe) i muszę stwierdzić, że jest bardzo bardzo małe auto. Z przodu to tragedia zabudowane schowki to też porażka. Jest ciasno, jeśli z tyłu mamy foteliki to nawet 2 letnie dziecko napiera nogami na fotel!!. To jest horror, bo żeby jechać tym autem, trzeba mieć głowe na szybie i być pośmiewiskiem. Już dziś nawet "dziadki" tak nie jeżdżą... Samochód tylko dla singla. Równie dobrze mógłby nie mieć tylnej kanapy... Jako drugie auto mam też BMW 2 GC (czyli znacznie mniejsze) i w środku jest luźniej!! Nie wiem jak ludzie to testujecie, ale obiektywizmu w tym mało. Gdyby nie to że ten GLC to marzenie mojej żony, to już dawno by trafił na handel.