Da się to zrobić i przy pewnej wprawie nawet dobrze to wyjdzie. Ważne, aby kolor rozgrzanego detalu obserwować w pomieszczeniu bez mocnego oświetlenia.
Poprawna obróbka cieplna połączona z odpowiednim kształtem daje nam dobre parametry noża. Nie mam z tym problemów :-) Muszę jednak powiedzieć, że nie wykonam kopii czyjegoś noża. Mogę zrobić nieświadomie podobny, lecz nie skopiuję.
Z 50hf można uzyskać 57-58 hrc. Nie należy ta stal do najtwardszych, ale ja lubię klepać resorki, więc jej dosyć często używam. Bardzo dobra stal na większe "maczety". Pomimo tego, że większość fahowcuf nazywa tą stal idiotoodporną, to mam do niej sentyment. Druga sprawa to nie uczestniczę w wyścigu twardości ;-) Co do 50hs, to nie używałem jeszcze.
Niewygodny to się zgodzę, ale w moim przypadku lekkość to zaleta. Też używam pilnika, bo przyznać muszę, że paluszki czują swoje. Pilnik ma jeszcze tą dobrą stronę, że papierek "się go trzyma".
