Od ruiny do dzieła architektury | Pałac w Kurozwękach 

Wszystkiego dobrego zyczę 😍💚❤️😘

Super to odrestaurowane ...byłem tam ...można zwiedzić z przewodnikiem ...oprowadzała nas pani :-) Polecam

To jest dopiero piękna historia

Kurozwęki, bizony, platany, ostatnio udało nam się to zobaczyć, pałac. Polecamy

Miałam przyjemność być w tym miejscu. Urokliwe. Brawo. Poza tym, choć nie mam nic wspólnego z KK, to pamiętam jak mój dziadziuś, zacny i wiarogodny człowiek, niemal rówieśnik księdza Popiela, wiele razy go chwalił i zawsze się o nim bardzo dobrze i ciepło wypowiadał. Czasem robił mi wycieczkę do Szewny i do kościoła na mszę i na cmentarz i zawsze padało w pozytywnej konotacji nazwisko księdza. Chyba go znał osobiście. Musiał to być naprawdę wartościowy człowiek kochający ludzi. Miło, że zainspirował rodzinę do zaopiekowania się pałacem. I zaopiekowali nawet lepiej niż dobrze. Cudo !!!

Witam serdecznie 🤗czytałam że nawet schronienie otrzymali tam siostry Gniazdowski z ciotka Sierakowska🤗❤️

Ty jestes Właścicielem . Gratuluję . Powodzenia!

Ks.infułat Marcin Popiel był przez 42 lata zarządcą parafi w Szewnie , człowiek o ogromnym sercu i bezinteresownej dobroci (*)

Uwielbiam słuchac historii pałaców ale dlaczego głośna muzyka zagłusza występujące osoby?

A właśnie ja tam byłam!

2:26 Byc moze sie czepiam, ale nie ma slowa "swietlnosc" Mozna przywrocic swietnosc ☺️

Wszystko fajnie tylko ten podkład muzyczny non-stop irytuje.

Pałac musi być własnością Narodu Polskiego, chyba że Popiele wypłacą odszkodowanie chłopom polskim za pańszczyznę.