Zanim udasz się do psychologa, zrób koniecznie badania krwi! Miałam dokładnie takie objawy, myślałam, że wariuje i wyląduje w szpitalu psychiatrycznym, okazało się że to nadczynność tarczycy (w tamtym czasie mialam dużo stresu i to było powodem), leki szybko pomogły, dosłownie już po kilku tygodniach mój stan wrócił do normy, ps po kawie czułam się gorzej i trzęsły mi się ręce.. tym bardziej że rozważasz leczenie lekami na uspokojojenie, upewnij się najpierw że Twoja gospodarka hormonalna jest w porządku, tsh,ft3,ft4 te 3 hormony należy zbadać żeby zobaczyć czy tarczyca nie jest rozregulowana, dorzucilabym do tego kortyzol, testosteron, prolaktyne,Wit D3, nie zwlekaj,po co się męczyć,pozdrawiam, ściskam, będzie dobrze 😊
Zgadzam się, u mnie zaburzenia hormonalne okazały się przyczyną. A ponieważ staram się o tym powiedzieć Esterze, to skorzystam i tutaj też skopiuję swój wpis: @estera.owczarz Wszedłszy w wiek przedmenopauzalny zaczęłam mieć różne problemy (i nigdy nie łączyłam takowych z jakimiś stanami depresyjnymi czy tego rodzaju) na tyle uciążliwe, że zaczęłam porządnie poszukiwać pomocy. Po trzech latach trafiłam ostatecznie do endokrynologa, ostatecznie, bo już wszystkie inne opcje nie przyniosły specjalnej poprawy, a jak dotąd NIC nie wskazywało na problemy z tarczycą (których głównie upatrujemy idąc do takiego specjalisty i faktyczne z moją tarczycą było wszystko ok) - ale Pani endokrynolog wysłuchawszy z czym się zmagam przebadała mnie pod kątem hormonów związanych z układem rozrodczym. I okazało się, że zaburzona praca jajnika wpływała na taki ogrom procesów w organizmie, że na początku nawet wierzyć mi się w to nie chciało - ataki paniki od jajnika? Jestem obecnie już w przedostatniej fazie leczenia mojej przypadłości, ten lek który biorę wyeliminował najuciążliwsze objawy w ciągu paru tygodni. Nagle nie mam kompletnie nieuzasadnionych stanów lękowych CHOCIAŻ MOJA SYTUACJA ŻYCIOWA KOMPLETNIE SIĘ NIE ZMIENIŁA. Nie mam lajtowych warunków do życia i ma co mi dawać psychicznie w kość. Także dziś uważam, że naprawdę warto szukać przyczyn stanów psychicznych trochę głębiej, w naszej fizjologii, bo może się okazać, że mocno na nie wpływa, a walka w tym przypadku jedynie ze skutkami bardzo wydłuża cały ten proces (trwało lata, a pomogło parę tygodni odpowiedniego leczenia skierowanego wprost w przyczynę). Nie mówię, że każdego przypadku musi to dotyczyć, ale sprawdzić choćby po to, by wykluczyć uważam warto zawsze. ❤
Hej:) Jezus Chrystus jest żywym Bogiem, On uwolnił mnie od depresji, nałogów i chorób J 14:6: "Jezus mu odpowiedział: Ja jestem drogą, prawdą i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca jak tylko przeze mnie." Przyjdź do Boga, (nie do religii lub denominacji, nikt nie przychodzi do Ojca jak tylko przez Jezusa Chrystusa). Zbliż się do Niego, odwróć się od grzechu, czytaj Jego Słowo a Bóg da ci nowe życie, radość i życie wieczne.
Jak słucham o tych dolegliwościach to się naprawdę zastanawiam czy i ja nie powinnam udać się do psychiatry . Raz kiedyś poszłam, po syna do szkoły I czekałam na niego w szatni nagle zrobiło mi się gorąco, zaczęła mnie mrowić prawa noga, serce zaczęło mi walić i piec w klatce piersiowej tak się zestresowałam, że to jakiś zawał czy coś takiego ,wstałam żeby podreptać sie uspokoic nie robic paniki wsrod obcych ludzi nogi miałam jak z waty i ciężko mi się oddychało. Wróciłam do domu trochę się uspokoiłam, jeszcze słabo czułam się 2 dni ,ale ból w klatce się pojawiał więc udałam się na pogotowie tam zrobili mi badania krwi i rtg klatki piersiowej, które nic nie wykazały .Dostałam skierowanie do kardiologa założyli mi holter i w sumie po za momentami kiedy to serce bije mi trochę szybciej nic nie wykazał, lekarz powiedział, że kardiologicznie wszystko ok i mam przyjść za 5 lat 😅. To o czym mówisz, że jak wychodzisz z domu masz lekkie zawroty głowy, ja też tak czasami mam wrażenie jakby chodnik falował a ja jakbym była w innym wymiarze i nie czuła, że po nim idę. Wyglądam wtedy jakbym była pijana bo ściąga mnie na jedną stronę a ja próbuje iść prosto ,myślałam, że moze mam jakiś problem z błędnikiem. W bloku mam windę a czasami jak z niej wysiądę i otwieram drzwi od domu to dalej mam uczucie jakbym nią jechała . Tak samo ze wzrokiem to ,że jak patrzę w dal i widzę rozmazany obraz to ok powinnam nosić okulary pewnie ale zdarza się, że siedzę w domu oglądam tv i mam wrażenie jakby pokoj był zadymiony i jakbym widziała za lekka mgła, jak zdarzyło mi się tak pierwszy raz wystraszyłam się, że zaczyna mi się jakaś zaćma. Później wróciło do normy ale co jakiś czas tak mam. Cały czas coś i myślałam, że coś naprawdę ze mną nie tak albo ,że to poprostu sobie wymyśliłam a nigdy bym nie pomyślała, że może się taki stan wiązać z nerwicą czy stanami lękowymi itd. Od kiedy mam co jakiś czas takie objawy nie lubię wychodzic w domu przybywać sama z dziećmi, bo się boję że coś się stanie . Do sklepów wychodzę rzadko ale muszę, tak samo syna muszę prowadzić do szkoły I zajmować się roczną córeczka, najlepiej czuje się gdy mąż wraca z delegacji do domu ponieważ czuje się przy nim bezpieczniej i spokojniej . Życie jest naprawdę uciążliwe z takimi objawami i niepokojące dla osoby ,która nie do końca wie co się z nią dzieje w danym momencie . Twoja historia dała mi dużo do myślenia w tym temacie . Pozdrawiam i życzę zdrówka oraz dużo siły.
Hej:) Jezus Chrystus jest żywym Bogiem, On uwolnił mnie od depresji, nałogów i chorób J 14:6: "Jezus mu odpowiedział: Ja jestem drogą, prawdą i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca jak tylko przeze mnie." Przyjdź do Boga, (nie do religii lub denominacji, nikt nie przychodzi do Ojca jak tylko przez Jezusa Chrystusa). Zbliż się do Niego, odwróć się od grzechu, czytaj Jego Słowo a Bóg da ci nowe życie, radość i życie wieczne.
Witaj Estera. Stres niszczy wszystko i powoduje rozne choroby u każdego moze cos innego byc. Jednak wszystko zaczyna sie w głowie...tzn mózgu, wszystkie procesy tam sie zaczynają... 3maj sie i tak jesteś bardzo silna kobieta, na pewno Ci sie uda wszystko przezwyciężyć, choć czasem nie widac wyjscia czy swiatelka w tunelu. Nie wymagaj od siebie zbyt wiele, nauczyć sie odpuszczac, bo nikt nie jest idealny...Pozdrawiam serdecznie 🥰
Z Twoich opowieści sklepowych to mogę powiedzieć,że ja mam tak od 20 lat i da się z tym żyć jak się nie ma innego wyjścia.Mnie pojawiły się takie lęki przed diagnozą guzków tarczycy,po operacji był jakiś czas spokój,później traumatyczne przeżycia wzmogły ataki,ale mając wtedy małe dzieci i znikąd pomocy musiałam walczyć z atakami,bo musiałam pójść do sklepu,jechać autobusem,iść po dzieci do placówek,wyjść z psem,bo nie miałam innej alternatywy.Przy okazji wizyty z dzieckiem u psychiatry zdiagnozowałam sie i ja ale teraz po latach kiedy nauczyłam się radzić sobie z lękami i towarzyszącymi im atakami paniki to już dałam sobie spokój z leczeniem.Czuje kiedy nastąpi atak a kiedy dam radę,na ile dam radę i dozuje sobie wtedy wyjścia,jak to określił lekarz nauczyłam się z nimi żyć i już nie utrudniają mi tak codziennego funkcjonowania,nadrabiam wszystkie zaległości w tych lepszych dniach.Ja przy pierwszych moich objawach choroby nie miałam czasu,możliwości, finansów na terapię,ale moja mama dzięki takiej pomocy ambulatoryjnej dziś jest z Nami i cieszy się teraz bardzo dobrym zdrowiem,doszła do tego bez wspomagaczy jedynie terapią,nie zdecydowała się na leki i ja też jej je odradzałam.W mojej chorobie terapeuta dla siebie stałam się ja,ale też każdy czuje jaka forma pomocy będzie dla niego najlepsza.Powodzenia w dochodzeniu do równowagi❤
Identyczna sytuacja u mnie. Jadąc autem do mamy doznałam ataku leku. Od tej osoby co jechałam tą trasą w tym samym miejscu łapał mnie lęk. Odpuścilam na pół roku, ale wracam po woli, bo chce samodzielnie odwiedzać mamę...
Hej:) Jezus Chrystus jest żywym Bogiem, On uwolnił mnie od depresji, nałogów i chorób J 14:6: "Jezus mu odpowiedział: Ja jestem drogą, prawdą i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca jak tylko przeze mnie." Przyjdź do Boga, (nie do religii lub denominacji, nikt nie przychodzi do Ojca jak tylko przez Jezusa Chrystusa). Zbliż się do Niego, odwróć się od grzechu, czytaj Jego Słowo a Bóg da ci nowe życie, radość i życie wieczne.
Hej Ester, ja walczę z tężyczką już od dwóch lat, niestety ona nie cofa się po krótkiej suplementacji, bo to już poważne niedobory na poziomie komórkowym (niestety w zwykłym badaniu krwi nie da się ich wykryć), poprawa może być zauważalna po około roku, oprócz magnezu kluczowa jest witamina D i jej poziom warto badać, jest konieczna, żeby magnez w ogóle mógł być przyswajany przez organizm. Oprócz tego praca z emocjami. Myślę że warto zrobić badanie neurologiczne pod tym kątem, bo wiele dolegliwości rzeczywiście pasuje. Ogólnie magnez w stresie trzeba brać, bo zapotrzebowanie organizmu jest bardzo duże, a stres wyżera go błyskawicznie.
Estero przy badaniu tarczycy warto zrobic procz tsh (ktory notabene nie jest hormonem tarczycowym a bodajze przysadki, ktora stymuluje tarczyce do pracy. A niestety tylko takie badanie sie robi i na jego podstawie dalsza diagnostyke jesli wyjdzie wynik poza norma) ft3 ift4 oraz antygeny tpo i tg
Chyba algorytm YT faktycznie traktuje moją nadaktywność pewną jako s pam, bo znikają mi wpisy - to ponawiam, to ważne, zwłaszcza, że wszystko o czym mówisz się zgadza. Zaburzenia pracy jajnika a stany depresyjne/lękowe. (zawroty głowy, "wata w głowie", zaburzenia widzenia i równowagi, zmiany wagi itd.) Powtarzam swój wpis spamując kanał wręcz, ale to taka ważna rzecz, bardzo chciałabym to zasygnalizować i trafić do Ciebie Estero ❤ Wszedłszy w wiek przedmenopauzalny zaczęłam mieć różne problemy (i nigdy nie łączyłam takowych z jakimiś stanami depresyjnymi czy tego rodzaju) na tyle uciążliwe, że zaczęłam porządnie poszukiwać pomocy. Po trzech latach trafiłam ostatecznie do endokrynologa, ostatecznie, bo już wszystkie inne opcje nie przyniosły specjalnej poprawy, a jak dotąd NIC nie wskazywało na problemy z tarczycą (których głównie upatrujemy idąc do takiego specjalisty i faktyczne z moją tarczycą było wszystko ok) - ale Pani endokrynolog wysłuchawszy z czym się zmagam przebadała mnie pod kątem hormonów związanych z układem rozrodczym. I okazało się, że zaburzona praca jajnika wpływała na taki ogrom procesów w organizmie, że na początku nawet wierzyć mi się w to nie chciało - ataki paniki od jajnika? Jestem obecnie już w przedostatniej fazie leczenia mojej przypadłości, ten lek który biorę wyeliminował najuciążliwsze objawy w ciągu paru tygodni. Nagle nie mam kompletnie nieuzasadnionych stanów lękowych CHOCIAŻ MOJA SYTUACJA ŻYCIOWA KOMPLETNIE SIĘ NIE ZMIENIŁA. Nie mam lajtowych warunków do życia i ma co mi dawać psychicznie w kość. Także dziś uważam, że naprawdę warto szukać przyczyn stanów psychicznych trochę głębiej, w naszej fizjologii, bo może się okazać, że mocno na nie wpływa, a walka w tym przypadku jedynie ze skutkami bardzo wydłuża cały ten proces (trwało lata, a pomogło parę tygodni odpowiedniego leczenia skierowanego wprost w przyczynę). Nie mówię, że każdego przypadku musi to dotyczyć, ale sprawdzić choćby po to, by wykluczyć uważam warto zawsze. ❤
Witam Kochana tak mi przykro ... życzę zdrowia jak dobrze że masz Łukasza który pomaga a ponadto jest piękne że ludzie rozstają się a potrafią się przyjaźnić i pomagać to piękne świadectwo życia . Życzę pięknego dnia zdrowia siły i wszystkiego naj naj ❤
super ze coraz więcej ludzi mówi o swoich chorobach ja 5 lat chodziłam do GP z bardzo bolesnymi i obfitymi miesiączkami dopiero w styczniu po usg dowiedziałam się ze mam Endometriozę, teraz przynajmniej wiem czemu tak bolą mnie plecy i miednica, u GP musisz drążyć temat ja na diagnozę czekałam 5 lat ale niestety to już 3 stadium endometriozy a chodziłam co chwile do GP przez te 5 lat!! tu nawet ci nie zrobia cytologi jak nie minęło 3 lata byłam ostatnio z plamieniami i musze czekać do listopada .Pozdrawiam
o tak! ja mam nadzerke i powinnam byc kontrolowana corok ale tu to niemozliwe i nigdy specjalisty nie widzialam mimo uplawów, nieregularnych miesiaczek itp Cytologia co 3 lata.Trzeba miec baaardzo niepokojace objawy zeby skierowali do ginekologa :(
Hej:) Jezus Chrystus jest żywym Bogiem, On uwolnił mnie od depresji, nałogów i chorób J 14:6: "Jezus mu odpowiedział: Ja jestem drogą, prawdą i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca jak tylko przeze mnie." Przyjdź do Boga, (nie do religii lub denominacji, nikt nie przychodzi do Ojca jak tylko przez Jezusa Chrystusa). Zbliż się do Niego, odwróć się od grzechu, czytaj Jego Słowo a Bóg da ci nowe życie, radość i życie wieczne.
Pani Estero proszę uważać na witaminy bo w dużych ilościach mogą bardziej zaszkodzić jak pomóc ,a przedawkowanie ma podobne objawy o jakich pani opowiada,życzę dużo zdrówka ❤
Kochana też tak mam serce może nie szaleje aleam wrażenie że ta fala idzie z okolic brzucha i idzie w kierunku głowy to silny lęk napięcie mam wrażenie że zemdleje ale to mija. Teraz już wiem że to atak paniki od tego się nie umiera już się tak nie boje .nastawienie jest ważne świadomość tego pomaga naprawdę powodzenia
Hej w uk maja inne normy(zwiekszone) jezeli chodzi np. O tarczyce zazwyczaj jezeli Norma jest przekroczona zalecaja suplementacje wit. D . A w PL juz dostajesz leki na wyrownanie poziomu hormonow tarczycy .
Esterko, wiele przeszłaś w życiu. Bycie tym silnym, odpowiedzialnym dorosłym, nie mając prawdziwego wsparcia na codzień, jest olbrzymi obciążeniem, nie tylko fizycznym ale i psychicznym. Słuchajac Cię pomyślałam o PTSD. U mnie wiele lat w toksycznym związku, ciągły stres i emocjonalny rollercoaster, doprowadziły do wielu chorób psychosomatycznych. Rozstanie z partnerem, paradoksalnie uwolniło nagle wszystkie te stresy, które były w moim ciele. Rok pracy nad sobą, przerabiania traum, powoli przynosi efekty i czuje się coraz lepiej. Trzymam za Ciebie kciuki🍀❤️🍀
Hej:) Jezus Chrystus jest żywym Bogiem, On uwolnił mnie od depresji, nałogów i chorób J 14:6: "Jezus mu odpowiedział: Ja jestem drogą, prawdą i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca jak tylko przeze mnie." Przyjdź do Boga, (nie do religii lub denominacji, nikt nie przychodzi do Ojca jak tylko przez Jezusa Chrystusa). Zbliż się do Niego, odwróć się od grzechu, czytaj Jego Słowo a Bóg da ci nowe życie, radość i życie wieczne.
Leki uwolniły mnie od ataków paniki po około 2 tygodniach. Biorę je od ponad 2 lat i nie zamierzam przestać ( malutka dawka) Ważne żeby był to lek najnowszej generacji, wtedy nie będzie skutków ubocznych. Polecam z całego serca jak najszybciej udać się do psychiatry ( lub umówić w PL wizytę online ) żebyś szybko zaczęła normalnie żyć. Poszukaj info na YT czym jest nerwica, jak to działa to bardzo pomaga
Super że poruszyłaś takie trudne tematy. Sama zmagam się od końca podstawówki ze stanami lękowymi i depresyjnymi (u mnie powodem byli rówieśnicy i ich odrzucenie, wyśmiewanie w szkole - z moich obserwacji wynika, że niestety wiele dzieci i nastolatków tak ma, a także pewne kłopoty rodzinne, zaczęłam uciekać w samotność, wakacje spędzałam nie wychodząc z domu do ludzi, tylko na łąkę, do ogrodu i lasu, zwykle sama. Przestałam chodzić na różne np. spotkania czy imprezy ze znajomymi. Dopiero na studiach ,,wyszłam do ludzi" i poznałam takie osoby, które pokazały mi, że są też fajni i dobrzy ludzie na świecie, w większych miastach. To siedzenie w domu, cały wolny czas w domu może być dobijające. Dlatego nie rozumiem tych kobiet o których wspomniałaś, które siedzą w domach, zajmują się tylko mężami i dziećmi, bez ambicji, naprawdę tego nie rozumiem. Nawet ja jako introwertyczka i typ samotniczki, gdy za długo nie mam aktywności poza domem, czuję się źle. Pomaga zwykły wyjazd do biblioteki, centrum handlowego itd. telefon do znajomych, jeśli nie mamy jak się spotkać, zabawny film itd. Życzę ci wszystkiego dobrego ❤💘💘💘💘💘💘 Co do tarczycy - niedoczynność i inne choroby sprawiają że ma się depresyjne nastroje. Sama mam zdiagnozowaną - ostatnio (za wysokie TSH w badaniach krwi). Po lekach od endokrynologa podobno jest się radosnym, ma się więcej energii i depresja znika. Ja na razie czekam na 1 wizytę. Radzę ci się przebadać dokładnie na tarczycę i na niedobory witamin, np. żelaza, cynku, selenu, morfologia itd. często niedożywienie, anemia czy brak niektórych składników w diecie sprawia że organizm nam się ,,odwdzięcza" smutnym nastrojem, jakimiś lękami czy depresją.
Witam Esterko, dziękuję Ci za wszystkie blogi a szczególnie za to, że poruszyłas temat o zdrowiu psychicznym.Leczę się od dwóch lat na depresję i stany lękowe,leki mi pomagają,nawet nie chcę myśleć jak mogłabym bez leków funkcjonować.Dziekuję mojemu lekarzowi za pomoc i dobranie odpowiednich leków.Pozdrawiam i ściskam Cię mocno.Wszystko będzie dobrze tylko na to trzeba czasu😉
Wszystko ma skutek i przyczynę. Leczenie farmakologiczne to nie wszystko, bo choroba będzie powracać bądź się jej nie wyleczy. Trzeba się zastanowić skąd się to wzięło czy bierze. Tutaj może też być problem, że jest się w kraju w ktorym nie chce się mieszkać. A ze względu na dzieci zmusza się do tego. Inne problemy plus ten główny mogły wywołać chorobę. Osoby, które np tkwią w nieudanych małżeństwach też czesto mają nerwice i depresje. Jeśli długo bardzo zmuszany się do czegoś wtedy ciało wysyła sygnały. Głowa jednak mówi nie mogę tego zrobić. Można to porównać do więzienia.
Tarczyca tarczyca ale ja mam niedoczynność tarczycy a także insulinoporność. Ja czytałam 10lg w ciągu pół roku oraz problemy z okresem. Więc sprawdź również yo😊
Moja Pani psychiatra powiedziała że musze brać leki.(chciałam leczyć się ziołami) Mam OCD i silną nadwrażliwość na bodźce. Dżwięki doprowadzały mnie do szału np. Jak ktoś ziewał Dostawałam ataku Krzyczałam, chciałam się bić po głowie z całej siły trwało to nawet po 5h codziennie. W miejscach publicznych z całej siły ze soba walczyłam ale i tak płakałam i wbijałam paznokcie w skórę. W tej chwili jestem w trakcie leczenia. Jest lepiej ale zmieniłam lekarza bo poprzednia psychiiatra przepisała mi dwa razy leki które mi zaszkodziły. Teraz wiem jak okropne są zaburzenia psychiczne. Podsumowując leki dobrze dobrane pomagaja. Nie wolno się poddawać.
Hej:) Jezus Chrystus jest żywym Bogiem, On uwolnił mnie od depresji, nałogów i chorób J 14:6: "Jezus mu odpowiedział: Ja jestem drogą, prawdą i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca jak tylko przeze mnie." Przyjdź do Boga, (nie do religii lub denominacji, nikt nie przychodzi do Ojca jak tylko przez Jezusa Chrystusa). Zbliż się do Niego, odwróć się od grzechu, czytaj Jego Słowo a Bóg da ci nowe życie, radość i życie wieczne.
U mnie stres odkłada się w jelitach mam bole brzucha , ból pleców ,biegunki mam stwierdzony zespół jelita drażliwego obecnie teraz zaostrzony i te bóle są praktycznie codzienne. Byłam też u psychiatry biorę leki i na jelita i od psychiatry takie zaostrzenia mam co jakiś czas a potem na jakiś czas się to w miarę uspokaja
Jak mówiłaś o tych objawach, które masz odnośnie tarczycy to ja miałam dokładnie to samo i te objawy pojawiały się po kolei tak od roku. Niedawno zrobiłam sobie rozszerzone badania i poszłam do endokrynologa i moje podejrzenia się potwierdziły - Hashimoto. Może u ciebie to nie jest to ale warto to sprawdzić bo może to też pogłębia twój stan. Zdrówka życzę i ściskam mocno❤
Estera co do obiawow tarczycy mam podobnie. Dopiero niedawno się okazało, że mam dużo za wysoki poziom kortyzolu. To powoduje u mnie tycie mimo lekkostrawnej diety i pilnowania porcji. Czekam teraz na wizytę u endokrynologa
Estera wyglada jakbys miała powiekszoną tarczycę. Zrob sobie TSH, Ft3, Ft4 ale także anty Tpo i anty Tg żeby sprawdzić czy nie masz haszimoto. Co do leków to pierwsze 2 tygodnie możesz się po nich czuć gorzej dlatego zaczyna się od małej dawki. Ale jak zaczną działać to wspaniałe uczucue...zaczniesz się czuć " jak kiedyś".
Ja kiedyś miałam tak, że nie weszłam do jakiegoś sklepu jak była w nim tylko ekspedientka tzn jak nie było innych kupujących to nie weszłam i czekałam aż ktoś przyjdzie żeby wejść ale odkąd jestem na swoim to jakoś to przeszło. Ale czy to nie wróci to nie wiem
Co do tarczycy to jest prawda, ja mam zapalenie tarczycy i endokrynolog powiedział, że problemy z tarczycą napędzają ataki paniki i lęki.. dostałam leki na tarczycę plus dalej biorę leki od psychiatry... Jeśli chodzi o jakieś bóle to strasznie spinają mi się barki, kark i ogólnie szyja mega strasznie boli.. fizjo pomógł tylko na jakiś czas a i tak przy kolejnych atakach było to samo😫 ostatnio zaczęło się dziwne uczucie w gardle jakby zgaga ale nie pali tylko czuje chłód w przełyku i dowiedziałam się, że to jest spowodowane nerwicą.. tyle już przeszłam, że już nic mnie nie zdziwi i nie zaskoczy😓 gdybym chciałam opisać wszystkie moje ataki to mogłabym napisać książkę..🥺 dużo siły Esterka❤️
Hej:) Jezus Chrystus jest żywym Bogiem, On uwolnił mnie od depresji, nałogów i chorób J 14:6: "Jezus mu odpowiedział: Ja jestem drogą, prawdą i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca jak tylko przeze mnie." Przyjdź do Boga, (nie do religii lub denominacji, nikt nie przychodzi do Ojca jak tylko przez Jezusa Chrystusa). Zbliż się do Niego, odwróć się od grzechu, czytaj Jego Słowo a Bóg da ci nowe życie, radość i życie wieczne.
Doskonale cię rozumiem, też jako dziecko wszystkiego się bałam, w życiu dorosłym niestety tak mi już zostało - boję się pływania, że się utopię, raz była sytuacja na wakacjach że wszyscy wyskakiwali z takiej łodzi na morzu popływać w głębokiej wodzie, a ja kurczowo trzymałam się koła ratunkowego i tak sobie tylko ,,dryfowałam". To jest też taki strach aby żyć - to strasznie brzmi, wiem. U mnie to się wzięło z braku wiary w siebie, taki brak poczucia sprawczości (z lat dzieciństwa i nastoletnich). Podobnie jest z samochodem - miałam okazję robić prawo jazdy, ale się bałam, bo kierownica będzie tylko w moich rękach i jak coś zrobię nie tak - będzie na mnie itd.
Moja koleżanka bardzo źle się czuła, miała bardzo źle wyglądającą szyję i wielką gulę, duszności i nie wychodziła nigdzie z domu oprócz pracy. Zakupy robiła online jeśli coś potrzebowała a dzieci z mężem spożywcze bo miała lęki. Powiedziałam, żeby poszla do GP i poprosiła o badania krwi i USG. Lekarz stwierdził, że w 2018 roku robiła badania i było wszystko ok🤦,ale dal na TSH tylko i niby wyszło ok. Jakoś w to nie wierzę. Nie wiem jakie podejście ma Twoj lekarz w GP. Uważam, że warto iść do endokrynologa. Też choruję na tarczycę,mam niedoczynność. Miałam różne objawy. W nocy budziłam się i nie mialam problemy z oddychaniem a mama musiała wzywać karetkę.Moja endokrynolog powiedziała, że do mojej depresji przyczyniła się chora tarczyca i ciagle niewyregulowane hormony. Teraz jest ogromna plaga raka tarczycy, więc zwracam się z prośbą do osób, które mają duszności,podczas przełykania czują cos dziwnego, mają zmiany nastrojów i inne tego typu rzeczy proszę idźcie do endokrynologa. 3 moje koleżanki mają raka tarczycy. 😔 Dbajmy o siebie i badajmy się. Zdrowie mamy tylko jedno 💚
Jak jest podniesiony poziom kortyzolu czyli hormonu stresu to się puchnie tyje ma się nieregularny okres ataki paniki. Poczytaj też o tym. Można zrobić badanie krwi
Dokładnie tak, jak piszesz. I mnie podejrzewa o guzyctarczycy, ale usg i hormony były w normie. Przypadkiem ten bardzo wysoki kortyzol i mnie wykryto. Lekarz prowadzący w szoku i od ręki skierowanie do endokrynologa
Wlasnie u mnie lekarz wybadal ta insulinoopornosc, a tyle lat sie meczylam. Nie wiedzialam dlaczego ciagle tak zle sie czuje, to bylo dla mnie nienormalne, ale wiedzialam , ze cos jest nie tak. Wszyscy mowili, ze glupoty gadam..... a jednak 😅😅
Pani Estero bardzo Panią podziwiam. Jest Pani cudownym człowiekiem, piękną kobietą i wspaniałym rodzicem. Z całego serca życzę zdrówka. Cieszę się, że ma Pani wsparcie w Panu Łukaszu. Serdecznie pozdrawiam i dziękuję, że Pani jest. ❤
Ja nie do konca wierze lekarzom i systemowi NFZ w Uk. Od kilku lat wypadaly mi bardzo wlosy, byly okresy duzego zmeczenia, apatii,czeste oddawanie moczu, nieuzasadnione wahania wagi plus wiele symptomów zaburzen hormonalnych a nawet polycystic ovaries (nieregularne miesiaczki,lojotok i inne).Zrobili mi badanie krwi i TSH na tarczyce i wszystko zrzucili na niedobór vit D (zdziwilam sie,ze to nie zelazo ani hormony),a bylo to latem....TSH niby w normie. Zwiekszylam suplementacje vitD (wszystko inne juz suplementowalam).Wiele symptomów ustapilo, wlosy wypadaly troche mniej przez systematyczne wcierki ale nadal apatia, zmeczenie, brak libido i wyszedl niedobór testosteronu, który orzekli nie trzeba leczyc bo mam juz 40 lat (wiec mozna mnie spisac na straty ;)
Pierwszy pewnie że tak Esterko Pozdrawiam ciebie u twoje dzieci zdrówka życzę ja mam pytanie największych nałóg czyli palić papierosy albo nałóg może być telefon komórkowy. Jak się Gniewomasz i zdarzyło się że płakać przy własny dzieciach
Estera pamiętaj ze tu normy tarczycowe są lekko inne, w Polsce byłam 10 lat od małego na lekach . a tu przyjeżdżając stwierdzili ze nic mi nie jest tarczyca w normie. Skonsultuj również w Polsce
Tak w Polsce zwłaszcza prywatnie lubią wysyłac na dodatkowe badania i wciskac leki. Mnie skierowali do neurologa plus skan na gruczolaki przysadki jak zobaczyl wyniki endokrynolog to tylko głową pokiwał jak bardzo dałam sie naciąć. Leki na sen dali mi takie ze mnie odcieło a miałam dziecko pod opieką. Wrocilam do UK tu zrobiłam badania kazali sie uspokoic, pogadali, zaproponowali terpie, dali zelazo i przeszło. Trzeba uważac.
@@Hannah-lo8li No właśnie tak się zastanawiam w którym kraju maja racje bo jednak pół życia byłam na tabletkach i pobieraniu krwi co miesiąc w pl ale na NFZ. A tu nagle nic mi nie jest
Tez mam tarczycę i czasem ataki ale ja wtedy mdleje 🤦♀️ Leczę się sama z pomocą yt na razie jest dobrze a gdy mam "gorszy dzień" pomaga mi słuchanie medytacji prowadzonej Klaudi Pingot i wyciszenie myśli
@@estera.owczarz to super... Mam nadzieję że nie opuchlas chociaż...pewnie już nawet nie krawisz...bardzo dobrze teraz będzie z górki...strach ma wielkie oczy...
W ogóle nie opuchłam 😳 Krwawiłam troszkę przez kilka godzin. Jak poczułam że znieczulenie puszcza, to od razu wzięłam 1000mg paracetamolu, bo spodziewałam się bólu, tymczasem nie bolało mnie prawie wcale i później już nawet nie brałam żadnej tabletki przeciwbólowej. Wszystko opowiem w kolejnym vlogu, ale ogólnie to spodziewałam się że to będzie jakaś rzeźnia 🤣 a teraz tylko czekam, az całkiem się zagoi, żeby umówić się na kolejną wizytę 😅
@@estera.owczarzoj biedni 🙁 zdrowiejcie szybciutko i wracajcie do widzów 😘 a Ty jak się kochana czujesz poza chorobą ? Jest lepiej ? Dajesz radę ? 🥹 ❤️
@@estera.owczarz super Esterka , ze jest lepiej bardzo się cieszę 😊 wiem jak to jest tak się czuć , dlatego leki to chyba jedyne wyjście by było lżej i się przede wszystkim nie „męczyć „ teraz Esterka będzie tylko lepiej czego Ci życzę z całego serca 😘 często o Tobie myśle właśnie jak Ty tam itd . Wracajcie szybko do nas 😘 3 majcie się 🤗 dużo zdrówka dla Was ❤️🌺💕
kochana trzymam za ciebie mocno kciuki, żebyś zalazła specjalistów, którzy ci pomogą i żebyś faktycznie poczuła wreszcie spokój. Oglądam cię już bardzo długo i widzę, że jesteś wspaniałą matką, a przede wszystkim człowiekiem i strasznie mi przykro, że musisz przez to wszystko przechodzić. Trzymaj się ;((
Esterko co Ci się ma stać???? Czy Ty wiesz że to tylko twoja nerwica ? Nie zemdlejesz nie dostaniesz zawału wylewu czy innych tam. To tylko albo aż nerwica! Wiem jak to trudne i samo zajęło mi kilka lat aby ignorować te wszystkie obawy im bardziej się na nich koncentrujesz tym bardziej objawy się nasilają poty, bicie serca, nogi jak z waty etc… mam to wszystko za sobą. Teraz jak mnie coś łapie to ignoruję to albo mówię do siebie że te wszystkie zmartwienia i obawy nawet się nie sprawdziły 10% więc nerwica to strata czasu to jak być na bujanym krzesełku daje cię poczucie że coś robisz a do niczego tak naprawdę nie dojdziesz . Głowa do góry ! Nerwica to zaburzone emocje i tyle
@lvd7028 zgadza sie, jesi ktos chce posluchac jak mają inni to spoko ale jak ktos sie chce dowiedziec jak mieli inni I z tego wyszli to u Piotrka tego nie znajdą
Słucham tych rzeczy i nie chcę Cię, obrazić , ale w takim problemie tylko lekarz i leki! Serio bo Twoja szczerość jest super, ale schorzenie jest poważne i w tyk filmiku radość, jak o tym mówisz ...