Jeśli już "odrestaurowujemy" ciągnik to przydałoby się zrobić to na oryginalnych lakierach bądź podobnych. Odnośnie "niedomalowań" to rozrusznik też bym na jego miejscu pomalował, a filtr oleju zostawił w spokoju (lepiej wygląda ładny nowy czerwony filtr). Oczywiście ciągnik do "klienta" który kupuje swój własny ciągnik po odrestaurowaniu przyjeżdża z awarią prawego przedniego reflektora (nie świeci na postojówkach). Dodatkowo instalacja jest "zepsuta" gdyż postojówki świecą się w pomarańczowym kloszu (od kierunkowskazów) a jak przypuszczam kierunkowskazy w przeźroczystych. A wystarczyło zamienić kabelki... Mogł także pomalować tuz co jak "klient" powiedział że został stary (większość ciągnika jest stare tylko odmalowane) Mógł odmówić sobie zmienienia czegoś i kupić prostą belkę bądź starą wyprostować. Efekt wizualny byłby lepszy. A teraz argument dlaczego "klient" jest prawdopodobnie właścicielem sprzedawanego ciągnika. Ciągnik jest przystosowany do pracy sadowniczej przez brak kabiny, wygięty wydech i tył ciągnika. W sadzie nie potrzebuje on górnego zaczepu (który według mnie powinien być założony do sprzedaży) gdyż nie ciąga on dużych przyczep skrzyniowych. Posiada za to dolny zaczep wzmocniony (nie wiem czy przez właściciela czy przez fabrykę) i lekko wygięty (oznaka używania), w sadach są wózki z skrzyniami mocowane na dolne zaczepy/belkę. 3 punktowego układu zawieszenia używamy prawie wszędzie, a belka przypięta do niego jest wygięta od "hardcorowego" używania w wyrywaniu pni. W skrócie 100-120 zł nowa belka, lakier na niepomalowane części - max 20zł, tłumik sadowniczy (bezpieczniejszy dla kierowcy) 130 zł i mamy ładniejszy ciągnik zrobiony do sprzedaży "profesjonalnie"
To nawet obok sześdziesiatki nie stało Ale łysemu w podartych portkach każdy kit można wcisnąć 😂 Nawet miastowi co na wakacje do dziadka na wieś jeździli mają z tego bekę
Ile za ten traktor? WTF. Ale serio aktorstwo pierwsza klasa. Kupujący nawet nie sprawdził działanie podnośnika, biegów (przede wszystkim polowych) i wgle, biegów nie sprawdził czy czasem nie wypadają / zakleszczają się
@@Kuczelazopokigorace no właśnie dużo , jak sobie umyjesz silnik i pomalujesz to nie widać wycieków przez jakiś czas i można opchnąć jako silnik który się nie poci (chłop otwiera maskę patrzy na świeżo pomalowany silnik i mówi : " o super zero wycieków" :)
@Kowal jestem mechanikiem ciągników 8 lat... i to jest prawda ciągnik wymyty świeżo malowany to wycieków nie ma pójdzie w pole to cały będzie ujeba.... 😅😂🤣 tylko te w muzeum nie mają wycieków. TO JEST SZEŚĆDZIESIĄTKA tam musi być dużo wycieków. W ogóle ten ten ciągnik jest spier... I jeszcze ta cena ten traktor jest wart 10tyś. Jak ktoś naprawia auta to niech się nie bierze za remonty ciągników.. PS. Mam 360 i wiem co to znaczy
Nawet listwy do podnośnika nowej nie kupił tylko starą wygiętą zostawił nie wspominając już o tym wydechu. Ciągnik wygląda jak pomalowany wrak z nowymi oponami.
Jedynie najlepiej tu zarobił sprzedający rolnik. Po prostu Paweł dał się dla niego orżnąć z kasy a potem już było ciężko wyjść żeby coś zarobić.TYN płaci to można kupować.
@Brodaty Joni Klient poprostu "zamówił" ursusa po to żeby nie było że nie może danego dnia go kupić to żeby nie okazało się że już traktor sprzedany po kilku dniach
Nawet oleju nie zmienił bo filtr zamalowany a zresztą napewno na potrzeby programu taka cena bo przecież nikt z normalnie myślących rolników nie dałby 18 koła za niego.😉
Ale mechanicy jak otworzyli maskę to widać na niej popielaty kolor coś domalowywali na założonej. Rozrusznik już ufajdany, a korba na wieszaku podnośnika odwrotnie założona. A krzywy tłumik Straszy
@@lukasz85. no to ciekawe co zrobi właścicile jak mu rdza wyjdzie bo to tylko podkład i to jest słabo zabezpieczone można paznokciej zedrzeć to i farba nie tylko wygląda ale trwale zabezpiecza przed rdzą
Mi się wydaje że swiatła z tyłu są krzywo zamocowane , jedno wyżej drugie niżej. I czemu komin krzywy zostawił. Ps Jeszcze migacze na odwrót bo są od wewnętrznej a w orginale od zewnętrznej. Oj nie popisali się
ten remont to żart. brak wsporników błotnika tylnego, krzywe lampy tylne, odwrotnie zamontowany wieszak ramienia, kable położone byle jak, odwrotnie zamontowane lampy na błotnikach, a wisienką na torcie jest krzywy tłumik.
Skąd on bierze takich klientów za 18 tysięcy ja pier.... też mam c 360 na sprzedaż i za 18 jak pójdzie to jeszcze pójdę na rok do właściciela do roboty do wywalania obornika spod świń 😁
@@BrakNazwy.23 Jestem ciekaw jak to z tymi belkami wygląda... ja w c-330 mam chyba oryginał. Jest ona używana tak jak w większości gospodarstwach (dociążenie, wyrywanie pni drzew itd) i jest ona prosta nie zgięta ani w jednym punkcie. A w c-360 jak widzialem założoną belkę to była cieńsza (patrząc od góry jakieś 1.5 razy) i przez to wyglądała na dłuższą. I zwykle belka w c-360 była wygięta
