Na filmie macie przedstawioną budowę dakoty w systemie wojskowym. Najważniejszym elementem tego ogniska jest maskowanie. Dobrze wykonane nie zostawią absolutnie żadnego śladu. Zapraszam do oglądania ;)
Umisz. Przyznaję, że wychowany w Puszczy Noteckiej jakieś 35 lat temu nawet nie wiedziałem, że jest coś takiego jak survival, bushcraft i hgw co. No ale chyba zacznę szkolić. Automat u mnie
Super sprawa ! Nie jestem zawodowym surwiwalowcem, trafiłem na twój kanał przypadkowo, uwielbiam las i ciche po nim wędrówki. Mniej więcej każdy orientuje się jakie są przepisy dotyczące rozpalania ogniska w lesie. W praktyce na dziko nie da się tego zrobić. Oczywiście nie reklamuje łamania prawa, ale jest to super rozwiązanie dla rozsądnych włóczykijów. Na prawdę miłe zaskoczenie, tyle lat żyje (47) a nigdy nie spotkałem się z tym "systemem". Myślałem że wiem już wszystko, bo umiem rozpalić ogień w deszcz, bez zapałek itp. A tu taka niespodzianka. Dzięki wielkie , pozdrawiam i życzę sukcesów !
Super koszulka LOVELAS ;) Jak byłem dzieciakiem to paliliśmy takie ogniska w lesie żeby nikt nas nie zauważył. A teraz po 45 latach dowiedziałem się że to ognisko ,,Dakota" W środku PRLu .... Czyli już jako dzieciak byłem wywrotowcem. Serdecznie pozdrawiam
Miałeś szczęśliwe dzieciństwo :P Dziś autentycznie na szkoleniach muszę tłumaczyć co to suchy patyk. A koszulki sprzedaje ;) Wejdź na fb i daj znać jaki rozmiar :P
@@partyzancilubelszczyzny - też szkolę ale żeglarzy. Czasem muszę uczyć młodzież szykowania kanapek, prania swoich ubrań w wiadrze czy eko załatwiania potrzeb fizjologicznych "w terenie" 😁
@@Jadarek naprawdę młodociani nie potrafią zrobić kanapki? 🤔😯 rozumiem, że miastowe dziecko nie będzie potrafilo rozpalić ogniska... ale, żeby kanapki nie potrafiło przyszykowac. 😯😯
@@tadek0216No przecież kanapki robi pani w McShicie albo leżą w markecie na półce. Teraz w nowoczesnych domach nawet kuchni nie ma tylko kuchenny aneks z mikrofalą do podgrzewania pizzy albo kebaba. 🤣
Mnie uczono budowania tego typu ognisk trochę inaczej. Po pierwsze primo- otwór główny musi być zdecydowanie głębszy. W tym ognisku, ogień płonie dużo powyżej linii gruntu. W nocy widać cię z kilku km. Snajper nie będzie podchodził uruchamiając alarmy, on was od***e z 800 m. Drugie primo- drugi dołek jest zbyt blisko. Wylot dymowy powinien być ulokowany pod krzakiem ,paprociami itp. (rozpraszacz dymu). Takie ognisko latem czuć na kilkaset m (zacznie się szukanie termowizją i noktowizją). Lepiej żebyś był jak najdalej od źródła ognia. Trzecie primo- budujesz ognisko w słoneczny dzień ,kopiąc w piachu. W deszczu i glinie, czy innym ile utopisz ogień (że użyję skrótu myślowego). Na dnie wykopu staraj się zbudować węższą przestrzeń na ruszt z grubszych gałązek (kilkanaście cm zapasu na ewentualną wodę i popiół). Tak można budować ognisko na pikniku, gdy chcesz zaimponować synowi ,piekąc kiełbaski na ogniu, ale np. w dalekim rozpoznaniu to wyrok śmierci. Tyle ,że ja się na tym nie znam...
@@maciejmarzec3618 Poproś instruktorów z wywiadu wojskowego ,szkolących dalekie rozpoznanie na czas wojny, to ci pokażą jak to powinno być zrobione, abyś biologicznie przetrwał bytując do 250 km za linią styczniści wojsk. Poproś instruktorów najwyższego poziomu szkoleń z zakresu przetrwania z Wojsk Specjalnych - najlepiej z dużym doświadczeniem bojowym. Jeżeli facet potrafi rozpalić ognisko lodem, lub wodą i zbudować ognisko na bagnach, to będzie potrafił ci pomóc.
Nareszcie fachowy film na you tubę o szybkim i bezpiecznym ognisku. Jak młodzież ogląda i słucha tych niby speców to ....porazka. A tu nareszcie żołnierz, fachowo pokazałeś jak szybko przygotować ogień na posiłek i do ogrzania i jak szybko można to zasmakować. Sam sluzylem co prawda w czasach PRL ale podobnie do przetrwania byłem szkolony. 👍. Ucz młodzież bo masz talent.
@@partyzancilubelszczyzny czy to prawda że ognisko dakota, dzięki temu że jest w ziemii, daje podczas palenia mniej dymu i dzięki temu trudniej nas wykryć, niż z takim naziemnym? Tak poza tym, dzięki że wrzucasz materiały, fajne i fachowe, pozdrawiam :-)
@@adamkrawczyk1950 na początku zawszę lekko dymi bo ziemia oddaje wilgoć. Ale jak palisz drobnymi i dokładasz je z głową aby nie za dużo bo wtedy też może dymić bo dostaje mało tlenu to tak :) uzyskujesz bezdymne ;) Cug robi robotę ;) Zrób zobaczysz.
Jak dobrze że znalazłem ten kanał. Prawdziwą przygodę zaczęłam po przygotowawczej, ale tak skrócili czas, że mało się nauczyłem. Teraz takie czasy, iż na nową partyzant wróci, warto uczyć się z waszej wiedzy, dziękuję.
Świetny patent podróżniczy, jestem przeciwny uczeniu żołnierzy zabijać innych ludzi, ale można wynieść wiele wartościowej wiedzy z przetrwania w dziczy od takich ludzi jak Ty. Dziękuję.
Dziękuję miło słyszeć;) zapraszam na mój program " Przetrwaj I Wygraj " na Polsat Sport, na kanał RU-vid Przetrwaj I Wygraj oraz od czerwca na super polsat ;)
Jeszcze nie próbowałem, bo nie miałem potrzeby ale w ramach nauki popełnię i takie. Ostatnio przeprowadzałem próbę ogniska typu "up side down" i jestem za. Dużo mniej materiału się spala, da się na nim dość dobrze gotować i daje sporo ciepła. Pozdrawiam
Z tego co wiem indianie stosowali ten sposób palenia ognia aby nie zdradzić swojej pozycji.Bo poprzez doprowadzenie drugim dołkiem tzw.cugu palenie ogniska stawało się praktycznie bez dymne.
Z tego co oglądałem na National Geographic i pierwszy raz słyszałem o tym, to jak Amerykanie wykopali w jakiejś jaskini po to by nie zdradzić pozycji dla wroga, chcieli się ogrzać bo byli przemoczeni, a ognisko Dakota, wzięło się od Indian plemienia Dakota
Koszulka LOVE LAS jest naszym produktem i normalnie jest w sprzedaży ;) Jak ktoś by ją chciał nabyć zapraszam do kontaktu np po przez fb #PartyzanciLubelszczyzny lub stronę www.partyzancilubelszczyzny.pl Pozdrawiam
@@partyzancilubelszczyzny ja ostatnio palilem w małym kręgu do studni. Krąg na stojąco od dolu palenisko jak w rakietowym cug byl mega duzy palilem liście bez dymu skoszona trawe bez dymu polecam też wyrobówać
Super film :) Bez zbędnych bajerów! Prosto i na temat. Masz talent. I chyba fajny człowiek jesteś. Wojskowy :D Pamiętajcie Ci co czytacie żeby nie mylić dołków :P I się nie rozwalajcie jak Rosja na mapie :D hehe zartuje ale życzę wielu wielu wyświetleń i następnych filmów :)
@@partyzancilubelszczyzny mam kurtkę taktyczna z 5.11 do lasu fajna sprawa, rozpinam boki i plecak pod nią wchodzi w razie deszczu i mnóstwo kieszeni na zamek
moim zdaniem za płytka, przez co ogień jest zbyt widoczny w warunkach izolacji. prawidłowo otwór górny też powinnien być mniejszy, przez co utworzyłby się efekt "jetu" - wyższa temperatura, lepsze spalanie materiału i mniej dymu. dakota w sere nie służy do ogrzania jako jej głównego przeznaczenia. zapraszam do dyskusji.
Jest cała masa rzeczy które się stosuje w zależności od terenu, pogody, potrzeby, materiału jakim palimy itp. Na filmie nie ma wszystkiego natomiast są główne zalety oraz maskowanie. Dla kogoś kto zaczyna przygodę ;) Praktyka pokaże mu całą resztę. Pozdrawiam
Pod drzewami rob i odpalaj mega suchymi patykami to jest szansa ze na początku będzie mniej dymu. A drzewa rozbija dym ale za to masz korzenie przy kopaniu.