W filmie pokazuję różnicę pomiędzy krzesiwem szwedzkim oraz amerykańskim, osobiście odradzam to drugie ;) Film z rozpałek : • Rozpałki, rozpalanie o... Brzoza : • Kora z brzozy, jak poz... Smolne szczapy : • Smolne szczapy - gdzie...
Super! Czekałem na ten odcinek. :-) Ja od siebie dodam że używam krzesiwa Hultaforsa. Jest duże: pręt fi10x100mm, ma prostą budowę - jest to sam pręt z otworem i kawałkiem shockcordu więc można powiedzieć całe krzesiwo jest prętem. Dzięki temu nie musimy nosić dodatkowych elentów: uchwytu, linki, skrobaka itp. No i rewelacyjny stosunek jakość - cena. :-) Ja za swoje kupione niedługo po tym jak się pojawiły dałem 39zł. Takie pieniądze za krzesiwo z prętem 10x100mm rewelacja! Chyba tylko gołe pręty w Laplanderze można dostać odrobinę taniej. Pręt określił bym jako "raczej miękki". Dzięki temu daje dużą porcję iskier nawet pocierany niezbyt ostrym skrobakiem. Pewnym minusem dla niektórych może być brak skrobaka. Dla mnie nie był gdyż zawsze odczepiam skrobaki od krzesiw. Brzęczą, plączą się a ich rolę równie dobrze spełniają elementy noża czy toola które mam zawsze przy sobie a w sytuacji survivalowej np. kawałek potłuczonego szkła. Fajny jest też ten patent z shockcordem umożliwiający jego wygodny i szybki montaż do np. pochwy dowolnego noża. Wystarczy kawałek płaskiej, szerokiej gumy lub pasek skóry z którego robi się dwie pętelki, jedną na krzesiwo drugie na pochwę. Dzięki temu przyczepiłem krzesiwo do noża (przerobiony Varms). Bez noża do lasu nie pójdę a krzesiwa zdarzało mi się zapomnieć. ;-) Z czystym sumieniem mogę polecić to krzesiwo. Pozdrawiam serdecznie! :-)
Szkoda że film był kręcony z oddala, ponieważ skrobaki i krzesiwa były źle widoczne, tematyka ciekawa lecz w tym wypadku źle zaprezentowana, i daję kciuk do góry za chęci
Cześć. Wpadłem tu po filmie od Kwasiora. Materiał na bank rzeczowy, bo sam interesuję się bushcraftem. Mała uwaga. Dla osób oglądających to na smatfonach (w dzisiejszych czasach pewnie większość) to prawie nic tu nie widać. Prawie nie widać jaki rodzaj krzesiwa masz w rękach, a co dopiero jaki skrobak. Pozdrawiam
Jak zwykle profesjonalne podejście do sprawy :) Czekam na więcej filmów o tematyce survivalowo militarnej :) Może coś więcej o nożach i biwakowych naczyniach... na co zwracać uwagę i czego się wystrzegać...
Boziuniu kochana....toz to 50 lat w harcerstwie przerabialem....a draski i zapalki trzymalo się w malym sloiczku szczelnie zamknietym....a w czasie deszczu uzywalo sie pasty do butów...a tą chodzac w tzw traktorach zawsze trzeba bylo miec ze sobą.... Czuwaj!
Pracuję nad prostym i płaskim urządzeniem sprężynowym w kt. umieszczony pręt krzesiwa jest krzesany nie jak normalnie - blaszką krzesaka wzdłuż struktury co zawsze marnuje 3/4 "atłasu" - ale tak jak w zapalniczce kamień, od czoła. Taki pręt zanim się zużyje śmierci naszej w późno-buschcraftowym wieku niewiele zużyty dożyje i śmiało można komplecik przekazać w testamencie rodzinie aż stanie się ono przekazywanie tradycyjnym wielopokoleniowym zwyczajem...
Na poczatek zakupie to duze Hultafors widze ze sa po 40zł. . Wildo Large 80 zł. Mysle ze tez da rade :). Filmiki fajne ogladam juz od jakiegos czasu. Pozdrawiam
Mam takie chińskie krzesiwo amerykanskie. Do tej pory myślałem, że zachłanny Chinczyk dał dam jakiś aluminiowy pręt tylko po to, żeby krzesiwo na pierwszy rzut oka sprawiało wrażenie, że jest grubsze, niż w rzeczywistości. Okazuje się jednak, że ma to jakąś funkcję.
Mam parę krzesiw w domu różnych wielkości i zawsze mam przy sobie jedno małe które mieści się w klamrze od opaski z paracordu i jedną w klamrze z paska od spodni xD. Na początku mówię dali o grubości 5mm i długości 4cm to co tym rozpalisz ale korę z brzozy się udało więc nawet pokitrane w takich dziwnych miejscach też są spoko bo jedno to za mało jak zgubisz czy złamiesz a zgubić pasek od spodni to już trzeba mieć talent :). Ogólnie polecam bawić się tym jeśli ma się możliwość i sprawdzać co można tym rozpalić w domu czy to robiąc ogień w piecu C.O. czy głupiego grilla to zawsze próbuję sprawdzać różne materiały od suchych liści po szmatki, karteczki itd. czy jest możliwość podpalenia od krzesiwa jak się nie uda to zmieniam podpałkę myślę że takie testowanie i sprawdzanie daję praktykę i dodatkową wiedzę tylko z rozwagą by na piromana nie wyjść ;P .
Z pięć lat temu chciałem założyć obóz partyzancki w polu kukurydzy, które przylegało do mojego miejsca pracy, ale współpracownicy mnie wyśmiali. Nic nie pomogły moje opowieści, jak to wespół będziemy siedzieć przy ognisku i pod mruczando "dziś do ciebie przyjść nie mogę", czyścić broń, podczas gdy wokół ścielić się będą jesienne mgły! Nie pomogła nawet wizja atrakcyjnej Mańki gotującej nam partyzancką strawę w ogromnym kotle! Olali mnie po całości!
Znam ten ból, znajdź dusze sobie podobne, które lubią szalone przygody, a zostaw tych wygodnych przydupasów skoro nie czują bazy, nie rzucaj swych pereł przed wieprze, by ich nie podeptały i obróciwszy się was nie poszarpały (jak mówi Jezus w Ewangelii sw Mateusza). Podeptali twoje marzenia a obróciwszy się kpili z ciebie? Zostaw ich. Pole kukurydzy to ryzykowne miejsce, bo jak rolnik zobaczy ogień z daleka to was pogoni policją.
Zdobyłem bardzo malutkie krzesiwko. Jak ziarnko kaszy. Do tego skrobak o powierzchni trochę jak pilnik do paznokci. Funkcję cienkich włókien celulozowych (pałka wodna, przekwitły kwiat mniszka lekarskiego, czyli dmuchawiec itp) oraz ciężkich węglowodorów pozyskanych z żywicy sosny odnalazłem w syntetyzującym obydwie pożądane cechy - lekkim węglowodorze. Pozyskanie tych jakże istotnych zasobów kosztowało mnie 99 groszy i pofatygowania się do Biedry po zapalniczkę.
używam wiele krzesiw i niedawno kupiłem Krzesiwo wildo large skrobak petarda lepszego skrobaka nie miałem a krzesiwko też bardzo dobre polecam jednak prawda że nie rozmiar krzesiwa a odpowiedni skrobak robi robotę
Do demonstracji wydajności iskrzenia poszcz. typów krzesiw miejsce o. Prowadzący wybrałeś niefortunne, za to wyborne...do demonstracji zapalania ognia soczewką - samo centrum słonecznej plamy, co w połączeniu z bielą pniaczka działa zabójczo na wzrok oglądającego...😢 Ale nic to - jak iskry wyglądają każdy nawet niezawodowy podpalacz lasu przeca wie😍😍, najgorsze w tym nagraniu to "cienkie" audio - za daleko siadłeś od kamerki. Za to pogoda Cię dopadła wyśmienita! Czego Tobie na resztę tegorocznego bushcraftingu i wszystkim tu obecnym życząc kreślę się...👍👍👍
@@partyzancilubelszczyzny ...a o.Dyrektor Rektor Redaktor Doctor Odwiertor Investygator Investor zbiera na kolejne "dzieło boże" - idę o zakład kto - i że on👀😢! - pierwszy zbierze miliony niż Ty parę setek na mikrofon...😍Zdrówka!!
@@Galileon1 co Ci się z w zyciu wydarzyło ? nie rozumiem ludzi ktorzy w kazdy temat muszą wcisnąć do wyboru Tuska/Kaczynskiego/Papierza/OjcaDyrektora/TVN/TVP/Niemców/Ruskich ... może warto sie zastanowic bo życie minie przyjemniej
@@semimatt Nie moja wina że ktoś czegoś nie rozumie...coś mu się "w pale nie mieści" bo ma za krótką a wystrugać dłuższej nie potrafi czy z wrodzonego lenistwa nie chce... Ucieka Ci czołówka - szlusuj do czołówki a na razie zdrówka!😃😁
Kompletnie mnie to ni e przekonuje. Jako skrobak to moze nóz bedzie lepszy ? A krzesiwo dla fasonu ? Moze zapalniczka albo nadmanganian potasu ? Zapalki tez sie nadaja jak wczesniej łebki pokryc parafina.
No witam wszystko spoko tylko ze nic nie widać. Mowisz coś o katach blaszkach ale jak my nic nie widzimy to magia. Trochę popracuj nad nagrywaniem są mozliwosci bliżej, dalej itd. Pozdro
Kumpel pokazał mi krzesiwko z chin za kilka złotych. Nigdy nie korzystałem z krzesiwa, a ognisko rozpaliłem w 10min. Na pewno są jakieś różnice, ale nie ma co pierdolić.
Oglądałem twój filmik i sory ale nic się z niego nie dowiedziałem. Nie podałeś konkretnych przykładów. Kup to i to a jak nie będzie to kup ten. Konkretnie nazwy ten najlepszy drugi taki trzeci taki itp.
Pozdrawiam Kolego I w sumie mam pytanko. Od zeszłego roku zakochałem się w turystyce kajakowej. Do tej pory podpierałem się skutecznie Zippo, ale jak się "skąpałem" to już Zippo wymiękła. Może takie krzesiwo to coś dla mnie. Ale jakie mógłbyś mi polecić żeby było mega mocne, żeby po całym dniu wiosłowania nie musieć się mordować z rozpalaniem ognia. Z góry dziękuję i pozdrawiam
Kup sobie krzesiwo wildo large za 85 pln ogień idzie jak ze spawarki :) Do tego kora brzozy jakieś smolniaki znajdziesz w każdym lesie i będziesz miał niezawodny zestaw :)
no dobrze, a jest w stanie ktos polecic jakies krzesiwo ? przeszukalem allegro ale wizualnie podobne chinczyki mają rozne opinie - generalnie niewypaly
Hej . Dobry materiał . Warto dodać , że przy tych dłuższych iskrownikach - blaszkach można je wykorzystać też jako krzesiwo kowalskie , lub dołożyć kawałek brzeszczotu ( np.jednostronnego ) jako takie krzesiwo kowalskie . ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-fVeMaYfrsfg.html
Zippo na benzynę można zatopić, a i tak po kilku strzałach odpali. Nie mówię już o zwykłej zapalniczce za 2 złote. Co ma jej się niby stać? Kamień zamoknie?
@@1r3k1970 może sprężynka się uszkodzić, gaz skończyć, wlezie błoto i nie będzie działać. Wrzucamy ludzi w zimie do wody i lecą rozpalać ognisko. I tylko krzesiwo jest niezawodne większość sprzętu nie działa.
@@partyzancilubelszczyznyale po co ludzi wrzucać do wody jak można tylko zapalniczkę 😂 poza tym zapalniczkę można trzymać w wodoszczelnym pudełeczku, worku. Ale fakt może się zepsuć i warto mieć krzesiwo.