Robisz świetny kontent i naprawdę szkoda że nie masz większych zasięgów. Moja historia w temacie tego filmu wyglądała tak że założyłem w swoim e46 adaptery odessacnc, ustawiłem zbieżność na oko i okazało się że koło ociera. Mając drukarke 3D wydrukowałem sobie kilka takich ograniczników z tą różnicą że moje nie były dokręcane drążkiem do listwy tylko mogły się przesuwać po listwie i nie było z tym problemów podczas jazdy. Z obu stron była trochę inna średnica listwy więc musiały być dwa różne ograniczniki ale wydrukowałem je tak że było na ścisk z obu stron. Po ustawieniu geometrii okazało się że ograniczniki w moim przypadku nie były potrzebne, opona gdy się odkształca pod obciążeniem minimalnie zlizuje farbę ze stabilizatora i podłużnicy ale nie czułem nigdy żeby koło się blokowało. Opona 225/45 na feldze 17 cali, et 41.
Też dobry pomysł. Z jakiego materiału je drukowałeś? Tak jak wspomniałem w e46 ten problem występuje rzadziej, co potwierdza Twój przypadek, ale również się zdarza.
@@kos.autocustom Wybrałem PETG między innymi ze względu na jego odporność chemiczną. Docelowo po wybraniu grubości ograniczników miałem je wydrukować ze 100% wypełnieniem, trochę szkoda że jednak ich nie potrzebowałem i nie testowałem czy wgl coś takiego wytrzyma dłuższy okres czasu. Lubię takie eksperymenty.
Super wytłumaczone, 2 tygodnie temu kupiłem takie ograniczniki od Odessa instrukcja montażu nie była zobrazowana ani dość jasna😅. Teraz będę wiedział jak się za to zabrać. Dziękuję za film pozdrawiam.
@@Abes125 Polecam, Możesz korzystać z pełnego skrętu spasowane dosłownie na "piczy kłak" nawet z plastikowymi błotnikami. Nic nie zaciera. Felga 17" 9.5j et 13 205/40r17
Jest jeszcze kwestia wycentrowania magla. Chodzi o to ze jezeli ktoś kiedys rozpinał maglownice i przesunął ją w którąś stronę a nastepnie skrecil ją i ustawil zbieżność to stosując takie same podkladki z obu stron może być tak ze z jednej strony koło będzie ustawione o włos przed obcieraniem podłużnicy a z drugiej strony będzie mocno obcierać. U siebie montując takie podkladki bylem zdziwiony ze z jednej strony wystarczyło dosłownie 5mm a z drugiej było chyba z 20mm a opony były w takiej samej odległości od podłużnicy.
Czyli reasumując mając na względzie to że autko będzie daily\ time atack\ drift i nie może być tak ekstremalnie zmodyfikowane to żeby poprawić nieco odbijanie kierownicy oraz odrobinę poszerzyć skręt i nie mieć problemów z ocierającymi kołami to wystarczy: tuleja acentryczna + adaptery Odessy + ograniczniki skrętu na maglownicę, dobrze mówię? Pozdrawiam serdecznie.
Czy zakładanie skrętu ma sens jeżeli nie chcemy ciąć auta, tj bez poszerzeń? Myślę o cnc71 do seryjnego wahacza. Plus koła ktore by mnie interesowaly R17, ET41, 7j. Czy takie ograniczniki skrętu są pewnego rodzaju kompromisem i maja sens czy nie za bardzo? Czy tylko np przy R16, ET15?
Uważam że jak najbardziej ma sens. Jakakolwiek modyfikacja "skrętu", nawet jeśli mówimy o samych adapterach ma na celu nie tylko zwiększenie maksymalnego kąta skrętu koła, ale zmianę takich parametrów jak ackermann czy zwiększenie negatywu. Słowem - nawet jeśli mocno ograniczysz skręt na adapterach auto w drifcie będzie prowadziło się dużo przewydywalniej niż na w pełni seryjnym zawieszeniu. Co do setu który opisałeś - jak najbardziej ma to racje bytu i będzie dobrze działało. Sam adapter lekko odsadzi górę koła, zrobi negatyw ale dość symbolicznie. Duże ET41 sprawi że koło będzie mniej więcej na równi z błotnikiem, a mała szerokość 7' sprawi że będziesz mógł mocno wykorzystać zakres powiększonego skrętu. Mimo tego jestem na 99% pewny że przy max skręcie koło będzie dotykało o podłużnicę, ograniczenie skrętu będzie niezbędne. Do pełni szczęści założyłbym oponę 195/45 R17 lub jeśli znajdziesz to nawet 185. Będziesz zadowolony.
Widać nie zrozumiałeś zupełnie co w tym filmie mówię. Czyli jak koło ociera o podłużnice to jest ok? Mam w e36 relokator który odsuwa górę na zewnątrz o 30mm mocniej niż poduszka m3. Acentryki również. Problem występuje dalej. Ograniczam kat skrętu o tą wartości która, powoduje problem. Po to montuje się skręt żeby działał poprawnie :) a w tym celu czasem niezbędne są ograniczniki.
Z tych dwóch Odesa wydaje się lepsza. Generalnie jeżeli chodzi o geometrię wszystko co w zestawie będzie działało podobnie. Najważniejsze żeby wahacz miał wewnętrzny sworzeń pod kątem tak jak oryginał. Wahacz ze sworzniem na prostopadle urywa sworznie na potęgę.
@@kos.autocustom a jest jakaś znacząca różnica między samymi adapterami (acentryki,camberplate wiadomo) a zestawami z custom wahaczem ? Bo jak nie ma różnicy to po co przepłacać
@@binio3341 moim zdaniem ogromna. Sam adapter do seryjnego wahacza owszem daje dużo w porównaniu do serii, ale to dalej rozwiązanie budżetowe/kompromisowe (wybierz dowolnie). Pełen zestaw wahacz + adapter daje zupełnie inne możliwości kontrolowania auta. Jak jeszcze do tego dojdzie relokator u góry i jako dopełnienie ogranicznik skrętu (np. taki jak z tego filmu) to mówimy tu o rozwiązaniu które sprawia że auto na prawdę nadaje się do driftu.
@@pawcio2137 czy ja wiem. Jak by wydrukować 100% wypełnienia z ABS z domieszką karbonu. to takie wydruki naprawdę są mocne. Pozostaje mi szukać tokarza który na wzór coś ze stali ogarnie
jeśli będzie na wzór tej z rysunku nie wytrzyma nawet dokręcania drażka, a jeśli wytrzyma to drążek się po prostu bardzo szybko odkręci od listwy, bo nie będzie odpowiedni dociśnięty, a tworzywo pomiędzy będzie pracowało. Chyba że będzie wydrukowany i będzie luźno się przesuwał po listwie, wtedy ma to racje bytu.