OMG!!! Wtopa😱Ursus C-330 vs głębosz dwuzębny made in Poland🇵🇱 Głębosz po samą ramę🔥Ogień na tłoki!!🔥 

Witam, to jest mozaika 3 i 4 klasa, głównie 4 klasa na ciężkiej glinie 🙄 latem skała a na jesieni ciasto 😑 na tym kawałku, który głęboszowałem są 2 miejsca, gdzie dosłownie pług wychodzi i ciągnie się jak po asfalcie (często trzeba wypinać łącznik centralny, żeby pług wszedł w ziemię). Co do głębokości pracy tego głębosza, to zagłębiał się on między 40-48 cm. Ja robiąc ten głębosz skorzystałem z uwag pewnego pana, i odpowiednio wyprofilowałem łapy tego głębosza :) jest diametralna różnica - łapa musi być mocno zakrzywiona i wysunięta do przodu, tak żeby podnosiła glebę i zrywała podeszwę płużną. Natomiast jeśli łapa jest bardziej pionowa, to działa jak kotwica i ciągnik dęba staje😱

Przejazd głeboszem pomiędzy drzewami nic nie da jeśli chodzi o plonowanie....jedyny plus tego zabiegu stricte w sadzie, to zruszenie przejazdów, które są ubite jak beton i zniwelowanie potencjalnych zastoisk wodnych, które się tworzyły po ulewnych deszczach

Dużo oporu stawia kieł, jest źle wyprofilowany.... większość tych głęboszy, które możemy kupić do tych mniejszych ciągników rzędu 30-50 km ma praktycznie pionowe zęby, co po wejściu w ziemię działa jak kotwica ⚓ jeśli kieł będzie bardziej w kształcie haka, to gleba się lżej po nim przesuwa i maszyna nie stawia wtedy takich oporów ☺️

@@mojsad Kieł jest dobrze zrobiony, regulujesz go cięgnem. Jest pomiędzy pion a poziom ale bliżej poziomu. Wstawił bym ci film z pracy i on podnosi glebę a u ciebie raczej tnie. Ja rzadko używam i robię to pod truskawki więc nie muszę nawet głęboko

Nie pamiętam dokładnie jaki jest rozstaw tych zębów, ale łapy idą w śladach kół, więc coś ok 125 cm 🙂

Żeby zerwać twardą warstwę gleby, która zalega pod spodem, tzw podeszwę płużną....dzięki temu zabiegowi lepiej podsiąka woda, nie tworzą się zastoiska wodne i lepiej rosną rośliny

@@mojsad ale robiłeś przy płocie a nie między drzewami

@@piotrolczak3214 w przejazdach między drzewami też przeleciałem głęboszem, ale już tego nie nagrałem.... między drzewami zerwałem głównie miejsca, w których porusza się ciągnik i woda już nie stoi po ulewach latem czy jesienią