Jest jeden sposób, żeby ogrzać się wielokrotnie jednym workiem drewna..................... Jak robi się zimno, zarzucamy worek z drewnem na plecy i biegamy z nim dookoła domu aż zrobi nam się ciepło : )
Poradzili byśmy gdyby ludzie wyszli na ulicę za komuny jak poszły ceny 2 procent to ludzie się buntowali teraz siedzą w domach jak idzie 200 procent pisowcy
@@marcinjakubiec2128 Ręce opadają. Chcesz mieć przywileje? To trzeba sobie wyrobić paszport ukrainski. Już się ludzie powoli budzą. To kwestia czasu... mam nadzieję.
@@WojciechZawada1 Od samego początku twierdziłem że nie Pomoc , Zbiórki czy przekazywanie Osiedli tym Złodziejom tylko Wypierdalać! ale Nie oddać im wszystko za darmo bo to jest POLIN !!!!!! my za miskę Ryżu i kto jest FRAJER ?????????????????
Costerron CK. Nie jestem pewny, ale chyba Twój komentarz został usunięty. Widzę go w powiadomieniu ale w dyskusji już nie. Proponuję nie przeklinać bo takie usuwają z automatu. Oczywiście zgadzam się z Tobą. Im dają wszystko za darmo i to podane na tacy. Ja mam poważne problemy z kolanem i cofnęli mi zasiłek. Prawdopodobnie będzie operacja. Do lekarzy się nie można dostać. Wszystkie terminy w miesiącach a nawet w latach. Ale teraz, chorować możesz tylko trzy miesiące. Gdzie tu logika? Jeśli ja do specjalisty czekam 5 m-cy. Nowy ład... Ale im, przyjezdnym, bez kolejki. Potwierdzone informacje.
Już kiedyś tak było z olejem opałowym. Mój ojciec budował dom i olej po 70 groszy. Wszyscy doradzali aby zakładać bo ekologicznie, taniej. Jak się wprowadzaliśmy po dwóch latach olej kosztowal 4.20. I się ekologia skończyła
@@piotrsiuda3928 Popyt wzrósł. podstawy ekonomi. To bylo do przewidzenia. Zawsze tak bedzie. Jak ludzie sie na cos rzucaja to to drozeje. bo taka jest ekonomia.
Jeżeli ktoś jeszcze nie wie o co w tych wszystkich manipulacjach cenowych chodzi to podpowiem że jest to robione celowo aby "wyczyścić" ludzi z zasobów gotówki. Ludzie mają być pozbawieni nadmiaru gotówki bo wtedy można nimi bardzo łatwo manipulować i za parę groszy zrobią wszystko co im "władza" każe bo nie będą mieć innego wyjścia. A przy okazji będzie łatwo odbierać ludziom ich majątki jeżeli tylko nie będzie ich stać na utrzymanie swoich domów. Ot i cała prawda. Pozdrawiam wszystkich zdrowo myślących. Trzymajcie się ciepło.
Też tak myślę i do tego dodam,że jest nagonka na pompy ciepła aby montować,bo prądu mało biorą. Czas pokaże a moim zdaniem juz w 2023 roku dowalą za prąd tyle,że ludzie będa piszczęc z tego powodu.
Mam w domu kocioł pelletowy aaaaaa+ i inne tam zawory i duperele i moje stwierdzenie praktyka wygląda następująco ; do ogrzania 160 m2 zużycie pelletu roczne to 4 tony, w tym roku pierwsza kosztowała mnie 970 zł a1, natomiast ostatnia 1800 zł. Od przyszłej zimy prąd z latarni, woda z rzeki i warzywa z działek rodos 😉. Pozdrawiam
Co tu pieprzą o tym że takie ceny to przez to co się dzieje u sąsiadów.Jedna wielka ściema z tego co wiem pellet czy brykiet robiony jest w kraju z polskich trocin.Wszystko to eina pazernych pośredników złodzieji.
Płacimy za programy socjalne, 13tki 14tki, kary za Turów oraz niezależność sądów, za kolejne zamówione oraz niewykorzystane szczepionki, dodatki covidowe dla szpitali i lekarzy, za tarcze, komisje śledcze, miesięcznice, ustawione przetargi, zakup hrywny, pensje prezesów i rad nadzorczych spółek państwa, pensje polityków, amerykańskie samoloty i czołgi których nie ma i prawdopodobnie nie będzie i wiele innych
A głównie za zdrajców Polski którzy przez wiele lat niszczyli Polskę, wyprzedawali majątek za bezcen, okradali obywateli, podnoszą wiek emerytalny, wprowadzają umowy śmieciowe, umożliwiają niepłacenie podatków przez firmy, robią luki podatkowe dla firm, karuzele vatowskie, teraz okradają nas z pieniędzy pod pozorem braku praworządności, za brak przyjmowania uchodźców, sprzedają limity CO2 za absurdalne ceny, wcześniej ustawiali umowy na paliwa z Rosji tak abysmy mieli je najdroższe w Europie, blokują inwestycje CPK, przekop mierzei, tak abyśmy byli niewolnikami we własnym kraju, afera za afera, rzeka pieniędzy płynie na ustawione przetargi, ciągle szukają przycisk na obniżkę cen. Na szczęście Polacy wybrali odpowiedni kierunek kilka lat temu i okazało się że są pieniądze na wszystko, kolej drogi, inwestycje w bezpieczeństwo i niezależność energetyczną, polskie firmy stają się potęgami nie tylko w kraju, rosną wynagrodzenia, znika ubóstwo.
A ja mam ten znienawidzony kopciuch. Od lat palę w nim wyłącznie drewnem, które pochodzi głównie z własnej działki, troszkę z innych działek przy okazji roboty, a raz na parę lat jak mam lenia i sam nie zdąż coś się dokupi. Celuloza zawarta w drewnie zamiast gnić w ściółce i uwalniać ten morderczy dwutlenek węgla do atmosfery, również się utlenia tyle że gwałtowniej i w moim piecu. Tej zimy na ogrzanie chałupy i wody od października do praktycznie końca kwietnia -poszło jakieś 18-20 metrów drewienka z czego większość to był tradycyjnie raczej taki marny sort. Akurat tej zimy nie dokupowałem nic bo sporo nagromadziłem i jeszcze coś tam zostało. Koszt opału tej zimy wyniósł mnie około 300-350zł na paliwo i prąd (samo się nie tnie i nie przywozi) i jakby zebrać te wszystkie godziny roboty to pewnie z 5 dniówek roboty mogło by wyjść. No i trzeba mieć jeszcze czym ciąć i wozić, ręce do roboty i chęć. I teraz już zbliżam się do sedna sprawy. Czy jeśli na mojej ziemi co roku przyrasta więcej drewna niż jestem w stanie spalić to jestem nieekologicznym mordercą bo mam dom grzany starym kopciuchem? Czy 90% przypadków raka płuc w Polsce to moja wina? Czy jestem zacofanym niszczycielem ojczystej przyrody? Bo jeśli tak to może faktycznie lepiej niech to drewno gnije w lasach, krzakach, ogrodach i pod płotami a my wywalmy stare piece na złom kupmy nowe za kilkanaście tysi, i wydawajmy co zimę 6-7 tysia na gaz ciągnięty rurami z drugiego końca świata. Będzie ekologiczniej. Albo pójdźmy dalej i zróbmy jak w Niemczech. Niech patyki gnija pod płotem, a my kupimy sobie biomasę (patyki) z Brazylii. Tam jest tania biomasa (czyli patyki) bo jej plantacje ostatnio bardzo licznie powstają w związku z zapotrzebowaniem energetycznym Europy. Zazwyczaj powstają w miejscu wyciętej dżungli, no bo gdzie mają niby powstać. Potem to wszystko płynie przez Atlantyk przez 10000km na masowcu który pali ogromne ilości najgorszej jakości mazutu. Potem jeszcze trzeba to zawieźć do elektrociepłowni. A potem Helmut czyta w necie ile to procent energii elektrycznej powstaje z biomasy i się cieszy że jest ekologiczny i ma spokojne sumienie. O niezależności energetycznej nie chce mi się pisać. Film o tym zrobiłem :) ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-7kgHfRMiFas.html
I wychodzi świadomość ekonomiczna w Polsce. Odpowiedzcie sobie na pytanie: - ile zdrożał prąd? - ile zdrożało paliwo? - ile zdrożało drewno u leśnika? - ile zdrożał ZUS i składka zdrowotna tylko dla pracodawcy która nie można wrzucić w koszta? - inflacja do góry i co pracodawca ma nie dać podwyżki dla pracownika ? Sam nie produkuje peletu ale jako mały przedsiębiorca doskonale rozumiem ich sytuację.
Jasne tylko czemu opał drożał który był już na składach i magazynach? Nie podam nazwy marketu ale jak sprawdzalam ilość szt. to np bylo 2500 worków spadlo do 1350 a cena rosla z tygodnia na tydzień bez nowych dostaw
to do tej swiadomosci Ci dodam ze robie sam pellet na wlasne potrzeby i do tej pory tona wychodzila mi nawet nie 50zl bo tyle zuzywalem prądu na jego produkcje nie licze w tym mojej pracy,trociny bralem z miejscowego tartaku w ktorym zawsze były ich całe chałdy za darmo nikt ich nie brał a dzis tartak nawet nie chce ich sprzedać.nikt mi nie powie ze pellet musi kosztowac 2000 zeby kazdy zarobil
@@piotrhaas9935 Nie liczysz swojej pracy. Nie liczysz zużycia części maszyny. Nie liczysz kosztów pracownika. Nie liczysz kosztu materiału i transportu na miejsce. Nie liczysz marży sklepu (50-100% narzutu) Nie liczysz tego że do tej pory masa peletu była importowana z Białorus i to zaniża cenę za tonę. Jeżeli realny koszt tony peletu u ciebie wychodzi 50 zł to z chęcią kupię od ciebie tira za 500 zł tona. Tylko że ups nie sprzedaż mi w tej cenie.
@@amandasantana9966 Cena rośnie od-razu, ponieważ przy wysokiej inflacji sklepy/stacje/przedsiębiorstwa stosują uwzględniające koszt uzupełnienia półek. Czyli jak towar(z kosztami) kupiłem np po 10zł. marże mam 10% czyli mógłbym sprzedać go po 11zł. Ale by kupić od procudenta z-powrotem na półkę muszę zapłacić 12zł. To od-razu podnoszę cenę towaru na 13.20zł. tak żeby odkupić po 12zł braki magazynowe.
Widzę, że sami znafcy. Pellet jak już, to był importowany z Ukrainy głownie i on był za pół ceny, około 400zł/t Ja płaciłem rok temu za nasz regionalny jakieś 750zł/t. Koszty kosztami, ale widziałem co się dzieje na rynku. Węgiel i ekogroszek (głównie) drożał z tygodnia na tydzień, pellet nic... W końcu zaobserwowałem błyskawiczne podwyżki ceny pelletu, tak co parę dni, kilka razy. Momentalnie podciągnęli ceny pelletu do ekogroszku, no bo jak to? Ekogroszek już był jakoś 1600zł a pellet dalej poniżej 1000? No kaman! Obserwowałem dokładnie rynek, bo miałem tym handlować, ale tak niskie marże to nie dla mnie. Zarobili tylko ci, którzy zrobili sobie zapas w zeszłym roku, a teraz DOJĄ na równi z innymi,
witam. trafione w samo sedno że na wojnie się bogacą. dodam tylko że bogacą się bogaci i ci co są przy "korycie". dzisiaj się dowiedziałem że już firmy do produkcji peletu zaczynają używać odpadów z płyt meblowych (płyty wiórowe te których nie wolno palić-oczywiscie słusznie bo zawierają różne kleje i inne substancje trujące ) bo brakuje im surowców do produkcji. węgiel w kopalni po 700zl/tona. A w składzie trzy razy tyle. niestety tak jest jak duże holdingi i pośrednicy trzymają na tym swoje łapska. do tego dochodzi rozbudowana biurokracja w kopalniach, która też ma 13, 14 Barbórki i inne dodatki takie same jak górnicy co ryzykują pod ziemią. podobnie jest z paliwem. pod pretekstem wojny cale to rządzące towarzystwo okrada zwykłego Polaka z jego ciężko zarobionych pieniędzy. smutne jest tylko to ze większość ponarzeka i się pogodzi z takim stanem rzeczy. pozdrawiam
Masz rację ci nasi " rządzący" to już przekroczyli szczyty hipokryzji. Co otworzą " usta" to skłamią ale co do siebie to umieją zajumać kasę, patrz glapa, ten od lotnictwa co zwalnia kontrolerów lotu a sam " zarabia" miliony.
nie to że zaczęli używać trocin z płyt tylko dały czas były wykorzystywane, weź Barlinka robią podłogi z sklejki a puźniej w brykiet lądują i wielce ekonogia
Potwierdzam, w listopadzie kupowałem pellet fajnie nawet pachniał trocinami, teraz kupiłem tonę wrzucam do zasobnika jak się lekko podgrzeje smród kleju. Firma która podkreśla, że produkt ekologiczny klasa premium - makabra
@@pawel8990 Berlinek ma , lub miał 3 fabryki, w Polsce, na Ukrainie i w Rumunii. Na Ukrainie zskład zamkneli w 2 dniu wojny. Berlinek wykupił i wycioł 40% Ukraińskich lasów. Źle dodałeś fakty, pewnie jakiś % skromny odpadów idzie w pelet, lecz produkcja peletu jest 40 krotnie większa od gromadzonych odpadów poprodukcyjnych
Buduję chałupę140 m2. Robię kotłownie. Przychodzi sąsiad - jak to bez z podajnika?, przychodzi brat, jak to bez podajnika?, koleżanka z pracy, kolega z technikum. Nie, ja mam bufor i opalem drewnem.
@Mruuuczek Tu może być problem z tym grawitacyjnym, bo większość budowanych domów, nie ma podpiwniczenia, aby wstawić kocioł poniżej parteru. I co wtedy? Ja mieszkam w domu jednorodzinnym z piwnicą i mam w nim dwa kotły. Jeden gazowy, kondensacyjny, jednofunkcyjny. Drugi węglowy dolnego spalania 4 klasy. Do tego wymiennik CWU 80L. Zawsze mogę przełączyć się między nimi. Kocioł węglowy może spokojnie chodzić na grawitacji. Mam do tego przystosowaną instalację z odpowiednimi zaworami. Grzeję gazem, ale oczywiście mam jeszcze zapas węgla kamiennego OrzechII, workowanego i dużo pociętego drewna. Kominka nie mamy. Także jestem zabezpieczony na trudne czasy 🙂
Witam Chyba palenie drewnem wychodzi najtaniej w obecnej sytuacji.Ja palę drewnem dąb brzoza 3-4 letnim dobrze wysuszonym.Kupuje też z lokalnego tartaku tzw.paczki odpady sosnowe z desek.Wiadomo trzeba pociąć ale uda się też fajne deski odłożyć.Trzeba sobie jakoś radzić:) pozdrawiam
A czym będziecie palili jak skończą się drzewa idioci.Trawą.Wszyscy najgłupsi niszczą to dzięki czemu mogli przetrwać do tej pory .PiS i wszystko co głupie i wrogie temu państwu czyli POmyje sprzedawali i sprzedaje lasy Niemcom aby sobie mogli podcierać dupy i drukować dla głupich do imentu Polaków gazety wyborczej i inne szmatlawce z ich drzew handlowanych w w najgorszym sorcie za bezcen. Lasow nie daje się wysiać one tworzą ekokulturę która wzrasta latami i nad i pod ziemią a pali się łatwo .
Jestem w trakcie cięcia paczek dębowych. Oflisy tak zwane, zakupiłem 12 metrów (6 paczek) Cena po 100 zł za metr, do tego 5 m zamówiłem walki brzozy i jestem gotowy na zimę 😎
Tylko weź pod uwagę że z takiego założenia wyjdzie tysiące polaków. I na jesieni będzie problem nawet z zakupem drzewa na opał, nie chcę straszyć ale czekają nas bardzo trudne czasy.
@@andrzejdragan496 opal już jest trudno dostępny. Ja za swoim czekałem miesiąc. Zastanawiam się czy nie dokupić z 15 metrów żeby na zimę 2023-24 również nie myśleć już o opale.
Własciciele peleciakow się cieszą że pelet bardziej się opłaca. Ale bardziej się opłaca na razie. Kiedy juz ekogroszek zostanie wyparty z rynku cenami, przyjdzie czas na podwyzki cen peletu. To już niedługo. Walka o powietrze już opiera się o absurdy. Aby dogodzić klimatycznym szaleńcom musimy cofnąć się przed czasy przed wynalezieniem sposobu rozpalania ognia. A Indie, Chiny, Australia czy Ameryka maja to w d***e. Europa płaci za reszte świata podatki klimatyczne, za ktore cwaniactwo globalistyczne rozpyla chemikalia nad naszymi głowami i doobrze sobie żyje. Barany beczą a baca tyje.
uhuhu to Pan poleciał, pelet średnio 600-800 stów do góry w tym roku ... mówi Pan że przyjdzie czas na podwyżki?A to niby co jest? Nie wspomnę już o kaloryczności pelet vs węgiel-ekogroszek...dom 250m nieocieplony 6k w tym roku poszło do komina...Skaczę z radości Mości Dobrodzieju!!!
wg mnie pellet nie bardzo nadaje się do palenia w "śmieciuchu", tylko palniki do tego przystosowane z precyzyjnym podawaniem i nadmuchem. Sam posiadam dolniaka + palnik pelletowy, miałem taki moment, że padła mi rozpalarka i paliłem zasypowo i spalanie kilkukrotnie większe na ten sam czaso-okres, niedopalony. Pozdrawiam. Pomijam już fakt, że cena za pellet - kosmos. W zeszłym roku płaciłem 700zł/tone, tutaj ..... 31złx77 worków . ...masakra
30 lat temu paliłem w bieda piecu trocinami, jak widzę ten film to przypomniały mi się tamte trudne czasy które niestety wracaja.Smutne, zamiast iść do przodu i korzystać z osiągnięć techniki tj pomp ciepła, kotłów gazowych wracamy do trocin, drewna i węgla takie czasy.
Jak tak dalej pójdzie,to wszystko nam wytłumaczą wojną,covidem ,tsunami,grypą,i oczywiście winą Tuska🙈🙊
2 года назад
Dzień dobry, Szanowny Panie, węgiel zdrożał z kilku powodów: 1. Polski węgiel nie jest kaloryczny, to znaczy dla przykładu: z 1 tony polskiego węgla uzyska się mniej ciepła niż z 1 tony węgla sprowadzanego z zagranicy - dlatego wydobycie polskiego węgla na potrzeby zwykłych ludzi nie jest opłacalne. Opłaca się go wydobywać tylko dla elektrowni/elektro-ciepłowni węglowych bo te zapłacą każde (publiczne) pieniądze za takowe paliwo. 2. Jak wspomniałem Polski węgiel jest mało kaloryczny, dlatego sprowadza się węgiel z Rosji, Argentyny a nawet z RPA - i tutaj dochodzą już koszty pośredników i transportu. Dlatego Węgiel ogólnie zdrożał. Elektrownie i tak go kupią - ale na drodze przetargu za publiczne pieniądze, wiec wszyscy mogą podnieść ceny bo do przetargu nie są dopuszczane firmy z zagranicy. Zagraniczny ma w sobie z kolei w cenie zawartą opłatę transportu i pośredników. Zresztą, jeśli Polski węgiel by staniał to doszło by do sytuacji gdzie np. kupuje Pan tonę polskiego węgla za 500zł ale ta tona wystarczy na miesiąc opalania domu lub kupuje pan zagraniczny węgiel za 1000zł/tona - ale ta tona starczy na dwa miesiące - rachunek wychodzi ten sam.
Węgiel wydobyty leżący na placu drożeje za samo to że leży...podobnie jak cena paliwa w zbiorniku na stacji drożeje a nie jego zakup po nowej cenie. Biznes sienkreci. W dół ceny nie polecam tak szybko albo wcale.
Pomijając kwestie leżenia na placu plac i zbiorniki nie powstały za darmo .Wyobraź sobie kwestie zakupu masz towaru 72tys zakupione po 3000zł stal na przykład. Zostaje niesprzedana tej puli tylko 3/4 towaru z 72tys ale musisz kupić kolejne całe auto żeby się kręciło dalej już za 200tys całe auto .To co bierzesz kredyt i sprzedajesz dalej w starej cenie!!!?
Polski rzad nie sprowadzal wegla, tylko polscy przedsiebiorcy. Orzech na wadze stoi po okolo 700,- Pracuje w KWK ROW Ruch Marcel I wydobywamy okolo 9000 ton/dobe. Z tymi kosztami to jest dopiero ciekawa sprawa, bo czemu sie mowi ze panstwo tyyyle doplaca do gornictwa? To bierze sie stad, ze rzad mowi: macie wydobywac za 150,-/tone. Kopalnia mowi nie jestesmy wstanie, bo nasze koszty to np. 200,-/tone I tu dzieje sie magia, bo ludziom sie mowi ze panstwo doplaca 50,- do tony 🙌 A o tym, ile miliardow rocznie kopalnie wplacaja do budzetu to juz sie nie mowi 😐
Podoba mi się pana rozpalanie od góry . Palę tak już przeszło 10 lat brykietem,jest oszczędność i nie trzeba do pieca ciągle biegać . 9-10 godzin przy załadowaniu dwóch wiader brykietu 15 kg i drewna na rozpalenie od góry ,przy nadmuchu 11- 10 stopni i temperaturze zadanej na 51 stopni na kotle . Woda się grzeje i w domu cieplutko .Kocioł Galmet z 2013 i zbiornik na wodę 300l. Nie wymienię na żaden inny .
Już zakupują drony i niedługo narzuca sprawdzanie emisji z komina. Do czerwca trzeba zgłosić czym palimy a to pierwszy krok w celu ograniczenia śladu węglowego dla pospolitego obywatela. Unijne przepisy będą coraz bardziej ograniczające spalanie.
Witam serdecznie, ze wszystkiego co obserwuję,chyba przed własnym domem zrobię szkielet szklany,tak zwany szklany dom,klimat tutaj w większości chłodny,zimny, cały rok palenia 🤔 wszystko idzie w komin,tylko dlatego by było nam ciepło i mieć ciepłą wodą, niesamowite życie kombinowania,- "jak przeżyć "pensja zwykłego kowalskiego nie pokrywa cen życia? Hm, zobaczymy co z tego wyniknie? pozdrawiam serdecznie wszystkich 🌺
W taki sposób palenie pelletem nie ma sensu, w tym wypadku najtaniej wyjdzie drewno. Ja zamontowałem palnik do pelletu z podajnikiem plus sterownik. W tej chwili koszt ogrzewania mam taki sam jak paliłem drewnem. Różnica jest w obsłudze pieca. Teraz załatwienie 3 palet u sprawdzonego dostawcy pelletu, bo tyle zużywam na sezon trwa 5 min. Jeden telefon i koniec sprawy. Drewno trzeba sezonować rąbać układać. Dostawcy są nieuczciwi (nigdy po ułożeniu nie zgadzała się deklarowana ilość drewna) Teraz piec sam się rozpala reguluje moc i wygasza. W domu jest komfort termiczny. Wracam w zimę z pracy w domu ciepło. Czyszczenie pieca i uzupełnianie zasobnika raz na 2 tygodnie. Polecam montaż palnika KIPI.
mam takie pytanko odnosnie palnika czy uzywa pan reduktora czy bez bezposrednio waz podlaczony do butli poniewaz pape bede kladl i niewiem czy z reduktorem zamowic heh z gory dziekuje za odpowiedz
To jest nie bezpośrednia forma niewolnictwa.Chcemy benefitów od instytucji jaką jest Państwo to zapierdalamy coraz więcej. Temat rzeka do długiej dyskusji.
W listopadzie płaciłem za pellet 900zl teraz 1900zl , gaz w butli 2 miesiące temu 70zl teraz 108zl dla czego tak drogo każdy wie. Jest okazja żeby załatać dziurę budżetową. Paliwo z Rosji po 7zl ile wpłynie z akcyzy do państwa, dalej kredyty mega w górę, nie mam pojęcia w którym momencie lud ogarnie że PiS pcha nas w stronę bankructwa . Dla czego sankcje nałożone na Rosję mega uderzają po kieszeni zwykłego Kowalskiego ? Zamiast gazu z kataru zima będzie katar w każdym domu
Połowę wpisów to zwykłe "bajki" Na jesieni zmuszony byłem kupić nowy piec bo mi stary wysiadł. Kupiłem piec zasypowy na paliwo stałe (węgiel drewno), piec ma bardzo dobrą wydajność cieplną ale się niczym nie oszuka jak się nie da dobrego paliwa to ciepła nie będzie. Do dziś wyszło mi 3 t. węgla i trochę drewna. Ogrzewam 140m2. Pelet jest zbyt mało kaloryczny i szybko się spala, dlatego wychodzi drożej. Mimo wszystko węgiel wychodzi najkorzystniej.
@@joelemmon9593 Ale żeś człowieku odkrył Amerykę "spalisz tyle ile wrzucisz" tylko wrzucić trzeba tyle aby uzyskać odpowiednią temperaturę, a drewno i pelet ma mniejszą kaloryczność i zawsze więcej wyjdzie, chyba nie znasz praw fizyki, że do ogrzania konkretnej ilości wody w centralnym potrzebna jest określona ilość ciepła, będziesz palił paliwem o niższej kaloryczności, będziesz musiał dłużej palić. Weź zrób sobie doświadczenie: grzej 5 l wody grzałką o mocy 1000 wat i grzałką o mocy 2000 wat zobaczysz którą prędzej się zagotuje. Podobnie jest w ogrzewaniu osiąga się żądaną temp. a później się tyko podtrzymuje palenie. I w taki sposób można oszczędzić paliwa. Te wszystkie współczesne mądrości są funta kłaków nie warte.
Przede wszystkim piec dedykowany do pelletu kulturą palenia przypomina gaz. Utrzymuje stałą temperaturę w domu. W razie nadmiaru ciepła piec się wyłącza.
Oczywiście że ma pan rację. Górników uczą że zawartość węgla w drewnie to 30%, a węgla w węglu kamiennym ze składu czyli też ekogroszku, to 82%, tak więc też różne bajki ludzie opowiadają, ale porozmawiasz z kilkoma co podobne domy mają, plus własne doświadczenia wieloletnie i widzisz jak ludzie za każdym razem mówią co innego 😉
@@donmati1898 Węgiel kamienny ze składu czy ekogroszek to dokładnie ten sam produkt. Węgiel przez zakłady wydobywcze (czyt. kopalnie) sprzedawany jest w różnych sortymentach (uziarnieniu): kęsy, kostka (I i II), orzech (I i II), groszek, miał, pył. Ten tzw. ekogroszek to podsortyment groszku i żeby było śmieszniej w piecu z podajnikiem ślimakowym groszek spokojnie przejdzie do palnika z zasobnika. Jak komuś się chce bawić to może spróbować kupić sobie grubsze sortymenty (które często są tańsze) i samemu je rozdrobnić do pożądanej wielkości. Co do zawartości węgla. Dobrze uczą górników. Drewno jako opał ma najniższy stopień uwęglenia, po nim jest węgiel brunatny, i węgiel kamienny, który dzieli się na różne rodzaje w zależności od wielu parametrów: zawartość części lotnych, spiekalność, zawartość węgla pierwiastkowego, wskaźnika wolnego wydymania, kaloryczności (w zależności od tych parametrów dzielimy węgle do różnego przeznaczenia gdyż nie każdy nadaje się do palenia w piecu). Najwięcej węgla w węglu ma tzw. węgiel antracytowy i antracyt (składa się praktycznie z samego węgla) - był on wydobywany w jednej kopalni w Polsce w Wałbrzychu i najczęściej był wykorzystywany jako materiał porównawczy w badaniach laboratoryjnych.
Widząc ceny pelletu na poczatku tez zaczalem żałować ze zmieniłem kocioł. Ale z drugiej strony wegiel jest jeszcze droższy a przynajmniej nie musze codziennie uwalony po łokcie latać z węglarka i wybierac popiołu. Wegla spalalem 2tony na sezon + drewno a pelletu na ta chwile niecale 2.5 tony. Różnica tylko taka ze wygodniej i mam caly czas stala temperature w domu
Węgla 2 tony i 2,5 tony pelletu nie dowierzam na cały sezon grzewczy który tak naprawdę zaczyna się do najmniej od października a ciągnie się do maja co najmniej 4 tony pelletu chyba, że siedzimy w kurtkach
@@janantenus307 ale co mnie to obchodzi czy ty wierzysz czy nie? Mam 23 stopnie minimum w domu. Nieduży dom 90m dobrze ocieplony. Co w tym dziwnego? Znam ludzi co maja po 160m domy i ponizej 4t pelletu na rok.
Ja mam nowy wybudowany dom w 2020 r piec na pellet Red Compact kupiłem rok temu pellet w listopadzie jeszcze po starej cenie 3 palety kosztowały 3 tys jeszcze udało się przed podwyżka kupić do dziś zostało 23 worki styropian grafit lambda 31/. Ciepłe okna ciepły montaż plus ciepłe parapety, posadzka anyhydrowa w domu jest też rekuperacja max temp jaka uzyskuje to 21 stopni , w domu jest też kominek rok temu kupiłem 2,5 m dębu z dobry metr został nie wyszło to złe licząc 7 miesięcy grzania plus ciepła woda w domu temperatura 25/26 stopni ... Nie rozumiem tych podwyżek 2 lata temu paleta kosztowała 700 Zeta w zeszłym roku dałem już 1000 i to się udało w ostatniej chwili przed podwyżka teraz średnia cena 1800 ale kurwa trociny u mnie w województwie to się proszą żeby za darmo zabrać a paleta pelletu prawie 2k... A taka maszynka do pelletu do własnego użytku 3/4 tys ... W tym roku to chyba kupi się paletę i resztę drzewa średnia cena u mnie 10metrow dębu około 3500 zł ... Nie wiem ile lat bym musiał to palić ...
@@dejvveed Skoro cię nie obchodzi co się tak napinasz. Przy kaloryczności pelletu wydawało mi się nierealne, ale biorąc pod uwagę wielkość domu a przede wszystkim dobrą i kompleksową izolację termiczną budynku (nowa stolarka itd...) dałem się przekonać. Mam 140 m2 ale izolacja budynku pozostawia do życzenia. Duzo ciepła życzę.
@@janantenus307 W 50letnim domu 3tony węgla na sezon + drewno. Tyle że nieocieplony i sufity wysokie. Efekt jest taki że temperatura w domu max 21° i szybko się wychładza 😂.
Cena za ten brykiet to jakaś masakra! Ja dziś płacę 16,90 a był po 13,90, jeszcze wcześniej po 9,90. Używam tylko jako rozpałki do twardego drewna. Używałem 2 kostek a teraz jednej. Za moment kupię palnik aby tak rozpalać...
Przy calej tej pseudo walce o ekologię wykonczą nas ekonomią. Ale i tak chodzi tylko o to zeby niektorym się zerana koncie zgadzaly. Najwiekszy w Polsceproducent węgla energetycznego czyli PGG sprzedaje na swojej stronie ekogroszek po ok. 1000 zł. Pomijam fakt ze PGG mialo już nie istnieć bo podobno jest nie rentowne i mapoważnie zmniejszone odgórnie wydobycie, a pan Sasin nagle mowi że gospodarstwom domowym braknie 8 mln ton węgla. Tak. Polska węglem stoi, ale musimy domy ogrzewacruskim gazem albo pradem z niemieckiej fotovoltaiki albo wiatrakow. I to wszystko dla dobra klimatu. A czy ktoś tak naprawdę pomyslał czy owa rozslawiona otovoltaika jest taka ekologiczna?
Pelet jest wilgotny może dlatego że węgiel jest za drogi 🙂. Widziałem w zakładzie produkującym pelet że suszarnia do wiórów była ogrzewana piecem na węgiel .
Właśnie ja podobnie myślałem aż mnie facet na składzie wyprowadził z błędu a konkretnie wióry zrębki odpady drewnopochodne z których produkowany jest pellet ściągaliśmy z Białorusi! Faktycznie na worku małymi literami było takie info nt kraju pochodzenia!
Teraz to mnie nie zdziwi że sól morską sprowadzamy z Czech, banany 🍌z Norwegii,woda mineraln💧 z pustynii Gobi a słonina sprowadana z Afryki czy Indii bo tam są słonie🐘.🤔🥴
@@bikerator słuchaj mało tego jak przyjrzeć się bliżej to niestety jesteś blisko prawdy bo! Hut stali nie ma dlatego ściągamy z zagranicy a mieliśmy wielkie huty! Samochodów już nie produkujemy! Zboże zaraz się okaże że w większości sprowadzali śmy z Ukrainy ! Przed II wojną światową byliśmy w czołówce w Europie pod względem wydobycia ropy a teraz! Kopalni niby dużo ale węgla o dziwo brak szkoda gadać, należy podziękować naszym politykom chcieli wprowadzić wolny rynek to mamy
Muszę dodać, posiadam własny las ok. 2 ha, dbam o niego jak cholera, pielęgnuję. Uzupełniam wycinki, i niech mi nikt nie mówi, że jestem nie proekologiczny. Drewno, drzewo odnawia się 50-100lat , gaz i węgiel ile? Zaznaczam, że jestem geologiem. \]
Qrcze - jak budowałem dom to od razu zakładałem, że CO będzie na gaz, a kominek (mam NIESTETY przewymiarowany) będzie dla RELAKSU i ewentualnie w razie AWARII kotła / przerw w dostawie gazu - w kominku palę SPORADYCZNIE, tak więc drewno mam przesuszone ponad 3 lata - pali się momentalnie - i właśnie wydaje mi się że to drewno powinno być podstawą opału jako "awaryjne" i zamiast węgla ... mam trochę brykietu, ale wysuszone drewno pali się lepiej i lepiej się rozpala - palę oczywiście jak Ty - "od góry"
@@tomas.namyslik3434 Dla mnie "zerokosztowe" - to jest coś co *JUŻ SIĘ ZWRÓCIŁO* - i teraz tylko na siebie zarabia - nie jestem wrogiem fotowoltaiki , ale jak widzę panele na północnej stronie dachu to mnie skręca ... no cóż - jeśli klient kupi to dostawca chętnie sprzeda - im więcej tym lepiej ...
Tak, zero kosztowej. Trzeba wyłożyć 60 tysięcy. Gdzie przeciętna instalacja węglowa czy gazową to max 20 tys. Za pozostałą kwotę ogrzewam dom 15-20lat.
Mój piec na ekogroszek z rusztem wodnym niestety pożegna się w tym sezonie z groszkiem a zastąpi go brykiet, nie paliłem niczym lepszym bardzo wysoka temperatura i długo trzyma znacznie tańsze i lepsze od drewna np brzozy buku,
Ja planowałem kupić pelleciarkę i wyrabiać pellet z własnej słomy. Ktoś może pali takim pelletem ze 100% słomy? Mam piec starego kopciucha a wkrótce będzie wymieniony na piec krzaczek skd20kw . Czy ktoś wie czy taki sposób ogrzewania nie uszkodzi pieca?
Panie do peletu musi być specjalny piec . To żadna ściema ja palę peletem czyli granulatem i nie narzekam pani się doskonale tylko nie w piecu centralnym . Pellet żeby dobrze się palił to musi mieć tak zwany dozownik który ma muj pięć to raz dwa musi mieć też zapalnik i dmuchawę do tego jak już się zapali to robi się większy płomień . Proszę sobie znaleźć piec na pelet wygląda jak kominek.
Ale z tymi cenami wszystko jest proste. Jak brakuje jednego paliwa, albo nagle drożeje, to ludzie kupują paliwa alternatywne, czyli brykiet i pelet. Kupują I popyt rośnie. Jak rośnie popyt i trzeba nagle więcej wówczas podnosi się ceny bo i tak ludzie kupią. To jest proste jak 2+2.
Lasy mamy swoje ale drzewo całe jedzie za granicę, węgiel mamy swój a jedzie za granicę. Na rynek krajowy nie ma a jak jest to 3-5 razy drożej jak za granicę. Pytanie kto tym rządzi kopalnie panstwowe lasy panstwowe a winna wojna, Putin lub UE, ludzie obudźcie się zanim zamarznięcie zimą. Nikt nie protestuje to robią co chcą diety sobie tylko podnoszą i kradną w spółkach skarbu jak prywatne folwarki, Obajtek wypracowal zysk Orlenu 2 razy większy, wypracował ukradł kierowcom z kieszeni, podnieśli ceny paliw 2 razy i tyle jego pracy, jeszcze pośrednio zwiększyła się bardziej inflacja bo wszystko się wozi każdy towar.
Ceny wydobycia węgla się nie zmieniły . Kopalnie dalej sprzedają węgiel po ok 800 zł tona. Zobaczcie sobie cenniki np w PGG . Zarabia pośrednik . No ale faktem jest że trochę pod kopalnią w aucie musi posiedzieć żeby kupić
Kukurydza, plon masy zielonej okolo 100 ton z hektara, jesli wysuszymy ja do 10- 20%, mamy 10- 20 ton wysuszonej kukurydzy, ktora trzeba sciac, zbrykietowac. Z 1 hektara mamy okolo 10 ton wartosciowego opalu na zime. Jesli ktos ma hektary, to bardzo tanio moze sobie przygotowac opal na kilka zim. Kukurydza bardzo wydajnie wiaze CO2, stad tyle masy. Redukujemy ilosc Co2 w atmosferze.
Mało tego że wydajesz na opał to jeszcze na gaz do palnika🙃Ja tam wszystkie śmieci z domu które się palą daje na dół do kopciucha na to patyki i tak rozpalam ale ja mieszkam przy lesie nikt mnie tu nie sprawdzi przyjemne z pożytecznym😆
Ja też mam taki pięć palę drewnem sezonowanym i kominkowym i dodatkowo w domu mam jeszcze kominek...kupuje drewno za 3tys i mi starcza na całą zimę i jeszcze zostaje
Też mam na pellet piec żeliwny klimosz 12 tys.a teraz mam wyjeb....palę drewnem metr za 150 zł m3 bo ceny peletu i węgla to dramat i to nazywa się ekologia i ich dofinansowanie które odrabiają później ta drożyzna
Żeby zrobić dobry pellet lub brykiet trzeba włożyć w to mnóstwo energii ( elektrycznej oczywiście, plus bardzo drogie maszyny), potem to zapakować i przewieźć i mamy cenę plus paru pośredników musi zarobić. Palenie pelletem w tego typu piecu powoduje duże straty energii, niedopalenie peletu czyli niewykorzystanie jego właściwości. Miejmy nadzieję że to tylko do filmu pokaz, lepiej brykiet z drewnem pomieszać a pellet do palnika.
Tu Pan się myli, ja mam kocioł z podajnikiem V kalsy i mogę palić czym chcę, bo mam dokupiony fabrycznie przewidziany ruszt i spokojnie się pali. Przechodzę na tryb ręczny, programuje sobie nadmuchy i dymu nie ma. Ogólnie wolę gazowe rozwiązanie, nie jest wcale droższe niż węgiel, bo jak policzymy ile czasu i zdrowia człowiek ponosi na to całe palenie, to nawet jest taniej. Wystarczyłoby rządzącym dać najniższą średnią i wszyscy byśmy godnie zarabiali. W PL nigdy już dobrze nie będzie, bo jest PIS, PO i inne pomioty, a tak naprawdę to są ci sami ludzie, jeśli się w nas nie zmieni myślenie i pilnowanie wspólnego interesu, to nie ma o czym rozmawiać. Będzie wyzyski i to co jest w kwadratowej formie... Pozdraiwam
Cena węgla na kopalni nie wzrosła znacząco to sprawka spekulantów pośredników, na kopalni można węgiel kupić za 800- 1000 zl. oczywiście w dalszej perspektywie gdy w górę pójdzie prąd oraz podatki cena wydobycia też wzrośnie. a jeśli chodzi o to że Polska ma ogromne pokłady węgla to prawda lecz aby go wydobyć trzeba było w kopalnie inwestować a kolejne rządy chciały jak najtaniej wyeksploatować ile się da i zamknąć kopalnie. Dzięki temu ogromne ilości węgla przepadły bezpowrotnie.
Produkcja w Polsce węgla to około 2 milionów ton rocznie. Zapotrzebowanie tylko na prywatne domy to 12 milionów. Węgla nie ma, nie ma chałd bo wszystko idzie do elektrowni węglowych. To jest stan na dziś. Cena węgla na kopalni to 650 do 900 zł za tonę. Cena na rynku europejskim 300 dolców. Tyle w temacie.
Wszystkie te podwyżki miały na celu odrzucenie nas od wszelkiego typu opału prócz gazu. Ekologicznie chcieli by wszyscy opalali gazem ale teraz to się zmieni drastycznie bo z gazem mogą być problemy i o ekologii już się nie mowi.
na sklep Pgg można zobaczyć ceny. Tona luzem Piast 829zl lub kwk np Orzech Sośnica jakos 720 zł tona. Na skladach samemu można sprawdzić widziałem nawet 1820zl t.😂
Jak dom budowałem to znajomy hydraulik przekonywał mnie do założenia kotła na gaz dobrze że go nie słuchałem kupiłem piec piątej klasy z na paliwo stałe i bardzo dobrze na tym wychodzę dużo palę drewnem węgla tylko na końcu daję trzy łopatki małe dom 80 m
Przed wojną węgiel zdrożał z 900 do 2000zl o 110 %, po wojnie zdrożal z 2000 do 3000 o kolejne 50%. Głównym powodem drożyzny jest dodruk pieniądza i polityka wewnętrzna.
@@bikerator Tak zapewne ma, ale pośrednicy w większości są ci sami co byli. Patologia rynkowa powstaje gdy są do tego warunki, świadome decyzje polityczne, brak praworządności. Panika, wzmożony popyt, wzrost cen a wzrost cen powoduje panikę. Dlaczego nagle ludzie w maju stoją w kolejkach z przyczepami po węgiel i oburzają się na problem, podczas gdy sami są częściowo winowajcami tego problemu. Czy rok temu wszyscy musieli w maju mieć pełne piwnice opału? Dodatkowo ceny paliw płynnych są odgórnie ustawiane przez rząd. Być może przed wyborami węgiel i paliwo stanieją.
Skubią nas z każdej strony. Jak usłyszałem z ust premiera PUTIINFLACJA, to już zrozumiałem o co chodzi.
2 года назад
Jeszcze jedna sprawa, jeśli węgiel drożeje to wszystko inne też może, bo w końcu nie ma innej alternatywy, poza tym, mamy dość ciepłe zimy - proszę pamiętać że przy produkcji peletu/eko groszku itp też ktoś pracuje... jeśli produkt ze względu na ciepłe zimy się nie sprzedaje to albo trzeba zwolnić pracowników (bo nie ma na wypłaty) albo podnieść cenę produktu (żeby na te wypłaty było). Co do wojny... na wojnie każdy może się wzbogaciić, bogaci bardziej, biedni mniej... wiadomo 2% od miliona to zdecydowanie więcej niż 2% od 20 000 albo od 2000zł, niemniej... wystarczyło wcześniej porównać pewne fakty... Ukraina jest jednym z największych producentów pszenicy - skoro jest wojna i połowy pól nie byli w stanie obsiać - to łatwo się domyśleć że pszenica zdrożeje wiec można zainwestować w pszenicę i te parę procent zarobić. Albo w soję - bo skoro była też jednym z większych producentów rzepaku to nie będzie oleju rzepakowego wiec będzie się używać oleju z soi a wiec ta zdrożeje bo zwiększy się na nią popyt. TO samo z Ropą.. skoro wyklucza się sprowadzanie Ropy z Rosji która jest w OPEC to OPEC ma teraz mniej ropy na sprzedaż dla wszystkich wiec może śmiało podnieść ceny - czym mniej produktu na rynku który wszyscy chcą kupić tym można zaoferować wyższą cenę. To tak w skrócie.
Mam piec Sas nowy konkretny i kurwa całe szczęście że doplacilem za ruszt 500 zł, od tygodnia pale drzewem pierdole te ich ceny. Wieczorem rozpale wrzucę duży kawałek i mam gorąca wodę, później na podłogę włączam i tyle. Specjalnie wychodzę i patrzę na dym z konina i ledwo co dymi a przy pellecie z Castoramy czasem waliło dymem.
z 15 lat temu zrobiłem próbę opalania brykietem z trocin i całe szczęście ze kupiłem kilka worków znajomy zamówił całą tonę i przeklinał .Wartość opałowa nie była rewelacyjna zasypany cały piec i paliło się jak by połowę krócej niż węgiel czyli częściej chodziliśmy do piwnicy nawet jak był mróz to w środku nocy ktoś musiał wstać i dołożyć .Cenowo brykiet był tańszy od węgla ale mnożąc tą cenę razy 2 to wychodziło mi drożej niż węgiel i dałem sobie spokój ,znajomy to przeklina do dziś he he Owszem wszystko jest dobre tylko jak by cena brykietu była wtedy tańsza od węgla ale chodzi mi nie o tonę tylko np ze całą zimę palę brykietem i wyszło by mi np z 30 % taniej to by mi się już opłacało a tak nie było mi wyszło ze bym wydał nawet więcej gdybym opalał całą zimę brykietem ,Nie wiem jak dziś po 15 latach od tamtej historii ale jakoś jestem nastawiony na NIE
Ja posiadam kocioł na pellet i też zatrważają mnie ceny opału w tym roku. Skąd taki gwałtowny wzrost? Trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie co to jest cena? A no można ją określić jako średnią popytu i podaży. W ostatnim czasie mamy tak gwałtowny wzrost popytu, że na pellet od producenta, u którego ja sie zaopatruje, zapisy są do końca października. W roku 2021 w listopadzie towar miałem na drugi dzień u siebie na placu. Można zatem wywnioskować, że to my konsumenci napędzamy te wzrosty często nie do końca madrymi decyzjami. Co do tego, że bogaci jeszcze bardziej bogacą sie na wojnie to prawda. Ludzie Ci maja bardzo wysoką świadomość finansową i wiedzą jakie wydarzenia mają wpływ na rynki. Inwestując odpowiednio swój kapitał pomnażają go. Na prawdę nie ma sie na co obrażać.
Lasy wycieli to i wiórów pod dostatkiem. A co do rosnących cen to podejrzenia raczej właściwe. Polecam wiersz z 1929 roku wiersz Juliana Tuwima pt. "Do prostego człowieka"
Powiedz mi czy ty jesteś za bogaty, kurwa palisz tak drogi pelet w tym piecu. Palnik se dokup, wstaw w bok pieca lub w drzwiczki, szamotem wyłuż i masz z dupy. Ja tak mam i jest w miarę, nigdy nie uzyskam sprawności pelet owemu piecu ale strat mniej
Na kanale *Sebastian Szaman 21 wieku* jest taki filmik - właściwie to nawet dwa, sprzed kilku miesięcy- gdzie ten gościu pokazuje jak można, mając kawałek ziemi... wcałe nie trzeba dużo.... *mieć darmowe ogrzewanie do końca świata.* Wprawdzie to jest taki trochę "dziad z mchu i paproci", ale.... film warto obejrzeć!
Tak Panie to co się dzieje z cenami opału doprowadzi do tego że plastikami będzie się palić bo nie wszystkich na to stać żeby płacić taka kasę co za tym idzie cofamy się w wstecz ,Dobrze to było!