w polsce unikat to przelakierowany na nowo :p i jest juz nie orginalny i unikatowy . jak masz orginaly lakier i wszystko w tamim stanie jak jest ta sr-ka to jest unikat
Chłopie to jest klasyk, który stoi na strychu i jest przepalany raz w miesiącu a nie sprzęt do katowania po wiosce. Jak masz namiary na tego czerwonego to podeślij ocaleę go przed zagładą i zostawię dla następnego pokolenia
Ja kolego akurat opinie fachowców i znawców z internetu mam głęboko w du..e. Głównie chodzi o to żeby każdego w każdym temacie zjechać. Dlatego rzadko wypowiadam się w sieci :)
@@007ligus007 Żaden unikat. takich simsonów z małym przebiegiem zawsze na zlotach się kilka znajdzie. Co za rużnica czy masz 1600 czy 5000 km przejechane. Oryginalny lakier ma większość sr jakie jeżdżą po Polskich drogach. Gdyż malowanie kosztuje. Silnik nie rozbierany, spoko.
No tu masz w 100% racje niestety siedzenie było założone z innego Simsona (to widoczne kupione na allegro jako oryginał w idealnym stanie) bo oryginale niestety uległo uszkodzeniu ale niedawno udało się kupić oryginał na Oldtimerze i jest ok
przez 28 lat to nawet najlepsze aluminium się utleni i zmatowieje. Jak się znasz to powinieneś o tym wiedzieć. Drugiego Simsona mam po renowacji i polerowaniu pokryw to świecą się jak psu...