Ostatnie drugie śniadanie - 5NZ #55 | Stefan Jermakowski 

Podcast jak zwykle interesujący, rzetelny, profesjonalny. Nie rozumiem komentarzy dotyczących sposobu oddychania czy jak ktoś napisał "sapania" pani Justyny. 🤦 To jakiś absurd, Monty Python i czepialstwo się. Pani Justyna mówi zupełnie normalnie - choć nie do końca - jako nieliczna ma RADIOWY GŁOS.🙂👍 PS. Odnośnie reakcji p.Justyny na pogrzebie Jej ojca. Ja zareagowałam tak samo na pogrzebie mojej Mamy, mimo iż byłam zrozpaczona, a śmierć nieoczekiwana (samobójstwo). Byłam wtedy jeszcze we wczesnym wieku nastoletnim. Pozdrawiam panią Justynę i wszystkich Jej słuchaczy i fanów.

Pani Justynko,proszę oddychać tak jak Pani chce i jak Pani wygodniej.A ci,którzy mają z tym problem...no cóż,brak słów.Dziękuję za kolejny ciekawy odcinek i serdecznie pozdrawiam.

5 tysięcy złotych w 2009 roku to były bardzo duże zarobki. Pensja minimalna wynosiła 1200 zł. Paliwo było za 3.90, a za 250 tysięcy można było w Wawie kupić kawalerkę.

Ja bym tylko chciała wyraźnie zaznaczyć, że 5 tysięcy złotych to zarówno w tamtych czasach jak i obecnych dla wielu polskich rodzin to prawdziwy majątek i takie uwagi mogą dość mocno zaboleć szerokie grono.

Bardzo doceniam, że nie podano nazwy trucizny. ❤

Gdyby nie posądziła sąsiadki o kradzież, zapewne uszłoby jej to na sucho.

Miesiąc przed maturą koleżanka z klasy zginęła w wypadku samochodowym. Będąc na pogrzebie dostałam ataku śmiechu, którego nie umiałam zahamować, w środku jednak wcale nie było mi wesoło. Bynajmniej. Pamiętam te krytyczne, zgorszone spojrzenia w moim kierunku. Nie umiałam wytłumaczyć mojego zachowania. Po czasie zrozumiałam, że to była reakcja na stres. W sumie dobrze jest usłyszeć, że jest to normalne i że inni też tak czasem reagują.

Taka ciekawostka, która mnie rozbawiła (ach ten czarny humor!)- po tym, jak wysłuchałam cały odcinek, włączyła mi się reklama... polisy na życie 😅

ostatnie kilka nocy nie budząc się wcześniej rano słucham Twojego podcastu... towarzyszysz moim bezsennym nocom... :-) Dzięki za to co robisz, a sapaniem się nie przejmuj to takie naturalne :-)

Jprdl. Co to za czasy, że człowiek musi tłumaczyć się i przepraszać za to, że oddycha?!

Najlepiej, jak panowie, sami sobie robią śniadanie

Bardzo lubię twój przyspieszony oddech bo to pokazuje jak się angażujesz w te sprawy nie zwracaj uwagi na te okropne komentarze robiłam kilka podejść do innych bez skutku - jesteś najlepsza na yt

Mocno mnie zdziwiło, że skazano na 15 lat więzienia upośledzonego człowieka (Andrzeja). Historia bardzo ciekawa. Nie słyszałam o niej nigdy.

Uważam że 5 tysięcy zł na tamte czasy + do tego pewnie renta dla syna, to spore pieniądze. Nie zgadzam się że to mało... wiele osób nawet w dzisiejszych czasach ma znacznie, znacznie mniej...

Pozdrawuam wszystkich sluchaczy, ja mieszkam w Rzymie. Od dwoch miesiecy odkrylam piate nie zabijaj, I nadrobilam zaleglosci, sluchajac wszystkie dotychczas opublikowane odcinki pani Justyny.

Ja na pogrzebie mojego taty byłam spokojna i logiczna jak nigdy. Po kilku dniach odkryłam, że lek który wzięłam na ból głowy był narkotycznym lekiem przeciwbolowym mojego taty o podwyższonej dawce, ktory wzielam przez pomyłkę. Także bywa różnie z tą żałobą.

Myślę, że gdyby Grażyna naprawdę zabiła męża z powodu wieloletniej przemocy, to zrobiłaby wszystko, aby ich syn nie został posądzony o współudział. Chroniłaby dziecko, zwłaszcza z niepełnosprawnością intelektualną.

Kocham Twoj glos sposob opowiadania i ciesze sie że ODDYCHASZ 💚💚💚

W 2009 roku 5tys na 3 osoby to wcale nie bylo malo!

Bzdura!! W 2009 roku 5000 zł nawet na trzy osoby to relatywnie, wcale nie było "bardzo mało" pieniędzy 👎

Bardzo ciekawy podcast. Dziękuję. Przerażające.

Ten związek nie miał przyszłości od samego początku. Do Grażyny pasuje tylko Janusz.

Dzień dobry życzę zdrowia możemy podać sobie rękę jestem po covicie mam jeszcze właśnie takie trudności ale coraz lepiej a po chorobie jestem już prawie 2 i pół miesiąca od grudnia zeszłego roku słucham Panią i miło mi że mogę słuchać Dziękuję za tak piękne opowiadanie Pożdrawiam serdecznie ♥️♥️♥️💐👍👍🍀 🍀🍀👍♥️♥️

25:50 Nie trudno. Wychowałam się "porządnej" rodzinie, ładnie chodzącej za rękę do kościoła i jednocześnie sama bardzo długo wypierałam fakt, dziejącej się tam przemocy psychicznej, bo "żadna rodzina nie jest idealna", "dzieci bywają niegrzeczne i obowiązkiem rodzica jest je ukarać" itp.

Dziwne, że ten lekarz nie zgłosił, że Stefan się skarżył o otrucie przez żonę. To było bardzo podejrzane i należało powiadomić policję...ja bym tak zrobiła.

Pani Justyno, uwielbiam słuchać Pani podcastów, czy Pani oddech jest płytki, czy głęboki, słuchanie, mimo, że są to często tragiczne sprawy, sprawia, że potrafię się wyciszyć. Absolutnie wielkie dzięki za Pani wielki wysiłek i pracę podczas przygotowań i nagrań! Najchętniej słuchałbym z 3 x w tygodniu Pani podcastów! Pozdrawiam!

Rezolutna kobieta- połączyła przyjemne z pożytecznym i pozbyła się dziada obławiając się przy tym ...gratulacje!

Dobrze. Musze zajac czyms glowe. Pora mi bardzo odpowiada. Pozdrawiam wszystkich Sluchaczy💝

Nie ma za co przepraszać, każdy ma prawo czuć się gorzej. Dziękuję za kolejny odcinek 🙂Pozdrawiam

Ja również nieadekwatnie reaguję na wieści o czyjeś śmierci - reakcją obronną mojego organizmu jest również śmiech

Czekam na następny podcast . Życzę zdrowia

Witam .Smutny jest ten świat gdzie pieniądze liczą się bardziej niż ŻYCIE .....🎗

Trzeba mieć nagwizdane w głowie żeby słuchać i komentować jak dziewczyna mówi albo oddycha. Brak słów.

Na prawdę w ostatnim odcinku ludzie czepiali się twojego oddechu? Ja jednak widziałam 90% komentarzy na temat tego jak podeszłaś według niektórych "nierzetelnie" do tematu i przestawiałaś niepełne informacje

Kredyty gotówkowe to zło współczesnych czasów ‼️

Niestety jestem rozczarowana reklamowanym kanałem na Polsacie. Widziałam wczoraj odcinek dot. akurat omawianej tu sprawy i wg mnie temat był potraktowany płytko i pobieżnie. Być może zależy to od sprawy (sprawdzę to jeszcze), jednak spodziewałam się czegoś lepszego, ciekawszego.

Czy naprawde sa ludzie ktorzy komentuja twoj oddech ?????? Jako ze cale moje zycie pracowalam z ludzka psychika i jej chorobami , dzisiaj emerytka ,musze zareagowac i polecic tym osobnikom pomoc psychologa / psychiatry. Mowie to zupelnie powaznie . To nie musi byc nic powaznego ale warto sprawdzic . Zyc z taka wrazliwoscia musi byc bardzo bardzo ciezko pozatym otoczenie boguducha winne cierpi !! Justyno , bardzo jestem szczesliwa ze ty oddychasz , rob tak dalej !!!!

Cieszymy się, że wszystko Ok :) pozdrawiam.

Pięć tysięcy na tamte czasy nawet na trzy osoby (chłopak pewnie miał rentę lub zasiłek)więc na dwie osoby to spora ilość gotówki.

Miałem przyjemność poznać Te osoby szkoda tego Pana zachłanna na kasę Zona zabójstwo nie doskonałe

Ja często mysle o tym ze mi sie tez "wymsknal" smiech na pogrzebie mojej matki, wiec tez za bardzo nie oceniam. Serio wygladalam na tym pogrzebie jak typowy sprawca, bo rodzina płakała a ja z kamienną twarzą tylko pilnowalam czy wszyscy maja chusteczki i czy wszystko idzie ok, i kiedy w drodze na grób mój przyjaciel potknął się o wstążke z wieńca to mnie to jakoś rozmnieszyło (mimo ze to nie jest w sumie az tak smieszne). Prawda byla taka ze juz od dwoch lat chorowala i ja sie na ten moment przygotowywalam juz od dluzszego czasu. Czesto przeraza mnie to ze w tych historiach true crime czyms co najbardziej zdradza jest dziwne zachowanie bliskich na pogrzebach, bo aż mnie skreca na to moje wspomnienie pogrzebu.

Czesc Justynko, my nic nie mamy do wybaczenia, ty wybacz tym czepialskim i rób swoje, ja dziekuje za twoją pracę i kolejny odcinek,trzymaj się cieplo 🌷🌷😚

Hej, uwaga merytoryczna - nie używamy określenia uposledzenie, że względu na jego pejoratywne nacechowanie. Mowimy zawsze niepełnosprawność intelektualna.

Ten kanal podcastowy jest najlepszy!!!

Nadrabiam starsze odcinki. Szczerców moje okolice a nigdy o tym nie słyszałam, mój tato wtedy też pracował w tamtym czasie na kopalni, zapytam, może kojarzy sprawę... Zabieram się za oglądanie. Odnośnie reakcji na tragedie, też dostałam ataku śmiechu na pogrzebie mamy. Niesamowite co czasem silne emocje robią z ludźmi...

Kurka 5 tysięcy to nie mało wg. mnie.

Dziękuję Justynko za odcinek ♥️

Przyznaję, że 5000 zł na rodzinę to nie jest tak mało. Ja mam podobną kwotę na 4 osobową rodzinę i stać nas nawet na wczasy. Mamy dwa samochody. Podejrzewam, że dostawiali jeszcze rentę na niepełnosprawnego syna.

Najcudowniejszy głos!

Jeśli śmierć nastąpiła z przyczyny wewnętrznej, to nikt nie dostaje odszkodowania z miejsca pracy. Musiał mieć ubezpieczenie na życie

Jeśli coś podejrzewał to szkoda, ze jadł to co ona przygotowała.....

Odnośnie części o zarobkach. Mówiąc o zarobkach brutto to rzeczywiście średnio, ale netto to mam wrażenie, ze żyjemy w dwóch różnych krajach. Zarabiając 5 tysięcy netto na 3 osoby to myślę, ze możemy mówić o średniej rodzinie....

5000 zł na 3 osoby to jest mało?

Moim zdaniem Andrzej nie powinien zostać skazany. Wpływ wywarła na nim jedyna osoba (oprócz partnera koleżanki jego matki) z którą miał stały kontakt i od której był całkowicie zależny. Stracił ojca, matkę i całe dotychczasowe życie. Rutyna jest bardzo ważna dla osób upośledzonych umysłowo i z reguły źle radzą sobie z najmniejszymi zmianami. W dodatku myślę że gdyby trafił to ośrodka dla upośledzonych to już czekałoby go wystarczająco podłe życie.

Justynko,ja,jak niczego ciekawego nie widzę,słucham Twoich podkastów od nowa,i bardzo lubię ,bardzo chwalę,i zyczę dalszych sukcesow i..czekam na nowe podkasty😊

Nie chcę nikogo obrażać, ale oglądam coraz rzadziej, już nie czekam na nowe odcinki, tylko czasem zajrzę na kanał zobaczyć ile mam do obejrzenia. Mam wrażenie, że jakość tylko spada, no ale to było do przewidzenia jak Justyna zaczęła robić też inne nowe rzeczy. Szkoda, jedyny polski podcast, który oglądałem. Nie mam czasu na przeciętną rozrywkę, więc pewnie już nie wrócę. Życzę kiedyś powrotu do starej formy. :)

pensja minimalna w 2009r. to było 1276 zł, więc 5000 zł/m-c to były bardzo dobre zarobki. Te 5000zł to mniej wiecej 4 X 1276 zł. Wiec obecnie byłaby to kwota około 4 x 2800zł = 11200zł

Moja mama cierpi na zakupoholizm. Chyba jedna z gorszych przypadłości, z jakimi w życiu się spotkałam... Dlatego też wyliczam jej pieniądze - oczywiście, razem z tatą, ale jako że mieszka on zagranicą, to ja musiałam się tym zająć. W Najgorszym okresie potrafiła wydać 3k złotych dziennie, robiąc zadłużenia m.in. za prąd, tylko po to, aby kupić sobie firany za kilkaset złotych. Taka osoba nie potrafi żyć przez jeden dzień bez pieniędzy i potrzeby ich wydawania...

Oglądałem właśnie odcinek o tym polskie zabójczynie

Pozdrawiam

Ile teraz ludzi żyje za 5tys i wcale nie są uważani za jakiś biedaków. Trochę Pani popłynęła z tym no ale cóż punkt widzenia zależy od punku siedzenia.

Znalam juz te historie z Polskich Prywatnych Zbrodni, z Polskich Zabojczyn, dawno temu czytalam o niej, gdy toczyl sie proces. Mimo to, jak zwykle sluchalam Twojego podcastu z zapartym tchem. Justyno, jestes najlepsza polska podcasterka kryminalna, bez dyskusji :) Dziekuje xxx

Odliczamy !

Żadnej zapowiedzi o nadchodzącym odcinku na Facebooku nie zauważyłam, a tu taka niespodzianka!

Czekam z niecierpliwoscia pani Justyno👍

Ile lat dostała Grażynka?

"kaczor i kaczka" 😆😆😆😆😆😆😆😆

Ja pochowałam rodziców i jedynego jeszcze młodego brata . Starałam się wszystkimi siłami opanować i zachowywać ( oprócz płaczu ) „ normalnie „ , tylko ze względu na ludzi będących na pogrzebach . Natomiast całe traumy zgromadzone , wybuchały dopiero w domu ... to było straszne ...

Bardzo lubiłam Cię słuchać ale coś się stało może to współpraca ze sponsorami może forma zarabiania ale to nie jest ta Justyna z początków podkastów, która robiła to z pasji

5000 zł to wcale nie jest mało ...

Chyba mi umknęło... ile lat dostała pani Grażyna za to zabójstwo męża? Syn-15, a ona?

Może odcinek o Trynkiewiczu?

Szkoda tego Stefana. Trafil na taka zwyrodniala babe... A propo, sa gdzies zrodla ?

Pani Justyno, to nie jest niepoprawne sformułowanie. Upośledzenie umysłowe to diagnoza medyczna niepełnosprawności intelektualnej. Ale poza diagnozą medyczna rzeczywiście lepiej i bardziej taktowanie jest używać tego drugiego określenia.

super opowiadasz, jesteś moją ulubioną podcasterką :)

Ja się tylko zastanawiam, dlaczego ona kupiła saletrę nielegalnie? Przecież to jest normalnie i powszechnie dostępna substancja.

Odliczamy 🙂

Ta trucizna to azotyn sodu. Tak lubiany przez producentów żywności e250 .

Taka moja uwaga mini nie na złość tylko informacyjna. Rajd to nie wyścig. Też bierzemy rodzinnie udział w rajdach. To taki bardziej piknik miłośników samochodów, dostajesz mapkę, zagadki i jedziesz do mety ale liczą się odpowiedzi. Są rajdy tematyczne, np ja byłam na "wiejskich klimatach" i jednym jakimś innym. Wtedy wszystko jest pod ten temat i pytania i zadania. Jak dla mnie wyścig to kto szybsze auto i szybciej dojedzie, a te rajdy to kompletnie coś innego. (Mówiłaś najpierw wyścig a pod koniec gdzieś tam rajd i skapnelam się jakoś że o takie rajdy chodzi).

Moja srednia corka przy kazdej stresowej sytuacji dostaje ataku smiechu. Rozumiem Justyno.

Ooo.Mam rodzinę w Szczercowie.To już wiem chyba jaka to historia.Zabieram się za słuchanie.

"sąd skazał 67-letnią Grażynę J. na 25 lat więzienia"

Mój mąż jest bezpieczny , sam robi sobie kanapki :) (od 30 lat)

W przypadku silnego stresu może pojawić się śmiech i to jest reakcja fizjologiczna.

Zastanawia mnie dlaczego sekcja zwłok, która musiała być wykonana z uwagi na niejasne okoliczności śmierci nie wykazała faktycznej przyczyny śmierci. Jednym z podstawowych badań pośmiertnych jest pobranie treści żołądka , a także badanie na obecność toksyn.

Pozdrawiam z Bełchatowa :)

O Mamo, jeszcze tyle czasu!

Słucham rano i znowu no nie ma zbrodni idealnej doskonałej

Sprawa z mojej okolicy....to już druga! Dziękuję Justynko i pozdrawiam serdecznie!!!

Gdzie pani Justynko odnośniki i linki?

[Bailey Sarian] Legendarna trucicielka, Julia Tofana: *𝒜𝓆𝓊𝒶 𝒯𝑜𝒻𝒶𝓃𝒶 * [Justyna Mazur] Grażyna spod Bełchatowa: ＡｊａＸ ＦｌｏＲａＬ ＦｉＥｓｔＡ

a propos 5 tys mies dla 3 osób , to jest całkiem dobrze. dziś czytałam o wypowiedzi polityka pis, ze wydaje na zakupy jedzeniowe mies 350 ( nie pamietam dokładnie) chyba dla rodziny! szok! meisterschtick ! a komentarz: chyba kupuje w sklepie Obajtka:))?

Jeeeej tyle czekac 😔 udręka

Uwielbiam stwierdzenie : "Moze po smierci, ktos chce zaczac nowe zycie....." ;)

Jestem przeciętnym człowiekiem, mam zwykłą pracę i wykształcenie średnie - ludzie tacy jak ja mogliby niczego nie zauważyć i nie skojarzyć gdyż nie posiadamy tego rodzaju (zawodowego) wyczulenia.. Ale lekarzowi, a już w szczególności PROKURATOROWI, dziwię się bardzo..!! Człowiek dostaje dziwnych "zapaści" tylko po posiłkach, lekarz go bada i upewnia się tym, że to nie serce, sam już podejrzewa, że może jakiś krwotok wewnetrzny, w końcu sam poszkodowany wyraźnie mu sugeruje otrucie.. - A lekarz na to nic, zupełnie NIC..! Dochodzi do śledztwa prokuratorskiego, które jak widać ma tylko "szumną nazwę" bo w rzeczywistości jest tylko pogadanką z rodziną.. Nie rozumiem dlaczego po zgonie, prokurator nie wziął do badań próbek, tak na wszelki wypadek lub żeby nawet własną ciekawość zaspokoić.. Dwa niedouki.. Dopiero heca z pierścionkami pośrednio doprowadziła do prawdy.. Prokurator, policjant, lekerz, - te zawody wręcz kojarzą się z kimś ciekawskim, wścipskim, dociekliwym.. Tego właśnie zabrakło, ".. Dla triumfu zła wystarczy tylko aby dobrzy ludzie nic nie robili.." Tu " aby dwóch specjalistów w pracy nie pracowało" Pozdrawiam.. P. S. Ja także na pogrzebie dziadka popadłem w absolutnie dziwaczny i niezrozumiały stan "euforyczny" - nie mogłem powstrzymać śmiechu.. Opuszczałem głowę i zasłaniałem twarz dłońmi.. PORACHA..!!

Dziękuję i pozdrawiam

Azotyn sodu tak tylko napomknę jakby kogoś skręcało :)

konkubina/konkubent to najbrzydsze slowa w jezyku polskim, dlaczego nie możemy po prostu mowic partner/partnerka?

Dwa kliknięcia i nazwa trucizny wygooglana. Nie jesteśmy małymi dziećmi a Ty naszą mamą, króla nas musi chronić przed pewnymi słowami i zasłaniać oczy, kiedy “w telewizji się całują”😊 Poza tym świetny podcast👍

Bardzo dobry odcinek ! Dzięki Justynko❤