Dobrze mówisz kolego. Nie ma co się zajeżdżać robotą. Lepiej mieć mniej ale więcej normalnego życia w domu 😉 Życzę szczęścia w znalezieniu dobrej roboty. Pozdrawiam serdecznie i czekam na kolejnego vloga 😉
Ja jeżdżę w systemie 11/3 dni od listopada. Pociągnę max do początku zimy i będę szukał czegoś innego, 2/2, może 2/1 albo nawet nie jako kierowca bo taki system serio zabiera kawał życia i nie ma czasu na życie prywatne. Jeszcze jak ma się dziewczynę to w ogóle przerąbane
witaj Bartek mam nadzieje ze jeszcze wrocisz kiedys na swoja ukochana Szwecje a bycie osoba wrazlliwa to wielka zaleta a nie zaden wstyd pozdrawiam serdecznie wszystkiego dobrego
Wiem co przeżywasz sam tęsknię za byłą Jugosławią gdzie kochałem jeździć firma z dnia na dzień padła. Dwa łatę jeżdżę na jebany zachód i jak za kare, wolę stać na granicy niż jechać przez Niemcy. Z chęcią bym wrócił na południe, też jestem z Kujaw
8 h cały miesiąc w pracy tzn 26 dni w miesiącu to mega depresja i zanurzenie pracą. 27 lat na jednym stanowisku w przyszłym roku się zwalniam idę w transport.😂
Można znaleźć pracę w Szwecji trasy po kraju + Norwegia 2/2 (dobry j.angielski) naczepa chłodnia , dojazd najlepiej samolotem , bo autem -prom za długo i za drogo wychodzi .Powodzenia .
Wydaje mi sie ze wrocisz na SE szybciej niz Ci sie wydaje, nawet jezeli firma jezdzaca na skandynawskie kierunki bedzie dawala "gorsze" warunki niz firma jezdzaca gdzie indziej.
Gratuluje 100 tys subow, widoczków może będzie brakować ale ważniejsze od gonienia się w robocie jest możliwość mienia w miarę normalnego życia prywatnego
@@qwertqaz2679 Z tego co kojarzę to Poniedziałek-Piątek i weekend w domu , czasem zachaczała mu sie sobota albo wyjazd w niedziele. Chce przejśc na 2/2 czyli 2 tygodnie w trasie - 2 tygodnie wolnego (w domu).
