OSTROGI I BAT - czy można nimi skrzywdzić konia? 😬 | Mroczna strona jeździectwa 

Moim zdaniem wszystkie pomoce używane z głową i pod doradą dobrego trenera nic nie zrobią i można na nich spoko wypracować różne rzeczy

Ja też uważam że czasem trzeba użyć bata ale ostrogi to jakoś nie przemawiają

Ale Ci ładnie w tych włosach 🥺❤

Biorę się za oglądanie ♥️❤️

Dzień dobry a nawet dobry wieczór. Życzę udanego tygodnia

Bardzo fajny, przydatny film, takke filmy są naprawdę bardzo przydatne, dla wielu osób 😉

melduję! minuta po wstawieniu❤️

Super ❤

Świetny odcinek😍

Uwielbiam twoje intro i często włączam filmik w którym śpiewasz.

Tylko zobaczyłam powiadomienie stuknęłam telefon że aż się porysował🤕

Super odcinek!

Super film

Uwielbiam Cię 💚💚💚

Super filmik!❤ Ja osobiście uważam że bacik to przedłużenie naszej ręki nie przedmiot do bicia konia.👍

moim zdaniem jeżeli dobrze z głową się używa danego przedmiotu to on może nam służyć tak jak bat czy ostrogi ja akurat z tych dwóch rzeczy używam bata ujeżdżeniowego ponieważ jeszcze nigdy ostrogi nie były mi potrzebne. fajnie że zrobiłaś taki poradnik bo dużo ciekawych rzeczy można było się dowiedzieć

Osobiście uwazam, że ostrogi osoby wiedzące jak sie nimi posługiwać, ze stabilną nogą, jeżdzące już dekady to zupełnie bez problemu, jesli nie krzywdzą konia. W koncu ostrogi nie msuza byc tymi kolczastymi kółeczkami, mogą być nawet po prostu gładkimi kulkami :) Jeśli chodzi za to o bat - uważam, że jest dość nadużywany w obecnym jezdziectwie, kon nie powinien się go bać i reagować na niego "musze isc szybciej bo mnie zbiją", a gdyby mi przyszło mieć własnego konia prawdopodobnie zrezygnowałbym z bata w ogóle, lub ważny byłby dla mnie trening mający na celu, zeby kon nie widzial bata jako kary, a jedynie jako kolejną część człowieka, która ma dawać mu sygnały. (Tak samo uwazam, ze nie powinno sie nim "karać", ani jakos bardzo zamachiwać i "bić" konia, a jedynie dawac wyczuwalne sygnaly i dotyki, bez reakcji bólowej :) ) Choć tak samo mam z wędzidłem - Uważam, że początkowi jeźdzcy bardzo nadużywają tego, że mogą pociągnąć za wodze i tym podobne. Tak samo - gdyby przyszlo mi mieć konia, sprawdzilbym, czy da rade jezdzic bez wedzidla, najlepiej bym je ograniczył, no ale wiadomo, nie u kazdego konia to zadziała. Ale jak juz powiedzialem - kazdy jeździ inaczej, jesli kon nie jest raniony i nie boi sie gdy przychodzi do przygotowania do jazdy nie przeszkadzaja mi ostrogi, bat, czy wędzidło - Ważne tylko, by wiedzieć co się robi.

Niesamowicie martwi mnie kiedy przyjeżdżam do klientów i ich koni gdzie np na placu obok słyszę od instruktora "bat jest do popędzania konia". Strasznie się we mnie krew gotuje gdy słyszę takie uproszczenia. Bat nigdy nie służył i nigdy nie powinien służyć do popędzania konia. Jako jeźdźcy nie jesteśmy wiejską ciemnotą pasąca konie z pastwiska na pastwisko kawałkiem patyka. Bat to przede wszystkim, tak jak już wspomniałaś, przedłużenie ręki które pozwala nam np uruchomić zad przez przypomnienie o wymaganej aktywności lub ustąpić od presji. Dlaczego dla moich uczniów jest to zawsze taka nowość?.. Pamiętam gdy zaproponowałam pomoc znajomej z "boksu obok" przy jakże głupim i nie posłusznym koniu.. Miał on problem z zagalopowaniem w danej literze. Jak się okazało po krótkiej obserwacji: Sygnał był dawany za późno (różne są konie, ten akurat potrzebował więcej czasu na przetworzenie informacji niż jej drugi wierzchowiec), zagalopowanie odbywało się z zaskoczenia bez przygotowania, jako jeden z sygnałów był wykorzystywany bat, a po pierwszym skoku galopu wykonanym w panice i szale następowała kara.... bo nie w literce. Aż biust opada po kolana gdy widzi się coś takiego. Przyznam szczerze, że koń nie należał do wybitnie inteligentnych. Z trudem łączył wątki, nie rozpoznawał sytuacji przyczynowo skutkowych- stąd ta panika po otrzymaniu kary. Jak się potem okazało po korekcie wszystkich ww błędów koń dalej nie przechodził do galopu płynnie. Zaproponowałam aby przełożyła bat do zewnętrznej ręki, złapała go w miejscu wywarzonym i w wskazanym przeze mnie momencie delikatnie zasugerowała tylnią nogę. Amazonka miała dość kapryśną minę, jednak postanowiła spróbować. I szok! Nagle wszystko się poprawiło. To właśnie w początkowej fazie galopu (która była dla niej nie znana bo po co uczyć się jak koń stawia nogi 🤦) był problem. Naprawdę przykro mi gdy czytam, widzę lub słyszę po co i w jaki sposób jeźdźcy używają bata. Nie mają pojęcia jak go trzymać, gdzie uderzać, z jaką siłą, w jakim momencie itd itd... Podobnie jest oczywiście z ostrogami chociaż to widzę dużo rzadziej. Swoich uczniów wsadzam na konie z ostrogami gdy 1. Mają stabilną łydkę w strzemionach i bez 2. Myślą 3. Wiedzą jak ich NIE używać. Nie dla każdego jest to prosta lekcja bo zazwyczaj uczą się nie używania ostróg na koniu który ich nie potrzebuje. Dzięki temu sami wiedzą że używać ich trzeba tylko gdy jest potrzeba. Podsumowując bo zrobiło się długo i monotonnie. Bat tak samo jak ostrogi jest przedmiotem obcym w polskim jeździectwie. Zazwyczaj ani instruktor ani tym bardziej jeździec nie ma pojęcia po co tak naprawdę z nim jeździć. Sama na co dzień jeżdżę z batem w ręku jednak używam go przede wszystkim z głową. Nigdy aby konia popędzić czy ukarac. W ostrogach oczywiście też zdarza mi się jeździć -i nie ma w tym nic złego bo wiem jak ich używać, jak ich NIE używać i przede wszystkim po co ich używać.

Trafiony film ponieważ dzisiaj miałam lekcje i miałam używać bata. Bardzo mi pomogłaś. Pozdrawiam.

Jak ja uwielbiam o w jaki sposób tłumaczysz

Ooo gazela kocham cie💜😊♥️

gazela jesteś super!!!😁😁

Ja jeżdżę na koniu dosyć szybkim i do przodu i mało używam bata bo inaczej włącza "turbo". Jeźdzze jeszcze z instruktorem i tak naprawdę bacika używam gdy naprawdę się koniwu nie chce albo gdy przy zmienianiu kierunku kombinuje,(i to tak bardzo w sensie wyrywa się) to wtedy używam łydki i wodzy. Jeżeli to nie pomaga przekładam bacik do strony w którą nie chce jechać i uderzam. Konik naszczescie jest coraz bardziej opanowany i tego bata nie muszę już tak często używać. :D Podzderkiii

Hej , bardzo fajnie , że omawiasz takie tematy 😁 niektóre osoby powiedzmy , że " zamalywywuja " te czarne strony jeździectwa - a to nie jest dobre bo lepiej wiedzieć i to przyjać a nie zrobić koniu krzywdy ❤️ pozdrowienia dla Ciebie , Julki i oczywiście Tico 😘❤️

Super film! Poruszylabys moze temat skosnika lub innych nachrapnikow? A moze mocniejszych wedzidlach? Pozdrawiam 🥰

Bardzo lubię cię oglądać. Wgl jak twój konik ? ❤

Ja używam bata ale nie bije konia tylko "klepie".bardziej już wolę łydkę

Też nagrywam konie fajny film

U nas w stajni zniszczyli 3 konie 1.Jest znieczulony na bata I ostrogi 2.Na każde danie bata na zad bryka 3.Nie można mu dać bata ani w łopatke ani zad bo zaczyna uciekać,galopować lub cwałować po całym placu

U mnie w stajni są 2 konie. Jeden bardzo chętny do pracy, ale dominujący i lubiący sie stawiać, a drugi baardzo leniwy i chytry. I na dwa te konie używam bacika skokowego. Dlaczego? Dla leniucha to dobra motywacja do roboty, a dla koleszki lubiącego dominować, pomaga mi to w ogarnięciu konia. Oczywiście nie używam tego bata co chwile, ale czasami sie przydaje xD

Co do ostróg to moim zdaniem jeśli ktoś chce jeździć to proszę bardzo a jeśli ktoś jest przeciw to niech nie hejtuje/nie narzuca się ze swoim zdaniem 😃 Sama używam tylko bata ale nie znaczy to że zaraz zwyzywam kogoś bo używa łydki.

Bacik zazwyczaj używam delikatnie np do ustępowań chociaż np mam 3 konie w stajni które go potrzebują nie zawsze ale jednak często mocno trzeba dać bata i moja zasada jest taka: najpierw łydką później głos jeszcze później mocna łydka i na końcu bat no a później mocny bat

zrób proszę filmik o wyścigach czy rodeo i to jak bardzo są to zj****ne "sporty" niszczące psychikę tych zwierząt i często życie bo jak taki koń na wyścigu się potknie nie raz to później nie wstaje...

Jak mi kazał trener (i to bardzo poważny, poważany trener) na kolejny trening wsiąść na młodego konia z ostrogami to aż spać nie mogłam 😱 Ale widocznie była taka potrzeba. Od czasu do czasu używamy, tak samo jak metalowego wędzidła zamiast skóry. Wszystko jest dla ludzi i w którymś momencie może się przydać, w konkretnym, mądrym zastosowaniu. A ten trening z ostrogami to nawet jest u mnie na kanale, taka kryptoreklama 😂

Takie osoby, o których mówiłaś w 1-szej cz filmu, nie powinny w ogóle mieć z konmi nic wspólnego - niech idą się wyżyć na siłowni? ! ;)...Ja w ogóle nie używam ani palcata ani ostróg, a koń zawsze chętny do pracy :)...Pozdrawiam serdecznie

1! Hejjj musiałam

Parę miesięcy temu byłam osobą, która bardzo nadużywała ostróg. Co krok mój koń dostawał ostroga w brzuch bo myślałam zawsze, że jest on leniwy i potrzebuje ,,pchania" a okazało się, że nie rozumie on sygnałów. Używam ostróg od września i używam do teraz ale nauczyłam się jak ich poprawnie używać. I co najważniejsze ! Nauczyłam konia sygnałów i dopiero po jakimś czasie do nich wróciłam. A teraz zapominam, że je wogóle mam 😊 Bardzo szkoda, że widzę ten film dopiero po progresie ale mam nadzieję że ktoś też zauważy SWOJE ( nie konia ) błędy 😅

Yey

Ostrogi i bat, to bardzo sprzeczny temat, ale jak w odpowiedni sposób używa się dwóch tych rzeczy, to koniu nic się nie dzieje ʕ·ᴥ·ʔ

Warto poznać, jak reaguje koń na bodźce. Ja na treningach nie używam bata, a jak już to max.2 razy za łydką, kiedy koń się na nią znieczuli. Smyram delikatnie i tyle. W pracy z ziemi nie lecę z batem za koniem, tylko używam go do przedłużenia ręki.

zrobisz odcinek jak lążować konia?prosze🙏

Pierwsza hehe✌🥲❤

Witam mam pytanie, jaką rasą jest ten czarno biały konik z intra?

Wszytko co się robi z głową (nie chodzi tu tylko o bat i o ostrogi) nie wyrządzi krzywdy koniu Pozdrawiam

Mam angielski dodatkowy, ale obejrzę na przerwie i po lekcji 😄 Ja używam bacika rzadko, ale nie walę nim bezmyślnie, tylko 1 raz uderzam ale nie za mocno nie za lekko, nie wiem czy to dobrze.

Jestem

Na filmie na iskrze widzę Tacosa :)

Pierwsza

Dobra wypowiedź ale bardzo ogulnikowa,jakich ostrogów należy używać i dlaczego,jakiego bata należy uźywać i dla czego,należało o tym wspomnieć to jest ważne,np.jakidgo rodzaju ma być ten bat,z żemienia czy z cienkiego drutu np,biczysko twarde,czy elastyczne które nigdy nie pracóje jak potrzeba,lecz jest w sprzedaży gdy używamy bata z zoo do treningu itp.proszę doprecyzować Pani wypowiedź dla laików i nieświadomych któży szukają leeprzego sposobu aby się czegoś nauczyć.

Ja jeżdżę rekreacyjnie od 7 miesięcy i nie jestem profesjonalna, ale zdarza się że dostaje "trudnego" konia. Miałam kiedyś takiego upartego kucyka, który jak nie szarpne wodzami czy nie uderze mocniej batem to spadne. Po tym zaczął się słuchać, nie zgadzam się z ludźmi którzy uważają że łydka napewno pomoże (są dziewczyny u mnie w stajni co tak uważają). Pozdro :^)

A jak konia można nauczyć, żeby reagował na ostrogi zaczęłam się nad tym naprawdę zastanawiać🤔 Ja najczęściej jeżdżę na kucyku który jest małym leniuszkiem i trzeba go popędzać ale jak ja na nim siedzę to wystarczy mu łydka i lekki bacik a widziałam, że niektóre osoby które jeździły na nim dawały co chwila bata😕 Kiedyś chodziłam do stajni gdzie była klacz i chyba jakaś dziewczyna ją dzierżawiła więc miała na niej jazdę i klacz pięknie zagalopowała na dobrą nogę a ona ją bije i to tak, że nie kara tylko bije☹️ Bardzo przydatny filmik☺️ Pozdrawiam Julkę i ciebie🥰

Staram się nie naduzywac bata Ale nie powiem czasem jest potrzebny

Super film. Bardzo ci dziękuję że go zrobiłaś. Teraz wiem że w czasie zagalopowania spróbuje od łydki a nie klepnę konia po zadzie. Mnie uczono niestety tak że jak koń się nie słucha to trzeba mu dać bata po zadzie. Ja często stykam się z koniem młodym i leniwym choc to miłość mojego życia. Na ujeżdzalni daje popalić każdemu. Myślę że teraz zamiast walic konia po zadzie spróbuje może więcej łydek. Na szczęście mam przed sobą całe życie (bo mam dopiero 12)żeby sie poduczyć w takich sprawach. Moim marzeniem jest to żeby używać bata tylko jako przedłużenie ręki a nie jako młot choć oczywiście nigdy bardzo bardzzo mocno go nie używałam to było mocniejsze klepnięcie. chciałabym żeby koń robił to dla mnie z miłości nie z przymusu żeby z miłości i oddania się słuchał. Ja oczywiście też bym go słuchała. No rozpisałam się pozdrawiam Ciebie i Tico oraz twoją mamę.

Heejka! Przy oglądaniu twojego odcinka przypomniała mi się pewna sytuacja z mojej starej stajni - nie radziłam sobie z koniem (nie mogłam ruszyć kłusem, a jak już się udało to po połowie znowu przechodził do stępa) więc instruktor przyniósł mi bacika ale od razu po dostaniu go do ręki kazał mi uderzyć konia ( za łydką) tym bacikiem "aby wiedział, że go mam i abym nie musiałam go już używać". Czy to jest dobre podejście? Czy to jest poprawne?

,,TO BOLI!!!!!!” Chciałam powiedzieć, że to są pomoce. Na delikatnego na pomoce arabka będzie działać to źle, na ciężkiego i krnąbrnego hucuła - nie. Zależy od konia :)

Ja uważam że to bardzo źle bić konia

U mnie jest tak że ja muszę trzymać bata ale nie muszę go używać bo koń poprostu wyczuwa że mam nad nim większą kontrolę i nawet jak bo nie używam to koń wie że go mam i się bardziej słucha

Ostatnio przyglądałam się jeździe grupy kłusującej. Na chwilę się zatrzymali, bo instruktorka pomagała im podciągnąć popręgi. Przerzuciłam wzrok na chłopca, około 11 letniego. Wałach, na którym siedział, chciał skorzystać z okazji i podrapac się po łopatce. Odwrócił łeb i natychmiast dostał od chłopca bata w szyję, słychać to było na pół ujeżdżalni. Zupełnie tego nie rozumiem - wszyscy stali, kon chciał się tylko podrapać. W mojej stajni nie uczy się w ten sposób - traktujemy konie jak zwierzęta, stanowczo, ale z należytym szacunkiem, więc nie wiem, skąd mu się to wzięło. Raz jechałam galopem na wałachu, który jest strasznym wrażliwcem. Dałam mu delikatnego bata w zad, bo czułam że mi gaśnie (oczywiście wpierw użyłam łydek). Koń się zdenerwował, strzelił barana i wylądowałam 2 metry przed nim. Akurat w tym momencie, moja siostra, która jechała za mną, w akcie desperacji ewakuowała się z konia, by nie dostać kopytem od tego, na którym ja jechałam. Zlecialysmy w tym samym czasie - ja na twarz, ona na tyłek 😂 Potem instruktorka przyniosła mi schodki (koń mierzy 180cm w kłębie, więc nawet jakbym chciała wsiąść z ziemi, nie potrafiła bym) i postawiła na wydeptanej przez konie ścieżce. Weszłam na nie, włożyłam jedną nogę do strzemienia i... schodki się przewróciły, a ja razem z nimi 😂 Przyjaciółka, która jechała ostatnia skomentowała to jedynie jako "życie nieudacznika" i wszystkie się śmiałysmy. Potem jeszcze wsiadłam i trochę pogalopowałam - co ciekawe, zupełnie nie byłam spięta i szło mi lepiej niż przed upadkiem. Czułam,że wierzchowiec również jest rozluźniony. A co do sztucznych pomocy - jestem "za", chociaż nie przepadam za ostrogami. Bat, szczególnie ujezdzeniowy, jest jedynie przedłużeniem ręki. PS. Tak z ciekawości - jeździsz z palcatem, czy ujezdzeniowym batem?

No mój kucyk Mela to potzebuje troche bata bo uparta jest

Bat rozumiem bo nie które konie są do pchania i wogule ale z nadmiarem. Ale ostrogi do mnie nie przemawiaja 🙂

Ja używam bata, ale nie jako karę, tylko jako pomoc np. delikatnie klepie bacikiem, aby koń szedł przez kałuże bo się ich boi. Nie używam ostróg, bo według mnie to jest nie potrzebne

Ja jeżdżę teraz taka oporną kobyłke i mam jeden dzień w którym każde moje ćwiczenie wykonuje bez problemu bez bacika a mam takie dni w których nie zagalipuje bez bata ale jestem tego zdania że bat nie jest do popedzania knia co często można zauważyć w szkółkach

Moja trenerka ma kucyka który wiał galopem jak się ruszało stępem, karzdy się go bał a teraz bije się z moją psiaps kto na nią wsiada😂😂

U nas jest jeden mega leniwy koń, czasem nie reaguje na łydki, trzeba na niego bata. Jest też u nas młoda klacz która jak się płoszy i bryka jak tylko lekko się ją klepnie. Ale to przez to że była źle traktowana batem.

Ja używam bata ostróg nigdy nie używałam

ja uzywam bata przewarznie dwa/trzy razy w ciagu jazdy i nic do tego nie mam jesli ktos uzywa ostróg jesli takie pomoce są uzywane z głową to ok

Bata używam oczywiście z umiarem ale ostrug nigdy nie tknę

Ja bata używam z umiarem żeby konia nie skrzywdzić ani żeby go nie bić ☹️

Ja uważam że bat jest jednak potżebny na niektóre konie bo jakiś koń np uparty przez całą jazdę by stał A ostrogi to chyba trochę przesada

Ja zawsze dawalam bata za brykniecie

Yhh lekko przylozylam bata ponieważ koń nie chciał iść i on mi brykną nie cały czas bo łydka działa aby na step ale żeby przejść do klusa musze użyć bata lub pan uzywa bata do lonzowania😉myśle ze zrozumieliście 🙃

Myślę że pytanie w tytule nie wymaga chyba wyjaśnień...

Czy Tico to ogier???

nagrasz odcinek w którym robisz JOIN UP z Tico ?!

To jest tortura

Według mnie ostrogi są niepotrzebne. Wymuszenie jakiejś czynności poprzez ból jest no nie fajne. Bat jak najbardziej, ale z głową.

Ja używam bata ale jakoś ostrogi do mnie nie przemawiają💖

Gratulacje dla 4 osób które są ,,PiErWsZe"

Super film

Pierwsza