Żeby dojść do 6-8 t owsa czy to jarego czy ozimego trzeba mieć naprawdę zasobne gleby, dobrze znać tą uprawę i oczywiście musi popadać. Nawożenie też do najtańszych nie należy. Żeby uzyskać 6 t bez obornika trzeba dać przynajmniej po 100 kg azotu i potasu w czystym. Nie jest to takie proste jak się wszystkim wydaje, więc pewnie ten rok zweryfikuje wszystkich chętnych na łatwy zysk
Zależy od pola trzecia klasa zasobna w składniki bez pk potrafi oddać np to pole plon kukurydzy 15-16 ton przy nawożeniu 300 kg mocznik 100 kg Polidapu
Dwa lata temu sprzedawałem owies po 1300 jak węgiel dochodził do 4 koła. Prawie cały poszedł w piece. W tym roku sieję na całym areale, 5 ha już posiałem 9 marca, resztę pewnie w tą sobotę (jakaś babka na rowerze pytała się czy nie za wcześnie?). Wszystko dosyć blisko Ciebie - okolice Przytoczna. Po nicku myślałem, że może jesteś z Lisowa:)
Pogadaj z Panem Kołodziejem z "Majątku Rutka" w Puchaczowie, Myślę że dogadać byście się mogli bo ma konie, owce, gęsi i dużo owsa potrzebuje, a może i obornik posiada.